Myślę, że temat wart jest uwagi.

Ze "Szpilek", autorstwa Edmunda Mańczaka:

ze strony: Fonosfery (rys. Jerzy Czapiewski)

Jeszcze jedna karykatura Edmunda Mańczaka z książki "Alfabet polskiej rozrywki" Fillera, Grońskiego i Wittlina.

rys. Rościsława Jeśmanowicza z książki Dariusza Michalskiego - "Lekka Muza".

(.)

rys. j.w. książka j.w.

(.)

w takim razie ja też coś dorzucę

Karykatura autorstwa Jana Molika z czasopisma "Tydzień" (1981):

I jeszcze jedna karykatura, może ktoś zna jej autora?

EwaI jeszcze jedna karykatura, może ktoś zna jej autora?

Karykatura jest autorstwa Grzegorza Szumowskiego, pochodzi z "Non Stopu", gdzie ten rysownik zamieszczał przez kilka lat "Karykatury Miesiąca".
Więcej o dorobku artysty plastyka
GRZEGORZ SZUMOWSKI

(.)

W innym topocu Markovitz napisał;

Dwanaście osób wypowiedziało się dotąd o nowej płycie z utworami Niemena.

Czy inni użytkownicy Forum nie mają na ten temat nic do powiedzenia ?

Zadaję podobne pytanie dotyczące karykatur Niemena: czy inni użytkownicy Forum nie mają w swoich zbiorach jakichkolwiek karykatur Niemena?

Ps. Ja się wypowiedziałem w sprawie płyty, a Markovitz karykatury nie zaprezentował

Tadeusz Ja się wypowiedziałem w sprawie płyty, a Markovitz karykatury nie zaprezentował

Są dwa powody. O pierwszym raczej nie będę pisał, aby nie dostarczać argumentów przeciwnikom takiej formy publikacji rysunków. A drugi... Tak naprawdę chyba żadna karykatura Niemena nie zrobiła na mnie aż takiego wrażenia, żeby ją wyróżnić.

Markovitz Tak naprawdę chyba żadna karykatura Niemena nie zrobiła na mnie aż takiego wrażenia, żeby ją wyróżnić.

Odnośnie formy prezentacji karykatur na forum nie widzę Markovitzu innej możliwości, aby zapoznać z nimi tych, którzy ich nie znają.
A zatem pomysł Tadeusza jest dobry jak każdy inny, dotyczący spraw okołoniemenowskich. Co więcej, spotkał się z naszą przychylna reakcją, tylko ty starasz się zanegować jego sens i formę.
był wdzięcznym obiektem dla karykaturzystów, bez względu na intencje jakie nimi kierowały. Zatem nie można udawać, że ten rodzaj prezentacji wizerunku Niemena go omijał i nie dosięgał.
Jest przy okazji jakimś dodatkowym źródłem informacji, o sposobie jego prezentacji w mediach.
To po pierwsze.
Po drugie - jaka inna karykatura, jakiegoś innego rysownika-satyryka, dotycząca innego wykonawcy, wywarła na tobie tak silne wrażenie, że gotów byłbyś ewentualnie o niej rozmawiać?
Karykatura nie jest dziełem nastawionym na wywołanie w oglądającym wstrząsu estetycznego. Ma jedynie cele doraźne. Uchwycić charakterystyczne cechy osoby przedstawianej i w przerysowanej formie je uwypuklić. Może być traktowana z przychylnością do portretowanego i nie być skierowana ze zjadliwą złośliwością, ale może też wręcz przeciwnie, ociekać jadem i niechęcią.
W tych, jakie dotychaczas zaprezentowaliśmy - nie dostrzegam niczego obskórnego.
Nie widzę zatem powodu, aby kontstować temat i zniechęcać innych do zamieszczania posiadanych przez nich rysunków.

(.)

Bogdan napisał:

Nie widzę zatem powodu, aby kontstować temat i zniechęcać innych do zamieszczania posiadanych przez nich rysunków.

Bardzo celna uwaga, jak i pozostała treść powyższego postu.

Obaj bardzo celnie puentujecie, ale nie wiem - co ?

Bo ja ani nie zniechęcam, ani nie zachęcam do prezentacji karykatur.

Wywołany przez Tadeusza- szczerze odpowiedziałem : dlaczego sam nie zamieszczam.

I to był chyba błąd...

Wklejajmy karykatury...

MarkovitzObaj bardzo celnie puentujecie, ale nie wiem - co ?

Nie chodzi o naszą celność, a szczere odniesienie się do deklaracji:

MarkovitzSą dwa powody. O pierwszym raczej nie będę pisał, aby nie dostarczać argumentów przeciwnikom takiej formy publikacji rysunków. A drugi... Tak naprawdę chyba żadna karykatura Niemena nie zrobiła na mnie aż takiego wrażenia, żeby ją wyróżnić.

Jak po takim sformułowaniu najaktywniejszego Usera, którego głos jest jednak poważnie brany pod uwagę w każdej dyskusji, poważnie można pytać co puentujemy?
Markovitzu, każde Twoje stwierdzenie jest tak ważne, że musisz zdawać sobie sprawę z wagi swych słów. Nawet tych rzuconych od niechcenia. Jesteś TU niekwestionowaną osobowością opiniotwórczą.
Wyrażając swoją opinię na temat braku potrzeby zamieszczania przez Ciebie karykatur Niemena, nie możesz więc twierdzić, że:

MarkovitzBo ja ani nie zniechęcam, ani nie zachęcam do prezentacji karykatur.

W podsumowaniu swej wypowiedzi zastanawiasz się głośno:

MarkovitzI to był chyba błąd...

Ależ nie bierz tego tak głęboko do serca. Każdy z nas popełnia błędy, ale zawsze można to naprawić.
Może nie trzeba trwać przy z góry przyjętym stanowisku i okopawszy się, zarzucać nam miałkość tematu?
Może wystarczy nieco więcej "luzu" i przyłączenie się do zabawy?

(.)

Bogdan napisał;

Może wystarczy nieco więcej "luzu" i przyłączenie się do zabawy?

I znowu będzie puenta-chyba celna.
Bogdanie , trafiłeś w dziesiątkę.!!!

Tadeusz
Bogdanie , trafiłeś w dziesiątkę.!!!

Żadna to satysfakcja, gdyż torpeda skierowana w temat przez Markovitza chce go zatopić.
Wierzę, że nie wszyscy rozumują TU kategoriami, jakimi do nich stara się przekonać innych Markovitz.
Ewa, Dasza, Darek, Tadeusz, Dominik i moja skromna osoba przyłączyły się do zabawy, czyżbyśmy błądzili?

(.)

Grafika też jest chyba na miejscu.

Niemen udzielania odpowiedzi na pytanie zadane mu przez Kazimierza Rudzkiego.*





"sztu[cz]ka" - program "100 pytań do..."
miejsce akcji - TVP1
obsada - Czesław Niemen i... Kazimierz Rudzki, Józef Prutkowski, Michał Sprusiński, Zbigniew Lengren...
data zajścia - 2 listopada 1975 roku

autor karykatury - Karol Ferster
*rysunek z książki D.M. "Czesław Niemen. Czy go jeszcze pamiętasz?"

(*)

Na wystawie w Swiebodzińskim Domu Kultury można było obejrzeć trochę karykatur Niemena ze zbiorow Romualda Wydrzyckiego. Część z nich było już prezentowane na forum, ale było też kilka mniej znanych, których zdjęcia chciałam pokazać za zgodą Romualda.
Oto pierwsza z nich, niestety nie znam nazwiska jej autora:

Następna to karykatura autorstwa Jacka Szatkowskiego:

Kolejny rysunek jest autorstwa Marcina Chodzika, a został zamieszczony w "Rzeczpospolitej" w 2000r.

Ta karykatura została zamieszczona w "Brzmieniach" w 1991r. w artykule "Od Mindowe do Terra Deflorata".

I ostatnia, autorstwa Andrzeja Czeczota, niestety zdjęcie wyszło niezbyt wyraźne.

Czesław Niemen, podobnie jak Irena Santor, lubił gdy rysownicy portretowali go z nutką humoru. Andrzej Czeczot był wśród tych, którzy zrobili to ze smakiem.
Pani Małgorzta także nie miała nic przeciwko A. Czeczotowi, skoro obydwoje znaleźli się w
Akademi Promocji Filmu.
Osoby stowarzyszone z ideą Fundacji:
Hanna Gronkiewicz-Waltz,
Anna Maria Jopek,
Maria Kaniewska,
Laura Łącz,
Małgorzata Niemen,
Anda Rottenberg,
Ewa Sałacka,
Karolina Wajda,
Elżbieta Zającówna,
Małgorzata Żak,
Paweł Burczyk,
Andrzej Czeczot,
Marek Kondrat,
Wojciech Malajkat,
Ryszard Rynkowski,
Tomasz Sikora,
Tadeusz Ścibor-Rylski,
Zbigniew Zamachowski,
Ferdynand Ruszczyc i wielu innych...

http://independent.pl/akademia_promocji_filmu

(*)

Karykatyra Jana Grossa, znalezione na allegro.

Dominiku, fajnie, że odnalazłeś tę karykaturę Niemena, ale chyba jest nieco inaczej niż piszesz.
Widzę, że to chyba karykatura ze "Szpilek", a tam publikował swoje aforyzmy Jan Gross*.
Rysował ktoś inny - kto?
*

Jan Gross, rocznik 1934, po ukończeniu technikum budowlanego w Łodzi i w Warszawie (gdzie został specjalistą od instalacji i urządzeń sanitarnych), pracował w przedsiębiorstwach budowlanych. Zadebiutował fraszkami w tygodniku Kaktus w 1958 roku, a potem były niezliczone ilości publikacji wierszy, fraszek, aforyzmów, limeryków i innych form literackich, m.in. w Szpilkach, Karuzeli, Przekroju i innych tytułach. Jego utwory trafiły do wielu książek i antologii z fraszkami i aforyzmami. Laureat wielu konkursów.

(**)

Temat ten został zapomniany a wart jest przypomnienia.

kolejna karykatura

Karykatura, a właściwie to cały pasek komiksowy poświęcony Nie-Manowi


źródło: kops.pl