Nikt nie napisał w nowym roku o naszym Idolu.
Nie napisał ,bo nie kazdy ma talent i polot aby pisać w każdej dowolnej chwili.
Ja też nie napisałem, choć jestem aktywnym czytelnikem i " pisarzem" na naszym małym ale kochanym podwórku.
Brakuje nam Czesława Niemena, brakowało go też na gdy był bierny i nie udzielał sie aktywnie na rynku muzycznym, brakuje go nam szczegónie teraz gdy wiemy, że już nie cieszy się z nami z przybycia Noyego Roku.
Parę dni temu dałem znak, na tym forum, osobom wpływowym aby zatroszczyły się należycie o godne obchody rocznicy smierci naszego Czesława. Myślę, że to jest swiadectwo pamięci o Niemenie, a nie napisanie czegokolwiek w dniu określonym i obowiąkowym do uaktywnienia się!!!
Tadeuszu ! Bardzo bym chiał aby twój pomysł został zrealizwoany. Ale...rzeczywistość. Twórczość Mistrza wielokrotnie była olewana przez media. Smutna prawda... Napewno coś o Nim wspomną ale na wiele bym nie liczył. A szkoda. I to wielka, bardzo wielka. Bo TAKI człowiek zasługuje ja na uwagę i wypada Mu poświęcić czas antenowy nie zależnie od tego czy się jest Jego fanem czy też nie.
Miejmy nadzieję, że coś drgnie....