Niemen Aerolit

Archiwum forum fanów Czesława Niemena

Cztery ściany świata

Telewizja, prasa, radio i organizatorzy koncertów będą (mamy nadzieję) cały czas wspominać Niemena. Tutaj informujcie innych fanów o artykułach, programach i wydarzeniach, żeby też ich nie przegapili!

VI-ty zlot miłośników twórczości Niemena-„Ławeczka” 2009-04-30 - 2013-06-03 Piotr Starzyński 67 26632
Piotr Starzyński
2009-04-30 20:03:59
Na prośbę organizatorów zamieszczam następującą informację:



Organizatorzy VI-go zlotu Krzysztof Karwasiński i Tadeusz Wójcik mają zaszczyt ogłosić, że zlot odbędzie się w dniach 19.06. 2009 – 21.06. 2009 w Świebodzinie na ziemi Lubuskiej.
Miejsce i termin zlotu nie jest przypadkowy bowiem wiąże się z uroczystością odsłonięcia pomnika Czesława Niemena, zwanego Ławeczką.
Koszt pobytu z wyżywieniem 157 zł- śniadania, obiadokolacje i przekąski w trakcie nocnego słuchania muzyki.
Zakwaterowanie w pokojach 2-4 osobowych, istnieje dowolność w doborze ilości osób w pokoju.
Uczestnicy proszeni są o wpłacanie pieniędzy w terminie nieprzekraczalnym do 10.06.2009 na konto :
68 1090 1593 0000 0001 0827 5436

Szkolne Schronisko Młodzieżowe
66-200 Świebodzin, ul. Żaków 3
Jako tytuł wpłaty wpisać należy – Niemen.

Po dokonaniu wpłaty, prosimy o poinformowanie o tym fakcie Krzysztofa Karwasińskiego- tel. 602 888315 lub drogą mailową: [email protected]
Na miejscu można będzie nabyć okolicznościowy znaczek w cenie ok. 10 zł za sztukę.
Domin189
2009-05-01 00:17:58
W samym środku sesji? :/
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-05-02 11:47:16
Ech tam , przerwac sesje . Ja 9 lat studiowalem moja inzynierie .
Ale podobno w Landynie mozna to znacznie predzej . :)
BARBARA
2009-05-02 15:53:49
Witam serdecznie fanów Czesława Niemena!
"Przyszłam" do Was ze strony internetowej poświęconej Markowi Grechucie. Przez dwa lata brałam bardzo czynny udział w życiu tamtej strony. "Znam" nawet kilku Waszych forumowiczów "udzielających" się na stronie Marka:)
Wiedziałam, że odbywają się zloty miłośników CN ale przyznaję, że dotąd nie zainteresowałam się tym tematem. Co nie znaczy, że twórczość Czesława Niemena jest mi obojętna. Wprost przeciwnie-jest mi bardzo bliska i dość dobrze znana. Jednak... tak jak Wy kochacie właśnie CN tak ja kocham Marka Grechutę:)
W maju 2007 roku powołałam Fundację MAREK = NADZIEJA, której głównym celem statutowym jest propagowanie twórczości MG. Zorganizowałam dwa zloty - pierwszy w Krakowie 8.10.2007, drugi w Szklarskiej Porębie 6.12.2008. Nikt nie pomagał mi w organizacji tych zlotów, wszystko zrobiłam sama, a sprawami czysto technicznymi zajmowali się mój mąż i córki. Mieszkam w Kotlinie Kłodzkiej i "targałam" cały sprzęt zarówno do Krakowa jak i do Szklarskiej. Wszelkie koszty pokryłam z własnych oszczędności /poza noclegami/. "Atrakcją" pierwszego zlotu był koncert "Korowód dla Marka" w Teatrze Bagatela, którego byłam inicjatorem. Na drugi zlot przywiozłam 70-cio minutowy wywiad z Janem Kantym Pawluśkiewiczem, który był uprzejmy mi tego wywiadu udzielić /wywiad zarejestrowany na DVD/.Było też oczywiście wspólne słuchanie płyt Marka itd. Była też kwesta w Szklarskiej Porębie...W puszkach, po komisyjnym otwarciu było aż/!/ 40 zł./. Nie robiłabym tej kwesty lecz moje prywatne fundusze są już na wyczerpaniu, a sponsorów fundacji jakoś nie widać. Na dodatek mam poważne problemy ze spadkobiercami MG. Ech...
Dlatego teraz, przed III Zlotem Miłośników MG postanowiłam "podglądnąć" jak Wy to robicie.
Zarejestrowałam się na Waszym forum i od kilku dni staram się wczytać w ogrom spraw i tematów tutaj poruszanych. Ponieważ jest tego tak dużo, wczoraj czytałam tylko tematy związane ze zlotami. Może się mylę ale z tego co tu napisaliście wynika, że Wasze zloty nie są wcześniej jakoś sztywno zaplanowane i jest to raczej improwizcja /pewnie bardzo ciekawa/. A może, aby nie psuć niespodzianki, celowo organizatorzy nie zamieszczają na tym forum żadnych szczegółów dotyczących zlotu?
Ja nie oczekuję od Państwa recepty na dobry zlot, ale byłabym wdzięczna za kilka wskazówek. Zastanawiam się nawet nad uczestnictwem w VI zlocie. Bardzo lubię Niemena, więc...
Pozdrawiam serdecznie.
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-05-04 15:55:39
Zapraszamy oczywiscie .
Finansowanie jest przezroczyste jak podano w ogloszeniu . Im nizszy koszt tym wiecej uczestnikow . A w tym roku mimo kryzysu oplata jest w miare przyzwoita .
Nikt nam nie doklada , no chyba ze sami sobie .
Ze Spa to sa wszedzie problemy . Cos jest nie tak z tym prawem . Ale miejmy nadzieje ze jakos to bedzie . :)
Ewa
2009-05-04 17:16:10
Witaj Barbaro!
Nie ma w tej chwili na forum żadnego z organizatorów zlotów fanów Niemena, więc nie wiem, czy ktoś mógłby udzielić Ci jakichś wskazówek odnośnie samej organizacji. Jako uczestniczka trzech ostatnich zlotów mogę tylko potwierdzić Twoje przypuszczenia, że jest na nich więcej improwizacji, a mniej sztywnych ram. Oczywiście pewne rzeczy muszą być wcześniej zaplanowane, np. zaproszenie rodziny Niemena czy też występy naszych śpiewających gości. Przywóz sprzętu grającego zapewniają organizatorzy, płyty przywożą także uczestnicy zlotu. Wieczorami zwyczajowo słuchamy muzyki Niemena, do południa jest bardziej luźny czas, wykorzystywany np. na spacery lub wycieczki i tu zazwyczaj jest improwizacja, choć czasem organizatorzy proponują jakąś konkretną wycieczkę i kto chce może z niej skorzystać.
Atmosfera na zlotach jest naprawdę sympatyczna i każdy nowy uczestnik jest mile widziany. Zapraszamy! :)
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-05-05 19:31:22
Imptowizacja . Wlasnie .
Moze przy zaplanowanych prezentacjach stworzyc autorskie prezentacje na zywo .
Pol godziny dla chetnego , cos opowiedziec , cos zaspiewac , cos wyrecytowac , cos pokazac , czy cos wyemitowac ze swoich zbiorow . Moze w ten sposob wyplyna jakies rarytasy lub choc ich fragmenty .
Ostatnio byly same znane tematy , choc i spiewane Marionetki wlasnie w tym stylu , o czym napisalem , podpowiadajac organizatorom .
Organizatorzy wprawdzie nie pisza tutaj z roznych wzgledow , ale pewnie czytaja . :)
BARBARA
2009-05-05 21:46:42
Dziękuję za odpowiedzi na mojego posta. Czynię starania, aby wziąć udział w VI Zlocie. Miło by było poznać brata stryjecznego Wielkiego Niemena:)
Chciałabym wnieść jakiś wkład w ten zlot. Nie ośmieliłabym się proponować jakiejkolwiek prezentacji; jestem wśród Was zbyt krótko. Jeśli jednak byłyby potrzebne plakaty powiadamiające o zlocie to jestem w stanie je zapewnić. Mam zaprzyjaźnionych, zdolnych grafików i możliwości techniczne do wyprodukowania takich plakatów w formacie A3 i dostarczenia ich przez kuriera pod wskazany adres.W Świebodzinie i okolicach jest z pewnością wielu miłośników CN, którzy być może chętnie wzięli udział w zlocie.
Ale może organizatorzy już o tym pomyśleli - w takim razie proszę o informację.
Pozwolę sobie poczynić tylko jedną uwagę. Jeśli mam /chcę/ jechać 300 km na zlot miłośników Czesława Niemena to chciałabym, aby te trzy dni były wypełnione Niemenem. Dlatego sądzę, że organizatorzy powinni podać choć ogólny plan tego co ma się w tych dniach wydarzyć. Improwizacje są nieraz bardzo twórcze ale pod warunkiem, że są nieco "kontrolowane". Mam tu na myśli hipotetycznego uczestnika zlotu; kogoś kto zagląda na tę stronę, wie o planowanym zlocie ale nie wie czego może oczekiwać, gdy już do Świebodzina przyjedzie.
Proszę wybaczyć tę uwagę ale z doświadczenia wiem, że takie spotkania muszą być ujęte w jakieś ramy.
Pozdrawiam:)
Ewa
2009-05-07 21:20:28
Na prośbę Tadeusza zamieszczam fotki na których można zobaczyć jak wygląda miejsce zakwaterowania i nocnych posiedzeń na zlocie:

IMG_2594.JPGIMG_2594.JPG


IMG_2592.JPGIMG_2592.JPG


IMG_2589.JPGIMG_2589.JPG


IMG_2583.JPGIMG_2583.JPG


IMG_2579.JPGIMG_2579.JPG
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-05-08 09:56:20
A gdzie ta laweczka ?
Na zdjeciach widac same krzesla ! :)
wladek
2009-05-08 12:07:14
w najbliższym planie dziesięcioletnim :N: :mrgreen:
Domin189
2009-05-08 12:13:07
Veni, vidi, vici! :D Nocowałem w tym schronisku po koncercie SBB - cisza, spokój - a warunki, jak na swoją cenę (z ulgą studencką, 1 nocleg - 28,50zł) przyzwoite. Przy większej ilości 'pensjonariuszy' mogą irytować wspólne łazienki, w których są po trzy prysznice - ale ja nie spotkałem żadnego z gości podczas swego pobytu ;)

...jeszcze zanim znałem plany dotyczące zlotu, pomyślałem sobie, że byłoby to idealne miejsce dla naszego spotkania. No i proszę, jak trafiłem :)

Czy zostaną na zlot zaproszone spadkobierczynie? Myślę, że to osoby priorytetowe, poza tym może odpowiedziałyby pozytywnie na taki gest ze strony "tych złych fanów" i moglibyśmy zapoczątkowac jakiś przełom? :D Czas najwyższy - bo wiecie, że czas jest przeciwko nam.
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-05-08 21:43:48
Ladne przelomy to sa na Dunajcu , ale nie tutaj .
Zludzeniami nie ma co sie karmic .
Zaproszen bylo sporo i co , i nic .
Dobrze zeby naiwnosc mlodosci byla choc troche poparta wiedza , a chyba juz troche jej przyswojono przy roznych okazjach .
Na temat odkrywajacy Ameryke tocza sie juz dawno pertraktacje . Wynik wiadomy.
No ale zawsze pare plusow wiecej ktos zaliczyl. :o
Domin189
2009-05-08 21:49:56
Utrzymuję zdanie, że ta "naiwna młodość" pokutuje za "grzechy starszyzny" (choć przysłowie mówi inaczej) i to z ich strony oczekiwałbym prób dokonania przełomu...

A tak całkiem realnie - nasze urąganie na nic się zda; spadkobierczynie się nie zmienią i chociaż może się nam nie podobać ich polityka..., to musimy ją zaakceptować (lub - zapomniałbym o drugiej opcji - zbojkotować) i dokładać starań, aby rzeczywistość była jak najbardziej zbliżona do naszych wyśnionych marzeń.

Do zobaczenia w Świebodzinie, Romualdzie! Cieszę się, że będzie okazja do wspólnego śpiewania :)
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-05-08 22:11:28
Zapewniam ze to nie sa grzechy starszyzny .
Jak dozyjemy to sie zobaczymy oczywiscie . :)
BARBARA
2009-05-08 22:16:03
Widzę, że i tutaj jest problem ze spadkobiercami. Nie zazdroszczę i w pełni rozumiem. Ci, którym najbardziej powinno zależeć na OCALANIU OD ZAPOMNIENIA zachowują się tak jakbyśmy chcieli im coś zabrać,wydrzeć, z czegoś ograbić. Choć bardzo się staram nie potrafię tego zrozumieć.
W moim przypadku początki były bardzo obiecujące, a skończyło się na tym, że kontaktujemy się za pośrednictwem kancelarii prawniczej w Warszawie:(
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-05-09 07:57:05
Pocieszam , jesli to pocieszenie ze u nas jest podobnie , choc kontakty sa na wielu torach . Kancelaria prawnicza to nie koniec swiata .
Mam wrazenie ze spa-biorcom zalezy tylko na jednym ,aby nasi idole umarli po raz ktorys , oczywiscie zapewniajac to cos .
Wracajac do zaspiewania czegos na Zlocie to proponuje Marionetki ale Gounoda . Piekny marsz o takim wlasnie zbieznym tytule z nam znanym , tyle tylko ze jego pelna nazwa jest Funeral March for a Marionette . Ale jest piekny naprawde i adekwatny do naszej sytuacji .
Moze jeszcze Ave Maria ktora tez spiewal Czesiek , a Gounod tez skomponowal , chociaz znawcy twierdza ze podkradl Bachowi . :( :)
BARBARA
2009-05-09 18:21:31
MARSZ POGRZEBOWY MARIONETEK...tak, coś w tym jest. Ale my nie pozwolimy, aby ONI zbyt mocno pociągali za te sznureczki?
Ewa
2009-05-09 18:23:34
VI Ogólnopolski Zlot Miłośników Muzyki Czesława Niemena
ŚWIEBODZIN 19 – 21.06.2009r.



PROGRAM


19.06.2009r.

godz. 19.00 Powitanie i obiadokolacja
godz. 20.00 Noc z Niemenem (do rana)

20.06.2009r.

godz. 8.00 Śniadanie
godz. 10.30 Spotkanie z mieszkańcami Świebodzina w Sali kinowej Domu Kultury
- Pokazy video
- Koncert
- Opowieści
godz. 13.00 Uroczystość odsłonięcia pomnika – ławeczki Czesława Niemena
godz. 17.00 Obiadokolacja
godz. 19.00 II Noc z Niemenem

21.06.2009r.

godz. 9.00 Śniadanie



Program nie jest zobowiązujący,więc mogą nastąpić niewielkie zmiany w ramach czasowych i kolejności.
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-05-09 20:12:17
Moze by zmienic ta 13 godzine .
Ta cyfra nie dla wszystkich jest szczesliwa . :o
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-05-15 07:47:30
No wlasnie rozpoczeto remont elewacji pieknego ratusza na rynku swiebodzinskim .
Czesiek wiec znow ma szanse stanac kolo plota , cos jak w Opolu .
Ale potem stanie z cala pewnoscia w miejscu gdzie powinien . :)
wladek
2009-05-15 14:47:25
No nie wiem czy stanę 20.06.2009 :N: 8)
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-05-16 18:43:20
Pewnie nie stanie , bo na laweczce raczej sie siedzi .
Rondo kapelusza bedzie wieksze aby mniej bylo widac ciemnych chmur. :)
wladek
2009-05-17 08:12:04
a czy będę siedział na ławeczce to, też nie wiem :N: :lol:
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-05-20 13:20:51
Noge przelozono na druga strone zeby osoba siadajaca obok miala wieksza swobode . Przycieto brode . No i nie jest bezusty bo je ma . Podobno jest bardzo podobny . Zobaczymy za rowny miesiac . Oby . :)
Domin189
2009-05-20 16:26:55
Zaraz, zaraz - czyli projekt, który widnieje na głównej stronie niemen.aerolit.pl jest już przedawniony? Myślałem, że jest to zdjęcie gotowego już pomnika, który czeka na usadowienie w przeznaczonym miejscu... ;>
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-05-21 22:14:25
Nie wszystkim sie podobal wiec zmieniono to i owo jak na biezaco informowalem .
Zasadniczy zarys pozostal bez zmian .
Miejmy nadzieje ze wszystko bedzie ok . :)
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-02 21:57:05
Zabraklo brazu , ale dowioza , moze czesc z emisji monet . Laweczka juz jest . Jeszcze tylko Czesiek . :)
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-09 22:29:29
Calosc dobiega szczesliwie do konca .
Wkrotce nastapi montaz na miejscu obok pieknego ratusza miejskiego .
W powodzi imprez poswieconych :N: trudno podjac decyzje co gdzie jak i kiedy .
Zapraszam serdecznie !
Organizatorzy i wladze miejskie przewiduja szereg atrakcyjnych niespodzianek . W koncu jest to duza sprawa dla miasta .
Wszystkie trudnosci zostaly pomyslnie zakonczone . Zlot przed laty w Lagowie dowodzi ze sa to piekne tereny krajobrazowe . Zapraszamy ! :) :) :)
Dasza
2009-06-10 10:59:27
Na prośbę organizatorów zlotu zamieszczam
nieco zmieniony program zlotu i uroczystości:


Program VI Zlotu miłośników twórczości Czesława Niemena.

19.06.2009r.

godz. 19.00 Powitanie i obiadokolacja
godz. 20.00 Noc z Niemenem (do rana)

20.06.2009r.

godz. 8.00 Śniadanie
godz. 12:00 Spotkanie z mieszkańcami Świebodzina w Sali kinowej Domu Kultury (*)
- Pokazy video i prezentacja mniej znanych utworów Niemena
- Opowieści
godz. 14.00 Uroczystość odsłonięcia pomnika – ławeczki Czesława Niemena
- część oficjalna
- mini recital Macieja Wróblewskiego
godz. 16.00 Wyjazd autokarem nad jezioro Niesłysz ( kiełbaski z grilla, urok jezior)
godz. 18.00 Obiadokolacja
godz. 19.00 II Noc z Niemenem

21.06.2009r.

godz. 9.00 Śniadanie

(*) nieustającym obowiązkiem zlotowiczów będzie dobry humor i zachęcanie mieszkańców Świebodzina do włączenia się w nasz nurt miłośników twórczości Niemena.
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-10 15:33:45
Jezioro Nieslysz albo Niesulickie jest jednym z piekniejszych jezior w okolicy .
Krysztalowo czysta woda , duzy akwen , wyspy. Party bedzie w okolicach Przelaz gdzie znajduje sie piekny palac ocalaly cudem z dewastacji powojennych .
Jest to jezioro moich szczeniecych zabaw przed laty .
Organizatorzy planuja moze jeszcze jakis inny wypad .
Dodatkowo rowniez zapewniaja zaopatrzenie w najnowsze monety z :N: ktorych inauguracja nastapi w dniu naszego Zlotu . Zadziwiajacy a nieplanowany zbieg okolicznosci . :( :( :(
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-12 00:04:21
Dodatkowa atrakcja jest pomnik Chrystusa w budowie wiekszy od Rio na Corcowado .

Niemena znamy na pamiec wiec zapraszamy nawet tych co o nim slyszeli tylko .
Koszta uczestnictwa sa niepowaznie male .
Priglaszajem !
BARBARA
2009-06-12 07:32:32
Spasiba za prigłaszenije!:)

Tak bardzo chciałam wziąć udział w Waszym zlocie ale niestety już wiem, że w tym terminie nie dam rady.
Zapraszam natomiast na zlot miłośników Marka Grechuty. Troszkę Cześka też na nim będzie. Więcej o zlocie na stronie

www.marek.ng.pl

Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na obszerne relacje z niemenowskiego zlotu.
Ewa
2009-06-12 21:27:32
http://www.okolicenajblizsze.pl/news.php?n=1412
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-15 21:58:34
Jeszcze jeden zadziwiajacy zbieg okolicznosci .
W Dniu odslaniania Laweczki /20.06.09/siostra Czeslawa , Jadwiga konczy okragle 80 lat . Tego njkt nie planowal i nie koordynowal .
Zadziwiajace sa zbiegi okolicznosci .
Momentami mnie to mocno zastanawia , tak jak przed laty sniezna burza w pamietnym dniu !? :) :o
Domin189
2009-06-16 11:23:26
Moi drodzy, zabierajcie ze sobą synów a przede wszystkim córki - do zobaczenia na zlocie! ;)
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-16 18:58:28
No to do zobaczenia , oby zdrowie tylko dopisalo , bo cos lamie w kosciach po 3-dniowym Swiecie Morza nad Odra . a aura dalej raczej wiosenno - jesienna . Moze jutro bedzie lepiej . :)
Jescze jedna uwaga informacyjna . Beda oprocz monet do nabycia rowniez cegielki pamiatkowe tak jak monety od najmniejszych nominalow do najwiekszych . :)
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-17 18:57:45
Ktos chyba nie chce abym tam byl .
Goraczka zlota , goraczka srebra , nie , nie , nie .
Goraczka ciala . !? :( :o :)
Ewa
2009-06-17 20:48:08
Romualdzie, nie rób nam tego!
Mam nadzieję, że jakaś wzmocniona kuracja do soboty postawi Cię na nogi. :)
Ewa
2009-06-17 21:41:04
Z ostatniej chwili:

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.d ... /278562327
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-18 14:26:26
Najnowsze wiadomosci z dnia dzisiejszego ponownie rejestruja zbiegi okolicznosci bardzo dziwne . W momencie postawienia Laweczki z Czeslawem na Rynku rozglegl sie hejnal z wiezy ratuszowej dokladnie w tym momencie . Niby nic dziwnego bo bylo dokladnie samo poludnie , no ale !?
Nie wiem czy stosowne bedzie odnotowanie ze dzis sa 60 - te urodziny okragle L i J Kaczynskich . Nie wnikajac w wszelkiego rodzaju opcje chcialem przypomniec ze na mszy pamietnego dnia na Powazkach Lech Kaczynski odmowil krzesla i stal caly czas w holdzie odchodzacemu :N: .
Zycze wszystkim zdrowia no i sobie tez , oby do zobaczenia ! :)
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-18 20:45:41
Ostatnie wiesci mowia ze beda do pozyskania tylko monety ze zlota sc tak jak Laweczka , czyli z brazu . Srebra bankowi szkoda widocznie . !? :o
pkosela
2009-06-19 12:23:58
Romuald Juliusz WydrzyckiOstatnie wiesci mowia ze beda do pozyskania tylko monety ze zlota sc tak jak Laweczka , czyli z brazu .

"Złoto" monety dwuzłotowe mają tylko w nazwie stopu, z którego są wykonane - http://pl.wikipedia.org/wiki/Nordic_gold
Romuald Juliusz WydrzyckiSrebra bankowi szkoda widocznie . !? :o

Bankowi? A to w jaki sposób? Może organizatorzy nie pomyśleli, że będa chętni?
Ewa
2009-06-21 21:21:55
VI zlot już za nami, no i wrażeń cała masa. Organizacja w tym roku była naprawdę wzorowa, przyjęcie nas przez mieszkańców bardzo miłe i serdeczne. Szczególna w tym zasługa pana Jana Czachora, prezesa Stowarzyszenia Pamięci Czesława Niemena, który jako pierwszy powitał nas w schronisku i towarzyszył niemalże przez cały zlot. W powitalnym prezencie każdy otrzymał materiały o Świebodzinie i związkach Niemena z tym miastem, chętni mogli też dostać plakaty, nabyć na miejscu od pana Jana cegiełki oraz kupić 2-złotowe monety z Niemenem.
Następnego dnia zlotu pan Jan powitał wszystkich fanów (wymieniając każdego z imienia i nazwiska) w Domu Kultury na spotkaniu poświęconym Niemenowi. W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele władz miasta, na czele z burmistrzem Dariuszem Bekiszem, mieszkańcy Świebodzina oraz goście honorowi: siostra Czesława, pani Jadwiga Bortkiewicz z mężem Kazimierzem, siostra stryjeczna, Halina Wydrzycka – Goliszek i trzej bracia stryjeczni Czesława, Romuald, Jerzy i Jan Wydrzyccy. Pani Jadzia dostała od nas urodzinowy bukiet i była bardzo wzruszona. Nas też wzruszyła słowami, że my, fani, jesteśmy dla niej jak rodzina i wszystkich nas kocha.
Podczas spokania zlotowicze również zabierali głos, najpierw organizator zlotu, Tadeusz Wójcik, później Piotr Starzyński, Dominik Kliche, Andrzej Mróz i Maciej Świtalski. Prezentowane były rzadkie nagrania audio i dvd, między innym koncertowy „Strange is This World” z Monachium’72 czy też „Hey Jude” z koncertu w rzymskim Titan Clubie’69, „Terra Deflorata” z koncertu w Poznaniu’91, zaśpiewany z córkami w noc sylwestrową 1999/2000r.„Dziwny jest ten świat” i jeszcze parę innych.
Po spotkaniu poszliśmy na rynek, gdzie rozpoczęła się uroczystość odsłonięcia Ławeczki. Znów widzieliśmy łzy wzruszenia w oczach siostry Czesława, odsłaniającej ławeczkę razem z burmistrzem Świebodzina, w asyście braci Wydrzyckich. Pani Jadwiga zasiadła na niej jako pierwsza, następni w kolejce byli pozostali członkowie rodziny Niemena. Po poświęceniu ławeczki każdy mógł usiąść i robić sobie zdjęcia z Czesławem, choć uroczystość jeszcze się nie skończyła. Dla wszystkich zgromadzonych znane utwory Niemena zaśpiewał znany lubuski bard, Maciej Wróblewski, a Niemena wspominał Jerzy Wydrzycki. Odbyła się tez prezentacja i licytacja srebrnej 10-złotówkiz Niemenem. Miłym prezentem dla siostry Niemena była miniaturowa ławeczka z brązu, którą pani Jadzia postawi u siebie w domu.
Później wróciliśmy do Domu Kultury, gdzie również śpiewano Niemena, można było zakupić monety, obejrzeć wystawę zdjęć i karykatur Niemena. Na samym końcu był szampan, kawa i pyszne domowe ciasta dla wszystkich gości. Po tym słodkim poczęstunku fani wraz z rodziną Niemena oraz towarzyszącymi gośćmi udali się autokarem do Przełaz nad jezioro Niesłysz, gdzie dzięki Janowi i Jurkowi Wydrzyckim, czekały już na nas pyszne kiełbaski z grilla i napoje. Zwiedzaliśmy też XIX wieczny pałac , w którym mieści się ośrodek rehabilitacyjno-wypoczynkowy i podziwialiśmy urokliwe jezioro. Czas jednak płynął nieubłaganie i wkrótce trzeba było wracać do naszego ośrodka na kolację. A po kolacji znów słuchanie Niemena aż do późnych godzin nocnych…
ratajczak bogdan
2009-06-21 21:39:03
Dziękuję Ewo za tę szczegółową relację.
Pozazdrościć jedynie mogą tacy jak ja, którym nie dane było uczestniczyć w tej uroczystości i spotkaniu.
A Pani Jadwidze - tą drogą - przesyłam życzenia stu lat, aby długo jeszcze przewodziła stadku najwierniejszych fanów Czesława i uczestniczyła w wielu podobnych uroczystościach.

(*)
Dasza
2009-06-21 22:33:43
Było pięknie, uroczyście i wzruszająco.
Do relacji Ewy dodam tylko, że uroczystość odsłonięcia pomnika- ławeczki rozpoczęli uczniowie z Zespołu Szkół Zawodowych,którzy bardzo dobrze zaśpiewali trzy utwory m.in. fragment Tryptyku Rzymskiego.

Tutaj znalazłam wiersz napisany na okoliczność odsłoniecia ławeczki.
http://www.kobieta.pl/wiersze/pokazwier ... 1147114328

I jeszcze plakat ze Świebodzina
plakat ze Świebodzina.PNG plakat ze Świebodzina.PNG
ratajczak bogdan
2009-06-22 08:17:56
A to Polska właśnie!

http://forum.gazetalubuska.pl/W-sobote- ... 25226.html

Zdumiewające, ale przecież mamy demokrację i... mnogość poglądów.

(*)
Dasza
2009-06-22 10:01:10
Jak już wspomniała Ewa, zlot naprawdę był zorganizowany wzorowo.
Szczególne podziękowania należą się tutaj dwóm naszym organizatorom Tadeuszowi Wójcikowi i Krzyśkowi Karwasińskiemu,
jak również Panu Janowi Czachorowi oraz Jankowi i Jurkowi Wydrzyckim za wspaniałą gościnę i opowieści o Niemenie, zorganizowanie wycieczki nad przepiękne jezioro.
Przede wszystkim była miła, rodzinna atmosfera.
Pozdrawiam więc wszystkich zlotowiczów i do zobaczenia na nastepnym zlocie.
Ewa
2009-06-22 10:52:51
Myślę, że podziękowania należą się całej rodzinie Wydrzyckich za duże zangażowanie w sobotnią uroczystość i za to, że zawsze chętnie uczestniczą w naszych zlotach, okazując nam przyjaźń i sympatię.
Dziękuję Tadeuszowi Wójcikowi i Krzyśkowi Karwasińskiemu, którego niechcący pominęłam w swojej relacji, a przecież gdyby nie on i jego sprzęt, to nie moglibyśmy na zlocie słuchać i oglądać Niemena.
Sympatycznemu panu Jankowi Czachorowi jeszcze raz wielkie dzięki, dziękuję również dyrektorowi Domu Kultury, Stanisławowi Mosiejko.
Na koniec dziękuję wszystkim zlotowiczom za miło spędzone chwile. Mam nadzieję, że spotkamy się znów za rok. :)
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-23 22:01:11
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2009-06-23 22:01:11 przez Romuald Juliusz Wydrzycki
Zwlekalem z moja ocena tych uroczystosci aby mysli bardziej dorosly do publikacji .
Jeszcze do wczoraj chcialem napisac ze bylo super .
W okresie poprzedzajacym nie draznilem nikogo . Do ostatniej chwili monitorowalem wiele i wiele wiedzialem . Doradzalem i pomagalem . Pomagalem w wystawie zdjec no i wylecialo kilka rarytasow .
Nie pchalem sie w oko kamery ani po zaslugi . Kupilem jak wiekszosc monety najladniejsze i najtansze ze zlota nordic .
Chec rozbicia Zlotu zapraszaniem wybrancow na bankowa fete nie wyszla . Radosc z udanego finalu Laweczki staraja sie zniweczyc .
Co to za Stowarzyszenie , co to za Zlot , co to za Rzezbiarz . Moja odpowiedz jest taka ze wszystkie te wymienione pozycje byly znakomite .
Laweczka jest piekna i postawiona zostala rodzinie i mieszkancom tego miasta , oraz wszystkim ludziom dobrej woli . Nie pierwszej ani drugiej marnej czy lepszej drugiej polowie . Czcic kazdego mozna w dowolny sposob bez pytania kogokolwiek .
Laweczka stoi , jest przymocowana solidnie i koniec .
Ludziom , nie osobom nawet bez krawata dobrze zapietego polecam zamiast donoszenia falszywych a i tez prawdziwych wiadomosci kupic i doniesc talerz pani m . Ludzi od korzysci co krok a od usluznosci co dwa tyko . Sa i tacy byle jacy . Robia wiecej krzywdy niz pozytku . :o :o :o :) :D
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-23 22:38:45
Kilka uwag formalnych .
Organizatorem byly wladze miasta i one zapewnily wszystko w tym caly sprzet audiowizualny .
Program Zlotu oparty byl na przygotowanych z gory ustaleniach organizatorow , lacznie z wyborem zle polozonej ale taniej bursy .
Im glownie nalezy sie wdziecznosc .
Oczywiscie nie do przecenienia byla praca Krzysia , choc pod kontrola . Dopomagal oczywiscie Tadeusz . To tyle .
I na koniec mimo slabego wzroku dopatrzylem sie bledow .
Halina Wydrzycka Goliszek , a nie jak napisano na forum ... Cielaszek .
Podpis pod zdjeciem trzech braci /Jurek , Romek i Czesiek / na wystawie powinien byc ... w Mrzezynie , a nie w Swiebodzinie .
Ewa
2009-06-23 22:48:58
Bursa wcale nie była zła i nikt ze zlotowiczów nie narzekał na jej położenie...

Nazwisko p.Haliny powtórzyłam za K.Wodniczakiem, myślałam, że jako poznaniak wie lepiej. :wink:

Co do zdjęć z wystawy, to zdjęcie Czesława na jeziorze w Łagowie chyba też nie pochodzi z 1972r.
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-23 23:11:44
Edytowany 2 raz(y), ostatnio 2009-06-23 23:11:44 przez Romuald Juliusz Wydrzycki
To zdjecie robilem ja osobiscie . Podobne jest moje z fajka w ustach . Lowilismy i cos tam zlowilismy . Nie przypominam zeby wtedy wypuszczal rybki . Schrupalismy je ze smakiem .
Zdjecie to bylo robione latem 1973 roku. Wszelkie pozostale zdjecia rybackie byly robione nad Rega /a nie nad Pliszka / w 1972 roku wiosna . :)
Ps Zawziecie poszukiwalem i znalazlem . Mam jedno zdjecie Czeska lowiacego nad Pliszka . Nie publikowane do tej pory , choc moglo byc . Prawnie nie jest to zdjecie prywatne lecz koncertowe . Czesiek przy okzji nucil cos razem z ptaszkami nad rzeczka . :D
Ewa
2009-06-24 09:54:08
Na prośbę organizatorów zlotu, Tadusza Wójcika i Krzysztofa Karwasińskiego, zamieszczam ich sprostowanie dotyczące wczorajszej wypowiedzi Romualda.

Tadeusz Wócik"Romuald, jak sam pisze, monitorował, doradzał, ale nie wszystko „domonitorował”, bo widać z jego wypowiedzi, ze brak mu podstawowych informacji, przez co kreuje własną rzeczywistość, która jest inna od tej realnej, a realna jest taka:

Ośrodek pobytu wybieraliśmy spośród kilku osobiście z Krzysiem Karwasińskim, pytając o cenę, miejsce do nocnych posiedzeń i wyżywienie.

Sprzęt audiowizualny wysokiej klasy dostarczył Krzysio Karwasiński zupełnie bezinteresownie.

Sympozjum organizowaliśmy we trójkę: Jan Czachor, Krzysztof i ja

Scenariusz sympozjum opracowaliśmy we trójkę ( jw.)

We trójkę skoordynowaliśmy dwie oddzielne, aczkolwiek inspirowane wspólnym podmiotem, imprezy- zlot i odsłonięcie pomnika.

Inicjatywa zorganizowania zlotu w tym dniu i w tym miejscu wyszła od Krzysia Karwasińskiego.

Z twórczością Niemena zapoznawali mieszkańców Świebodzina Zlotowicze.

Należy odróżnić organizatorów zlotu od organizatorów budowy i odsłonięcia pomnika

Należy podkreślić fakt, że nawzajem uświetniliśmy sobie nasze imprezy, a o to chodziło."
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-24 17:00:22
Niechetnie odpowiadam nieobecnym na Forum . Nie wnikam z jakich wzgledow .
Jak widac falszywe info sa nie tylko o Laweczce ale i o kulisach .
Uhonorowalem kontrolowane i pracochlonne zajecie Krzysia z szacunku dla jego pracy . Tadeuszowi tez choc troche . I to tyle i az tyle .
Informacje mialem i mam pelne a nie wymyslone . To raczej T nie ma ich wcale .
Podczas jednego krotkiego pobytu wybrano miedzy Hotelem a Bursa .Burse wybrala cena i nikt wiecej .
Sprzet wysokiej jakosci dostarczyli :
Ekran ,rzutnik i naglosnienie - Dom Kultury
Kolumny glosnikowe - Sklep muzyczny
Odtwarzacz cd Jerzy W
Pozostaje Laptop - chyba choc to sie obronilo , ale dla kopiowania byl niezbedny , nie dla wszystkich .
Nagrania - nas wszystkich , na ile pozwalala cenzura ktorej mialo nie byc .

Ps Info dla Pana T : Takie utwory jak Ave Maria czy Malaguenia wg spa nie istnieja w wykonaniu niejakiego CJNW . :o :( :)
Ewa
2009-06-25 14:23:37
Przyznam, że niechętnie pośredniczę w tego rodzaju korespondencji, dlatego też po raz ostatni zamieszczam odpowiedź Tadeusza na Romualdowe zarzuty.
Tadeusz
"Romualdzie, wieczny malkontencie, zreflektuj się wreszcie i zauważ kto dba o pamięć Czesława. Piszesz, że spadkobierczynie” wkładają kija miedzy szprychy mknącego roweru”. A co Ty robisz ?- tez wkładasz kija w szprychy. Ciągle Narzekasz ! - w zeszłym roku zjazd był za drogi, w tym roku bursa była źle położona. Zorganizuj zatem taki zlot, gdzie wszystko będzie idealne- tanio i bursa będzie dobrze położona. Zabroń Krzysiowi, aby dostarczył swój sprzęt, Ty pewnie dostarczyłbyś lepszy! Co zatem usłyszelibyśmy wówczas? A no ja się domyślam - rechot żab w stawie .Ty monitorowałeś i doradzałeś – jak dumnie piszesz- ale ja, jako organizator nie otrzymałem od Ciebie żadnej rady, żadnej sugestii. Znasz mój nr telefonu, więc mogłeś mi owe cenne rady- mnogie , jak sam opiszesz - zaprezentować.,
Komu więc doradzałeś?
Już w zeszłym roku zasugerowałem Ci , abyś zajął się zorganizowaniem zlotu. I co ? I nic !
Najłatwiej jest siedzieć biernie w fotelu i na koniec rozdzielać zasługi.
Romualdzie, wybacz mi za te szczere słowa, ale zasłużyłeś sobie, aby je usłyszeć.

PS. Nie wkładaj kija w szprychy kół pędzącego roweru, podobnie jak robi to spa.
Zrób cos dobrego i zorganizuj zlot w przyszłym roku! Mnie odeszła na to ochota, a to przez tego „kija włożonego w szprychy”
I jeszcze jedno, nie będzie dalszej polemiki w tej sprawie, bo powiedziałem wszystko, co miałem do powiedzenia.
Powodzenia!
ratajczak bogdan
2009-06-25 14:51:11
Przykre jest czytanie i uczestniczenie (bez przyjemności i z musu) w tym publicznym praniu brudów, ale widać taka norma. :(

(*)
Ewa
2009-06-25 16:42:44
Ja też uważam tę dyskusję za zbędną i niepotrzebną. Najważniejsze, że zlot się udał, dzięki dobrej współpracy obu stron i niezależnie od tego, kto co załatwiał, wszystkim organizatorom w równym stopniu należy się podziękowanie za to, że zlot był ciekawy, wszystko przebiegało bardzo sprawnie, a w dodatku atmosfera była niezwykle sympatyczna.
I po co teraz psuć te dobre wrażenia. :?:
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-25 22:46:42
Mimo ze nie jestem aniolem zrozumialem czemu nie ma pewnych ludzi , nie osob na Forum .
Uhonorowalem moja ocena Krzysztofa i tyko troche Tadeusza .To wystarczy .
W zwiazku z brakiem merytorycznej wymiany pogladow koncze na tym ta bzdurna zdalnie sterowana wymiane w ktorej dowiodlem kto mowi prawde .
Zlot byl bardzo dobry dzieki wszystkim ludziom dobrej woli .
Ocena negatywna calosci nie przez nas ale wiadomo przez kogo , po dniu spowodowala takie reakcje .
Dziel i rzadz oto zasada , ale dobrze ze nie wszyscy sie temu poddaja !
Mam nadzieje ze temat jest zakonczony . :o :) :o :) :o :)
ratajczak bogdan
2009-06-26 08:52:35
Edytowany 3 raz(y), ostatnio 2009-06-26 08:52:35 przez ratajczak bogdan
Ewa, Dasza i pośrednio Tadeusz (szkoda, że zabrakło opinii Piotra i Dominika) ładnie scharakteryzowali i zareklamowali zlot, a łyżka dziegciu, zaserwowana przez Romualda, nie służy chyba dobrze sprawie.
Też, podobnie jak on, aniołem nie jestem, ale nie widzę powodu, aby psuć ten dobry wizerunek spotkania fanów, ciągłymi utyskiwaniami i przy okazji doszukiwaniami się wszędzie wokół teorii spiskowej, knowań, etc.
Nigdzie nie spotkałem głosów, które upoważniałyby do takiego stwierdzenia:

Ocena negatywna calosci nie przez nas ale wiadomo przez kogo , po dniu spowodowala takie reakcje .
Dziel i rzadz oto zasada , ale dobrze ze nie wszyscy sie temu poddaja !


Proste pytanie - gdzie są owe takie reakcje i negatywne oceny całości oraz przez kogo są napisane czy głoszone?
Nigdzie tego nie mogę przeczytać, nawet między wierszami, a staram się cztać wszystkie posty naprawdę uważnie.
A nazwanie "zdalnie sterowanej rozmowy" (bo przecież nie nazwiemy tego polemiką) z Tadeuszem słowami:

"bzdurna zdalnie sterowana wymiane w ktorej dowiodlem kto mowi prawde .


nie wydaje się najlepszą drogą do rozmów merytorycznych.
A prawda?
Romualdzie - to jest Twoja prawda - masz do niej prawo, ale nie odmawiaj go innym piszącym TUTAJ uczestnikom: Ewie, Daszy, Tadeuszowi...
Ocena całości organizacji i atmosfery, jak konstatuje Romuald, jest pozytywna i nie ma powodu, aby później niekonsekwentniej temu zaprzeczać.
Nie słuszałem też, aby ktokolwiek wypowiedział TUTAJ złe słowo o imprezie.
I niech może to będzie klamrą piękej imprezy zlotowej, która przyniosła tyle zadowolenia jej uczestnikom. :)

* Edycje postów dotyczyły korekt literówek. :wink:

(*)
Ewa
2009-06-26 21:59:36
No to może czas na kilka fotek ze zlotu.

aweczka.jpgaweczka.jpg

Spotkanie organizacyjne przed zlotem: od lewej Stanisław Mosiejko, Jan Czachor,Krzysztof Karwasiński, Tadeusz Wójcik i Jerzy Wydrzycki.

p.Bortkiewicz.jpgp.Bortkiewicz.jpg

Zdjęcie grupowe na tle pałacyku w Przełazach (niestety wszystkich na raz nie udało się zebrać, zabrakło m.in. Daszy i Romualda).

grupowe.JPGgrupowe.JPG

Jadwiga i Kazimierz Bortkiewiczowie z miniaturą ławeczki.

spotkanie orgnizacyjne.JPGspotkanie orgnizacyjne.JPG

Zadowolony Romuald z Ulą na ławeczce.
ratajczak bogdan
2009-06-27 08:55:51
EwaNo to może czas na kilka fotek ze zlotu.


No oczywiście, że czas najwyższy!
Bez tej wizualnej prezentacji, obraz VI zlotu był niepełny i prezentowany jakoś mało wyraziście.
Pogoda dopisała, uśmiechnięci uczestnicy, spotkanie z rodziną Czesława, a "sojusz" z organizatorami imprezy odsłonięcia ławeczki przebiegał "w duchu przyjaźni i zrozumienia".
Czego oczekiwać więcej?
I po co szukać rys na tym ładnym i przyjacielskim wizerunku?
Tylko przyklasnąć i żałować, że w tym się nie uczestniczyło.

(*)
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-06-27 12:17:14
Jak jeden skonczyl , to drugi zaczyna . W koncu to znany tandem .
Mozna czytac i rozumiec tylko to co sie chce , pomijajac to co sie nie chce .
Wiecej zdjec to chyba lepsze wyjscie . :o :)
ratajczak bogdan
2009-06-27 12:46:59
Romuald Juliusz Wydrzycki
Wiecej zdjec to chyba lepsze wyjscie . :o :)

Pewnie, że lepsze!
Widzę, że miałeś aparat, a więc zapewne są interesujące zdjęcia...
Romualdzie, jeżeli możesz dorzucić jakieś niebanalne "ujęcia" - byłoby ciekawie i na temat. :)
A z tandemami też czasami jest kłopot, zwłaszcza wówczas, gdy dojeżdżają do rozwidlenia drogi. :wink:

(*)
Markovitz
2012-11-28 22:52:09
Z ciężkim sercem, współczuciem, ale także z iskierką nadziei piszę do WAS (bez wyjątku) list w dn. 28.XI- 03.XII 12.

Łagów, Kołobrzeg, Poznań, Świebodzin - tak się złożyło, że w tych właśnie miejscach miałem okazję wysłuchać opowieści o tym, jak po kataklizmie II wojny światowej wyglądało życie polskiej RODZINY na Grodzieńszczyźnie i jak w ówczesnych warunkach pewien chłopiec rozwijał darowany mu przez Boga talent...

To od p. Bortkiewiczów dowiadywałem się, jak w PRL-u lat 50. i 60. poniewierano repatriantami zza Buga, jak ciężkim przeciwnościom losu musieli stawić czoła Wydrzyccy- przybysze ze Starych Wasiliszek w powiecie szczuczyńskim.

Nie dalej jak w ubiegłym tygodniu wspominałem spotkanie w Kołobrzegu, gdzie Bortkiewiczowie i bracia Wydrzyccy dzielili się przeżyciami związanymi z życiem i śmiercią Czesława... Sięgając pamięcią te kilka lat wstecz chciałbym wskrzesić atmosferę WSPÓLNOTY i ZADUMY. Pamiętam skupione twarze Jerzego, Jana, Tadeusza, Piotra, Ryszarda, Romana, Krzysztofa (z W-wy) i Andrzeja...

- Mark, choć tu do nas - do małego pomieszczenia na zapleczu za sceną zawołała mnie chyba Alina.

Móc przekazać Forumowiczom niezwykły klimat tego spotkania - to już chyba niewykonalne zadanie...

Na zawsze pozostanie w mojej pamięci nasza wycieczka autem Marka (spod W-wy) i busem "Karwasia" do Białogardu, odwiedziny grobów Rodziców Jadwigi i Czesława i przejmująca opowieść śp. Kazimierza o miejscach w tym mieście związanych z historią tej Rodziny. Pomoc państwa Bortkiewiczów przy filmie dokumentalnym TVP Polonia o Niemenie została uwidoczniona w napisach końcowych, ale żal że nie było w Opolu pod pomnikiem ekipy filmowej z kamerą.

Nie byłem na VI. zlocie w Świebodzinie, lecz 2 dni później mając zaproszenie z JF wybrałem się do stolicy na koncert z okazji emisji monet z Niemenem. Jednak bez państwa Bortkiewiczów temperatura spotkania w foyer na Myśliwieckiej była inna niż podczas zlotów. W Trójce królowała elitarna wyniosłość, z której wyłamały się tylko panie Maria i Natalia- córki Czesława...

Pan Kazimierz towarzyszył Żonie także w 2010 r. na Festiwalu Niemen Non Stop w Słupsku, jak również latem 2012r. podczas ostatniej wspólnej wizyty w Świebodzinie. Uwagą i poświęconym czasem OBOJE sprawili, że na Ławeczce w Świebodzinie - i niedoceniana fanka, i szczery sympatyk Niemena - wszyscy mogli się poczuć ważni i potrzebni.

Myślę, że i Was ogarnia wzruszenie, gdy patrzycie na zamieszczoną przez Ewę fotografię ze Świebodzina, na której państwo Bortkiewiczowie stoją w pobliżu ratusza z miniaturką Ławeczki. Byli tacy dumni i szczęśliwi.

Zawsze RAZEM. Gotowi cierpliwie odpowiadać na pytania tych z Was, którzy wiedzieli, jak znakomitym był Niemen ARTYSTĄ, ale chcieli się jeszcze dowiedzieć, jakim Czesław był CZŁOWIEKIEM..? I dowiadywali się - uczciwie, bez farmazonów.

Pamiętam wesołe iskierki w oczach śp. Kazimierza Bortkiewicza, gdy puentował opowieści Żony.

Jednym, żartobliwym słówkiem rozświetlał pełne nostalgii wspomnienia.

I myślę, że będzie NAM wszystkim bardzo brakowało taktownego, sumiennego i skromnego starszego Pana, powściągliwego w ocenach, a przede wszystkim potrafiącego dostrzec w działaniach innych - DOBRO, tą "perłę- wyjątek", która - w co wierzę - tkwi gdzieś głęboko w Ludziach związanych z postacią Niemena Wydrzyckiego ...

Spoczywaj w pokoju - Panie Kazimierzu [*]
Ewa
2012-12-12 16:38:46
W najnowszym, 50 nr Rewii znajdziemy artykuł poświęcony rodzinie Niemena w kontekście pogrzebu Ś.P. Kazimierza.
To przykre, że nawet w takiej sytuacji druga żona Niemena i jej dwie córki nie potrafiły wznieść się ponad rodzinne waśnie i przyjechać na pogrzeb. Ciekawa jestem, czy przysłały chociaż kwiaty...
Na szczęście, jak zwykle nie zawiodła rodzina Wydrzyckich i fani. Wiązankę w imieniu grupki stałych zlotowiczów złożył Krzysiek Karwasiński.

wiązanka.JPGwiązanka.JPG
puszek
2013-03-06 16:38:36
http://www.facebook.com/photo.php?v=458589464207393&set=vb.100001690293669&type=2&theater
puszek
2013-06-03 08:49:12
HALO !

No, kiedy odbędzie się jakiś konspiracyjno podziemny zlot. Jak nie w kraju to może tak zaraz gdzieś 10 km od naszej granicy w CZECHACH czy NIEMCZECH. Może tam nienawiść wdowy nas nie sięgnie, no i w końcu będziemy mogli sprzedawać te kubki z podobizną mistrza na których zrobimy krocie pieniędzy i wykupimy prawa autorskie, żeby śpiewać piosenki Niemena na zlocie. Pomysł chyba dobry.
Przejdź na: główną stronę z listą forów | listę wpisów z Cztery ściany świata | górę strony