Andrzej Mróz pisze:
Myślę, że Niemen by się brzydził kojarzenia go z gazetą, która tak wiele złego dla Polski w swoim dwudziestoleciu uczyniła.
Komentarz Andrzeja jest nadzwyczaj agresywny i wynika z jego znanej niecheci do Adama Michnika i "Gazety Wyborczej" oraz jego (Andrzeja) prywatnych poglądów politycznych.
Pewnie jego post nadawałby się do usunięcia, podciągając go pod któryś z punktów regulaminu, ale nie będę tego wnioskował, bo to bez sensu.
Do Andrzeja.
Przed kilku tygodniami w tej właśnie gazecie promowana była płyta
"Nasz Niemen" i wówczas jakoś nasz bojowy antyliberał nie okazał z tego powodu swego oburzenia.
Ba! W ogóle nie zareagował.
Wtedy Andrzejowi to nie przeszkadzało i jestem prawie pewien, że tę płytę nabył, mimo, że na jej awersie istniało logo "Gazety Wyborczej", a wydawcą była m.in. Agora.
Czyżbym się mylił?
No to jak to jest z tym zacietrzewieniem i krytyką gazety oraz jej redaktora, która ("Gazeta Wyborcza") wraz z nim - rzekomo -
tak wiele złego dla Polski w swoim dwudziestoleciu uczyniła?
Kilka tysięcy czytelników pisma, które prowadziło szeroką kampanię reklamową płyty
"Nasz Niemen", zachęcone ową reklamą jednak ten zestaw pięknych utworów Niemena nabyło i jakoś nic złego nie stało się z wizerunkiem Niemena.
Skąd nagle więc to oburzenie? Gorączka przedwyborcza, czy co?
A co Niemen by odczuwał, wiedząc, że jego płyty wydaje "Gazeta Wyborcza"?
Skąd Andrzeju możesz znać niewypowiedzianą opinię Niemena na ten temat?
On bardzo często udzielał wywiadów "Gazecie Wyborczej". Gazeta też poświęcało mu sporo miejsca. Możesz to sprawdzić (wielu z nas to uczyniło - vide choćby posty Ewy i Dominika w trakcie kilku dni wolnych od płatnej penetracji zasobów archiwalnych dziennika) i wówczas może Twoja opinia na temat "obrzydzenia Niemena faktem kojarzenia go z gazetą" uległaby diametralnej zmianie.
Ja raczej skłaniałbym się do większej rozwagi w wypowiadaniu potencjalnych opinii Niemena, których nie możemy już usłyszeć i zweryfikować. W innym wypadku traktował będę takie wydumane wypowiedzi, jako niezwiązane z tematem i prowadzenie swoistej wojny z wyimaginowanym wrogiem.
Nie Niemena, ale Andrzeja.
A to już są sprawy całkowicie prywatne i mało kogo one obchodzą na Forum Niemen Aerolit.
Wracając do meritum.
Precedens w postaci współudziału "Gazety Wyborczej" w wydaniu wspomnianej już płyty
"Nasz Niemen" został uczyniony i to z pożytkiem zarówno dla fanów, jak i samego Niemena.
Zatem i kolejne propozycje (potencjalne do wydania przez "Gazetę Wyborczą") jakie mi się "na gorąco" narzucają (np. wydanie w formie CD materiału muzycznego z kasety
"Przeprowadzka", wznowienie CD
"Terra deflorata", a może kilku
filmów z muzyką Niemena w formacie DVD - to na dobry początek), przyjąłbym z otwartymi rękami.
Sądzę, że nie tylko ja.
Ps. A odnośnie wznowień kompaktowych analogów
Maryli Rodowicz - jestem jak najbaredziej "za" i już od rana stanę w kolejce, aby nabyć pierwszy krążek z tej kolekcji.
Bo to wybitna polska artystka jest.A płyty zawierają wiele znakomitych utworów związanych z
Niemenem i jego muzykami. Przypomnę choćby:
"Kiedy się dziwić przestanę" (muz.
Czesław Niemen), kilkanaście kompozycji organisty
Niemen Enigmatic -
Jacka Mikuły...
Jest cudnie... nie tylko za oknem.
(*)