Niemen Aerolit

Archiwum forum fanów Czesława Niemena

Dziwny jest ten świat

Dyskusje na dowolne tematy dla ktorych nie znalazło się miejsce w pozostałych forach. Wątki nie muszą dotyczyć Czesława Niemena, jednak ograniczamy się do tematów związanych z kulturą i sztuką.

Oda dla Niemena --- KONKURS!!!
Kto wygra?
ja! 100% 1
ktos inny, niestety 0% 0
nikt, bo nie ma jury 0% 0
Liczba głosów: 1
2007-07-18 - 2007-07-27 gasket 40 15373
gasket
2007-07-18 14:43:51
Poziom dyskusji spada w innym temacie na przyslowiowy leb i szyje... Postanowilem wiec zainaugurowac nowy konkurs. Tym razem bedzie to konkurs na najlepszy wiersz o Niemenie.

Konkurs z nagrodami (jestem pewien, ze Markovitz cos ufunduje) ale nie tylko! Bedzie to tez konkurs, w ktorym kazdy bedzie mogl poddac krytyce wiersze konkursowych przeciwnikow. Zmieszac je z blotem albo wychwalac; bedzie mogl zrobic co bedzie chcial!

Aby ulatwic zadanie wszystkim chetnym i niechetnym - pozwole sobie zaczac i umiescic pierwszy konkursowy "kwiatek". Slowa poplynely mi prosto z serca (i sumienia!), wiec za wszystkie niedoskonalosci z gory przepraszam, a biorac pod uwage, ze poprzedni wiersz napisalem kilkadziesiat lat temu mam nadzieje, ze zostana mi one zyczliwie wybaczone. Jezeli zajdzie taka potrzeba, wiersz ten bede uzupelnial i poprawial w oparciu o otwarte dyskusje i tzw. pw. Edytowal go bede jednak w tym pierwszym poscie.


>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Oda dla Niemena (nie plynacej wodzie)

rozspiewany spiewem pieknym i poezja poetycka,
Czeslaw Niemen najwazniejszym, najwspanialszym jest artysta
co na plytach i koncertach spiewal wielkim glosem pelnym grozy
przejmujaco tak ze wszystkim z oczu nam sie laly slozy.
w czaszkach swiatlo nam zapalil, tak jak w nocy na okrecie,
poki swieci to zyc bedziem, kiedy zgasnie nic nie bedzie.

w NIM nasz wzor odnalezlismy, idealu nie oddamy
nam wystarczy w zupelnosci, wiec juz dalej nie szukamy

ponad NIEGO wiekszych nie ma, obok NIEGO nie ma innych
ON nam wzorem i przykladem. my nie dziwni. to swiat dziwny.

ON z piesniami spiewanymi pod przylbica kapelusza
patetyzmem i textami uzbrojony w boje ruszal

niewrazliwi mu wrogowie zgotowali los okropny,
sami glupi, upierdliwi i bezduszni jak wrzod ropny
nie wiedzieli jak ON cierpial, nie mysleli, nie wspolczuli
tylko zlymi recenzjami silnie jego dusze kluli
a ON w ogniu ich paszkwili hartowany ciagle meznial
i w swej sztuce niedoscigly doskonalal i poteznial

pokruszeli niegodziwcy, popadali na kolana,
choc nikt o nich nie pamieta, bo to sprawa malo znana
pospadaly nedzne pionki na podloge przed obliczem
aby teraz dla odmiany od olbrzyma dostac bicze
ktory w serca czarne smole (tak jak w nasze miod) lac umie
jest odwazny, bo rozumie, ze ich sila nie w rozumie.

a ON rozum bardzo cenil, takze serca i sumienia,
i tak prawil : byc czlowiekiem to wazniejsze jest od mienia
przepowazne stworzyl dziela najwznioslejsze w calym swiecie
wybitnoscia tak wybitne, ze im rownych nie znajdziecie.
chocbys w swiecie szukal, szperal, tam, pod blichtrem wszystko nieme
i do niego jednak wrocisz, bo to byl, i jest, i... - bo to Niemen

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
AKTON
2007-07-18 14:59:55
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2007-07-18 14:59:55 przez AKTON
Cóż - zgodnie z deklaracją można podjąć dyskusję. O zaprezentowanym powyżej dziele oczywiście. W moim odczuciu złośliwość Gasketa osiągnęła apogeum. Kiedyś odnosiłem się do różnych jego wypowiedzi ambiwalentnie - teraz przyznaję rację wszystkim tym, którzy niekoniecznie kochają Gasketa. I jest to smutne.
PS. "Moje dzieło świadczy o mnie"
Markovitz
2007-07-18 15:16:49
Konkurs jest już chyba rozwiązany... :)

Pierwsze miejsce zajął .. Gasket, który wylał z siebie tą śmieszną wODĘ .

Nagrodę (jeśli taka będzie) ufundować będzie musiał raczej sam, bo tu - jak przewiduję - ani naśladowców, ani wielkiego uznania ten rymowany paszkwil nie znajdzie...

Dziwię się tylko, że wierszyk jest zadedykowany Niemenowi a nie Jego Fanom, bo to ich wykrzywiony obraz wziął na tapetę forumowy mistrz prowokacji ...
ratajczak bogdan
2007-07-18 15:49:28
gasketPoziom dyskusji spada w innym temacie na przyslowiowy leb i szyje... Postanowilem wiec zainaugurowac nowy konkurs. Tym razem bedzie to konkurs na najlepszy wiersz o Niemenie.

Oda dla Niemena (nie plynacej wodzie)

niewrazliwi mu wrogowie zgotowali los okropny,
sami glupi, upierdliwi i bezduszni jak wrzod ropny
nie wiedzieli jak ON cierpial, nie mysleli, nie wspolczuli
tylko zlymi recenzjami silnie jego dusze kluli
a ON w ogniu ich paszkwili hartowany ciagle meznial
i w swej sztuce niedoscigly doskonalal i poteznial


Czy musimy czytać brednie wypisywane przez g....
Pozwolimy na deptanie i ośmieszanie Niemena.
Poziom g... sięgnął bruku.

Proszę Administratora o usunięcie tego paszkwilowatego bełkotu z tych stron, bo to nie jest już dyskusja.
To jawne kpiny i z nas i Niemena.
Co należy napisać jeszcze, aby być w awangardzie i centrum zanteresowania?
Do jakiego poziomu zmuszeni jesteśmy zejść, by dać powód do triumfu
g...?
Każde zdanie na ten temat, to jego - gasketa - zwycięstwo.
Czy tego chcemy? Mamy się z tym godzić? W imie czego? Wolnego słowa? Wolnej dyskusji? Jakiej dyskusji? Z kim i o czym?
Kończ waść! Wstydu oszczędź!
ratajczak bogdan
2007-07-18 16:32:28
ratajczak bogdan
gasketPoziom dyskusji spada w innym temacie na przyslowiowy leb i szyje... Postanowilem wiec zainaugurowac nowy konkurs. Tym razem bedzie to konkurs na najlepszy wiersz o Niemenie.

Oda dla Niemena (nie plynacej wodzie)

niewrazliwi mu wrogowie zgotowali los okropny,
sami glupi, upierdliwi i bezduszni jak wrzod ropny
nie wiedzieli jak ON cierpial, nie mysleli, nie wspolczuli
tylko zlymi recenzjami silnie jego dusze kluli
a ON w ogniu ich paszkwili hartowany ciagle meznial
i w swej sztuce niedoscigly doskonalal i poteznial


Czy musimy czytać brednie wypisywane przez g....?
Pozwolimy na wdeptywanie "w ziemię" i ośmieszanie Niemena?
Poziom g... sięgnął bruku!

Proszę Administratora o usunięcie tego paszkwilowatego bełkotu z tych stron, bo to nie jest już dyskusja.
To jawne kpiny z Niemena i nas.
Co należy napisać jeszcze, aby być w "awangardzie" tego forum i w centrum zanteresowania jego uczestników?
Do jakiego poziomu jesteśmy zmuszeni jeszcze zejść, by dać powód do triumfu g...?
Każde zdanie na ten temat, to jego - gasketa - zwycięstwo.
Czy tego chcemy? Mamy się z tym godzić? W imie czego? Wolnego słowa? Wolnej dyskusji? Jakiej dyskusji? Z kim i o czym?
Kończ waść! Wstydu oszczędź!
ratajczak bogdan
2007-07-18 16:38:55
???
Tadeusz
2007-07-18 16:39:55
Gasket napisał "dzieło" literackie. Niech wstydzą się za nie ci, którzy nie zgadzali się z moim zdaniem na temat Gasketa i imputowali mi najprzeróżniejsze niedociągnięcia w ogładzie osobistej. To ci, którzy podejmowali z nim dyskusję, mimo moich zdecydowanych sprzeciwów i sugestii wyrzucenia Gasketa na zbity pysk, zafundowali nam tę wyjątkową prezentację moralności, mentalności i intelektu Gasketa. To oni winni są temu, Gasket był tylko tępym narzędziem w ich rękach. Ktoś, kiedyś powiedział na tym forum ( tu proszę o wybaczenie mi złośliwości ) że dyskusja z Gasketem to wyzwanie intelektualne. No i macie mości panowie intelektualny zgryz. Zachodzicie pewno w głowę co zrobić z tą żabą. Co z nią zrobić powiedział kiedyś Bogdan, ale Go zwymyślano! Powtórzę za Bogdanem:
- banicja ( WON *) !!!!!

(*) Wiej Oszołomie Nawiedzony

PS. ŻĄDAM USUNIĘCIA GASKETA Z FORUM
Markovitz
2007-07-18 16:57:52
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2007-07-18 16:57:52 przez Markovitz
Tadeusz To ci, którzy podejmowali z nim dyskusję, mimo moich zdecydowanych sprzeciwów i sugestii wyrzucenia Gasketa na zbity pysk, zafundowali nam tę wyjątkową prezentację moralności, mentalności i intelektu Gasketa.
To oni winni są temu, Gasket był tylko tępym narzędziem w ich rękach (...)


Może tak łyk zimnej wody dla ochłody wzburzonej głowy ..?

Gasket - moim narzędziem ? Tępym ? Co to za pomysły ? :?

Nie bardzo rozumiem : co Was tak strasznie wzburzyło ?

Gasket w żartobliwej formie drwi z postrzegania Niemena a nie z samego Artysty... Rozumiałbym, gdybyście nie słuchali nic poza Niemenem - tak jak wyśmiani w tej "odzie" ... Ale przecież tak nie jest !
Tadeusz, co rusz wyszukuje nam jakieś śpiewające piękności, a Bogdan deklarował przywiązanie do Programu Drugiego Polskiego Radia, którego słuchacze to śmietanka wśród melomanów !

Wierszyk jak wierszyk : trochę durny, ale też trochę śmieszny. Przyznajmy to...
Tadeusz
2007-07-18 17:02:09
Marku pozwól, że nie zajmę stanowiska na temat Twojego postu.
Markovitz
2007-07-18 17:04:44
TadeuszMarku pozwól, że nie zajmę stanowiska na temat Twojego postu.


Pozwalam 8)
ratajczak bogdan
2007-07-18 17:29:21
Markovitz

Nie bardzo rozumiem Panowie : co Was tak strasznie wzburzyło ?
Gasket w żartobliwej formie drwi z postrzegania Niemena a nie z samego Artysty...
Wierszyk jak wierszyk : trochę durny, ale też trochę śmieszny. Przyznajmy to.


Marku pozwól, że się z Tobą nie zgodzę (diabli by to wzięli - znowu g... triumfuje - a my spieramy się za jego sprawą i ku jego radości) i nie podzielę Twej opinii o żartobliwej formie bazgrołów g....
Jakoś nie potrafię nazwać tego durnym "wierszykiem", a już w ogóle nie dostrzegam w tym co g... wysmarował, cienia śmieszności. Ośmiania Niemena - i owszem!
Widać mamy różne poczucie humoru.
A tej subtelnej różnicy, jakoby intencją g... była drwina z postrzegania Niemena, a nie wykpienie Artysty, nie dostrzegam już w zupełności.
Jest to jawna i bezpardonowa, choć zawoalowana (i dałeś się na to nabrać) wypowiedź skierowana z premedytacją, brutalnie i jednoznacznie w Niemena.
Jeśli Cię to bawi - oddalamy się coraz bardziej od siebie - widać pojmowanie dobrego smaku i tej subtelnej granicy estetycznej i etycznej, której przekraczać nie wolnoto, zaczyna nas coraz bardziej różnić.
I to jest najsmutniejsze, że przyczyną tego jest właśnie g..., w którym jakoby widzisz partnera do podjęcia dyskusji intelektualnych.
Zobacz na jakie wyżyny ten "intelektualny" dyspurt doprowadził, a co będzie dalej?
Aż strach się bać!
Markovitz
2007-07-18 17:56:13
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2007-07-18 17:56:13 przez Markovitz
Ratajczak Bogdan Jest to jawna i bezpardonowa, choć zawoalowana (i dałeś się na to nabrać) wypowiedź skierowana z premedytacją, brutalnie i jednoznacznie w Niemena.


Chyba nie ja dałem się nabrać, tylko Ktoś bez potrzeby się zirytował ...

Jeśli jednak rzeczywiście byłoby, tak jak nam pisze Bogdan, to przecież Czesław Niemen- Wydrzycki pozostawił Spadkobierców, którzy dali aż nadto dowodów swej troski w obronie dzieł i samego Niemena przed Fanami...

To na tym forum można było przeczytać post ważnej dla :N:-a Osoby, iż jeśli nawet posty Gasketa to prowokacja, to "szalenie inteligentna"...

Mnie wierszyk Gasketa nie gorszy i nie obraża. I nie uważam, aby obrażał Niemena. Szkoda nawet, że sam Czesław tego dziełka nie przeczyta, bo by się pewnie trochę rozchmurzył :)

Aż strach się bać !


Wierszyków się nie boję. Takoż polemik z ich autorami.

O wiele bardziej niepokoją mnie Ci , którzy obronę artyzmu i wizerunku Niemena traktują jak obronę Częstochowy ...

Toż tarcza antyrakietowa nie wzbudza aż takich emocji !
ratajczak bogdan
2007-07-18 18:35:54
Markovitz
O wiele bardziej niepokoją mnie Ci , którzy obronę artyzmu i wizerunku Niemena traktują jak obronę Częstochowy ...


Gasket brawo!
Granica, którą przebiegają szańce "spóźnionych" obrońców Częstochowy, dzięki Tobie nabiera realnych kształtów.

Myślę, że przy takim nastawieniu, zaserwujesz coś specjalnego.
Jakaś Special Edition! Nagroda od wielbiciela - gwarantowana! Warto więc nieco się sprężyć, zwłaszcza, że dla Ciebie to nie pierwszyzna i z całą pewnością masz w szufladach poupychane całe mnóstwo podobnych dokonań. Tylko zadaję sobie pytanie, dlaczego tak długo kryłeś się z takim TALENTEM. Fe! Brzydal!
Żyliśmy w beznadziejnej nieświadomości, a tu takie perły literatury pięknej!
I znowu dylemat: poezja to czy tylko tekściarstwo?
Co ja mówię! Toż to gotowy Nobel literacki!
Szkoda jednak, iż za życia nie dane było poznać tych dzieł Niemenowi - zapewne i Norwid i Herbert poszliby w kąt, kto wie, może nawet nie zaistnieliby w produkcjach Niemena. Ale cóż, taki los nieśmiałych, a genialnych. Prawdziwa sztuka - Twoja sztuka - jednak w końcu wypłynie i znajdzie milionowe rzesze zwolenników.
Żałuję jedynie, że nie rozumiem dzieł wybitnych, nowatorskich, awangardowych.
Pozostanę zatem przy Norwidzie, Miłoszu, Herbercie...
Moja strata, a chciałeś tak dobrze.
........................................................................................................
Nie wysilaj się jednak zanadto, bo jak widać, każdy Twój smrodliwy gniot w tle z Niemenem, przyjęty zostanie ze zrozumieniem, radością, jako głupi, ale śmieszny.
Śmieszący najwybredniejszych, nawet samego Niemena, usadowionego, gdzieś na chmurce i śmiejącego się do rozpuku z Twego poczucia humoru i wrodzonego, pełnego polotu i ukrytej inteligencji - dowcipu.
Do dzieła Geniuszu!
Niech Twoja Muza doda Ci skrzydeł i wzlatuj (niekoniecznie nad poziomy), a może już wyżej nie mozna, tylko na wszelki wypadek uważaj, byś nie podzielił losu Ikara.
Byłaby wielka strata, zwłaszcza dla polskiej literatury.
gasket
2007-07-19 08:48:50
ratajczak bogdanDo dzieła Geniuszu!
Niech Twoja Muza doda Ci skrzydeł i wzlatuj

No, ja juz sobie wzlecialem. Teraz kolej na innych odwaznych! Konkurs przeciez w dalszym ciagu trwa!

Dziwi mnie, ze deszcz perel nie zalal jeszcze mojego "smrodliwego gniota"... Bawicie sie kopaniem g... zamiast rodzic perly...

PS. Na marginesie tylko chcialbym przypomniec, ze konkurs jest na wiersz(!). Nie na krytyke! Co do krytyk - proponuje skupic sie raczej na dzielach niz na tworcach.
Stach
2007-07-19 18:30:12
g-znaczy co ....górnie? głupio? guano? :wink: ,bo jak napisałes gaskecie ..wzleciałes w stratosferę,gdzie ci protezę mózgową(jeśli takową w ogóle posiadałeś) poprostu zamroziło,jesteś tylko żałosnym błaznem,ubolewam,że Markovitz :idea: (-opamiętaj się!!!) udaje ,że nic sie nie stało,czyżby nasiąkł skorupą i pleśń zakryła jego "oczy duszy"?Chciałem milczec ,lecz NIE !!!produkt TOI TOI,a JEST G...ÓRĄ?!?!?! jESTEM Z Tadeuszem i Bogdanem zgodny w tym temacie TOI'TOJA :lol:
Markovitz
2007-07-19 19:49:50
W dalszym ciągu nie rozumiem wrzawy z powodu tego wierszyka.
Były już tu publikowane żartobliwe wierszyki . Jeden sam kiedyś napisałem. Z przymrużeniem oka potraktowałem tam fanów, radiowców, spadkobierców i cały problem ze spuścizną Niemena.
Niektórzy z Was mi gratulowali, Stach jak zwykle się oburzył, ale nikt z tego powodu mi nie wymyślał i nie poświęcił kilku postów w pięciu tematach :wink:

Mnie zatrważa raczej postawa opisana w gasketowych strofach :

w NIM nasz wzor odnalezlismy, idealu nie oddamy
nam wystarczy w zupelnosci, wiec juz dalej nie szukamy

ponad NIEGO wiekszych nie ma, obok NIEGO nie ma innych


.. bo to jest już proszę Was zamykanie się na inną muzykę i fanatyzm a nie faństwo :)

Ale skoro Was tak oburza wierszyk Gasketa, to może uzasadnijcie - dlaczego ? zamiast w sposób mało wyszukany mieszać Gościa z g...
Tadeusz
2007-07-19 20:08:05
Marek napisał:
to może uzasadnijcie - dlaczego

MARKU, AKSJOMATÓW SIĘ NIE UDOWADNIA. JE SIĘ PRZYJMUJE

Twój wierszyk był sympatyczny, emanowała z niego sympatia do fanów i w spsób zabawny opisywała nasz "fanatyzm". Ten, tutaj omawiany, zionie drwiną i pogardą do nas i do Niemena. Szkoda, że tego nie widzisz. Owszem, można mieć różne poczucie humoru, ale jak się jest odosobnionym to watro by się zastanowić czy aby to odosobnienie nie jest przypadkiem dowodem na brak poczucia humoru.
Ewa
2007-07-19 20:20:30
Tadeuszu, dobrze to określiłeś.
Ten wierszyk na pewno nie jest sympatyczny. Gasket w sposób złośliwy przedstawia dokonania Niemena:
przepowazne stworzyl dziela najwznioslejsze w calym swiecie
wybitnoscia tak wybitne, ze im rownych nie znajdziecie.

i kpi sobie z ludzi, którzy kochają tę muzykę i dla których Niemen jest kimś naprawdę ważnym w ich życiu.

Zresztą Gasket naśmiewa się z fanów również na inne sposoby, np. biorąc sobie za motto ich słowa.
Szkoda, Markovitzu, że tego nie widzisz. :(

Trudno potem dziwić się ostrym reakcjom niektórych Userów...
Markovitz
2007-07-19 21:12:18
Ewa Gasket w sposób złośliwy przedstawia dokonania Niemena (..)

To - o ile wiem - nie jest jeszcze tutaj zabronione...

Ewa Zresztą Gasket naśmiewa się z fanów również na inne sposoby, np. biorąc sobie za motto ich słowa.
Szkoda, Markovitzu, że tego nie widzisz ...


Widzę, ale mnie nie bulwersuje... Jeśli śmieje się Gasket , to znaczy, że facet ma poczucie humoru, więc można śmiać się i z Gasketa !

Bo czyż nie jest śmieszne, że mimo wszem i wobec deklarowanej niechęci Gościa do muzyki i osoby Niemena ślęczy tu całymi tygodniami z zapałem (bez weekendów, kiedy- jak mniemam- wielbi Niemena :wink:) redagując karkołomne tematy i polemiki, a teraz jeszcze satyryczne ody ?

Sam wierszyk nie jest zbyt głęboki : wystarczy w miejsca, gdzie jest Niemen wpisać: Dylan, Lennon, van Morrison, Riedel i jeszcze paru artystów w kapeluszach i też wszystko będzie się zgadzało !

Jest to raczej fraszka o patosie i fanach idealizujących artystę niż o samym muzyku... Nie biorę tych strof serio i nie odnoszę ich do siebie, więc i nie czuję się nimi obrażony.
Ewa
2007-07-19 21:38:16
MarkovitzJeśli śmieje się Gasket , to znaczy, że facet ma poczucie humoru, więc można śmiać się i z Gasketa !

Ale tu nie jest żaden kabaret, żebyśmy mieli się z siebie śmiać, tylko forum, na którym spotykają się głównie miłośnicy twórczości Niemena.
Fajnie, że Gasket ma poczucie humoru, tylko akurat naśmiewanie się z Niemena i jego fanów jakoś nikogo ( z małym wyjątkiem) tutaj nie śmieszy. :?
Andrzej Mróz
2007-07-20 04:44:50
Markovitz.. bo to jest już proszę Was zamykanie się na inną muzykę i fanatyzm a nie faństwo


Na jakiej podstawie wydedukowałeś z gasketowych treści zamknięcie się fanów na inną muzykę?
Gdyby Gasket poruszył jeszcze jakiś wątek dotąd nieporuszony, to też musiałoby to nas obowiązkowo dotyczyć?
Jak można namolne chamstwo i brak wyczucia utożsamiać z taką tylko sobie satyrą?

Powtórzę za Migaweczką z jednego z jej wcześniejszych postów i odniosę to do Gasketa. "Skąd w Gaskecie tyle nienawiści?"

Poczucie humoru??? Zabawa kosztem innych, to dla mnie była i zawsze będzie zwykła podłość, ale nie poczucie humoru.
Tadeusz
2007-07-20 05:39:49
Marku, jeżeli nawet masz rację, twierdząc, że Gasket ma poczucie humoru i jest to fraszka zwracająca nam uwagę na zaślepienie, to jeszcze nie jest powód aby ów facet męczył nasze towarzystwo sobą i swoimi popisami intelektualnymi skoro my tego nie chcemy. Gość jest namolny. Widzi, że go nie chcą, a przyłazi.
To forum nie jest przydrożną knajpą, gdzie może wejśc każdy włoćzega i męczyc gości swoim bełkotem. Zresztą w takiej knajpie jest wykidajło i na zbity pysk wywala każdego namolnego mówcę-natręta, który zakłóca porządek.

Cytowałem kiedyś kresowe przysłowie:
Gdzie Cię lubią- przychodź rzadko
Gdzie cię nie lubią - nie przychodź wcale


Jest jeszcze śląska przyśpiewka:
A choć padało, choć było ślisko to się przywlekło to ś....

Marek napisał:
...To - o ile wiem - nie jest jeszcze tutaj zabronione...

Masz Marku dobra wiedzę, tylko nie bierzesz pod uwagę bardzo oczywistych zasad obyczajowych, które nie dopuszczają natręctwa, złośliwości i szyderstwa wobec innych. Człowiek obyty liczy się z otoczeniem i jeżeli chce być przez nie akceptowany musi przyjąć obyczaje tego otoczenia. Tymczasem Gasket nie jest akceptowany i stąd aż cisinie się do ust wyżej cytowana przyśpiewka śląska.

Nie wyobrazam sobie sytuacji abym nieakcetowany pojawiał się jak natręt wsród nieakceptujących mnie - i moich zachowań.

Marku, jeżeli Ty akceptujesz Gasketa, to oczywiście masz takie prawo ale my nie musimy być uczestnikami waszej wymiany myśli. Jest PW i z tego dobrodziejstwa można korzystać do woli
Markovitz
2007-07-20 09:05:26
Zaiste niesamowitą moc ma poezja.. nawet satyryczna.

Tadeusz Marku, jeżeli Ty akceptujesz Gasketa, to oczywiście masz takie prawo ale my nie musimy być uczestnikami waszej wymiany myśli.


Ja odnoszę wrażenie, że od pewnego czasu w ogóle wymiana myśli na tym forum jest niemile widziana. Krytyczne opinie o hagiograficznych referatach wywołują obrazę majestatu niektórych Userów.
Wydaje mi się, że wymianą tylko ochów i achów wyrzadzącie niedźwiedzią przysługę Niemenowi i Jego sztuce.

Jest PW i z tego dobrodziejstwa można korzystać do woli


Wobec takiego naporu niechęci muszę wziąć to pod uwagę.

Mały Wyjątek
Tadeusz
2007-07-20 09:18:18
Marek napisał:
Wydaje mi się, że wymianą tylko ochów i achów wyrzadzącie niedźwiedzią przysługę Niemenowi i Jego sztuce

Nikt tu nie oczekuje "achów i ochów". Przyjmowane są wszystkie opinie, również i te negatywne, pod warunkiem, że wypowiadane one są w konwencji przyjętej przez ludzi kulturalnych. Szyderstwa i kpiny nie mogą być tolerowane bo nie mieszczą się w tych konwencjach. Chyba jest to dostatecznie jasne ?
Markovitz
2007-07-20 09:35:41
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2007-07-20 09:35:41 przez Markovitz
Zamiast spróbować przeanalizować gasketowe teksty coraz więcej osób bawi się w ustalanie, co wolno na forum, a czego nie ... Jeśli nie powstanie jakiś spis zachowań niedozwolonych, to czekają Was ciągłe spory na ten temat :?

Dla Czesława Niemena wierszyk Gasketa jest - póki co- jedynym prezentem imieninowym...
Do audycji w RDC jej potencjalni autorzy zniechęcili się.
Ciekawe, czy Panie Spadkobierczynie są usatysfakcjonowane takim obrotem sprawy ?

O żadnych innych audycjach w Polskim Radio nic mi nie wiadomo. Podobnie jak o uczczeniu urodzin Franciszka Walickiego...
gasket
2007-07-20 09:47:57
Andrzej MrózNa jakiej podstawie wydedukowałeś z gasketowych treści zamknięcie się fanów na inną muzykę?

Zapewne na tej, ze nawet Ty i Ewa podpisaliscie sie pod tym wierszydelkiem, czy obrazem poetyckim. Jak? Ano tak, ze potwierdziliscie, ze wierszyk jest o rzeczywistych fanach Niemena a nie o tych wyimaginowanych w licencji poetyckiej gasketa. Bo jezeli ci, jak to chcecie, "fanowie Niemena", mieliby "rozlegle zainteresowania", to wierszyk zostalby zignorowany automatycznie, przez swoja bezpodstawnosc. Wy, niestety, potwierdziliscie, ze w wierszyku opisano i "wysmiano fanow Niemena". Sami dodaliscie wierszykowi podstaw i wiarygodnosci!

Ewaw sposób złośliwy przedstawia dokonania Niemena:
Cytat:
przepowazne stworzyl dziela najwznioslejsze w calym swiecie
wybitnoscia tak wybitne, ze im rownych nie znajdziecie.

i kpi sobie z ludzi, którzy kochają tę muzykę i dla których Niemen jest kimś naprawdę ważnym w ich życiu.

A jak Ty Ewa widzialabys te wersy? Jakbys je zmienila? Napisalem w inicjujacym poscie, ze wiersz moge i bede zmienial w oparciu o sugestie... Jakie powinny byc te wersy, zeby nie robily wrazenia "zlosliwych"?


Przeciez wielu innych na tym forum w taki wlasnie sposob przedstawia dokonania Niemena! Czy wiec wszyscy sa zlosliwi?
Obecne motto? Tez zlosliwosc? Tu wyjasnie, ze akurat nie.

Pisalas kiedys, ze u Niemena na szczescie nie bylo ani dymow ani przebieranek (mimo oczywistych przebieranek i dymow, o ktorych wspomina np. szach'raj w swoim poscie o Herbercie). Czy to tez byla zlosliwosc?
Ewa
2007-07-22 21:38:20
gasket
A jak Ty Ewa widzialabys te wersy? Jakbys je zmienila?

Twoim wierszykiem nie mam zamiaru więcej się zajmować, bo nie jest tego wart.

gasket
Obecne motto? Tez zlosliwosc? Tu wyjasnie, ze akurat nie.

Czyżby??? Nie wierzę, że aż tak spodobały Ci się słowa Andrzeja. :o

gasket
Pisalas kiedys, ze u Niemena na szczescie nie bylo ani dymow ani przebieranek (mimo oczywistych przebieranek i dymow, o ktorych wspomina np. szach'raj w swoim poscie o Herbercie). Czy to tez byla zlosliwosc?

Bardzo proszę, nie przypisuj mi słów, których nie napisałam. Moja wypowiedź na ten ten temat brzmi dokładnie tak:
Dlatego artyści tacy jak Niemen czy Grechuta mieli swoją własną publiczność, do której docierali z tym, co tworzą. I na scenie nie musieli o nią specjalnie zabiegać ani dawać jakiegoś show z dymami i przebierankami. To wszystko było niepotrzebne, bo ich sztuka broniła się sama.

Napisałam "nie musieli", co nie wyklucza sporadycznych sytuacji, jak ta z "Panem Cogito". I gdzie tu widzisz jakąś złośliwość?
Ale tak to już jest, że sądzimy innych swoją miarą. :?
Łykowaty
2007-07-24 19:11:38
Masz rację, gasket - coś się musi dziac - łajno w internecie nie ma jweszcze swojego zapachu. Chociaż prowokacja ci się udała. Niech Czesław bądzie z nami ! :lol:
gasket
2007-07-25 15:28:09
EwaTwoim wierszykiem nie mam zamiaru więcej się zajmować, bo nie jest tego wart.

No, to jest Twoje zdanie...

Tymczasem, zgodnie z moja prosba, trzech uzytkownikow (proszacych o anonimowosc), wyslalo mi kilka propozycji zmian, badz uzupelnien w "Odzie". Pozwole sobie wiec wyedytowac pierwotna jej wersje, wprowadzajac (badz nie) sugerowane poprawki.

Pierwsza z osob sugerowala, ze zbyt przeplataja sie motywy Niemena i zbiorowego podmiotu lirycznego. W jednej zwrotce o Niemenie , za chwile o "nas", za chwile znowu o Niemenie i tak w kolko. Nalezaloby przyjac jakis ogolny schemat formalny. Np. Niemen/podmiot/Niemem albo cos w tym stylu.

Inna osoba sugerowala poprawki rytmiczne i "wiecej niemenowosci" (np. czarne dusze).

Jeszcze inna zmienila kilka wersow - a nawet dodala co nieco od siebie!

Nie bardzo wiem jak poszczegolne poprawki naniesc na oryginal - prawdopodobnie bede musial wprowadzic jakis kod kolorow, wyrozniajacy autorow poprawek...
ratajczak bogdan
2007-07-25 16:14:55
gasket
EwaTwoim wierszykiem nie mam zamiaru więcej się zajmować, bo nie jest tego wart.


[quote=""gasket]No, to jest Twoje zdanie...[/quote]

Nie tylko Ewy, Gaskecie, nie tylko!!!

[quote="gasket"]
Tymczasem, zgodnie z moja prosba, trzech uzytkownikow (proszacych o anonimowosc), wyslalo mi kilka propozycji zmian, badz uzupelnien w "Odzie". Pozwole sobie wiec wyedytowac pierwotna jej wersje, wprowadzajac (badz nie) sugerowane poprawki.
[/quote]

Widzę, że Ty na poważnie traktujesz ten wiersz w kategoriach "dzieła"!
Trzeba nie mieć gustu i tupet, by dalej w tym się babrać.
Ponadto posługiwanie się anonimami coś sugeruje i... jakby wyjaśnia twoją mentalność, a może i przesz...?
Coś w tym jest!
Anonimy, nawet w najgorszych czasach, wyrzucało się do kosza,
skoro jednak nadal tym się parasz...
Widac weszło ci to w krew i nie chce wyjść z krwioobiegu.
Czyżby przyzwyczajenie...?
To ponoć druga natura.
Wszystko staje się pomalutku bardziej jasne i klarowne.
Z kim my, drodzy Forumowicze, mamy do czynienia?
Toż posługiwanie się anonimami=donosami( to po doświadczeniach PRL-u jest synonim), to najgorsze i plugawe dziadostwo z jakim się tu spotkałem.
A propos. Gasket, a jak tam z tożsamością anonimów?
Czy oni ją mają, czy może ją utracili?
Chyba, że są wierni sobie i zawsze byli na usługach - anonimowych - ale takimi bedąc i takimi pozostając, zachowali tę swą tożsamość i są wierni sobie.
Bardzo miła kompania. Czwórka Was - utwórzcie więc krąg, chwyćcie się za ręce, zapalcie ognisko i deklamując "ODĘ" (a może dopiszesz jakąś awangardową muzykę) lub śpiewając tak powstałą pieśń (do twej poezji) odtańczcie szamański taniec.
Tylko nie zapomnij zgłosić jej do ZAiKSu, bo wpływy zapewne wkrótce będą ogromne, a jak wówczas podzielisz się z współautorami - anonimami?
Trzeba dbać o czystoś w interesach i swoje dochody.
Po co później te spory, procesy, dochodzenie swoich racji?
Miłej zabawy - o wy niedocenieni twórcy.
Tadeusz
2007-07-25 17:27:10
Gasket, pokonałeś mnie, gratuluję ! Dam Ci tę satysfakcję, i sobie też, że nie będziemy przebywać już w jednym gronie.

Dziękuję tym forumowiczom, którzy czytali moje posty i odnosili się do mnie życzliwie. Z wieloma z nich zaprzyjaźniłem się, wymienialiśmy PW i mam nadzieję, że dalej będziemy się kontaktować ale już poprzez pocztę mailową.
Dziękuję Ewie, Daszy, Andrzejowi Kolendo, Andrzejowi Mrozowi, Angurowi, Bogdanowi Ratajczakowi, Piotrowi Starzyńskiemu, Edowi, Mackowi za miłe chwile spędzone razem; miłe do czasu kiedy to zaczęły być systematycznie zatruwane przez personę non grata; osobę , którą nie tylko ja uważam za taką.

I jeszcze pozdrowienia i podziękowania dla Szach’raja, którego już dawno tutaj nie ma; nie ma go też z powodu owej osoby niepożądanej. Proszę tych, którzy utrzymują kontakt z Szach’rajem o przekazanie Mu moich podziękowań i pozdrowień.

Gratuluję też Stachowi skuteczności w szerzeniu twórczości Niemena, na co są niezbite dowody. Znakomici goście- Zbigniew Hołdys, Helmut Nadolski, Tomasz Jaśkiewicz – są niezaprzeczalnym dowodem na skuteczność Stacha i jego przyjaciół oraz na duże zapotrzebowanie i celowość takiego działania.

Tym, którzy personę non grata uważają za personę grata, życzę dalszych miałkich dyskusji.
Stach
2007-07-25 19:20:02
TADEUSZU.
Z jednej strony to smutne ,że odchodzimy z forum,które stworzone zostało dla PAMIĘCI NIEMENA,z drugiej zaś strony to radośne ,że w trudnych chwilach trzymamy się razem,wspiermy. I tym razem moje wsparcie masz, przyłączam się do Ciebie Tadeuszu.Na początku zlotu poznałem Cię jako forumowego "Tadeusza" a już na zakończenie była i w mym sercu pozostała fantastyczna atmosfera z Twoim udziałem.Nie będę wymieniał osób,które lubię i szanuję ,one o tym wiedzą . Powód jak najbardziej ważny i poważny,szanuję Twoją decyzję.
Tadeuszu ,ktoś taki jak g...nie jest w stanie nas pokonac. Odchodzimy ,gdyż stac nas na to,chcemy ,potrafimy.
Czy Ty czy ja i tak będziemy z CZESŁAWEM NIEMENEM do ostatnich naszych dni z Jego Muzyką.


...
Rozwrzaskliwe czasów przechwałki,
Co , mniemałbys, że są trąb graniem ?-
To padajace w urnę gałki...
Gdy cisza jest g ł o s ó w- z b i e r a n i e m.
C.Norwid
Markovitz
2007-07-25 19:50:57
Stachu ma już wprawę w trzaskaniu drzwiami od forum. Zauważyłem, że zwykle żegna nas cytatem, a wraca już bez cytatu.. Jakoś tak boczkiem :wink: Ale zawsze miło, że wraca !

Tadeusz wkurzył się, bo nie bojkotuję Gasketa. Inni też nie bojkotują, ale mają względy.
T. zabrał karabinek, wiaderko i .. pozdrowił tylko Niektórych.
Mnie nie pozdrowił .. A to brzydki !

Pocieszam się, że Admina też nie 8)

Admin jak to admin : albo Go nie ma, albo ma to w zupie. Ten pieprz cały.

Na domiar złego Gasket pochwalił się plutonem wsparcia. Co prawda słabe to wsparcie - skoro anonimowe. Ledwie jakiś tercet mignął, ale posiłki się przydały... T-683 nie wytrzymał :?

Wątpliwe, czy grupie poetyckiej Gaskety uda się przybliżyć Odę do Niemena, bo na razie tylko kapelusz w wierszyku się zgadza.

Tak więc w imieniu Nie-pozdrowionych macham chustką, ale może Panowie nie odchodźcie za daleko, bo gdzieś zbłądzicie, a i nam będzie smutno. Za jakiś czas...

P>S
Z przyjemnością przeczytałem wczorajszą wymianę postów z Bogdanem. Dzisiejszy post o anonimach - już bez ...
Andrzej Mróz
2007-07-26 04:50:47
Ze smutkiem przeczytałem Twój post Tadeuszu i tak mi jakoś nijak, bo to co ponure, nędzne, paskudne, ciągle jest górą. To inni odchodzą zniesmaczeni atmosferą rozkładającej się przemądrzałości, rozciągającej się swoim fetorem na wszystkie elementy forumowej działalności i co widać odnoszącej sukcesy. Źle mi to prognozuje skoro tak jest jak jest.

Smutny staje się świat w którym to co niedelikatne, nieszczere, zakłamane jest zdolne ze skutkiem zniszczyć wszelkie pozytywne inicjatywy. Ja jakoś nie potrafię z tym dyskutować, bo tu nie o różnice spojrzeń, nie o różnicę poglądów chodzi, ale o ciągłą, nieustanną i skuteczną dyskredytację. Dyskusja ma sens, gdy są różnice postrzegania przedmiotu dyskusji, ale dyskusja z obsesyjnym spojrzeniem na przedmiot , dyskusja polegająca na zawłaszczaniu świadomości innych jest moim zdaniem stratą czasu. To już nie dyskusja, to wspieranie głoszącego tu swoje powinności wobec siebie..., a może i nawet wobec swoich mocodawców. To pomaganie mu w tym.

Szkoda Tadeuszu.....
gasket
2007-07-26 13:23:56
TadeuszDziękuję

Szkoda, ze Tadeusz odchodzi. Szkoda tez, ze zegna sie z nami w temacie poswieconym konkursowi poetyckiemu. Mozna bylo przeciez zrobic to w innym, odpowiedniejszym miejscu...

MarkovitzWątpliwe, czy grupie poetyckiej Gaskety uda się przybliżyć Odę do Niemena, bo na razie tylko kapelusz w wierszyku się zgadza.

Otoz padla juz konkretna propozycja zamiany "serca czarne" na "czarne dusze" i "przylbicy kapelusza" na "chmurekapelusza"! Oczywiscie wszystkie inne propozycje beda takze mile widziane; rowniez te, spoza kregu anonimowej grupy Gaskety!

Andrzej Mrózto co ponure, nędzne, paskudne,
to co niedelikatne, nieszczere, zakłamane

Czy masz na mysli moja poetycka Ode???
Łykowaty
2007-07-26 14:31:38
Obrazu nie udało się pobrać z zewnętrznego adresu.
gasket
2007-07-26 14:31:59
Prosze o powiekszenie dymka! Text jest nieczytelny!
Łykowaty
2007-07-26 14:34:53
Wystarczy kliknąc na obrazek i zapanuje zgoda Tadeuszu. Bo Czesław
nas łączy. :lol:
gasket
2007-07-26 14:53:09
Ja juz sie rozchmurzylem i - usmiecham sie!
Tak - Czeslaw nas laczy!
rutek66
2007-07-26 20:23:39
gasket
rozspiewany spiewem pieknym i poezja poetycka,
Czeslaw Niemen najwazniejszym, najwspanialszym jest artysta

hahaha!
Popieram!
gasket
2007-07-27 10:06:20
rutek66hahaha!

A jednak czesc osob trafnie odbiera Ode!

Zachecam do podjecia konkursowej rekawicy!
Przejdź na: główną stronę z listą forów | listę wpisów z Dziwny jest ten świat | górę strony