Mamy już wątek "Rozmowa ze Skrzekiem", ale mnie brakuje podobnego, którego bohaterem byłby inny członek GRUPY NIEMEN - Anthimos Apostolis - czy też - jak nazywają go przyjaciele - Lakis.
.............................................
Ten doskonały gitarzysta, od lat również zapalony perkusista i czasami klawiszowiec, stoi na ogół z boku.
Skromnie, cicho i jakby chciał odciąć się od tego całego zgiełku, którego był i jest uczestnikiem.
Chciałbym, abyśmy (choćby czasami) zwrócili większą uwagę na jego dokonania i wkład w muzykę kreowaną w ramach Grupy Niemen, SBB, Krzaka, Dżemu, zespołów Stańki i wielu projektów, które pochłaniają go w ostatnich latach.
Zacznę może od wywiadu Piotra Zduńczyka z 20 maja 2009 roku.
Oto fragmenty tego wywiadu nawiązujące do współpracy Apostolisa z Niemenem:
Bardzo stonowane wypowiedzi Lakisa czyta się z prawdziwą przyjemnością.
Wielki mistrz gitary mówi o swej drodze artystycznej bez patosu i nadęcia, jakby nie zdawał sobie w pełni sprawy ze swojej pozycji w polskim rocku, bluesie i jazzie.
Wielka pokora - coś czego prawie już nie ma!
Moje pokłony za postawę i TALENT!
Lakis ściskam Cię serdecznie i życzę dużo zdrowia na przyszłość, no i nieustającej weny!
..................................................
(*)
.............................................
Ten doskonały gitarzysta, od lat również zapalony perkusista i czasami klawiszowiec, stoi na ogół z boku.
Skromnie, cicho i jakby chciał odciąć się od tego całego zgiełku, którego był i jest uczestnikiem.
Chciałbym, abyśmy (choćby czasami) zwrócili większą uwagę na jego dokonania i wkład w muzykę kreowaną w ramach Grupy Niemen, SBB, Krzaka, Dżemu, zespołów Stańki i wielu projektów, które pochłaniają go w ostatnich latach.
Zacznę może od wywiadu Piotra Zduńczyka z 20 maja 2009 roku.
Oto fragmenty tego wywiadu nawiązujące do współpracy Apostolisa z Niemenem:
P.Z.: Grałeś z wieloma muzykami - z Tomaszem Stańko, z Pathem Matheny, czy z Czesławem Niemenem. Z kim układała Ci się najlepiej współpraca ?
A.A.: Najlepiej? Z każdym z nich była to wielka przygoda! Z Niemenem, to była dosyć duża przygoda. Przejście za żelazną kurtynę. Zagraliśmy wtedy w Norymberdze support, przed Jack’em Bruck’iem. Trwałem w jakimś śnie.
P.Z.: Siódme niebo …
A.A.: Coś takiego. Granie w najlepszych salach. Nagrywanie tej pierwszej płyty “Dziwny Jest Ten Świat” w Monachium. Świetnie to brzmiało … bardzo dobra płyta.
P.Z.: Występowałeś również z grupą uważaną za największą Polską ikonę muzyki bluesowej, grupą Dżem.
A.A.: Z Dżemem to grałem tak okazjonalnie w studiu.
P.Z.: Ale Twoje solówki gdzieś tam istnieją.
A.A.: No, coś tam jest.
P.Z.: I to takie dobre coś! (na pierwszym singlu 1981 Whisky i Paw solowe partie w Pawiu grał Apostolis. przyp. p.z.)
A.A.: No nie wiem, podoba się?
P.Z.: Jakie masz plany na najbliższy czas, prócz promocji swojej najnowszej płyty? Wspomnij w kilku zdaniach o nowym przedsięwzięciu jakie pojawiło się w ostatnim czasie na rynku.
A.A.: Tak jak mówiłeś, jest trochę jazzowa. To jest bagaż tego, co spotkałem na swej drodze muzycznej. Począwszy od SBB, potem z Niemenem gdzie grali Helmut Nadolski, Andrzej Przybielski. Graliśmy muzykę totalnie nie melodyczną, czyli taką muzykę awangardową. Formy były otwarte, melodii nie było, ale była muzyka, coś się działo … emocje. Grając z Tomkiem Stańko nagrałem chyba 5 płyt w latach 80-tych. To była jedna z piękniejszych przygód jakie miałem, dawał mi dużo wolności, to owocuje w tej nowej płycie.
P.Z.: Możesz stwierdzić, że jesteś gitarzystą szukającym, czy tym, który znalazł?
A.A.: Oj nie! Nie znalazł, cały czas szukam. Mało analizuję, gram na “czuja”, nie mam żadnej edukacji …
Bardzo stonowane wypowiedzi Lakisa czyta się z prawdziwą przyjemnością.
Wielki mistrz gitary mówi o swej drodze artystycznej bez patosu i nadęcia, jakby nie zdawał sobie w pełni sprawy ze swojej pozycji w polskim rocku, bluesie i jazzie.
Wielka pokora - coś czego prawie już nie ma!
Moje pokłony za postawę i TALENT!
Lakis ściskam Cię serdecznie i życzę dużo zdrowia na przyszłość, no i nieustającej weny!
..................................................
(*)