spieszmy sie kochac ludzi, tak szybko odchodza...bo jutro bedzie za pozno.
Czeslawie, Twoje piosenki byly inspiracja dla mojej tworczosci, natchnieniem..dzis dziekuje Ci za to szczegolnie....
Mimozami....
Mimozami rozpoczela sie jesien,
taka cicha, urocza,
pachnaca,
wiartu spiewem kolorowe z drzew
liscie,
delikatnym pocalunkiem juz straca....
Z szmaragdowym oczu spojrzeniem
i z namietnym, jesiennym
westchnieniem,
we fiolecie wrzosow tak
strojna,
w obfitosci jesiennej tak hojna.
Zlotem, brazem i gama
czerwieni
tka dywany z lisci
pachnace,
srebrem szronu, jak cudna koronka,
haftuje kwiaty na lace....
I jarzebin szkarlat czerwieni,
klonow zloto scieli pod
drzewa,
a z jej oczu, rozrzewnienia jej
serca,
tryska w ziemie jesienna ulewa.
Ukochanie serc ludzi koi
i oziebia ich gorace
westchnienia,
slodkim ustom pocalunki
kradnie
nakazuje jesienne milczenia....
W dusze spokoj z czary swej
przelewa
i unosi nostalgia kuszaco,
nutka smutku, nutka zalu
jesiennego,
usypia w nas milosc gasnaca.
http://jesienny-pan.w.interia.pl/piosen ... nienie.htm
http://www.tawena.art.pl/poezja/pokaz.php?autor=Olenka