Już dotarł do mnie ten egzemplarz "Machiny".
Całkiem dobrze się to czyta, tylko te błędy, ten nonszalancki tekst Barka Daszyńskiego, zwłaszcza o Niemenie...
Pisząc o Czesławie z początkowego okresu współpracy z N-C, nazywa go Niemenem, którego piosenki odbiegały od...
Bo przecież Niemen (?!) urodził się w
STARYCH WALIZKACH...
Wstyd panie re-doktorze, urodzony w Warsztacie, autorze kilku grzechstów piosenek Czesława. Podając się za znawcę tematu i przyjaciela Czesława, należy się to chyba i Czesławowi, i nam - czytelnikom, aby trzymać jakiś poziom, choćby leciutko unoszący się nad ziemią. Czy to niemożliwe i aż takie trudne?
A przecież ... mogło być zwyczajnie, to znaczy poprawnie: STARE WASILISZKI i Czesław Juliusz Wydrzycki.
Ps.
wszelkie zauważone błędy, to wina niedbałej korekty. Takie chochliki drukarskie
(.)