Opiszę koncert , w którym wystąpił Czesław Niemen . Wrocław , Hala Ludowa, listopad lub grudzień 1981, jest zimno , mnóstwo ludzi stawia się w Hali Ludowej we Wrocławiu , wykonawcy : na początek zespół muzyczny, potem zespół Zbigniewa Namysłowskiego , następnie Czesław Niemen samotnie. Publiczność zajmuje miejsca przed estradą , praktycznie cała powierzchnia podłogi jest pełna publiczności. Publiczność jest również na balkonach , są na balkonach miejsca siedzące . Skoncentruję się na dialogu Czesława Niemena z publicznością. Jak się stało, tak mnóstwo ludzi stawiło się na spotkanie z Czesławem Niemenem, pełna Hala Ludowa, bez przeciskania się. Znana mi jest piosenka w wykonaniu Tadeusza Rossa " Wejdą , nie wejdą , wejdą , nie wejdą , na kocyk Tadeusza i Zosi czerwone mrówki" , jest satyrycznym opisem rzeczywistości w listopadzie i grudniu 1981 roku . Satyrycznym. A wokoło rzeczywistość nie jest satyrą , istnieje potrzeba , aby w sprawie , o której mowa , zabrał głos Artysta poważniejszy. Czesław Niemen stawia się w Hali Ludowej , jest obecny. Sprawa , o której mowa , jest zagadnieniem zainicjowanym przez Tadeusza Rossa , czy " wejdą , czy nie wejdą ". Zespół Zbigniewa Namysłowskiego grają ponad pół godziny , prezentują skomplikowane konstrukcje muzyczne , nagrodzone aplauzem . Czesław Niemen samotnie występuje w Hali Ludowej. Mówi , mniej więcej : " występuję sam , a dlaczego nie z zespołem , dlatego , bo poszli sobie , i wystąpię sam" . Czesław Niemen zdaje sobie sprawę z powagi chwili, wie po co przyszli Polki i Polacy do Hali Ludowej. Po co , po słowa Czesława Niemena na temat , co się dzieje , co się dziać będzie. Wszak Czesław Niemen napisał i śpiewa słowa o dziwnym świecie . Jest Czesław Niemen , i jak się zachowa wobec oczekiwań zgromadzonych Polek i Polaków . Zagra, zaśpiewa, pomacha ręką do wielbicielek, wykona władczy gest , powie coś , czy nic nie powie, będzie mocno krzyczał , czy cicho śpiewał , jak się zachowa Czesław Niemen. Będzie stał przy mikrofonie, nikt go tutaj nie kiwnie , bo odczuje to dziwnie . Przytaczam słowa śpiewane przez Jerzego Stuhra w Opolu w 1977 roku , rzeczywiście dzisiaj pasują . O oczekiwaniach publiczności Czesław Niemen wie. Nawiązuje dialog, rozpoznaje , czy publiczność chce wysłuchać , co ma do powiedzenia . Mówi wiele, mówi , mniej więcej : " wiem , pan realizator może wyłączyć głos, gdy coś powiem, ale słyszę , głos jest , więc mówię ". Czesław Niemen mówi różne rzeczy , wszystkie słowa są słyszalne. Chwila ciszy, a tu ktoś z balkonu głośno kichnie , " a psik!!!" , sala grucha śmiechem , Czesław Niemen mówi ; " na zdrowie! " , słyszę odpowiedż z balkonu : " dziękuję!" . Słowa , różne dżwięki, ale do rzeczy. Czesław Niemen śpiewa "Dziwny jest ten świat" , o to chodzi , jak pieśń brzmi dzisiaj , w listopadzie, lub grudniu 1981 roku, jak słychać, jakie czuję odczucia w czasie słuchania pieśni. Czesław Niemen nawiązał dialog z publicznością , po wykonaniu pieśni oczy na Niemena, co powie, jak się zachowa , wszyscy czekamy . Czesław Niemen jest odpowiedzialny za swoje słowa , widzę , mówi " niebawem się przeko" , przekonamy, przekonacie. Zostaje wyłączony głos, w ogóle wszystko, ciemno , cicho. Chwile , które następują , są esencją spotkania Polek i Polaków z Czesławem Niemenem w Hali Ludowej we Wrocławiu. Jak opisać barwnie, bezbarwnie , te chwile. Opisuję porównawczo, obrazując meritum sytuacji. Stałem w ciszy , w ciemności , czas trwania jedna minuta, więcej minut. Polki i Polacy właśnie po to przybyli , aby się znależć w sytuacji dziwnej . Cisza , ciemno , co robić , próbować znależć się w tej sytuacji . Organizator spotkania nie odpuszcza, nic nie włącza, dalej cicho , ciemno. Kilka minut uświadamiania , wokoło jest wszechświat , bezgraniczny, niepojęty, świat jest dziwny, bawiąc się z Czesławem Niemenem nie wolno w miejscu stać , a więc spotkanie z Czesławem Niemenem , wycieczka na kompletne dno, nie ma nic , światła, niczego, są Polki i Polacy i Czesław Niemen . O takie spotkanie chodziło , i takie spotkanie było . Po kilku minutach włączono jakieś światło . Zebrani znajdują swoją drogę , podążają wybraną drogą. Czesław Niemen w swoim wystąpieniu w Hali Ludowej we Wrocławiu powiedział prawdę , rzeczywistość , oczekiwania zgromadzonych Polek i Polaków zostały spełnione. Czesław Niemen powiedział słowa " niebawem się przekonamy" . Po te słowa stawiłem się w Hali Ludowej . Piszę dziś o tym koncercie Czesława Niemena, człowieka odpowiedzialnego za własne słowa . Taka rzeczywistość. Koncert istotny , Czesław Niemen zachował się właściwie , w takiej sytuacji, jaką opisuję. Jurek
|