rubryka "Z kraju", Magazyn Jazz, czerwiec 1971

W kwietniu Czesław Niemen nagrał dla wytwórni CBS w Londynie wraz z trzema muzykami angielskimi dwie swoje piosenki po angielsku do singla: „Dziwny jest ten świat" i „Why did you stop loving me". Tę ostatnią napisał w Londynie, a „Dziwny jest 'ten świat" przełożył na angielski. Sam też grał na fortepianie i organach podczas dokonywania nagrań. Obecny przy tym był Alan Freeman, który wysoko je ocenił także pod wzglądem językowym i wyraził chęć współpracy z Niemenem. W czerwcu Niemen (podczas festiwalu) występuje z recitalem w Opolu. W lipcu wyjeżdża na miesięczne występy na włoskiej Rivierze (r)

W miesięczniku "Jazz" z 1970r. znalazła się recenzja, w której pan krytyk wybrzydzał na "Dziwny" (z koncertu) w wersji anglojęzycznej, a w notatce z 1971r. mamy proszę Faństwa informację o sesji.. w Londynie, w czasie której z sidemanami miał nagrać oprócz "Strange..." także "Why did You Stop loving Me"(do tekstu P.Brodowskiego). Te właśnie kompozycje , lecz zmienione nie do poznania trafiły na pierwszy album dla CBS(1972). Jeśli miałbym teraz wyrazić swoją opinię, to wolę jednak pierwsze wersje tych utworów ("londyńskie") :proste, ale "z pazurem"; rockowe przeboje. Natomiast ta późniejsza wersja"Why did You Stop.."(z 1972r.) jest tak dołująca, iż momentami nasuwa podejrzenia, że darli tam wtedy koty w tym monachijskim studio. Wracając do notatki z "Jazzu"- jest także wzmianka o opolskim koncercie (26 czerwca 1971r.),gdzie nasz odebrał Złotą płytę za LP" .Enigmatic".
Byli z Nim wtedy i nieźle dali czadu : T.Jaśkiewicz, J.Mikuła, J.Zieliński i A.Tylec ; śpiewał zaś Lider z dziewczęcym chórkiem (z K. Prońko na czele ). "I've been loving You too long" z repertuaru Otisa Reddinga zanim trafiła na LP "Strange is this World" ogrywana była na koncertach , na tym w Opolu także. No i hardrockowa "Nie jesteś moja",w której T.Jaśkiewicz-słuchając swej gry, po latach- nie rozpoznał się! Okazuje się: nie tylko z butów można było wtedy wyskoczyć
A jesienią 1971 fani -a otworzą szeroko buzie ze zdumienia , gdy w składzie Grupy pojawią się Jerzy Piotrowski, Józek Skrzek i młody Grek (wówczas bezpaństwowiec) A. Apostolis. Ale to już zupełnie inny temat.