Niemen Aerolit

Archiwum forum fanów Czesława Niemena

Czy wiesz o tym, że

Komentarze dotyczące działania forum i nieoficjalnej strony Czesława Niemena. Opinie, uwagi, sugestie...

HYDE PARK NA FORUM NIEMEN AEROLIT 2009-07-16 - 2009-07-17 ratajczak bogdan 10 185
ratajczak bogdan
2009-07-16 20:41:01
Może to efekt sezonu ogórkowego, a może jedynie dzisiejszego upału, ale pomyślałem (czasami udaje mi się to również w taki ukrop :) ), że warto byłoby założyć topik „na luzie”, w którym każdy mógłby napisać dowolny tekst, także niezwiązany z Niemenem.
Taki niezobowiązujący misz masz tematyczno-stylistyczny, który w jakiś sposób mógłby zaciekawić innych, lub chociaż zasygnalizować ciekawostkę. Równie dobrze widziane byłyby newsy jak i kawały z brodą.
Luźne dygresje, krótkie dykteryjki jak i całkiem poważne rozprawy na dowolny temat, interesujący w danej chwili konkretnego usera.
Nie ma gradacji poruszanych tematów na ważne, mniej ważne czy zupełnie błahe.
Wszystko można by tutaj pomieścić, tak jak w prawdziwym Hyde Parku w Londynie, gdzie równie dobrze mogli wystąpić tak różni wykonawcy jak: The Rolling Stones (1969), King Crimson (1969), Pink Floyd (1970), Roy Harper (1971), The Who (1973), Queen (1976), Luciano Pavarotti (1991) Eric Clapton (1996), Bon Jovi (2003), Red Hot Chili Peppers (2004), Live 8 (2005), Depeche Mode (2006), jak i nie przymierzając, nasza Isabella's Vocal Group.

(*)
Stach
2009-07-17 03:13:25
:shock:
Czy aby nie jest to zbyt dalekie posunięcie i ... złamanie regulaminu:

Regulamin forum Niemen Aerolit

Forum "Niemen Aerolit" poświecone jest dyskusji o twórczości Czesława Niemena i związanych z nią wydarzeniach. Dokładniej tematyka przedstawiona jest w opisach poszczególnych podforów.-Darek Sieradzki

Realizując pomysł BR forum ... skundli się.

Admin założył pf " Dziwny jest ten świat"... i wystarczy.
Darek Sieradzki
2009-07-17 08:20:38
Nie mam nic przeciwko Hyde Parkowi "kulturalnemu" gdzie Depeche Mode (bardzo dobra ostatnia płyta) zetknie się z Zapasiewiczem (do końca życia będę sobie w brodę pluć, że nie zobaczyłem "Zapasiewicz gra Becketta", a już nawet miałem raz bilety...) i Michelem Jacksonem (można lubić, można nie lubić, ale "Thriller" to już klasyk). Dokładnie do tego służy "Dziwny jest ten świat", jak zauważył Stach. Tematy w "Djts" NIE MUSZĄ mieć nic wspólnego z Niemenem.

Ale na tym koniec. Hyde Park bez jakichkolwiek ograniczeń natychmiast przerodzi się w kłótnie z cyklu "Bóg, Honor i Ojczyzna" których po prostu tutaj nie chcę.

DS
ratajczak bogdan
2009-07-17 10:04:49
Darek SieradzkiNie mam nic przeciwko Hyde Parkowi "kulturalnemu" gdzie Depeche Mode (bardzo dobra ostatnia płyta) zetknie się z Zapasiewiczem (do końca życia będę sobie w brodę pluć, że nie zobaczyłem "Zapasiewicz gra Becketta", a już nawet miałem raz bilety...)


Skoro nie ma przeszkód, warto pisać.
Argumentem "za" tym topikiem stoi pragmatyzm.
Tu nie ma potrzeby każdorazowo zakładać nowy wątek - "HYDE PARK" z założenia jest tak pojemny (i może mieć bardzo luźną formę, która w temacie "Dziwny jest ten świat", mogłaby być czasami zgrzytem, czy wręcz dysonansem w stosunku np. do informacji o czyjeś śmierci), że dzięki temu uniknie się bałaganu i multiplikacji dziesiątek wątków, utworzonych na jeden, dwa posty, które później niczemu nie służą i zamierają śmiercią naturalną (vide "wątki bez odpowiedzi").

A kasandryczne proroctwa osoby...
StachRealizując pomysł BR forum ... skundli się.

... nie mają prawa bytu, albowiem założenie jest takie, że są to rozmowy kulturalne.
A o szeroko pojętej KULTURZE, jak wiemy, można rozprawiać na milion sposobów.
Skundlenie się to może być efekt nie moich pomysłów, lecz ewentualnego pisania postów, za które całkowitą odpowiedzialność biorą piszący.
W tym stanie rzeczy - każdy wpisujący TUTAJ jakąś myśl, odpowiada za siebie i tym samym, wystawia sobie świadectwo.
To jest najlepsza gwarancja tego, że wszelkie obawy są płonne i wynikają jedynie z niczym nieuzasadnionego przewrażliwienia.


(*)
ratajczak bogdan
2009-07-17 10:47:07
W odpowiedzi na "Teraz słucham..." :)
Opowiem, co usłyszałem w poniedziałek.
Jan Ptaszyn Wróblewski w "Trzech kwadransach jazzu" (każdy poniedziałek PR pr.III godz. 22:15) opowiedził dowcip, który jest odpowiedzią dla tych wszystkich (także liczne tego głosy słyszałem na tym forum), którzy sądzą, że nagrywanie płyt, pisanie publikacji etc., to... sposób na zbicie fortuny.

Spotyka się dwóch muzyków jazzowych.
Nareszcie wydałem swoją płytę - mówi z dumą jeden z nich.
A ile sprzedałeś? - Pyta drugi.
Dom, samochód i telewizor.


(*)
angur
2009-07-17 11:31:34
ratajczak bogdanJan Ptaszyn Wróblewski w "Trzech kwadransach jazzu" (każdy poniedziałek PR pr.III godz. 22:15) opowiedził dowcip

..no wlasnie - DOWCIP :lol:
ratajczak bogdan
2009-07-17 14:50:04
angur
..no wlasnie - DOWCIP :lol:

Dzięki angurze za czujność. :lol:
Najwyraźniej pomyliły mi się strefy czasowe!
Dobrze, że nie podałem czasu australijskiego. :wink:
Sprostuję jednak - chodzi o godzinę 23:15 czasu polskiego.
A sam dowcip - ani lepszy, ani gorszy od innych - ot samo życie.

(*)
ratajczak bogdan
2009-07-17 17:34:51
Edytowany 3 raz(y), ostatnio 2009-07-17 17:34:51 przez ratajczak bogdan
Motto dnia:
"ZAWIŚĆ JEST SZALEŃSTWEM, KTÓRE NIE MOŻE ŚCIERPIEĆ DOBRA DRUGICH"
(La Rochefoucauld)

Przeglądam stary numer "Nowej Wsi" [motto też z tego pisma] - obok interesującej rozmowy z Niemenem* jest szereg ciekawych informacji, zwłaszcza w kontekście porównania PRL-owskiego myślenia z obecnie obowiązującym kanonem myśli postępowej.
Ciekawostką jest np. felieton Daniela Passenta (niezbyt chyba lubił Niemena) na temat zaangażowania Amerykanów w wojnę wietnamską.
Z jaką satysfakcją umieszczono zdjęcie czołgu i umorusanego żołnierza armi USA, zniszczonego nieopodal Sajgonu.
Dzisiaj takie fotki (chociaż z innych rejonów świata) również nie należą do rzadkich w naszej prasie, ale z jakże innym komentarzem.
Za to jaką piękną laurkę wypisała redakcja ("Za wkład w dzieło wyzwolenia Polski odznaczony został Krzyżem Grunwaldu I klasy i Krzyżem Wielkim Orderu Virtuti Militari"), informując czytelników o śmierci marszałka Konstantego Rokosowskiego.
Znany muzyczny felietonista - Zbigniew Adriański - w rubryce "Jarmark sensacji" przytacza fragmenty wielce pouczających ksiąg ks. Benedykta Chmielowskiego.
Ubawił mnie zwłaszcza, i to setnie :lol: , przepis "Jak sobie pamięć poprawić..."
Recepta jest prosta:
"Kadzidła wybrać bardzo białego, utrzyć i jeśli w zimie zażywasz, zmieszaj z winem, jeśli w lecie z wodą, w której rodzynki warzone, wypić i to wtedy, gdy miesiąca przybywa, z rana, w południe i wieczór, pamięci sobie przydasz wiele. Alboteż wyjąć z kuropatwy żółć, nią skronie smarować choć raz na miesiąc, pomaga do nabycia pamięci. Albo też zawieś na szyi serce, oczy lub mózg dudka, zapomnienie oddala, a rozum czyni subtelnym." **

*Może warto będzie później zatrzymać się nad kilkoma wypowiedziami Czesława z tego
okresu.

Pierwsza sensacja - to nieznana informacja o miejscu urodzenia CJW.
ZA.: A jakie są wobec tego Pańskie wspomnienia z dzieciństwa - z Wasilinek, gdzie się Pan urodził?
CN.: (...) Wasilinki to mała osada - prawie wieś - nad rzeką Lebiodą (...). Specyficzny był klimat i koloryt tych moich Wasilinek. (...).
Biografowie wszystkich krajów łączcie się [to chyba cytat z innej gazety?] - pióra w dłoń i szybko nanieść tę korektę, bo to skandal, co wy wypisujecie w swych książkach.
W końcu Niemen chyba wiedział najlepiej, gdzie się urodził.
Z wiekiem zaczął mówić o zupełnie innej miejscowości, ale wiadomo, jak jest z pamięcią z upływem czasu. 8)
Zwłaszcza, że nie wiemy, czy przeczytał wówczas ten przepis na poprawę pamięci...

** Pytanie do ludzi z forum - czy ktoś z was nie ma przypadkiem na podorędziu jakiegoś zbędnego dudka, kuropatwy, no może w ostateczności bardzo białego kadzidła?
Chętnie zamienię na cokolwiek, bo lata lecą, a konkurencja jest bystra i tylko czeka na moje potknięcia. :)

(*)
Stach
2009-07-17 17:58:23
ratajczak bogdan

(...)zaangażowania Amerykanów w wojnę wietnamską.
(...) zdjęcie czołgu i umorusanego żołnierza armi USA, zniszczonego nieopodal Sajgonu.
(...)wielce pouczających ksiąg ks. Benedykta Chmielowskiego.
Ubawił mnie zwłaszcza, i to setnie :lol: , przepis "Jak sobie pamięć poprawić..."
Recepta jest prosta:
"(...)Albo też zawieś na szyi serce, oczy lub mózg dudka, zapomnienie oddala, a rozum czyni subtelnym."



(*)

"Zaangażowanie" żołdaków Amerykańskich przez zastosowanie napalmu wobec kobiet i dzieci. Uśmiechnięty Amerykanin wypycha Wietnamczyka z helikoptera, zdjęcie zamieszczone w prasie mam przed oczyma jeszcze dziś.
Ks. B.Chmielowski istotnie "znakomite" daje rady... "serce, oczy mózg zawiesic na szyi".I to bawi "ratajczaka bogdana".
"Ale na tym koniec"-DS
ratajczak bogdan
2009-07-17 18:11:50
StachKs. B.Chmielowski istotnie "znakomite" daje rady... "serce, oczy mózg zawiesic na szyi".I to bawi "ratajczaka bogdana".


Bawi i to jak!
Tylko trzeba mieć w sobie tę krzynę poczucia humoru.
Osoba wyluzuje, bo mamy wszak kanikułę.
A ponurakom - no cóż - chyba podziękujemy. :lol:

[...] humor w naturalny sposób łączy się z dużą wyobraźnią; biada wyobraźni, której nie towarzyszy dowcip.
(Władimir Nabokow)

A nawiązując do "żołdaków".
Jak osoba wytłumaczy i nazwie udział naszych dzielnych żołnierzy w misjach w Iraku, czy Afganistanie?
Tam tez były ofiary cywilne. Ginęły niewinne dzieci i kobiety.
Nie jest to powód do żartów, ale osoba niech ostatecznie pisze, co uważa za słuszne, bo to wszak Hyde Park.
Może jej to ulży?
A o to właśnie chodzi, aby żółć nie zalewała wątroby, bo to szkodliwe dla urody. :D


(*)
Darek Sieradzki
2009-07-17 19:51:15
Zgodnie z przewidywaniami temat schodzi na tematy polityczne. I to szybciej niż ktokolwiek mógłby się spodziewać. Naprawdę taki "hydepark" nie jest tutaj potrzebny :(
Przejdź na: główną stronę z listą forów | listę wpisów z Czy wiesz o tym, że | górę strony