Czesław Niemen w całej swojej ponad 40. letniej karierze oblegany był przez tłumy zagorzałych fanów.
Rozdał tysiące autografów, przy tej okazji wielokrotnie dedykował kilka ciepłych słów swym rozmówcom, znajomym, przyjaciołom.
Znane są również jego teksty pisane odręcznie.
Sądzę, że warto zgromadzić je w jednym miejscu.
Nie chodzi o analizę grafologiczną, ale utrwalenie i tego śladu, który po sobie pozostawił.
Mogą to być materiały prywatne (te są najbardziej wartościowe i najmilej TU widziane, bo można zawsze dopowiedzieć jakąś historię związaną ze spotkaniem z Czesławem), ale także wszelkie inne, zamieszczane zarówno na jego płytach jak i w prasie, czy w książkach.




(*)

Dwie kolejne dedykacje: dla czytelników "Nowej Wsi" oraz sympatyków Klubu Miłośników Piosenki.
Obie zaczepnięte (podobnie jak pierwsza) z forum "NK".
Czy ktoś może uściślić daty tych autografów?





(*)

Najbogatszy oficjalny tekst zapisany ręką Niemena, znajdziemy na płycie "Niemen Aerolit" (tutaj kserokopia z rewersu CD z 2003 roku).
Niemen, jak możemy przeczytać, napisał go w okolicach listopada 1974 roku.



(*)

Skoro mowa jest o autografach wydrukowanych na okładkach płyt Niemena, należy rozpocząć od tego, zamieszczonego na LP "Dziwny jest ten świat" z 1967 roku.



(*)

Z kolejnym "okładkowym" autografem czekaliśmy do ukazania się LP "Mourner's Rhapsody" w 1974 roku.



(*)

I przyszła kolej na ostatni płytowy autograf Niemena* - LP "Postscriptum" - rok 1980.



*Mowa o autografach na płytach, które ukazały się za życia Artysty.

(*)

W roku 2007 ukazała się pierwsza pośmiertna płyta Niemena.
Zawierała na okładce reprodukcję tytułu kompozycji, napisaną przez Czesława na pudełku z radiową taśmą: 41 potencjometrów Pana Jana....
Taki też tytuł nadano tej płycie, zawierającej część zarejestrowanego kocertu, jaki miał miejsce 9 maja 1974 roku w warszawskim klubie Riviera.



Zobaczmy ten podpis, okraszony ornamentem graficznym na zbliżeniu...



(*)

Najcenniejsze są, jak wspominałem, te osobiste spotkania z Niemenem i utrwalone ich ślady.
Oto dedykacaj Czesława Niemena jaką uzyskałem dla czytelników "Tygodnika Pilskiego" po jego koncercie w Pilskim Domu Kultury 30 października 1994 roku.
Moja relacja z tego recitalu...

...i zbliżenie dedykacji:


(*)

Autograf zamieszczony w książce "Pieśń nad pieśniami:artyści na trzecie tysiąclecie".

Autografy Czesława i Małgorzaty Niemen na słynnej fotce z wanną W.Ochnio:

Autograf z 20 października 1967 roku, złożony przez Niemena po koncercie w ramach programu "Zgaduj Zgadula" jaki miał miejsce w Poznaniu.



(*)

Jeszcze dwa autografy z lat 60-tych.
Zdjęcie Niemena w golfie z gitarą w Rozgłośni Harcerskiej jest osobistą pamiątką Tadusza Sklińskiego, zostało też zamieszczone w jego albumie "Niemen, dyskografia, fakty i twórczość".

No to dorzucę kolejny - też z końca lat 60-tych.



(*)

Zupełna ciekawostka - też z wystawy w Opolu - autograf Czesława napisany cyrylicą! Rysunek pochodzi z archiwum Jadwigi Wydrzyckiej-Bortkiewicz.



(*)

Dedykacja Czesława Niemena dla zespołu "Wirtualnej Polski".



(*)

Dedykacja Czesława dla Przyjaciela - Janusza Popławskiego.



(*)

Autograf wraz z analizą grafologiczną J.Dantona ("Przegląd"). Ciekawe, jak Wam się podoba ta analiza?

EwaAutograf wraz z analizą grafologiczną J.Dantona ("Przegląd"). Ciekawe, jak Wam się podoba ta analiza?

Ewo, tego właśnie chciałbym uniknąć.
Wszelkich domorosłych analiz, a zwłaszcza traktowanych z nadętą powagą.
Jeżeli traktować to w kategoriach zabawy - można to tolerować.
Tylko komu to potrzebne?
Wolałbym, aby były to "ślady" Czesława, a najbardziej cenię sobie takie dedykacje, jak ta dla Przyjaciela - Janusza Popławskiego, czy inne, które ludzie otrzymali i wiążą się z jakimś mocnym przeżyciem, jakim było zawsze osobiste spotkanie z Czesławem.

(*)

Autografy Niemena i członków grupy Niemen Aerolit (Piotra Dziemskiego, Jana Błędowskiego, Macieja Radziejewskiego i Jacka Gazdy):

Dedykacja dla Czesławy i Franciszka Walickich zamieszczona na płycie "Terra Deflorata" (zdjęcie z wystawy Fr.Walickiego):

Piękna dedykacja!
"Mojej Patronce P. Czesławie Walickiej..."
I kto to napisał?
Ten, który dzisiaj sam Patronuje niejednej szkole, ulicy...

Bardzo to mi jest miło i przyjemnie

(*)

Podpis z prywatnego pamietnika, Krosno, 24.10.1969:


LP Idee Fixe, 30.05.1979:




Reklamowka Polskiej Federacji Jazzowej (Warszawa), Niemen i Akwarele:




Reklamowka Polskiej Agencji Artystycznej (Warszawa) z 1986 roku:


Wernisaz wystawy obrazow autorskich Niemena w Gliwicach, 15.10.1999:

Piękny zbiór, Eltopo.

A teraz autograf, który otrzymała od Niemena pani Małgorzata Kapczuk, która zgodziła się, żebym wkleiła go tutaj:

EwaPiękny zbiór, Eltopo.

Faktycznie niezły zestaw.
Mam jednak prośbę do Eltopo o jakieś szczegóły związane z uzyskaniem tych rarytasów.
Czy mógłbyś rozszyfrować dedykację Czesława na płycie "Idee Fixe"?
Odczytuję jedynie kilka słów (może to jakiś cytat?)
" ... i te naj...........
też się zapomina
........................"
Podobnie interesujące mogłyby być jakieś wspomnienia Pani Małgorzaty Kapczuk związane z uzyskaniem tego autografu. To przecież ciekawe w jakich okolicznościach doszło do tego spotkania, gdzie to się odbyło i kiedy.
Może Ewo uda się Ci namówić Panią Małgorzatę do tego typu zwierzeń?

(*)

ratajczak bogdan
Może Ewo uda się Ci namówić Panią Małgorzatę do tego typu zwierzeń?

Zapytam ją przy najbliższej okazji. A może sama będzie chciała coś napisać..

Ciekawy tekst napisany ręką Czesława do swego stryja Józefa Wydrzyckiego ze Świebodzina znalazł się w gazecie w Świebodzinie.
Z treści wynika jednoznacznie, jak bardzo silne związki rodzinne panowały pomiędzy Czesławem a stryjem Józefem.
Dał temu wyraz także w pracy plastycznej "Stryjek Józef" - wykonanej w technice grafiki komputerowej.



.......................................


(*)

Dedykacja dla stryja Józefa z 1956r. z archwum J.Wydrzyckiego (zdjęcie z wystawy w Świebodzinie):

Z tej samej wystawy pocztówka napisana do państwa Wydrzyckich z Indii:

Niesamowite pamiątki Ewo nam prezentujesz.
Chociaz pisał krótko, ale zawsze w tym natłoku zajęć znajdował czas na kilka ciepłych słów do bliskich.
Rodzinny był nasz Czesiu!
I te ulice niby piosenki: Paderewskiego, Wieniawskiego, Niemena.

(*)

Ewa, "wkleiła" takie rarytasiki, że nie mogę pozostać w tyle.
Oto pamiątka z mojego osobistego spotkania z Czesławem Niemenem w 1994 roku w Pile.
Co? Niemożliwe! To już upłynęło 15 lat?
Była rozmowa, nawet rodzaj krótkiego wywiadu i dedykacja imienna: "Bogdanowi Czesław Niemen".
I to na jakiej płycie!
Dwa autografy na jednej płycie - nieczęste to, ale jakie miłe.
Prawdziwa perełka w mych zbiorach.
Kto następny?
Zachęcam!



(*)

I jeszcze jeden rarytas: Okładka CD "Spodchmurykapelusza" z immienną dedykacją mistrza:

Piękna pamiątka!
A można Cię prosić o jakieś bliższe informacje związane ze spotkaniem z Czesławem?
To zawsze jest ciekawe i wnosi nową jakość w poznawaniu Niemena - człowieka.
Zachęcam

(*)

Proszę. Podpis złożył Pan Czesław w Filharmoni Krakowskiej, tuż po zakończeniu jego wspaniałego koncertu, jaki odbył sie 19.07.2002 roku. Niezapomniana pamiątka tego niepowtarzalnego wieczoru. Dopisek brzmi "Damianowi - Czesław Niemen".

Usunęłam zupełnie zbędną w tym wątku wymianę zdań miedzy Bogdanem a Stachem.

Dzisiejszy materiał archiwalny, to prawdziwy rarytas!
Odręczne dopiski i korekty jednej ze stron maszynopisu książki Romana Radoszewskiego "Kiedy się dziwić przestanę...", jakie Czesław Niemen naniósł w trakcie pracy nad książką.



Oryginał jest własnością Romana Radoszewskiego.

(*)

Wieloletnia współpraca Czesława Niemena z pismami "Tylko Rock", a później "Teraz Rock" była dla niego ważnym sposobem komunikacji i możliwością przekazu myśli zawartej w zamieszczanych tam comiesięcznych felietonach i poezji, a także pozwalała mu na stałą łączność z fanami.
Relacje ludzi, którzy mieli z nim kontakt, jednoznacznie wskazywały, jaką dużą wagę przywiązywał do tej formy prezentacji wierszy, tekstów pisanych prozą czy grafik komputerowych.
Ten odręcznie napisany tekst, skierowany do redaktora naczelnego "Tylko Rocka" - Wiesława Weissa - niech będzie przykładem skrupulatności i wagi jaką Niemen przywiązywał do tej współpracy.



Wraz z tymi uwagami Niemen przekazał redakcji dwa wiersze: "U progu 1992" (napisany w Warszawie w poniedziałek, 16 grudnia 1991 roku) oraz "Sonancja" (napisany w piątek, 21 lutego 1992 roku), sugerując jednocześnie wykorzystanie załączonego projektu Rafała Olbińskiego.
Niestety nie znamy owego projektu, gdyż oba wiersze zamieszczone w kolejnych numerach pisma (w kolejności zgodnej z życzeniem Czesława) - 4/'92 i 5/'92 - zawierały zdjęcia Niemena autorstwa córki Eleonory.



http://img27.imageshack.us/i/v1992.tif/


(*)

No, no, robi się coraz ciekawiej.
Ciekawe, czym jeszcze Bogdan nas zaskoczy.

ratajczak bogdanWieloletnia współpraca Czesława Niemena z pismami "Tylko Rock", a później "Teraz Rock" była dla niego ważnym sposobem komunikacji i możliwością przekazu myśli zawartej ...


(*)

Ów odręczny tekst zamieszczony jest w "Teraz Rock" Nr2(12)luty 2004 na str.6
Żadna to rewelacja!
Niestety ale nie czuję się ...zaskoczony. , no chyba ,że totalną krytyką faktów zawartych w książce T.Sklińskiego, ale to już inny temat...

Stach
Ów odręczny tekst zamieszczony jest w "Teraz Rock" Nr2(12)luty 2004 na str.6
Żadna to rewelacja!

Dla Ciebie żadna, ale dla wielu fanów, którzy nie mają tego numeru TR jest to interesujący materiał, zwłaszcza, że dziś trudny do zdobycia.
Zamiast malkontencić, mógłbyś też coś wkleić, skoro posiadasz tak ciekawe materiały...

StachNiestety ale nie czuję się ...zaskoczony. , no chyba ,że totalną krytyką faktów zawartych w książce T.Sklińskiego, ale to już inny temat...

Po pierwsze trzeba najpierw wiedzieć o czym się pisze i jak się pisze.
Bo to wystawia świadectwo osobie piszącej. Widać - nie kazdemu na tym zależy. Tobie z pewnościa nie!
Po drugie - jak można, poprzez dociekliwość, skrupulatność, znajomość tematu, uważne czytanie i wykazanie licznych i... ewidentnych błędów, spowodować totalną krytykę faktów zawartych w książce T.Sklińskiego?
Stachu - zrozum chociaż jedno - z faktami się nie dyskutuje!
One albo są, albo ich nie ma.
Błędy zaś bywają i naszym zadaniem (a nawet obowiązkiem) jest je sprostować. I to robimy na forum Niemen Aerolit.
To cię zaskakuje? Korekta dostrzeżonych błędów?
A po trzecie - Moderatorów proszę o upomnienie Stacha i usunięcie tekstu skierowanego bezpośrednio do mnie.

Znalezione w Internecie

Wspaniale! Szkoda, ze nie ma blizszych informacji.

Skoro "jured" znalazł tę dedykację w internecie...
Kto szuka, ten znajdzie.

(*)

Ewa

Stach
Ów odręczny tekst zamieszczony jest w "Teraz Rock" Nr2(12)luty 2004 na str.6
Żadna to rewelacja!

Dla Ciebie żadna, ale dla wielu fanów, którzy nie mają tego numeru TR jest to interesujący materiał, zwłaszcza, że dziś trudny do zdobycia.
Zamiast malkontencić, mógłbyś też coś wkleić, skoro posiadasz tak ciekawe materiały...

Tu można kupic!
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=678342367

Stach
Tu można kupic!
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=678342367

Rzeczywiście, kupić można...tyle, że cena niezbyt przystępna...

Odręcznie napisany tekst "Ody do Wenus".




(*)

Zdjęcie pochodzi prawdopodobnie z czasopisma "Клуб и художественная самодеятельность" z lat 70. Zamieszczone w ;
http://rw6ase.borda.ru/?1-20-3450-00003679-000-0-0
Jest tam kilka ciekawych prawdziwych lub nieprawdziwych opowieści o koncercie Niemena w Soczi.

Z wielkim zaciekawieniem przeczytałem te informacje miłośników Niemena w byłym ZSRR.
Wspaniałe są te ich opowiadania o kulisach koncertów w Soczi w 1979 roku.
O nocnej eskapadzie po mieście w celu zdobycia plakatu, o przebiegu koncertu i reakcji widzów-kuraciuszy na instrumentarium oraz repertuar Niemena, o rozmowie Czesława (to znamy i nie ma powodu tym wspomnieniom nie wierzyć) z zaskoczonymi słuchaczami.
Dziwi fakt braku informacji medialnej o śmierci Niemena.
Ludzie (w pewnej liczbie) z tamtego forum nie wiedzieli, że Niemen nie żyje, co w dobie internetu jest szokujące.
Ale przebija z ich wypowiedzi duży szacunek i uznanie dla jego muzyki.
To miłe.

(*)

ratajczak bogdanWraz z tymi uwagami Niemen przekazał redakcji dwa wiersze: "U progu 1992" (napisany w Warszawie w poniedziałek, 16 grudnia 1991 roku) oraz "Sonancja"
(*)

Jaka Sonancja? Przecież Niemen wyraźnie napisał SONACJA.

mody

ratajczak bogdanWraz z tymi uwagami Niemen przekazał redakcji dwa wiersze: "U progu 1992" (napisany w Warszawie w poniedziałek, 16 grudnia 1991 roku) oraz "Sonancja"
(*)

Jaka Sonancja? Przecież Niemen wyraźnie napisał SONACJA.

Mody, sprzeczałbym sie z tobą, że "wyraźnie napisał SONACJA". Moim skromnym zdaniem, jest niewyraźnie, ale to cecha pisma odręcznego. Absolutnie nie oznacza to, że została pominięta literka"n". Proszę zwrócic uwagę np. na słowo" Serdeczności", choc można dopatrywac się, że jest tam "Serdecznośc". W słowie "wydrukowanie" literek jest "jakby więcej". Nie zmienia to jednak ani sensu ani ... czytelności odręcznego pisma Wszystko jest ok.

PS Odręcznie napisany tekst "Ody do Wenus" znajdziemy w książce M.Gaszyńskiego " NIEMEN czas jak rzeka" na str. 150. Inne ciekawostki np autografy, na str.16 i 17 strona z zeszytu ocen, kartka pocztowa, którą wysłał siostrze ... znajdziemy również we wspomnianym wydawnictwie.

Niektórzy lubią sprzeczać się z faktami oczywistymi i widzą to, czego nie ma, bo nie chcą dopuścić do siebie faktu, że Niemen, tak jak każdy z nas, zwyczajnie mógł się pomylić.
Mody ma rację, w tym wypadku Niemen zrobił błąd i zamiast "Sonancja" napisał "Sonacja". Odręczny tekst jest na tyle wyraźny, że bez trudu można zauważyć, że po literce "a" jest literka "c".

EwaNiektórzy lubią sprzeczać się z faktami oczywistymi i widzą to, czego nie ma, bo nie chcą dopuścić do siebie faktu, że Niemen, tak jak każdy z nas, zwyczajnie mógł się pomylić.
Mody ma rację, w tym wypadku Niemen zrobił błąd i zamiast "Sonancja" napisał "Sonacja". Odręczny tekst jest na tyle wyraźny, że bez trudu można zauważyć, że po literce "a" jest literka "c".

Mody ma o tyle rację,że... nie jest to wyraźne. Natomiast Ewo Twoje uwagi typu " lubią sprzeczać się z faktami oczywistymi i widzą to, czego nie ma, " jest przeze mnie potraktowane jako ...potwierdzenie, że ... daleka droga przed nami?! i praktycznie dotyczy to KAŻDEGO.Wyrwac z kontekstu i ...

Stach
PS Odręcznie napisany tekst "Ody do Wenus" znajdziemy w książce M.Gaszyńskiego " NIEMEN czas jak rzeka" na str. 150. Inne ciekawostki np autografy, na str.16 i 17 strona z zeszytu ocen, kartka pocztowa, którą wysłał siostrze ... znajdziemy również we wspomnianym wydawnictwie.

Może jeszcze przyjdzie na to czas?
Ale już teraz dodam, że reprodukcja karty pocztowej jest zamieszczona na stronie 20.
Lekcji jednak Stach nie odrobił w całości i koniecznie trzeba to nadrobić.
Aby więc informacja była pełna, a tego Stach niestety nie uczynił, uzupełnię jego poszukiwania i poimformuję posiadaczy książki, iż kolejne autografy Niemena znajdziemy na stronach 54, 77, 178, 186, 239.

(*)

ratajczak bogdan

Stach
PS Odręcznie napisany tekst "Ody do Wenus" znajdziemy w książce M.Gaszyńskiego " NIEMEN czas jak rzeka" na str. 150. Inne ciekawostki np autografy, na str.16 i 17 strona z zeszytu ocen, kartka pocztowa, którą wysłał siostrze ... znajdziemy również we wspomnianym wydawnictwie.

Może jeszcze przyjdzie na to czas?
Ale już teraz dodam, że reprodukcja karty pocztowej jest zamieszczona na stronie 20.
Lekcji jednak Stach nie odrobił w całości i koniecznie trzeba to nadrobić.
Aby więc informacja była pełna, a tego Stach niestety nie uczynił, uzupełnię jego poszukiwania i poimformuję posiadaczy książki, iż kolejne autografy Niemena znajdziemy na stronach 54, 77, 178, 186, 239.

(*)

Nie musisz byc złośliwi, wystarczy jak dokładnie przeczytasz mój post ,gdzie jest umieszczony skrót "np", podpowiem ci to znaczy ... na przykład. Logiczne ,że chciałem naprowadzic ewentualnego "poszukiwacza". Pozostałych wypowiedzi pod moim adresem nie komentuję. Po co?

StachNie musisz byc złośliwi, (...)

Ależ Stachu, gdzie ty dostrzegasz tę moją złośliwość?
Wyraźnie jesteś przewrażliwiony...
To jedynie drobne uwagi, uzupełnienia, dopowiedzi.
A za wyjaśnienie znaczeni skrótu... serdecznie dziękuję, bo faktycznie bez niej byłem nieświadom tego, że to były jedynie przykłady i w efekcie popełniłem niewybaczalną gafę, podając kolejne informacje.
Teraz już wszystko jest jasne.
Tylko mała uwaga (naprawdę bez złośliwości) - po literkach "np", należy stawiać kropkę.
Kropka.

(*)

Dawno nikt nie zamieszczał TUTAJ autografów Czesława Niemena.
Pozwolę więc sobie zamieścić płytę "spodchmurykapelusza" z Jego dedykacją dla mnie.
Wspaniała i jedna z najcenniejsza pamiątek, jaka została mi z czasów, gdy Czesław BYŁ obok mnie!




(*)

Ja z kolei odnalazłam zdjęcie, które Niemen podpisał mi w 1977r.

Awers:



Rewers:

Oby te dwa prywatne autografy, poruszyły lawinę...
Przecież na forum są ludzie nieprzypadkowo piszący o Niemenie.
Wielu z nas spotkało się z nim kilkakrotnie.
Nie nazwę tego, że byliśmy przyjaciółmi, bo to byłoby nadużycie i spoufalenie, ale przecież kilka spotkań powodowało, że nie byliśmy mu anonimowi, znał nas choćby z widzenia.
Braliśmy autgrafy, uściskiwaliśmy mu dłonie, było sympatyczne...
Żal, że mogę napisać już tylko: BYŁO.

(*)

Autograf Niemena na zdjęciu pochodzącym z "Machiny"(listopad 1997), aktualnie wystawiony na allegro.

Autograf Czesława Wydrzyckiego-Niemena na pełnomocnictwie udzielonym Franciszkowi Walickiemu (wystawa F.Walickiego w Muzeum Miasta Gdyni).

Dwie dedykacje dla Franciszka Walickiego na włoskich singlach (z gdyńskiej wystawy Franciszka Walickiego).

Ten autograf na płycie można kupić aktualnie na allegro za 170 zł.

Ta płyta jest na Allegro od wielu tygodni.
I słusznie, że nie znajduje nabywcy, bo to próba ubicia interesu na pamiątkach po Niemenie.
A poza tym jaka jest gwarancja dla potencjalnego nabywcy, że autograf jest autentyczny?
Naciągaczy wszędzie sporo i warto być powściągliwym i dmuchać na zimne.
Nie bardzo rozumiałbym taki zakup.

(**)

IX Międzynarodowy Festiwal Piosenki Sopot 21-24 sierpnia 1969 roku.
Czesław Niemen był krótko po powrocie z Włoch i gościnnie ogląda "Dzień Polski" (22.08) - rozmawia m.in. z Alanem Freemanem (był w jury, reprezentując EMI Records W. Brytania).

NAGRODY - DZIEŃ POLSKI
Nagrody za interpretację
1 Muslim Magomajew - ZSRR - Właśnie tego dnia (K.Sadowski, R.Sadowski)
2 Yordanka Christova - Bułgaria - Wiatr jesienny gitarzysta (K.Sadowski, T.Kubiak)
3 Conchita Bautista - Hiszpania - Bałłałajka (H.Klejne, T.Urgacz)

Na scenie amfiteatru (już pod nieobecność Niemena) wielu zapamiętnych wykonawców m.in. Rita Hovink z Holandii reprezentująca Polydor utworem z repertuaru Niemena "Look at the Mountains" ["Domek bez adresu"] (A.Korzyński, A.Tylczyński), czy Henri Tachan z Francji - wykonujący "La table habituelle".
Słoneczna pogoda nad Bałtykiem - archiwalna pocztówka z Sopotu A.D. 1969.



Niemen jest oblegany - udziela licznych wywiadów, rozdaje autografy - oto jeden z nich - dokładnie z dnia 22 sierpnia 1969 roku:



(**)

Kolejny autograf znaleziony na Allegro:

Zdjęcie z autografem zamieszczone w książeczce Marka Sewena.

Autograf z koncertu 01.07.1971r w Oleśnie ( woj. opolskie)

A to kolejny autograf, który otrzymałam po koncercie w Oleśnie (01.07.1971).

Dzięki, Krysiu.

Wspaniale pamiatki. Dziekuje.

Autograf dla czytelników Panoramy (VIII / IX 1969)

Autograf dla czytelników "Na przełaj".

KrysiaAutograf z koncertu 01.07.1971r w Oleśnie ( woj. opolskie)

Witam Cię Krysiu i także dziękuję za ten autograf Czesława.
Przetrzymany tak skrzętnie w zeszycie, co już dużo mówi i Twym emocjonalnym związku z Niemenem.
Jednocześnie (wpisując ten koncert do topiku "Mapa miejsc koncertów Niemena") mam do Ciebie prośbę o podanie szczegółów tego spotkania.
Jak to zapamiętałaś, jakie pozostały wspomnienia z tym związane?
Chciałbym wiedzieć, z zapewne nie tylko ja, jaki był skład zespołu, w jakiej sali miało miejsce to wydarzenie i może jaki był repertuar wykonywany przez zespół?

(**)