Maciek przpomnial mi taki marginalny temaciek - ale interesujacy -
czy nie szkoda wam sklepow z plytami - do ktorych wchodzilo sie calym soba - a dokola plyty - ktore mozna wziac do reki i ogladnac
virtualne sklepy niepredko -?- osiagna taka bezposredniosc
zakup plyty byl wydarzeniem - trzeba bylo wyjsc z domu - potluc sie w komunikacji miejskiej - wejsc do pary sklepow - poogladac - wybrac - kupic - jechac do doimu komunikacja - z siatka pelna nowych plyt - hej - to byla radosc - czy nie wieksza niz samo sluchanie?
a plyty analogowe - pamietacie pierwsze wydanie enigmatic? - grube i twarde - z czasem to sie zaczelo pogarszac - jak kupilem w 80tych reedycje to plyta byla jak z papieru - cieniutka kruchutka i pofalowana - balem sie ze mi ja patefon przedziurawi
a potem weszly kompakty - jestem krotkowidzem - to moge spokojnie czytac okladki-wkladki - ale samych plyt moge nie wypatrzyc w sklepie z daleka
mam nadzieje ze nie wszyscy poznawali muzyke z rtv - i nie czekaja bezradnie przez te wszystkie lata az im puszcza cos wartosciowego
czy nie szkoda wam sklepow z plytami - do ktorych wchodzilo sie calym soba - a dokola plyty - ktore mozna wziac do reki i ogladnac
virtualne sklepy niepredko -?- osiagna taka bezposredniosc
zakup plyty byl wydarzeniem - trzeba bylo wyjsc z domu - potluc sie w komunikacji miejskiej - wejsc do pary sklepow - poogladac - wybrac - kupic - jechac do doimu komunikacja - z siatka pelna nowych plyt - hej - to byla radosc - czy nie wieksza niz samo sluchanie?
a plyty analogowe - pamietacie pierwsze wydanie enigmatic? - grube i twarde - z czasem to sie zaczelo pogarszac - jak kupilem w 80tych reedycje to plyta byla jak z papieru - cieniutka kruchutka i pofalowana - balem sie ze mi ja patefon przedziurawi
a potem weszly kompakty - jestem krotkowidzem - to moge spokojnie czytac okladki-wkladki - ale samych plyt moge nie wypatrzyc w sklepie z daleka
mam nadzieje ze nie wszyscy poznawali muzyke z rtv - i nie czekaja bezradnie przez te wszystkie lata az im puszcza cos wartosciowego