Udało mi się wydać profesjonalnie coś takiego - tomik wierszy
Dla przykładu jeden z wierszy zawarty w tomiku:

Woskowe opowieści

Płomień świecy
cień zostawia na ścianie,
czarno-biały film
na dużym ekranie

Zapach wosku
i ciepło płomienia
zamyślony wieczór
w noc bezsenną zmienia

Jest ich w całym tomiku 37. Wiersze te ocenił pozytywnie Śp. Aleksander Leszek Moczulski. Miałem przyjemność poznać Go osobiście na jednym ze zlotów miłośników muzyki Skaldów.

Kolejny mój (wydany profesjonalnie) tomik wierszy ujrzał swiatło dzienne. Zawiera on 44 wiersze - poważne i takie z "przymrużniem oka". Oto dwa z nich, te z "przymrużeniem oka":

Adam i Ewa

W cudzym sadzie
przyłapał chłop babę na zdradzie.

Tłumaczy się babina,
że to jabłe wina.

Igraszki

On i ona
bawili się balonem,
kreśląc na nim kółka.

Balon pękł
i...
została ich trójka.


Motto tomiku brzmi: Cygaro, szklaneczka rumu i nic do roboty
- żyć nie umierać.

I jeszcze coś z Tomiku - z rodzaju "z przymrużeniem oka", dedykowane dla tych, którzy pilnie uczyli się geometrii, arytmetyki i wiedzą też co to jest liczna niewymierna:


Geometryczne zwady

Kwadrat z kołem toczyli spór.
Chodziło im o prosty wzór.
Obwód był powodem sprzeczki-
kwadrat chciał mieć taki jak koło,
ale niewymierna liczna PI
zamknęła przed nim drzwi.

Na to rzekł kwadratowi mądry rąb:
"Że w ogóle obwód masz, z radości trąb!"


Matematyczne zawijasy

Dwójka z siódemeczką
w sumie są tak silne
jak trójka z szósteczką

Ale już iloczyny tych par
Nie tworzą równych miar


Wyjaśnienie dla humanistów
w zapisie matematycznym brzmi to tak:

2+7 = 9
3+6 = 9

2x7 = 14
3x6 = 18

Kolejny, trzeci już profesjonalnie wydany, tomik moich wierszy.
Wydanie, podobnie jak poprzednie, opatrzone jest numerem ISBN (International Standard Book Number )
Tym razem są to limeryki ujęte w klamrę utworów o zabarwieniu filozoficznym.
Przykład:

Sen schizofrenika

W kamiennym śnie poraniony.
Resztki pyłu zmiata wiatr.
Krople rosy na mchu
zdobią srebrem twe zimne oczy.

Magia granitowego uśmiechu
ogarnia kamienne twarze
wykrzywione bólem istnienia.

A ty sam nie wiesz,
czyś żyw, czyś martwy…

Tomik zawiera rozdział poświęcony niedawno zmarłej Daszy, naszej koleżance i przyjaciółce zlotowej.
Rozdział ten opatrzony jest cytatem z Niemena: "I nie żal nic, a żal tak wiele... "

Dla przykładu jeden z limeryków zawarty w tomiku. Jest ich tam wiele, a większość o przewrotnych skojarzeniach...

Nielot kanibal

Na antypodach raz nielot kiwi
zajadał sobie soczyste kiwi…
Aż pingwin mały
wytrzeszczył gały,
bo kanibalizm bardzo go zdziwił.

Kwarantanna pewnie nie służy dobrze psychice, więc na poprawę humoru kolejne limeryki z tomiku:

Hollywood

Ponoć gwiazda Hollywoodu — Gary Cooper
asystentkę miłą chętnie klepał w kuper.
Aktorka z niej wielka wyrosła,
poważna się stała, wyniosła…
Nakręciła później kilka filmów super.

Viagra

Pewien indiański stary nieco wódz
nie chciał już wcale w wigwamie móc…
Jego squaw
lepiej szło —
postanowiła gębę mu stłuc.

Skoro strona poświęcona Niemenowi to i limeryk o tytule jak z Niemena. Może to Was rozrusza, bo marazm tu niesamowity...

Zezowata bieda

Sprzedał bezdomny swą ostatnią kapotę.
Kupił ją inny i też sprzedał — w sobotę.
Obaj przy piwku zziębnięci
do życia nie mają chęci…
Lecz na szczęście włamywacz dał im robotę.

Polecam wyroby mojej córki.

Jeśli szukasz pomysłu na zmianę i ożywienie swojego otoczenia niewielkim kosztem, to dobrze trafiłeś! Proponowane dekoracje i dodatki pozwolą stworzyć ciepły klimat Twoich wnętrz oraz ich niepowtarzalny nastrój. Nasze produkty tworzone są z pasją, nie ma dwóch identycznych, każdy z nich jest wyjątkowy i wart uwagi. Sprawią one, że Twoje wnętrze będzie miało „to coś”.

https://manosart.pl/

W nakładzie są moje kolejne tomiki wierszy. Pierwszy z nich „Humorki Jolki i co porusza Tadeusza” napisałem razem z moją przyjaciółką Jolą. Każde z nas ma swój rozdział. Drugi „Ziemia nasza” jest już tylko mojego autorstwa. Redakcją i wydawnictwem zajęła się ta sama firma, która wydawała moje poprzednie tomiki, a jej właścicielem jest przesympatyczna Ela. Tomiki ukażą się pod koniec czerwca.
Wydania mają charakter profesjonalny, opatrzone są numerem ISBN (International Standard Book Number)
Załączniki przedstawiają okładki w rozwinięciu (przód-tył)

Widok oglądany przeze mnie każdego dnia z moich okien skłonił mnie do refleksji nad przyszłością przyrody - czy przetrwa, czy otoczy nas beton, a pszczoły będą znane tylko w formie wizualizacji na białym ekranie ? Czy dzieci moich wnuczek zdążą doświadczyć prawdziwej przyrody i cieszyć się jej walorami?
Te i inne refleksje nakłoniły mnie do napisania tomiku pt. "Ziemia nasza".

Tomik ten poświęciłem moim najukochańszym wnusiom-Wiktorii i Oliwii

Na nieboskłonie

Gdzie sięgnąć wzrokiem
Purpurowe obłoki
Płyną jak łabędzie
Wiatr delikatnie je muska

Ciche myśli - marzenia
Okryć by się obłokiem
Słodkim, waniliowym
Wrócić w pielesza domowe

Tam życie smakować
Drwa rąbać
Grządki pielić
Wierności Ziemi dochować

Niech każdy, kto żyw
Wiedzie życie ciche, anielskie
Dzień każdy trudem wypełnia
Niech niebo będzie niebieskie


Czarna dziura

Wszechświat jest tajemnicą...
Jedne konstelacje umierają,
inne powstają,
a jeszcze inne trwały i trwają...
Pani Ziemia oby trwała,
choć wieka - w galaktyce mała...
Chronić ją - nasza powinność.
Jej wyjątkowość wśród planet - inność!

Za późno
Stopa rozgrzanego betonu dotyka
Nie traw miękkich, nie mchu zielonego
Nie zieleni się brukowany chodnik
Cywilizacja – nic w tym dziwnego

Tęsknić będą następne pokolenia
Za klombem kwiatów i ziół pachnących
Za wilgotnym lasem, czystą wodą
Człowiek ziemię zniszczył niechcący ?!

Stoi teraz ze spuszczoną głową - zdumiony
Jak ptakom pozwolić znowu śpiewać ?
Jak czas cofnąć ?- myśli wielką głową
A czegoż można się było spodziewać?!




I jeszcze wiele innych o podobnej tematyce.