Dostaję reprymendy od czasu do czasu za ten artykul. Po pierwsze, nie ja go pisałem. Po drugie on mówi o latach dosć wczesnych, choć nie tylko. Po trzecie klamać nie potrafię. Opowiadałem inne tematy, ale ich zabrakło. Tytuł jest symboliczny. Biorąc pod uwagę co dziś dziennikarze mogą napisać ,to i tak nie jest żle.