Niemen Aerolit

Archiwum forum fanów Czesława Niemena

Cztery ściany świata

Telewizja, prasa, radio i organizatorzy koncertów będą (mamy nadzieję) cały czas wspominać Niemena. Tutaj informujcie innych fanów o artykułach, programach i wydarzeniach, żeby też ich nie przegapili!

Natalia Niemen w TVN 2013-05-16 - 2013-07-10 puszek 9 6655
puszek
2013-05-16 10:17:49
W dniu 17.05.2013 /piątek/ w DZIEŃ DOBRY TVN, gościem programu będzie Natalia Niemen która ma śpiewać nieznane piosenki ojca. Ciekawe czy my, ludzie z forum, ich nie znamy ?
Domin189
2013-05-16 13:18:22
Natalia Niemen jakiś czas temu rewelacyjnie wykonała "Począwszy od Kaina" - tutaj można ów występ obejrzeć.

...ale czy można tę piosenkę nazwać nieznaną? Niemen wykonywał ją nieodzownie na bodaj wszystkich koncertach, co najmniej od '84 roku, do połowy lat '90 (a może i dłużej?). Powstała nawet anglojęzyczna wersja, której wykonanie (wespół z M. Urbaniakiem i W. Karolakiem) zostało zarejestrowane podczas Jazz Jamboree '86 ;-)

Ciekawe, co tym razem zaprezentuje pani Natalia - cierpliwie czekam! :)
kangie
2013-05-17 05:04:11
Domin189
...ale czy można tę piosenkę nazwać nieznaną? Niemen wykonywał ją nieodzownie na bodaj wszystkich koncertach, co najmniej od '84 roku, do połowy lat '90 (a może i dłużej?)

Myślę, że można. Wielu ludzi zna twórczość Niemena z komercyjnego radia gdzie puszczają "Pod papugami", "Płonie stodoła", "Sen o Warszawie" itp.
Na stojąco miała by chyba łatwiej. Słychać i czuć podobieństwo do ojca :)
Markovitz
2013-05-17 06:21:53
KangieWielu ludzi zna twórczość Niemena z komercyjnego radia gdzie puszczają "Pod papugami", "Płonie stodoła", "Sen o Warszawie" itp.
Na stojąco miała by chyba łatwiej. Słychać i czuć podobieństwo do ojca :)

Tego podobieństwa - przynajmniej w sferze dbałości o jakość przekazu - niestety nie dostrzegam w dokumentującym wykonanie "Snu o Warszawie" filmiku zamieszczonym na stronie warszawskiego wydania Gazety Wyborczej :arrow: Sen o Warszawie.

Jeszcze nie tak dawno następczyni Czesława Niemena twierdziła w wywiadzie (udzielonym razem z Januszem Radkiem) w programie TVN, że jest artystką osobną, tworzy swój repertuar i nie mierzy się z piosenkami swego ojca.

Jednak wszechobecny kryzys poddał poważnej próbie aspiracje deklarujących własną drogę artystek i nagle okazało się, że na chleb pozwalają zarobić evergreeny z okresu orkiestry Colombiera i Akwarel, a także niedoceniony kiedyś utwór z programu "Terra deflorata" ...

Żebyśmy się rozumieli - dobrze, że po te piękne piosenki sięga także p. Natalia - przydałaby się tylko większa dbałość o takie detale jak jakość dźwięku...
Domin189
2013-05-17 09:09:32
Odnoszę wrażenie, jakby wina kiepskiego dźwięku w nagraniu, które podlinkował Markovitz, leżała po stronie narzędzia rejestrującego. Nie jest to żaden profesjonalny sprzęt i przesterowania mogą być wynikiem przekroczenia pewnych granic tegoż. Co do dbałości o brzmienie, to myślę, że oglądając dziś TVN, każdy był ukontentowany ;-)
puszek
2013-05-17 17:09:33
"Jednak wszechobecny kryzys poddał poważnej próbie aspiracje deklarujących własną drogę artystek i nagle okazało się, że na chleb pozwalają zarobić evergreeny z okresu orkiestry Colombiera i Akwarel, a także niedoceniony kiedyś utwór z programu "Terra deflorata" ... "

Zgadzam się, to jednak chodzi o pieniądze. Ale przy okazji wszyscy mogą zyskać. Przecież córka WIELKIEGO NIEMENA, tak jak sama mówi, czuje bliskość. Szkoda tylko, że pod wpływem spraw materialnych, No, ale niech tam będzie.
Markovitz
2013-05-19 06:53:47
Domin189Odnoszę wrażenie, jakby wina kiepskiego dźwięku w nagraniu, które podlinkował Markovitz, leżała po stronie narzędzia rejestrującego.

Nie bardzo mogę się zgodzić z koncepcją przypisywania winy narzędziu...

Oczywiście - wiemy o co chodzi - filmik z komórki ma oprócz niedoskonałości technicznych niewątpliwy walor "utrwalenia chwili". Czasem nie mamy pod ręką lepszego narzędzia od telefonu, aby uwiecznić wizualnie występ, spotkanie, czy jakieś nadzwyczajne zdarzenie. Ale to artysta odpowiada za to, co mówi i jak śpiewa...

Jeśli idzie o brzmienie- czy nie macie wrażenia, że w filmiku G.Wyborczej wokalistka za blisko ust trzyma mikrofon..?

Przypomnę scenę z filmu "Sukces", w którym trębacz zwrócił uwagę wokaliście (i miał rację!). Jak brzmiała odpowiedź..?

"- Nowa technika, nowe brzmienie" :roll:

Puszek Przecież córka WIELKIEGO NIEMENA, tak jak sama mówi, czuje bliskość.

Nigdy nie wątpiłem w bliskość wypływającą z węzłów rodzinnych, ale każdy kto interpretuje utwory z repertuaru Niemena będzie porównywany nie tyle z Nim samym, co z innymi interpretatorami. Jest się z czym mierzyć...

W pamięć zapadły mi wykonania Janusza Radka (w znakomitej aranżacji Tomasza Filipczaka), sopocki występ Piotra Cugowskiego i Eweliny Flinty i wcześniejsza wersja Gawlińskiego i Wilków. Nie stawiam kropki- wierzę w następców 8)

Uśmiecham się, gdy dostrzegam podobieństwo córki do ojca w charakterystycznych gestach, ale przecież nie o tak powierzchowne pojmowanie "następstwo" chodzi miłośnikom twórczości Niemena, prawda..?

W znanych mi wykonaniach p.Natalii za dużo było nieuzasadnionej względami interpretacyjnymi ekspresji wokalnej.
Mam wrażenie, że ostatnio stara się opanować te ciągoty do popisywania się głosem (ach, te soulowe ozdobniki).

Ciekaw jestem, jak wypadnie w lepszych warunkach - podczas jubileuszowego festiwalu w Opolu...
kangie
2013-05-20 06:57:30
Z tym podobieństwem miałem na myśli technikę śpiewania, a nie jakość nagrania.

Wiemy, że Czesław Niemen bardzo dbał o każdy szczegół swojej twórczości. Jednocześnie narzekał na efekty realizacji nagrań. Ponoć był bardo niezadowolony z brzmienia perkusji na Aerolit. Zabrakło tam zróżnicowania dynamicznego, czym Czesław obarczał realizację dźwięku, a nie technikę gry Piotra Dziemskiego.
Ewa
2013-07-10 13:04:40
Ten kameralny występ Natalii Niemen śpiewającej "Spojrzenie za siebie" dużo bardziej mi się podoba od jej występu w Opolu.

http://www.youtube.com/watch?v=bbFNvQJth0w
Tadeusz
2013-07-10 13:25:45
Ewa napisała:
Ten kameralny występ Natalii Niemen śpiewającej "Spojrzenie za siebie" dużo bardziej mi się podoba od jej występu w Opolu.

Mnie też, choć prawdę mówiąc, nie jest to powód do zadowolenia z polskiego rynku wokalistyki. Odczuwa się wyraźnie brak indywidualności. Część uznanych gwiazd "kręci wiochę" dla kasy, pozostałe usiłują świecić światłem odbitym od swoich sławnych rodziców, a prezenterzy z premedytacją godną idioty prezentują, np. w Teleexpressie, od lat ten sam kawałek. Rzecz jasna to są za każdym razem inne kawałki, ale dla mnie są one nierozróżnialne :evil: Dziesiątki młodych, zdolnych wokalistów, zwycięzców najprzeróżniejszych konkursów, przepada, bo nie mogą przebić "tajemnego muru", a jak już któremuś się to uda i poderwie kompozycję polskiego kompozytora to mamy do czynienia ze zwykła klapą, mimo że cowery wykonywali genialnie. Czemu tak jest? To proste, mamy kiepskich kompozytorów.
Przejdź na: główną stronę z listą forów | listę wpisów z Cztery ściany świata | górę strony