Prawdopdobnie już w maju imię Niemena otrzyma warszawskie gimnzjum:
http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1590866,0, ... omosc.html
http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1590866,0, ... omosc.html
Za to już na dzisiejszej sesji stołeczni radni nadadzą Gimnazjum nr 25 przy ul. Zwycięzców 44 imię artysty. Postarali się o to uczniowie z obecnej klasy IIIa. Czesław Niemen wygrał m.in. z takimi sławami jak William Szekspir czy pisarz Joseph Conrad. - Na korytarzach szkoły od czasu do czasu słychać muzykę Niemena, w grudniu zorganizowaliśmy przedstawienie poświęcone artyście - chwali się Anna Tkaczyk, dyrektor szkoły. - Prowadzimy też konkursy z jego twórczości - dodaje.
Dziś [19.03.] szkołę odwiedzi Małgorzata Niemen - Propozycja nadania gimnazjum imienia Czesława była dla mnie bardzo miła - przyznaje. - Mam nadzieję, że tak silna osobowość i jej przesłanie poprowadzą uczniów w dobrym kierunku - dodaje.
Jeżeli radni zgodzą się na propozycję uczniów, w czerwcu szkoła zorganizuje z tej okazji imprezę. - Będą spektakl i konkursy poświęcone artyście, goście specjalni, a nawet kawiarenki Pod Papugami - zapowiada Anna Tkaczyk.
Wielkie brawa dla uczniów gimnazjum nr 25 im.Czesława Niemena
Łzy wzruszenia i ogromna radość. Od wtorku uczniowie Gimnazjum nr 25 mają już oficjalnie nowego patrona. – Czesław patrzy na nas z góry, puka się w głowę i pyta: „Jak to? Ja na sztandarze?” - żartowała żona artysty.
Małgorzata Niemen-Wydrzycka była gościem honorowym uroczystości w stołecznym gimnazjum. Podkreślała, że to pierwsze w Warszawie tak zaszczytne uhonorowanie jej nieżyjącego męża.
– Cieszę się tym bardziej, że inicjatywa wyszła od uczniów. Czesław żył sztuką i był w tym krystalicznie uczciwy. Myślę, że kolejne pokolenie po prostu mu uwierzyło – mówiła drżącym głosem pani Małgorzata i dodała: – Staram się być twardzielką i powstrzymuję łzy, ale słów w takiej chwili naprawdę brakuje. Wszystkim bardzo dziękuję i życzę wam życzliwych ludzi na drodze.
Już niedługo kolejnej szkole patronować będzie Czesław Niemen - będzie to Gimnazium nr 25 przy ul. Zwycięstwa na Saskiej Kępie.
Bogdanie, chyba trochę z rozpędu napisałeś o wzruszonej Eleonorze Niemen, bo jakoś nie widać jej ani na filmie, ani na zdjęciach.
Chciałbym sprostować. Jak mi się wydaje chodzi o ulicę Zwycięzców 44.
Czytajac i ogladajac tak skrupulatne relacje z uroczystosci mam nieomal pewnosc graniczaca z niepewnoscia ze BogRat tez tam byl .
Personalia, personalia, ble, ble, ble...
A oto wszak w tym wszystkim chodzi. O zaszczepienie w tych rzeszach młodych ludzi wartości i dorobku, z jakim warto iść przez życie.
To jest wartość sama w sobie.
kamyczek i pomóc w dbałości o szczegóły tu zamieszczane.postanowiłem dorzucić swój