Małgorzata Niemen na antenie PR powiedziała, a Domin prze pisze:
(...) chcę podziękować Polskiemu Radiu za docenienie kunsztu Czesława Niemena, słuchaczom - gdyż bez ich uszu, smaku i gustów inaczej by to wyglądało. Dziękuję Polskiemu Radiu za to, co teraz i za to, co będzie - bo Polskie Radio przygotowuje niespodzianki, niespodziankę... (...) po śmierci Czesława, przez te wiele lat, poznałam jego sprawy dotyczące twórczości i absolutnie uważam, jak zapewne wielu z Państwa, że artysta za swój talent i swoje dzieła powinien móc zacnie żyć. To nie jest rzeczą oczywistą - uważamy artystów, autorów, wykonawców za tzw. "umilaczy", umilają nam życie, wszystko im tak łatwo "spływa" (...) klasyk z Krakowa mawiał: "kochajmy artystów!", ja dodam - "szanujmy artystów"!
To w końcu możemy się spodziewać niespodzianki czy... niespodzianek?

Jeżeli pracuje nad nią (nimi?!) Polskie Radio, to logicznym będzie przyjąć, że przyszłe wydawnictwo musi być w jej katalogu.
Znawcy twórczości i fani, z którymi w ostatnim czasie rozmawiałem, zgadują, że może to być jakiś koncert. W ostatnim czasie GTR/Numusi uraczyło nas dwoma kompilacjami nagrań na żywo
"On Stage 1970/1972" (zapis koncertu Niemen Enigmatic z Jazz Jamboree 1970 oraz Grupy Niemen z Opola 1972) oraz
"Live in Helsinki 1973" (zapis koncertu Grupy Niemen z Helsinek
1972), więc wykluczonym wydaje się, aby spadkobiercy zechcieli wydać ten sam materiał. Podążając tym tropem, marne wydają się również szanse na oficjalne wydanie koncertu z Opola 1971 (uroczystość wręczenia Złotej Płyty za album "Niemen Enigmatic"). Podliczyłem - te trzy wydawnictwa to w sumie około 165 minut (dwie godziny i czterdzieści pięć minut!) świetnej muzyki

Przynajmniej moja radość z odsłuchu nagrań wydanych przez GTR jest... umiarkowana - dźwięk mógłby być lepszy, poligrafii brak szlifu, a booklet z komentarzem i zdjęciami wydaje się w przypadku płyt z archiwalnym materiałem ich nieodłącznym, uzupełniającym całość elementem. Gdyby którykolwiek z wyżej wymienionych koncertów ukazał się legalnie, z całą pewnością bym go nabył. Z szacunku do ulubionego artysty.
Czego się zatem możemy spodziewać? Przewertowałem na szybko album "Niemen - dyskografia, fakty, twórczość" Tadeusza Sklińskiego i wynotowałem co ciekawsze pozycje:
Kino Kraków, Opole (23.06.1967)
Opole 1973 (czerwiec 1973; z tego koncertu zachowało się sporo zdjęć, w tym to, z grającym na flecie

)
Jazz Jantar 1973 (czerwiec/lipiec 1973 - ostatnie koncerty Grupy Niemen)
Opole 1974 (29.06.1974 - "Rock przez cały rok", Niemen był gwiazdą wieczoru, wcześniej grali m.in. Novi Singers i SBB)
Jazz Jantar 1974 (sierpień 1974)
Mińsk albo Leningrad 1976 (grudzień 1976)*
Bratysława lub Berlin (kwiecień 1978)*
A może to będzie jednak kompilacja podobna do "Pamiętam ten dzień", złożona z wielu pojedynczych nagrań radiowych? Potencjał jest duży, że wspomnę tylko o "Gdzie to jest" Niemena i Akwareli czy wczesną wersję "Daj mi wstążkę błękitną". Troszkę mydło i powidło, ale przynajmniej zawartość uzupełniłaby część brakujących ogniw w dyskografii Czesława Niemena (por.
tutaj i
tutaj).
Miejmy nadzieję, że przekonamy się o tym jeszcze w 2018

*zdaje się, że te koncerty były we fragmentach prezentowane na antenie Polskiego Radia