Spotykam się często z niezrozumieniem ze strony moich kolegów. Ta twoja muzyka to taka dziwna, niemęska jest. Bolą mnie ich opinie. Jestem młodą osobą szukającą swojej drogi w życiu. Potrzebuję autorytetu, osoby na której mógłbym się wzorować, brać z niej przykład, podziwiać, pragnąć być kimś takim. Chcę aby inni także tą osobę szanowali, nie nabijali się też ze mnie. Widzieli w niej także kogoś godnego. Niech zobaczą w Nim to co ja!

Nim przyjdzie wiosna
Obok nas
Pokój
Wspomnienie
Elegia śnieżna
Sen o Warszawie

Podobnych piosenek Niemen ma więcej. Czy można powiedzieć, że są to męskie piosenki? W wielu swoich piosenkach wyrażał siebie w sposób delikatny, subtelny. Jednak ja każdą z tych piosenek kocham. Znam teksty „niemęskich” piosenek Niemena, a mimo to wszystko ze mną w porządku . Kiedyś denerwowały mnie te piosenki, dziś jednak słucham ich z przyjemnością, jednak nie pokazałbym ich moim kolegom. Czemu? Bo by mnie pewnie wyśmiali. Niech zobaczą w nim to co ja! Kogo ja w Nim widzę? Niezwykłego, mądrego, zdecydowanego człowieka. On zawsze wiedział czego chce. Nie ulegał modom! Był sobą! Miał swoje zdanie! To według mnie cechy prawdziwego mężczyzny. Takim i ja chcę być! Jak On.

Mój ojciec także bardzo lubi słuchać Niemena. Widzę więc, że skoro on Go słucha, mogę obrać sobie za autorytet, bo tato jest dla mnie największym autorytetem.

Piekarzu, nie bardzo rozumiem, jak można dzielić muzykę na męską i niemęską. Ciekawe, jaka według Twoich kolegów jest ta męska muzyka- heavy metal? A może rap? - tam zdaje się są bardzo męskie teksty z dużą ilością przekleństw.
Cieszę się, że wybrałeś sobie Niemena na autorytet i że przemawia do Ciebie jego muzyka. Niestety, na siłę nie przekonasz kolegów do słuchania Niemena, trzeba samemu do tego dojrzeć i poczuć tę muzykę. Sam jednak nie wstydź się przy nich mówić, że go słuchasz. Po prostu bądź sobą i miej swoje zdanie, tak jak Niemen. Zresztą Twoi koledzy z pewnością znają tylko kilka jego piosenek, tych najczęściej puszczanych w radiu. Może spróbuj im pokazać, że Niemen stworzył dużo, dużo więcej i to bardzo różnorodnej i ambitnej muzyki. Z płyty na płytę zmieniał się i tworzył coś innego, często wbrew oczekiwaniom publiczności. Nigdy nie szedł na łatwiznę i nie poprzestawał na tym, co już osiągnął. Jego wierna publiczność podążała za nim i rozwijała się muzycznie razem z nim. Nie było i nie ma w Polsce drugiego takiego Artysty, co zresztą potwierdziła ankieta "Polityki" na koniec wieku. Twoi koledzy mogą nie lubić Niemena, ale powinni wiedzieć, kim był dla pokolenia ich rodziców i szanować jego dokonania.

Witaj,

pocieszę Cię - ja też jestem młodym człowiekiem (maturzysta tegoroczny ) i choć zdarzyło mi się zostać wyśmianym za słuchanie muzyki takiej a nie innej, to były to ataki ze strony elementów niereformowalnych. Nie było sensu zawracać tym sobie głowy. Zdecydowanie bardziej boli mnie... obojętność najbliższego mi otoczenia na tę muzykę! Ale nigdy nie wstydziłem się mówić czego słucham. Ludzie, z którymi przystaję, słuchają głównie rapu - zdecydowanie chętniej zagranicznego od polskiego - i oni nie potrafią zrozumieć, co mnie tak w iemenie urzeka. To w ogromnej mierze muzyka dla ludzi wrażliwych, o dużej głębokości serca.

Z kolei z pewnością "mocne" i "męskie" są płyty rockowe z dyskografii Niemena - chociaż środek wyrazu, jakim jest poezja, w kręgach twarzy niezmąconych myśleniem uchodzi za... miękki

W każdym razie nie zniechęcaj się i... przyjedź na zlot miłośników twórczości - poznasz ludzi, z którymi będziesz mógł porozmawiać o... Ja traktuję zlot jako niewykorzystaną szansę, trochę onieśmielony byłem - na następnym już będzie inaczej Tylko... forumowicze, ja Was (poza medialnymi Edem, Markovitzem i autorami książek) w życiu nie rozpoznam! Mam słabą pamięć do twarzy ;]