Nie znam szczegółów. Pewnie w tym obszernym Forum gdzieś to widnieje opisane. Czesław NIEMEN, o ile mi wiadomo, miał na swoje 40-lecie twórczości chyba taki sumaryczny koncert w Krakowskiej Filharmonii. To było prawdopodobnie latem. Może ktoś gdzieś tu podał więcej szczegółow, opisał /?/ Pozdrawiam. W każdym bądź razie, nie przypominam sobie, żeby to było w Krakowie jakoś specjalnie rozgłoszone. A mieszkałem już wówczas w Krakowie.

Koncert o którym piszesz miał miejsce 19.07.2002r.
Niemen pisał o nim w swoim felietonie dla "Teraz Rocka" we wrześniu tegoż roku. Wspominał też krzywdzącą recenzję, jaka ukazała się po koncercie w "Gazecie Krakowskiej".
Pierwotnie koncert miał się odbyć na dziedzińcu Collegium Maius, ale ze względu na panujący upał przeniesiono go w mury Filharmonii.
Każdy uczestnik tego wydarzenia dostał pamiątkowy kamyk wraz z rulonikiem z tekstem utworu "Kamyk" Zb. Herberta. Pierwsze wykonanie "Kamyka" odbyło się właśnie w krakowskiej Filharmonii...
Może ktoś był na tym koncercie i napisze o swoich wrażeniach?

Dziękuję za dokładną informację. Nie starałem się obliczać kiedy to miało miejsce, ale gdy zobaczyłem, że w 2002 r., to przyszła mi refleksja nad ... szybko upływającym czasem. Tak, teraz przypomniało mi się o tym upale /w książce o tym czytałem/. Ciekawe, że NIEMEN nie starał się tego zrobić w Warszawie ... Chyba i na to było jakieś wytłumaczenie ... /?/ Pozdrawiam.

jeremie09Ciekawe, że NIEMEN nie starał się tego zrobić w Warszawie ...

W Krakowie też się nie starał... On w ogóle nie myślał o urządzaniu jakiejkolwiek fety na swoje 40-lecie. Agencja Topproduction, która to organizowała, chyba go trochę zaskoczyła swoją propozycją. Gdyby taki koncert zorganizowano mu w Warszawie, to pewnie by tam wystąpił.

Najbardziej prestiżowym miejscem w W-wie pozostaje chyba - Sala Kongresowa /?/ Chyba że względy ideologicznie nie pozwalają. Pozdrawiam.

jeremie09W każdym bądź razie, nie przypominam sobie, żeby to było w Krakowie jakoś specjalnie rozgłoszone. A mieszkałem już wówczas w Krakowie.[/color]

To chyba krótko mieszkałeś, bo o koncercie było sporo w prasie przed i po koncercie !

Pewnie aż tak nie byłem czujny. W każdym bądź razie wcześniej o koncercie nie wiedziałem. Post factum to już coś innego ... Pozdrawiam.

EwaKoncert o którym piszesz miał miejsce 19.07.2002r.
(...)
Pierwsze wykonanie "Kamyka" odbyło się właśnie w krakowskiej Filharmonii...

Czyli "Kamyk" był "dograny" dopiero później? Dodany do "boksów"?