Witam,

Wg. mnie koncert poświęcony Niemenowi był wspaniały a interpretacje podkreślały piekno jego muzyki. Co do wykonawców najbardziej podobał mi się młody Piotr Cugowski - niepowtarzalna barwa głosu przypominała oryginał!

Potem na scenie pojawił się Krawczyk i magia prysła... szkoda że tak krótko.

Dodam jeszcze że wspomnienia znajomych można by zastąpić czymś ciekawszym - nie przemawiały do mnie i psuły nastrój.

pozdrawiam