Właśnie znalazłem na allegro ( http://onet.allegro.pl/show_item.php?item=20484958 )
autograf Niemena!!! niesamowite, jestem prawdziwym szczęściarzem bo mam też taki ale na kartce z zeszytu

Zaczyna się szaleństwo na Allegro, zupełnie jak po śmierci Ciechowskiego. No ale tak to już jest.

Szkoda tylko, że czasami ludzie są bardzo naiwni: w mijającym tygodniu ktoś za "Człowiek jam niewdzięczny" wydawnictwa Andromeda (czyli za przegrywany ze zdartego longplaya koszmarek wydawniczy, który można kupić na straganach za 8 PLN, a i tej sumy szkoda) dał coś w okolicach 60 złotych

Obserwuję od pewnego czasu zakupy na Allegro płyt i pamiątek po C. Niemenie. I niestety tu najlepiej widać tych... wszelkiego rodzaju " fanów " jego twórczości. To, że najczęściej kupowane są składanki to pół biedy. Robią to Ci, którym jego śmierć przypomniała na chwilę ( ! ), że był ! Więc kupują CD " the best " i przez chwilkę męczą jego stare hity. Te osoby mogę zrozumieć. Natomiast zupełnie nie pojmuję tych, którzy za spore pieniądze kupują pirackie CD wydanie przez Andromedę i jej podobnych ! Darek już napisał o jakości tych nagrań oraz o ohydnej szacie graficznej, więc nie będę tego powtarzać. Również sam Niemen tak często wypowiadał się bardzo negatywnie o tych wydaniach ! A przecież również na Allegro lub w sklepie z płytami za podobne ( a niekiedy wręcz mniejsze ! ) pieniądze można kupić ten sam CD, ale wydany legalnie i z oryginalną okładką !

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=22600100

A tu Terra Deflorata na CD, dla tych którzy poszukują: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=22444477 - tylko pewnie też skończy się wysoko...

a może byśmy założyli wspólne konto i skladali sie na rzadkie plyty?

oczywiscie powstalby problem jak to przekazywac i czy tak wogole mozna.

w kazdym razie rzucam pomysl, moze powstana jakies konkretne propozycje i rozwiazania

A ja mam autograf Czeslawa z koncerty w sali Korony w Krakowie (druga polowa lat 80tych), ale za nic go nie sprzedam.

Pozdrawiam

Hehe nie wiem jak wy ale ja odnalazłem plakat a tam widnieje złoty podpis Cześka

A ja mam bilet z autografem Niemena z wystepu we
Frankfurcie w chyba 1994.Nawet porozmawialismy wtedy i Niemen
podpisal mi okladki Cd.Dlugo je wtedy ogladal i pytal sie gdzie je kupilem.
Wtedy nie wiedzialem ze sa piraci i nie moglem sie nadziwic o co mu
chodzi.
No bo gdzie mozna kupic plyty jak nie w sklepie.
I kupilem od niego MR ,mam ja do dzisiaj.
To byl fajny wystep.
Tiger88

przecknalem sie na chwile z zimowego snu - i pozdrawiam wszystkich w nowym roku -

tez mialem kiedys rozne autografy w ksiazeczce telefonicznej - nosilem ja w tylnej kieszeni razem z kalendarzykiem - kalendarzyk co rok sie zmienial - a spis telefonow zostawal
z autografow byl stockhausen xenakis etc
chociaz nie od wszystkich bralem autografy - gadalem kiedys z boulezem a autografu nie mam
z tymi autografami to raczej bylo tak dla hecy

przy okazji - paryz - bardzo -kulturalne- miasto

spis telefonow z autografami przez lata sie zuzyl - a ja juz nie nosze kalendarzyka w tylnej kieszeni
w ogole nie nosze
jak to mowi - szczesliwi czasu nie licza

gasket

ja nie posiadam autografu Niemena,gdyż wiem,że nie był zwolennikiem tego irracjonalnego zapędu fanów(o tym napisał dość wyrażnie),mnie interesowały Jego przekazy,muzyka ,dlatego dla mnie a u t o g r a f e m jest Jego muzyka,poezja a wynika to z szacunku dla tak szczególnego Artysty.wiem co to znaczy nachalność,gdyż i ja nie toleruje ,gdy ktoś mnie nęka. Nie czuje zatem niedosytu wręcz przeciwnie,jestem rad .Spójrzmy na to nieco inaczej a mianowicie nikt boga nie widział,nie otrzymał żadnego pisma ani autografu a ludzie wierzą, wyrażam tu pogląd,ze choć wiele osób np. nie widzialo Niemena ale Go nie uwielbiają,lecz rozumieją to oto wlasnie chodzilo Niemenowi .

Wiele razy obserwowałam artystów zmęczonych rzeszą fanów napierających na ochroniarzy, by tylko dostać się do swojego idola i poprosić o podpis... Oczywiście do pewnego momentu to na pewno miłe, w końcu to cena za popularność, a przy okazji może i trochę motywacja do działania dla artysty.
Ten magiczny podpis jest dla niektórych fanów miarą wartości artysty (każdy ma prawo do własnego sposobu pamiętania o idolu), ale też uważam, że nie o to chodzi gdzie i ile razy ktoś się podpisze, ale liczy się atmosfera na koncertach, muzyka, teksty. To zostanie w pamięci na zawsze, a autograf, jak spis telefonów gasketa, gdzieś się zapodzieje z biegiem lat

Czy przy okazji koncertów, zwykły szary człowiek-fan miał szansę, żeby dostać się do Niemena i porozmawiać choć chwilę ?

migaweczkaWiele razy obserwowałam artystów zmęczonych rzeszą fanów napierających na ochroniarzy, by tylko dostać się do swojego idola i poprosić o podpis... Oczywiście do pewnego momentu to na pewno miłe, w końcu to cena za popularność, a przy okazji może i trochę motywacja do działania dla artysty.
Ten magiczny podpis jest dla niektórych fanów miarą wartości artysty (każdy ma prawo do własnego sposobu pamiętania o idolu), ale też uważam, że nie o to chodzi gdzie i ile razy ktoś się podpisze, ale liczy się atmosfera na koncertach, muzyka, teksty. To zostanie w pamięci na zawsze, a autograf, jak spis telefonów gasketa, gdzieś się zapodzieje z biegiem lat

Czy przy okazji koncertów, zwykły szary człowiek-fan miał szansę, żeby dostać się do Niemena i porozmawiać choć chwilę ?

" Koncert jest ulotny,a płyty przetrwają"-stwierdził Niemen w swoim ostatnim wywiadzie rad. z 12 grud. 2003r.

stan.i.slaw N.AE." Koncert jest ulotny,a płyty przetrwają"-stwierdził Niemen w swoim ostatnim wywiadzie rad. z 12 grud. 2003r.

OK, to prawda, ale jednak wspomnienia i wrażenia z koncertu na długo zostają w pamięci. O wiele więcej emocji krąży w powietrzu, kiedy czuje się na żywo zespolenie z artystą i grupą fanów podczas takiego wydarzenia.