Bez wokalisty byłoby ciekawiej


"Czesław Niemen stał się klasykiem
polskiej rozrywki już
za życia. Dziś po jego piosenki
sięgają kolejni wykonawcy –
ostatnio wokalista Jan „Izba”
Izbiński..Dodatkowym magnesem
jego poniedziałkowego recitalu
w poznańskim klubie
Pod Pretekstem był fakt, że towarzyszył
mu Tomasz
Jaśkiewicz, a także poznański
pianista Piotr Kałużny.
Można było spodziewać się,
że licznie wypełniająca klub
publiczność przeżyje coś interesującego.
Niestety propozycje
Izbińskiego nie były intrygujące.
Nie interpretował –
po prostu odśpiewał sześć piosenek
z wczesnego okresu kariery
Niemena. Brakowało
własnej wizji, a może improwizacji
na któryś ze znanych tematów
– na przykład „Sen
o Warszawie” lub „Czy mnie
jeszcze pamiętasz”.
Prezentację uratowali swoimi
interpretacjami instrumentaliści:
znacznie ciekawiej byłoby,
gdyby zamiast tria
na estradzie pojawił się instrumentalny
duet Kałużny-
Jaśkiewicz grający przeboje
Niemena.To byłaby naprawdę
nowość. I na to czekam."

Marek Zaradniak ("Głos Wielkopolski")

Koncert„Nie tylko Niemen”
odbył się 12 maja
w klubie Pod Pretekstem