Wciąż biję się z myślami czy mam pójść na pogrzeb.......czy płakać w samotności ???
Twój post Adrian uświadomił mi, że moja obecna sytuacja nie jest taka zła. Z uwagi ma miejsce zamieszkania nie mam podobnego dylemat jak Ty.
Właśnie zastanawiam się czy potrafiłbym zachować "twarz" podczas pogrzebu?
Pewnie miałbym poważny problem.