Czy ktoś wie w jaki sposób można nabyć drogą kupna zagraniczne płyty Niemena? Proszę o odpowiedź na email.
Pozdrawiam
Andrzej
Pozdrawiam
Andrzej
Czy ktoś wie w jaki sposób można nabyć drogą kupna zagraniczne płyty Niemena? Proszę o odpowiedź na email.
Pozdrawiam
Andrzej
"Mourner`s Rhapsody" wydana przez Green Tree Records ma nr. katalogowy GTR 120
Po otrzymaniu tych płyt zgromadzę już całą oficjalną dyskografię, z wyjątkiem Terry Defloraty. Czy ktoś wie jak można wejść w posiadanie tejże?
Ps. A może nie ma sensu inwestowanie w niemieckie płyty, bo box "Na pomieszane języki" jest już tuż tuż ??? Jak myślicie ? Na pewno te płyty wydane w Polsce będą miały ciekawe książeczki i pewnie zostaną dodatkowo zremasterowane. Chociaż niemiecki "Strange..." też chyba jest remastered. Tylko ciekawe jak to jest zrobione i przez kogo, bo na pewno nie przez Mistrza...
Miałem okazję posłuchać i "Strange..." i "Ode..." zanim sięgnąłem po portfel i jakość dźwięku na nich nie jest jakoś wyjątkowo rewelacyjna, a miejscami nawet skłania do podejrzeń, że źródłem nagrań były płyty analogowe, a nie studyjne taśmy... Jakość oczywiście nie jest też zła,
poprzedni post pisalam w duzym pospiechu i zapmnialam podac Panu informacje, ze w/g danych umieszczonych na etykiecie i okladce
"Mourner' Rhapsody" wydanej przez GTR,
CBS wydal ja (LP) w 1975r.
Taka date, podaje tez autor artykulu umieszczonego w ksiazece.
Przepraszam i pozdrawiam
(P) 1974 CBS Schallplatten
(C) 1975 CBS Records
Darek napisal:
Za dwa dni powinnam otrzymac "Strange..." i "Ode..." , wiec jesli Panowie bede mieli jakies
pytania , to chetnie odpowiem.
Więc nie byłyby to ani piraty ani też takie 100% oryginały, coś w rodzaju legalnych piratów, bo niby prawnie jest wszystko w porządku, ale nie ma też żadnych powodów żeby jakość była lepsza niż na zwykłych piratach. Zwłaszcza jeśli zabrali się za to dyletanci zwabieni chęcią łatwego zysku. Z tego co piszesz o jakości tych płyt to wygląda na to że tak właśnie było.
Oczywiście CBS nie udostępniłoby jakiejś malutkiej firmie fonograficznej taśm-matek i na pewno wszystko szło z analogów.
Z drugiej jednak strony jeśli chcą mieć taśmy-matki, to bez współpracy CBS się nie obędzie, a jak wydadzą coś na szybko, to jakość będzie identyczna z tymi niemieckimi płytami... Darku, czy informacje, które posiadasz "z dobrego źródła" na temat "pomieszanych języków" są stuprocentowe i kiedy ewentualnie miałyby te płyty się ukazać ?
Ps. Gdzie jest sklep "Muzant" i czy może znasz jakieś inne second-handy w Wawie ? Ja od upadku Digitalu nie kupowałem jakoś płyt używanych...
Jak już napisano płyty są wydane raczej starannie. "Sam bym pewnie lepiej nie zrobił" Co oczywiście nie wyklucza owego "legalnego piractwa" o którym wspomniałeś. U nas Wydawnictwo 24 wydało w ten sposób kilka bardzo ciekawych, dobrze przygotowanych pozycji, zanim rozszerzono okres ochrony praw autorskich...
Teoretycznie na okładkach jest informacja o licencji na nagrania (licensed from Sony for citistudio media production in cooperation with New Music/Green Tree Records)...
http://www.muzant.qs.pl/.Muzant znajduje się w podwórzu na skrzyżowaniu Nowego Światu i Świętokrzyskiej.
Inny duży (i drogi) second hand jest za kinem Relax http://www.heyjoe.iq.pl/. Kiedyś jeszcze na targowisku przed Pałacem Kultury, od Al. Jerozolimskich była budka z używanymi kompaktami - gdy likwidowali targowisko, budka przeniosła się podobno gdzieś na teren stacji PKP Warszawa-Śródmieście, ale nie wiem niestety gdzie i czy jeszcze istnieje. Można też próbować szczęścia na giełdzie w kinie Palladium (we wtorki od 13-17), choć nie wiem jak te giełdy teraz wyglądają...
I to chyba wszystko. Był jeszcze second-hand (głównie z analogami) na Hali Mirowskiej, ale byłem tam dziś i nawet ślad po nim nie został
Jak już napisano płyty są wydane raczej starannie. "Sam bym pewnie lepiej nie zrobił"
U nas Wydawnictwo 24 wydało w ten sposób kilka bardzo ciekawych, dobrze przygotowanych pozycji, zanim rozszerzono okres ochrony praw autorskich...
Ta firma GTR pewnie się specjalizuje w takich wydawnictwach,
A Terra Deflorata była, ale na analogu... Spytany o CD Poltonu, odpowiedział że trafia się raz na rok i od razu znika... Tobie udało się kupić CD czy analog ?
płyty te mają jedną niewątpliwą zaletę
Już pisałem co sądze o wydaniach CDs Niemena przez GTR. Ale muszę również dodać, że płyty te mają jedną niewątpliwą zaletę, a mianowicie możemy obcować z materiałem tych płyt w pierwotnym zamyśle. Znając bowiem zapędy Niemena do poprawiania...
Takiego Katharsis będę już chyba do końca życia słuchać z analogu (szczęście, że "zakonserwowanego" na CD-R ).
Ale przypadek Mourner's Rhapsody to wyjątek w którym obiema rękami podpisuję się pod dokonanymi zmianami, pomimo tego, że są dosyć drastyczne. Tytułowy utwór został pocięty i przemontowany, z długim, chóralnym fragmentem wydzielonym jako osobne preludium. I to była bardzo słuszna decyzja, gdyż w pierwotnej wersji fragment ten był bez większego sensu wciśniety gdzieś w środek, gdzie całkowicie rozbijał kompozycję...
A z " Terrą Defloratą " prawdopodobnie jet problem, ponieważ jak wiesz LP wydał Veriton w 1989r., a CD ( z dodanymi trzema instrumentalnymi nagraniami oraz pełną wersją " Począwszy od Kaina " ) Polton w 1991r.
I prawdopodobnie chcąc ponownie wydać ten materiał trzeba go kupić od ww. A jak się orientuję Polton ( Veriton pewnie też ) już nie istnieje, ale może ktoś wpadnie na taki pomysł ! Na pocieszenie Ci napiszę, że czasami ten CD można znaleźć w komisach lub na giełdach muzycznych.
Nie będę się tu mądrzył i stwierdzał na 100%, która z tych dwóch wytwórni ma, a która nie ma praw do materiału z płyty " Terra Deflorata ". Napisałem tylko jak wyglądała historia ich wydania i tyle !
CD " Mourner's Rhapsody " ukazał się z okazji 20-lecia wydania LP i był związany z koncertem, który również z tej okazji dał C. Niemen w USA.
A ilość kopii mogła faktycznie wynosić 500 szt., ponieważ sądząc po informacji, że CD został wydany przez N&N Records mogę się domyślać, że Niemen wydał go sam ( potwierdza to również informacja... " digital mastering by Czesław Niemen, N.AE. Studio Warsaw 1993 ").
Nie ma natomiast żadnych wątpliwości co do zawartego na tym CD materiału ! Jest on znakomity ! i dla mnie to najlepsza zachodnia płyta Czesława Niemena.