Widocznie Panie wolą czekać, a jeśli tak to niewykluczone, że i one kiedyś będą się upominać, że Niemen to nie tylko "Dziwny jest ten świat". Ale i my nie pomijajmy krzywdzącym milczeniem ambitnych przedsięwzięć, którym jednak Panie N. patronowały jak : Studium piosenki w Poznaniu , koncert Marka Bałaty, nagroda festiwalu Nowa Tradycja, czy spektakl w Rampie (jutro premiera!). Problemem było przebicie się do mediów...
Z dziennikarzami popularnej prasy i rtv kiedyś wcale nie było lepiej niż obecnie. Żadne epitety nie pomogą , bo trudno liczyć, że te zajęte "mandarynkami" ludziki coś pojmą
A różnicę między dawnymi i obecnymi czasy wyznacza pozycja krytyki muzycznej . Możemy utyskiwać na jej jakość, lecz jaka by ona nie była , to obecnie nie odgrywa już zasadniczej roli w kształtowaniu gustów publiczności.
Tę rolę przejął show-biz i nakręcane przez niego tv-idole, szołmeni -paradziennikarze, prezenterzy i cała ta zgraja mieszkańców masowej wyobraźni.
Temat zainicjowany przez Tadeusza -jak ja go rozumiem - dotyczy jednak nie krytykantów zawodowych, lecz prawdziwych specjalistów niemenologii i ich niezrozumiałych oporów do dzielenia się swymi opiniami na Forum.
A w tym miejscu pytamy np. : co z Romanem ?
Czemu tak rzadko pisują inni stali bywalcy ?
W różnych topicach ja również próbowałem ten opór przełamać...
No i wypada powitać Forumową Młodzież (metrykalny wiek nie ma tu nic do rzeczy
).
Fajnie, że się tu wreszcie znaleźliście