Markovitz pisze:
Niestety Panowie- zastygliście w skorupie wykonań Niemena i choćby za to winniście wdzięczność M.Bałacie ...

Jestesmy mu wdzieczni za pokazanie, ze nie da sie zaspiewac jak Niemen.
Nie bylem swiadkiem artystycznego wydarzenia - Balata wokalnie wspomina Niemena.
Ale nie jest to powodem, dla ktorego podzielam zdania Eda i Romualda Juliusza Wydrzyckiego. Jak juz wielokrotnie wspominalismy na tym forum Niemen, z oczywistych wzgledow, dysponowal niepowtarzalnym glosem. I czy talentem nazwiemy sam glos, czy umiejetnosc wlasciwego wykorzystania go, to ten talent u Niemena podziwiam. A talentu Balaty, w tym wypadku - nie. Chocby spiewal piosenki Niemena.
Bo, dla mnie, nie da sie zaspiewac "muzyki Niemena" - bez Niemena. To byl ten glos i to zjawisko. Predzej zaakceptowalbym udany pastisz - ale mialoby to taki sam zwiazek z Niemenem, jak i spiewanie Marka B.
Pisalem, ze glos kazdego jest jedna z jego cech indywidualnych. Podobnie jak linie papilarne, czy rysy twarzy. Wyobrazcie sobie, ze wychodzi na scene Lubaszenko i stara sie wystepowac jako Wilhelmi. Nie o "granie roli" Wilhelmiego mi chodzi, tylko o rodzaj przedstawienia: "Lubaszenko gra jak Wilhelmi". To jest nie do zrobienia i szkoda na to zachodu. Lubaszenko bedzie zawsze Lubaszenka i co najwyzej moze probowac wykorzystac repertuar Wilhelmiego. Albo zrobic pastisz.
A na dodatek w przypadku Niemen-Balata nie ma rownowagi "zjawiskowej"... Bo Niemen byl zjawiskiem poteznym.
"Balata spiewa piosenki spiewane niegdys przez Niemena" - i tyle jest tu "zjawiska Niemen" co wlasnie w tym tytule.
************
Blizej "zjawiska Niemen" bylaby ta "Antologia", zgodnie z niemenowska tradycja patetycznie nazwana - "Antologia Dziel Wszystkich". Z zainteresowaniem bede sie przygladal, czy ona sie ukaze, czy nie; i czy racje bedzie mial Ed, czy Ewa. A moze by tak zakladami umilic sobie czas oczekiwania! Albo przynajmniej niech kazdy poda swoje typy (np. czy do konca 2007 ukaze sie jedna "nowa" plyta Niemena, czy nie; a moze wiecej?; czy "pozne wnuki" zaczna juz odkrywac Niemena w tym roku, czy w przyszlym, czy dopiero za 10, moze 50 lat?).
Markovitzu - zakladaj nowy temat, ktory wypelnimy naszymi optymistycznymi prognozami, zeby za rok smiac sie z siebie samych i wpisac nastepne optymistyczne prognozy na kolejny rok. Kto trafi, zostanie nazwany "Wielkim Przepowiadaczem Przyszlosci"!