bitels zaplodnil mnie do zapuszczenia tego tematu - pomozmy mu w jego prezentacji Próba czyli próba zmierzenia się tekstem. Akurat w przypadku Rapsodu się to całkowicie udało.
za jadro swoich rozwazan wzial sobie rapsod niemena - i co udowodni?
niemenowskie opracowania byly zawsze upowszechnianiem poezji - ja dzieki nae znam na pamiec kilka znakomitych wierszy
robilo sie czesto podobnie - w szkole - jak trzeba sie bylo nauczyc wiersza na pamiec - to ukladalo sie melodie i spiewalo z gitara - i to dzialalo
ale to jest - upowszechnianie - i nalezy do kultury raczej niz do sztuki
muzyka jest dziedzina sztuki - muzykowanie nie
-wspolczesne proby interpretacji- - jaka interpretacje przeprowadza nae w swoich piosenkach - larwa marmur rapsod kamyk?
muzyka nie tylko interpretuje ale i ilustruje - czy nae swoimi piosenkami ilustruje poezje? czy mamy jakis przyklad?
czy jest to jeszcze wspolczesne - muzyka rozr starzeje sie b szybko...
czy piosenki nae nie pretenduja do miana sztuki wlasnie dzieki zapozyczonym textom? czy nie podpieraja sie na poezji?
"W czasie spotkania, które odbyło się po koncercie, zwrócił uwagę zebranych na to, że warto wprowadzić do popularnych pieśni trochę literatury - opowiada Niemen i zaraz przenosi się na krajowy grunt. - My jesteśmy w innej sytuacji, u nas często zwalcza się poezję śpiewaną. Dzieje się tak z prostej przyczyny - wiele osób ulega złudzeniu, ze niejako "automatycznie" tworzy dzieła włączając do swoich prac poezję przez duże "p". Sprawa jest bardzo delikatna, zwłaszcza, że to, co powiedziałem, dotyczy właściwie wszystkich kompozytorów nie wyłączając mnie samego. Myślę, że ostra samokrytyka jest dla naszych twórców nieodzowna".