W najnowszym "Na żywo" rozmowa z Marią - najstarszą córką Czesława, która wreszcie przerywa milczenie i szczerze mówi o tym, co ją boli.
Jakże bardzo musiały ją zranić słowa wdowy po Niemenie, twierdzącej, że pierworodnej córce nic się nie należy, bo nie była dla swojego ojca nikim ważnym.
Po prostu brak słów... :(

Artykuł można też przeczytać tutaj:

http://www.pomponik.pl/plotki/news-czes ... Id,2135486