Taką oto informację przekazuję na prośbę organizatora zlotu - Jana Edwarda Czachora

ZLOT NIEMENOLOGÓW- Łagów - Ośrodek ,, Leśnik"- 15-17 czerwiec 2012 roku.

1. Noclegi w/w terminie proszę rezerwować już w ,, Leśniku" w Łagowie/ Lubuskie/
Program Zlotu Niemenologów
1. 15 czerwiec 2012 r- powitanie zlotowiczów- godz.20.00
a/ spotkanie z redaktorem Michalskim-Czesław Niemen i jego twórczość
2.16 czerwiec 2012 r- sprawy organizacyjne działalności Stowarzyszenia Pamięci Czesława Niemena- godz.20.00
Muzyka polskiego rocka- wieczorek wokalno- taneczny
3.17 czerwiec 2012- zakończenie i podsumowanie Zlotu
Jan Edward Czachor

Powyższą informację Jan uzupełnił mi telefoniczne o następujące dane:
- dane kontaktowe ośrodka "Leśnik": http://www.lesnik.ta.pl/kontaktpl.php
- rezerwacja obejmuje posiłki
-rezerwując miejsce należy podać, że rezerwacja dotyczy zlotu.

Czy będzie tam ktoś z Was?

Witaj, Kangie!

Pewnie jakaś część forumowiczów będzie na zlocie. Wybierasz się? Może warto zrobić listę obecności z forum...?

A może pojechałbym, kto wie, ale nie obiecuję W sumie to głupio pojechać i gdy okaże się, że nikt inny nie przyjechał

Kangie napisał:

A może pojechałbym, kto wie, ale nie obiecuję W sumie to głupio pojechać i gdy okaże się, że nikt inny nie przyjechał

Rzecz dzieje się w pociągu:
- młodzieniec pyta dziewięćdziesięcioletniego staruszka: tak sam w podróżny, w takim wieku ?
- tak synu, wracam ze zlotu gimnazjalistów
- o, to ładnie ! - w takim wieku i takie spotkania.
- no, ładnie - tylko, że od pięciu lat jedynie ja sam biorę udział w tych zlotach.

Drogi Kangie, nie przyjeżdżaj...

Cos malo ludzi tutaj sie wypowiada. Forum sprawia wrazenie "wymarlego". Stad moje powiedzmy obawy. Chcialbym uczestniczyc w takim przedwsiewzieciu posrod osob z podobna pasja i wielka wiedza nt. mojego idola.

Wiesz Kangie - Forum działa już kilka lat i niektórzy tylko z rzadka tu zaglądają, a i na zlotach już nie bywają.

kangieChcialbym uczestniczyć w takim przedsięwzięciu pośród osób z podobną pasją i wielką wiedzą nt. mojego idola.

Z całą pewnością możesz takie osoby spotkać na zlocie w Łagowie. Poza tym to piękne miejsce. Byłem w 2005

Bylem tam 4 razy. W 1995, 1996, 1997 i bodajze 2001. Wakacje, Lubuskie Lato Filmowe, pierwsze podejscia piwne i winne, pierwsze pocalunki W sumie moja mlodosc. Wrocilbym tam z checia. Zobaczymy co przyszlosc przyniesie, chociaz podejrzewam ze juz najwyzszy czas by rezerwowac pokoj.

zgadza sie , forum jakby uspione.
My rowniez wybieramy sie n zlot do Lagowa, choc bardziej chyba na koncerty, bo info nt. zlotu delikatnie mowiac baaaardzo okrojone, wrecz zadne.

Witajcie kochani...Tadeusz powiadomił mnie o zlocie..
Jasne, że chcę się z Wami spotkać i..powspominać..
Buziaczki..-*)

Na tegorocznym zlocie frekwencja chyba była najniższa do tej pory, ale było bardzo sympatycznie, wręcz rodzinnie.
Nie doszła niestety do skutku wizyta Dariusza Michalskiego, nie udało się też (z powodu ograniczonego budżetu) doprowadzić do występu Artura Dutkiewicza. Organizatorzy postarali się w inny sposób zrekompensować nam tę stratę. Był grill przed ośrodkiem, a także rejs żaglówką po Jeziorze Niesłysz z naszym przesympatycznym gospodarzem - Jankiem Czachorem. Bardzo żałowaliśmy, że nie mogła w tym terminie dojechać nasza kochana Pani Jadzia ani Misia, mam nadzieję, że będą mogły być z nami za rok. Na szczęście byli, jak zwykle niezawodni, bracia Jan i Jurek Wydrzyccy. Gościliśmy też m.in. dyr. świebodzińskiego Domu Kultury- Stanisława Mosiejko, Helenę Wilgocką-Kwiatkowską, animatorkę kultury, Irenę Sanecką, wdowę po Marianie Saneckim (autorze wielu znanych zdjęć Niemena) i red. Donata Linkowskiego z Radia Zachód, który zapowiedział audycję o zlocie (będzie do odsłuchania na stronie http://www.zachod.pl ).
Na koniec zlotu była tradycyjna wizyta w Świebodzinie i pamiątkowe zdjęcie przy ławeczce Niemena.

Wypowiedź Ewy uzupełnię o przedstawienie bardzo miłego i wzruszającego faktu.
-Zlot zaszczyciło małżeństwo harley'owców, jednocześnie gustujące w muzyce Niemena, które na swoim mechanicznym rumaku odwiedziło Wasiliszki Stare, a stamtąd przybyło prosto na zlot. Wiadomo: harley'owcy są specjalistami od logistyki i z precyzją udało im się zgrać termin powrotu z Białorusi z terminem zlotu. Jednocześnie są oni niezwykle wyluzowani, o czym się przekonałem podczas rozmowy z nimi.
JUTRO KUPUJĘ SOBIE HARLEY'A !!!

Dodam jeszcze, że ci sympatyczni państwo harleyowcy przywieźli Czesławowi piękny bukiet polnych kwiatów, które sami nazbierali po drodze.

Ewa w swojej krótkiej relacji ze zlotu poprosiła o jakieś wspólne zdjęcie, więc nie mogę Jej odmówić. Mam wspólne zdjęcie z Chrystusem ze Świebodzina.
Jest większy od tego z Rio i tego z Lizbony

Dla niewtajemniczonych - to ten z tyłu

TadeuszDla niewtajemniczonych - to ten z tyłu

Dobre

P.S. Żałuję, że nie mogłem przyjechać. Naprawdę chciałem. Za rok postaram się naprawić swój błąd.

kangieŻałuję, że nie mogłem przyjechać. Naprawdę chciałem. Za rok postaram się naprawić swój błąd.

A już myślałam, że to Tadeusz Cię wystraszył...

W takim razie do zobaczenia za rok, na pewno będziesz mile widziany.