Warto wrócić do
artykułu Krzysztofa Kąkola, bo autor zadał sobie trud opisania wielu przedsięwzięć związanych z postacią naszego Muzyka. Dzieje niektórych imprez są dość skomplikowane- np. Dzień Niemena w Olsztynie...
Upamiętnienie Niemena w mieście nad Łyną dokonało się po raz pierwszy w czerwcu 2005r. koncertem Marka Bałaty w teatrze Jaracza. W lipcu 2008r. nadano imię Czesława amfiteatrowi pod zamkiem, ale dyrekcja MOK (organizator) liczy Dni Niemena począwszy od koncertu w amfiteatrze, jaki odbył się 1 sierpnia 2009r.. Dziwne, prawda?
Niemal wszystkie odnotowane w artykule wydarzenia cieszą się przychylnością zarówno pani Marii Gutowskiej, jak i pokaźnego grona fanów i znawców działalności artystycznej Niemena. Autor wykazał wiele powściągliwości nie pisząc o przykrościach, jakie spotkały inicjatorów niektórych wydarzeń. Rozumiem, że nie chciał zadrażniać i tak trudnej sytuacji. Jednak brak w artykule kilku form upamiętnienia trudno wytłumaczyć tylko ograniczoną objętością tekstu.
I tak zabrakło mi choćby wzmianki o Forum Niemen Aerolit. Pamięć o wydarzeniach artystycznych bywa ulotna, więc to tu najczęściej zapisujemy wrażenia i zamieszczamy dowody pamięci. Znaczenie tego miejsca jest nie do przecenienia. Dzięki Forum wielu z nas dowiedziało się o koncertach i zlotach. Dzięki informacjom z tego Forum mogliśmy posłuchać ciekawych audycji, obejrzeć programy w TV, a także powiadamiać się o
niemenowych publikacjach w prasie.
O dwóch blokach programowych w TVP Kultura i w TVP Polonia (z premierą filmu) również trzeba pamiętać, bo miały większą publiczność niż kameralne zloty miłośników twórczości Niemena. Ale trudno wymagać, żeby po przykrych doświadczeniach ci, którzy mieli udział w przygotowaniu filmu i programów zabiegali o uczczenie rocznic...
Oczekiwałbym raczej, że o medialną pamięć Niemena zadba =>
Fundacja powołana przez trzy Panie spadkobierczynie.
P.S. Artykuł "
Niedzieli" z nr 2/13 można jeszcze przeczytać na Polskim
Forum (w liście z 17 stycznia 2013r.).