W piątek, 2 listopada o 7.15 w TVP2 będzie reportaż z Opola pt. "Dziwny jest ten świat".

Szkoda że nie o 5.15 i nie 32 listopada !?

Jednak wstałem poglądałem i nagrałem.
Dobrze że nie było o tych co nie było.
W Opolu było też 5 grafik .
Pewnie w Słupsku dlatego tez tylko 5 !?

Ja również po 7-ej włączyłem nagrywanie, po czym po pięciu minutach .. skończyła się kaseta

Reportaż jednak nie daje wyobrażenia o całej imprezie, choć włączone do niego fragmenty występu Niemena z orkiestrą Górnego raczej dobrze przystają do stylu aranżacji większości piosenek koncertu opolskiego ( i może dlatego tak mało było SBB).

Podobała mi się jak zwykle opowieść Pani Jadwigi o braciszku śpiewającym na taborecie, no i niemal barokowa konstrukcja opowieści Józefa Skrzeka, z której niewtajemniczeni zbyt wiele nie pojmą, ale było OK

Natomiast prof. St. Nicieję widziałem jeszcze 1 listopada w reportażu (w tvp Polonia) o nekropoliach na kresach dawnej Rzeczpospolitej.
Pięknie opowiadał, ale też nie nagrałem sobie całości.

Wg mnie w reportażu za dużo było J.Radka, a bezpośrednia konfrontacja jego wykonania piosenki
" Dziwny jest ten Swiat" z wykonaniem Niemena nie była chyba dla Radka najszczęśliwsza.
Natomiast brakowało migawek z sympozjum i wystawy .

Niestety nie oglądałem i nie nagrałem, gdyż od godz. 6 ... pracowałem .

A zauważyliście, że podając na końcu wykorzystane w reportażu utwory Niemena pominęli cztery tutuły, a podali jeden, którego wcale nie było ("Marionetki").
Nie wiem, czym wytłumaczyć takie niedbalstwo.

EwaA zauważyliście, że podając na końcu wykorzystane w reportażu utwory Niemena pominęli cztery tutuły, a podali jeden, którego wcale nie było ("Marionetki").

Nie wiem, czym wytłumaczyć takie niedbalstwo

A ja już wiem czym to wytłumaczyć.

Pani realizator nikt nie powiedział, co to są te "Marionetki", o których tyle słyszała w korytarzu Collegium Maius"....

Pani redaktor mogłaby się na drugi raz trochę lepiej przygotować...

A pan Marek Gaszyński mógłby w kółko nie powtarzać tekstu, że ludzie musieli przecierpieć pierwszą część koncertów Niemena, żeby w końcu doczekać się ulubionych piosenek, bo to obraża nas, prawdziwych fanów.
I powinien wiedzieć, że nie chyba, ale na pewno Niemen był największym polskim artystą w ramach szeroko pojmowanej muzyki rozrywkowej ubiegłego wieku.