Najpierw był wielce obiecujący sms od Piotra. Weekend z ZT Niemen w Radio ZP!
Ów blok programowy w Radio ZP zaczął się po godzinie trzynastej opowiastką, jak to
"
za namową żony oraz Franciszka Walickiego zamiast swojego nazwiska
zaczął się posługiwać pseudonimem artystycznym..."
Kolejny raz żonę Franciszka Walickiego- panią Czesławę Walicką - wzięto za żonę Czesława
Druga opowieść dotyczyła niefortunnej wypowiedzi Niemena z wywiadu telewizyjnego wyemitowanego w grudniu 1981r.. Moim zdaniem - to byłby temat na poważną audycję a nie takie
bla, bla w Radio Złote Przeboje.
W kolejnej odsłonie jakiś "znawca" błysnął sugestią, że Czesław próbował śpiewać piosenki z repertuaru Elvisa Presleya i Chubby Checkera..
Nadano jeszcze krótką wypowiedź Ani Rusowicz o muzyce
N- Czarnych.
W trzeciej godzinie niemenowe okienko wypełniły nieporadne dywagacje o ostatniej autorskiej płycie Niemena "
spodchmurykapelusza"... Bez jednego utworu z tej płyty....
Przez trzy i pół godziny przypomniano raptem trzy nagrania bohatera "Weekendu" :
Wiem, że nie wrócisz (z Akwarelami), Zabawa w ciuciubabkę (z N-Cz.), Hej dziewczyno, hej (ork.Colombiera)
Nie ma się z czego cieszyć, Piotrze...
PS 1 Po siedemnastej odważyli się na odtworzenie
Nim przyjdzie wiosna z płyty "
Post scriptum".
PS 2 Podsumowaniem tej soboty z Niemenem był cover ..
Hippy, hippy shake ... Eeech.