Ostatnie pożegnanie.... słów brak, a w gardle rodzi się tylko niemy krzyk...
Muzykę Niemena poznałem dzięki mojemu tacie - pokochałem ją...
Dzięki Niemenowi poznałem C.K.Norwida - pokochałem go...
Teraz odszedł, już go nie ma wśród nas...

Jeśli będziecie wiedzieli coś o pogrzebie proszę dajcie znać czy to na tym formum, czy na maila.

Aż żal żyć, bo wiem, ze nie ma Go...