Od czyszczenia winyli wodą można zalać label (etykietkę) płyty...
Kiedyś to były takie specialne szczotki tylko czyszczenia płyt analogowych. Włączało się płytę by zaczęła się kręcic, poczym szczoteczkę się przykładało od brzegu płyty i tak ona sobie wędrowała ku środkowi czyszcząć rowki.
Nie wiem czy coś takiego można jeszcze dostać ??? Trzeba by popytać w sklepach ze sprzętem RTV, może ktoś to jeszcze robi ???
Są też jakieś płyny służące do czyszczenia.
zalezy do czego takowa plyta ma sluzyc
jak do sluchania to ok - ale jak do grania - no to nie da sie uniknac dotykania paluchami naklejania roznych rzeczy a o wkladaniu do folii - to w trakcie grania nie ma nawet co marzyc - niewykonalne
niewykonalne w moim wypadku jest tez sluchanie analogow - a moja pokazna kolekcja znajduje sie w niezbyt chwalebnym miejscu - wlaczajac w to oryginalne wydania strange is this world czy urbaniax
nie zaluje ani ich - ani siebie - nasluchalem sie ich dosc - a teraz czesc