http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... 7&comments

"Andrzej Przybielski nie żyje, zmarł dziś, 9 lutego, w Bydgoszczy w nieznanych jeszcze okolicznościach. Wybitny trębacz jazzowy związany głównie ze sceną free i awangardy, współtwórca i współlider zespołów Sesja 72 i Free Cooperation, przed laty członek m.in. Formacji Muzyki Współczesnej Andrzeja Kurylewicza, grupy Niemen, uczestnik wielu artystycznych zdarzeń."

Dwa ostanie wątki to NEKROLOGI. Niestety książki urodzeń tu nie będzie...

Fragment z książki "Desperado"-autobiografii Tomasza Stańki-
"Spotykał się pan wówczas z Helmutem Nadolskim,Andrzejem Przybielskim?Oni byli wtedy najważniejszymi postaciami nowej generacji muzyki free.I też grywali w "Remoncie".
Mało,malo się z nimi spotykalem,ale powiem panu,że Przybielski mi sie podobał.Cenilem go,bo potrafil świetnie zagrać.Nierówny był,ale czasami grywał mistrzowsko,wyjatkowo.Dlatego wziałem go na "Peyotl".Przybielski ma swoje zachamowania i czasami nic nie zagra ,ale potrafi grać jak nikt.Zaczynał w Piwinicy Warskiej,jeszcze z Kurylem.Zawsze grał free.I był jedynym polskim muzykiem free,kóry miał bardzo dużą,intuicyjna wiedzę o starym jazzie,o wszystkim,o jazowości.Przybielski był bardzo jazzy.Wiedział.Czuł to,sukinsyn.On wiedzial takie rzeczy,o których mówi się w rozmowach między muzykami i sa naprawdę wysokiej miary.
Do legendy przeszły dziwne zachowania Przybielskiego.
No bo on jest,jak by powiedzial Witkacy,schizoid.Po prostu.Ale w ogole mi to nie przeszkadzało.W niczym.Przynajmniej ja to tak odbierałem.Po prostu taki czlowiek.Tak się zachowywał.Ok.Jego sprawa.
A Nadolski?
On był rodzajem guru,ale to Przybielski mial dla mnie tę dziwną,niesłychanie interesująca wiedze.
Ich dwóch wziął wtedy do zespołu Niemen,który skręcił w jazz.
Tak.Grali też z Jagiełlą.Ja mialem swój kwintet.Mnie interesowała muzyka jazzowa sensu stricto.A Niemen chciał mieć własny zespół do grania tras."

To bardzo smutna wiadomość.
Jeszcze niedawno Andrzej Przybielski gościnnie wystąpił na płycie bydgoskiej grupy Questiom Mark. Kazimierz Wlekły prezentował w radio tę płytę. Planował też zrobić audycję poświęconą temu wspaniałemu muzykowi z jego udziałem. Niestety nie będzie już okazji porozmawiać z Andrzejem Przybielskim na antenie...
[*]

Dziś w Bydgoszczy pożegnano Andrzeja Przybielskiego. Pośmiertnie Prezydent RP uhonorował Go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, a Burmistrz - medalem. Trochę późno przyszły te zaszczyty...

Właśnie słucham opowieści o Nim w radiowej Dwójce. Oczywiście było "Com uczynił", a także nagranie z SBB.

Puls jazzu nigdy nie ustaje


PS Paweł Brodowski wspomniał też innego trębacza- żyjącego w Szwecji Ryszarda Podgórskiego z zespołu => Akwarele

MarkovitzDziś w Bydgoszczy pożegnano Andrzeja Przybielskiego.

...i została tylko muzyka
http://merlin.pl/De-Profundis_Andrzej-P ... 98118.html