W dzisiejszej części leksykonu Budki Suflera Piotr Metz napisał:
"Podobno nawet Pan Czesław, choć absolutnie nie pod wpływem, pokazał gołą pupę publiczności w Radomsku."
Jak długie życie może mieć jedna podła plotka.
Dziwię się panom z Budki Suflera, że pozwalają na wypisywanie podobnych bzdur przez niedoinformowanych, badź też szukających taniej sensacji dziennikarzy. Przecież obrażają tym samym pamięć artysty, którego ponoć tak cenili i który pomógł im w początkach ich kariery.
"Podobno nawet Pan Czesław, choć absolutnie nie pod wpływem, pokazał gołą pupę publiczności w Radomsku."
Jak długie życie może mieć jedna podła plotka.
Dziwię się panom z Budki Suflera, że pozwalają na wypisywanie podobnych bzdur przez niedoinformowanych, badź też szukających taniej sensacji dziennikarzy. Przecież obrażają tym samym pamięć artysty, którego ponoć tak cenili i który pomógł im w początkach ich kariery.