Niemen Aerolit

Archiwum forum fanów Czesława Niemena

Muzyko moja

Dyskusje o twórczości Niemena.

Bootlegi [z wątku Katharsis] 2005-04-30 - 2005-10-07 Maciek 37 18416
Maciek
2005-04-30 07:49:33
bitelsA co bootlegów to b. dobry pomysł tyle tylko że mało takich jest....
Na myśł przychodzą mi jedynie Potencjometry, Idee Fixe Tour z Berlina no i Leningrad.


Moge Cie zapewnic, ze jest ich znacznie wiecej :) Jednak zdajac sobie sprawe, ze moga byc rozne zdania odnosnie mojego pomyslu, wiec czekam na opinie innych stalych ( m.in. Romana, Eda, czy Darka ) forumowiczow.
bitels
2005-04-30 13:19:45
Pomysł pomysłem ale wynikałoby z tego co napisałeś, że są inne fajnie bootlegi ? Hmm..ciekawe, w necie jakoś mało informacji o takowych. Może mógłbyś Maćku napisać coś więcej ?
Ed
2005-04-30 13:34:12
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2005-04-30 13:34:12 przez Ed
Wg mnie pomysł z bootlegami nie jest najlepszy, czego przykładem polski eBay czy wcześniej allegro. Ale nic nie stoi na przeszkodzie aby wymieniać sie takimi informacjami prywatnie choćby na PW. Takie jest moje zdanie.
Maciek
2005-04-30 13:54:08
EdWg mnie pomysł z bootlegami nie jest najlepszy...


...i chyba Ed ma racje ! Poruszjac sprawe bootlegow ( to powinno byc w innym dziale, ale tak wyszlo przy okazji Katharsis ) chcialem, by powstal pelny obraz tego, co zachowalo sie z dorobku CN. Jednak faktycznie pomysl nie byl najlepszy, bo jednym narobi sie tylko smaku, a inni beda z tego korzystac wystawiajac bootlegi na internetowych aukcjach.

Wracjac do Katharsis to ten LP ma swietna okladke, chyba moja ulubiona ze wszystkich polskich albumow CN.
Darek Sieradzki
2005-04-30 21:16:52
Temat dyskusji nieco się zmienił w połowie wątku, dlatego dzielę go na dwa i zaraz spróbuję też napisać co o tym wszystkim sądzę.

Oryginalny wątek do znalezienia tu
Darek Sieradzki
2005-04-30 22:17:17
Byłem i jestem zwolennikiem wolnego, nieodpłatnego dzielenia się bootlegami z innymi. Z zazdrością spoglądam na to co dzieje (dzialo) się na świecie, w serwisach takich jak Sharing the Groove, Easytree, Etree, Trader's Den czy Dimeadozen - jak kapitalne nagrania udostępniają sobie fani. Wielka szkoda, że w Polsce nagrania radiowe i koncertowe są nadal w głównej mierze zazdrośnie ukrywanym przedmiotem wymiany w niewielkich kołach znajomych lub przedmiotem handlu na giełdach.

Tyle idealizmu. Próbowałem nieco przyłożyć rękę do zmiany tej sytuacji, ale niewiele to dało. Możliwe nawet, że więcej przyniosło to złego niż dobrego dostarczając materiałów takim spryciarzom jak ten który ostatnio wypłynął na eBay'u. Akcja nie pociągnęła za sobą zbyt wielu chętnych do dzielenia się nagraniami :n: , a ja sam nie mam nic do udostępnienia (czy raczej: nic czego nie dostałem z zastrzeżeniem, żeby nie puszczać nagrań dalej - i tak wiem, że mocno "naciągałem" to zastrzeżenie w przeszłości).

I tyle. Bootlegi Niemena są. Są ludzie którzy mają ich dużo i nie chwalą się nimi przed światem z takiego lub innego powodu. Żadne listy tego nie zmienią.
Maciek
2005-05-01 06:52:57
Darek SieradzkiByłem i jestem zwolennikiem wolnego, nieodpłatnego dzielenia się bootlegami z innymi.
Bootlegi Niemena są. Są ludzie którzy mają ich dużo i nie chwalą się nimi przed światem z takiego lub innego powodu. Żadne listy tego nie zmienią.


Mam identyczne zdanie, co Darek ! Jestem za bezplatnym dzieleniem sie bootlegami z innymi. I mnie podobnie jak Darkowi dostalo sie za " lansowanie " tego zdania. Oczywiscie istnieja obawy, ze rozni naciagacze wykorzystaja nasze dobre serce, by zarobic na cudzej pracy ! Ale wieksze niebezpieczenstwo tych praktyk bedzie w momencie, jak pochowamy nagrania. Ja wiem, ze zdobycie nieoficjalnych nagran czesto wiaze sie z duzymi kosztami i to zapewne jest jedynym z problemow, dlaczego niektorzy ich nie udostepniaja. Mozna jednak w jakis sposob " sprawdzic " osobe, ktorej dajemy CDR. Zdaje sobie sprawe, ze niestety problem jest zlozony !
Dopoki wszystkie nagrania nie beda dostepne w sposob legalny na rynku - to problem pozostanie. Kazdy z nas ( w kazdym razie taka mam nadzieje ) woli isc do sklepu i kupic oryginalny CD niz miec nagranie na CDR. Ale dobrze wiemy, ze przy polityce wytworni plytowych tego chyba nie doczekamy ( ja na pewno :)), wiec zdobywamy je roznymi drogami. To chowanie dla siebie nagran ( a juz udostepnianie ich wczesniej preparyjac ich gorsza jakosc to skur........ ! ) troche sie klóci z naszym oglaszaniem, jak bardzo kochamy danego artyste. Bo przeciez ograniczamy innym dostep do jego muzyki !
Jestem pewny, ze Darek, Ed, Roman, ja, czy inni tego nie chca ! Wiec moze wspolnie sie zastanowimy ( odrzucajac dawne nieporozumienia ), jak rozwiazac ten problem ?! Przeciez od razu to nie musi byc kilkaset osob, a np. znani i aktywni ludzie z forum ?
roman
2005-05-01 10:56:08
Darku i Maćku! Macie rację. Zazdrosne "chowanie pod kołdrę" nagraniowych perełek to "grzebanie za życia [naszego] i po śmierci [Jego]" dorobku, który w ten - choćby niedoskonały i zastępczy sposób - służy upowszechnianiu przesłania Niemena DLATEGO, ŻE NA TO ZASŁUGUJE, a nie z jakichkolwiek niskich pobudek. Nawet jeżeli pozostaje to w częściowej (raczej mniemanej!) sprzeczności z prawem autorskim i nie tylko to należy przypomnieć i zadać sobie jeszcze raz pytanie "CO JEST WAŻNIEJSZE: wartości czy wartości pekuniarne, uległe presji komercji prawo czy paradygmat dzielenia się tym co DOBRE (na poziomie ontologicznym), zachłystywanie się tym co modne czy propagowanie tego co naprawdę na to zasługuje, obawa o wykorzystanie przez nieuczciwych czy moralny nakaz "ulepszania świata", kolekcjonerski przymus posiadania "na własność" czy przyjemność czerpania radości ze wspólnego działania dla szlachetnego celu, marazm i odosobnienie w wieży z kości słoniowej czy bycie o tyle homo sapiens o ile człowiekiem dla innych??? A teraz niech sceptycy i malkontenci uznają ten wywód za mętną grafomanię...
Czarek
2005-05-02 06:47:27
[quote=""roman"]Darku i Maćku! Macie rację. Zazdrosne "chowanie pod kołdrę" nagraniowych perełek to "grzebanie za życia [naszego] i po śmierci [Jego]" dorobku, który w ten - choćby niedoskonały i zastępczy sposób - służy upowszechnianiu przesłania Niemena DLATEGO, ŻE NA TO ZASŁUGUJE, a nie z jakichkolwiek niskich pobudek.


Witam wszystkich !

W pełni popieram te słowa które napisał Roman .
Ja nie jestem znanym i aktywnym człowiekiem z forum i co w zwiazku z tym - nie jestem godzien posiadać bootlegów Niemena i nie powinienem nawet o nich mysleć ?
Mam 3 bootlegi , do reszty nie mogę się w żaden sposób dostać , i teraz się okazuje , że dalej nie mam szans , ponieważ ci co je mają , wymienią je między sobą, a tacy jak ja znów się obejdą smakiem .

Na forum SBB jest specjalna rubryka poświęcona wymianie ( wiele osób na niej skorzystało ) , czy na forum Niemena nie można postapić podobnie ?
Co do handlu bootlegami na Allegro i E -bay , to sądze że to przypadki odosobnione i raczej nie grozi nam tu jakiś straszny zalew " biznesmenów " . Najważniejsze aby własciwa muzyka trafiła do FANÓW . Ci będą jej słuchać i przeżywać , nie będą robić "podejrzanych " interesów , na pewno też prez nie nie spadnie sprzedaż oficjalnych płyt , bo każdy woli mieć cd oficjalny niz cdr . Zresztą czy kiedykolwiek te rzeczy zostaną oficjalnie wydane ?


Pozdrawiam Czarek


PS Mam dużo bootlegów SBB , zapraszam do wymiany ( priv ) :wink:
matt
2005-05-02 11:06:14
MaciekWiec moze wspolnie sie zastanowimy ( odrzucajac dawne nieporozumienia ), jak rozwiazac ten problem ?!Przeciez od razu to nie musi byc kilkaset osob, a np. znani i aktywni ludzie z forum ?


Obawiam sie ze to nie jest rozwiazanie problemu a jednak pewien egoizm z Twojej strony Macku. I w pelni rozumiem slowa Czarka. To ze ktos nie udziela sie tak czesto jak np. Ty nie znaczy ze jest nieuczciwy.
matt
2005-05-02 11:07:53
Darek Sieradzki, a ja sam nie mam nic do udostępnienia (czy raczej: nic czego nie dostałem z zastrzeżeniem, żeby nie puszczać nagrań dalej


Darku sam poszukujesz bootlegow, wiec na pewno rozumiesz sytuacje tych co ich nie maja. Dlatego moze jest mozliwe zebyc jeszcze raz zapytal tych od ktorych takowe otrzymales, czy moze zmienili zdanie i mozna je udostepnic. Tym bardziej ze mowisz : Byłem i jestem zwolennikiem wolnego, nieodpłatnego dzielenia się bootlegami z innymi.
Maciek
2005-05-02 12:11:30
mattObawiam sie ze to nie jest rozwiazanie problemu a jednak pewien egoizm z Twojej strony Macku. I w pelni rozumiem slowa Czarka. To ze ktos nie udziela sie tak czesto jak np. Ty nie znaczy ze jest nieuczciwy.


Jezeli to jest egoizm z mojej strony, to moge sobie tylko pogratulowac, ze w ogole zabralem glos w sprawie bootlegow ! I tak oto z jednej strony dostaje od tych, ktorzy sa przeciwni ich udostepnianiu, a z drugiej od tych, ktorzy ich poszukuja !
A przeciez ja mam wiekszosc bootlegow CN, wiec moglbym siedziec cicho !!!!
I jeszcze jedno do licha, gdzie napisalem, ze kogos uwazam za nieuczciwego ?
W zwiazku z powyzszym mam nadzieje, ze Panowie sami znajdziecie lepsze rozwiazanie niz moja propozycja ! Z wielka przyjemnoscia sie z nim zapoznam :)
Czarek
2005-05-02 14:46:06
Witam ponownie !

Proponuję tak:
wszyscy chętni do wymiany niech zgłoszą na priva do Darka swój udział ,
będzie wtedy wiadomo ile jest chętnych osób . Może wówczas ci co bootlegi mają , nie popadną w przerażenie , że będzie to jakś ogromna rzesza ludzi i udostępnią swoje zbiory . Wystarczy wysłać płyty do 2,3 osób , dalej pójdzie juz samo . Jeśli Darek się zgodzi pośredniczyć , myslę że to wypali . Warunkiem jest jednak zgoda na udostępnienie . Cóż żal patrzeć jak marnuje się dobro wspólne :(

Pozdrawiam Czarek
matt
2005-05-05 16:45:02
Maciek
Jezeli to jest egoizm z mojej strony, to moge sobie tylko pogratulowac, ze w ogole zabralem glos w sprawie bootlegow ! I tak oto z jednej strony dostaje od tych, ktorzy sa przeciwni ich udostepnianiu, a z drugiej od tych, ktorzy ich poszukuja !
A przeciez ja mam wiekszosc bootlegow CN, wiec moglbym siedziec cicho !!!!
I jeszcze jedno do licha, gdzie napisalem, ze kogos uwazam za nieuczciwego ?
W zwiazku z powyzszym mam nadzieje, ze Panowie sami znajdziecie lepsze rozwiazanie niz moja propozycja ! Z wielka przyjemnoscia sie z nim zapoznam :)


Macku,
po przeczytaniu Twojego postu, mialem pewne odczucia (subiektywne, bo przeciez nikt nie jest w 100% obiektywny) i dlatego napisalem ze jest to egoizm z Twojej strony. Co nie znaczy ze mam racje, ale równiez nie znaczy ze Ty masz racje. Inni tez moga to oceniac inaczej - nie jestesmy przeciez tacy sami. I dlatego np. ja gratulowanie samemu sobie tez odbieram jako przejaw egoizmu.
I dalej wyjasniajac: po przeczytaniu Twojego przedostatniego postu na tej stornie (gdzie cytujesz Darka) mam wrazenie ze masz na mysli ludzi nieuczciwych (mimo ze nie napisales tego slowa). No bo piszac:"Oczywiscie istnieja obawy, ze rozni naciagacze wykorzystaja nasze dobre serce, by zarobic na cudzej pracy !" oraz "Mozna jednak w jakis sposob " sprawdzic " osobe, ktorej dajemy CDR." mam chyba wlasciwe odczucie ze nie mowisz o ludziach uczciwych...

A jesli natomiast chodzi o pomysl na bootlegi, jest przeciez serwer na ktorym mozna umieszczac takowe.
gasket
2005-07-07 13:35:41
-
bootlegi mozna wystawiac na emule
ktos juz od dluzszego czasu udostepnia pare bootlegow nae i sbb
niestety nie dzisiaj - bo mi barany z telekomunikacji odlaczyly internet
tez sie podzielcie - blagam was - gasket
gasket
2005-07-28 15:27:36
-
chetnie wymienie - lub inaczej wejde w posiadanie bootlegow nae

tradycyjnie juz - blagam - o jakakolwiek reakcje

nie pogrzebujcie muzyki
Markovitz
2005-07-28 19:54:20
gasket- nie pogrzebujcie muzyki
Gasket -dosyć jasno dałeś do zrozumienia , że mógłbyś bez oporu korzystać z niemenowskich próbek robiąc swoje kawałki (vide Twój post z 7 VII w temacie "Solo z Leningradu").
Nikt z poważnych ludzi tego forum nic Ci po takiej deklaracji nie udostępni.
"Nie pogrzebuj" siebie doszczętnie i nie pisz w tej sprawie :evil: .

Mimo rozbieżnych opini wyrażanych w różnych sprawach ,w jednej jesteśmy zgodni : nie będziemy postępować wbrew woli :n: -a, który nie krył oburzenia ,jeśli ktoś sięgał po Jego Muzykę nie pytając o zgodę... Sorki kolego.
gasket
2005-07-29 11:20:04
-
no to oczekuje odpowiedzi - od niepowaznych
ktorzy nie uzurpuja sobie prawa do egzekwowania woli nae - i nie dbaja o to zeby sie nie oburzal
za wszelka cene

malo sobie robie z artystow - mnie interesuje tylko muzyka
a jezeli ktos chce jakies bootlegi czy cos - to mu je udostepniam
czasem nawet jak nie chce - ja upowszechniam

dzielmy sie muzyka jak za dawnych lat
coraz mniej czasu nam zostalo
serca zmdlale ocucmy - plesn z oczu zgarnijmy
dalej dalej -
Markovitz
2005-07-29 17:09:06
gasket "mało sobie robie z artystów - mnie interesuje tylko muzyka".
Jeśli tak , to różnimy się poważnie.
Ciekawe, czemu nie robisz swojej w pełni oryginalnej muzy, tylko wyciągasz rękę po cudze dźwięki ?
gasket serca zmdlale ocucmy-plesn z oczu zgarnijmy

Trawestacja z Norwida - w takiej wersji i w tym kontekście raczej śmieszy niż przejmuje ...
gasket
2005-08-01 10:32:05
-
bootlegow nae nie szukam po to zeby samplowac
probka wspomniana - byla z papug z cd - musialem dodac trzaski zeby brzmialo archaicznie

MarkovitzCiekawe, czemu nie robisz swojej w pełni oryginalnej muzy, tylko wyciągasz rękę po cudze dźwięki ?

bo w ten sposob tez mozna robic swoja - oryginalna - muzyke
choc w przypadku mojej koledy - wzorem byl portishead
anglosasi wykorzystuja sample rozne
jako patriota wykorzystalem tworczosc rodzima - do zagranicznych wzorow

a po co samplowanie w ten sposob - posluchaj portishead - moze laczy z duchami przeszlosci

zawsze to lepiej niz wzorowac sposob spiewania na rayu c i mccartneyu, styl piosenek na otisie r
i miec najwiekszy przeboj ktory jest kopia mans world jamesa browna

przewiduje odpowiedz - co wolno wojewodzie to nie tobie... gasket
Markovitz
2005-08-01 12:00:23
gasket-zawsze to lepiej niz wzorowac sposob spiewania na Rayu c i McCartneyu, styl piosenek na Otisie R. i mieć najwiekszy przeboj ktory jest kopią mans world Jamesa Browna *** ... przewiduję odpowiedź - co wolno wojewodzie to nie tobie (...) gasket
Przeciwnie: to dobrze :twisted: , że ujawniłeś swoje prawdziwe poglądy na muzykę :N: -a.
Oczywiście dysponując tak dogłębną wiedzą nie mogłeś wiedzieć , że początek frazy wokalnej Jego największego przeboju jest rozwinięciem motywu z "Czy wiesz"- piosenki wcześniejszej od przeboju Jamesa Browna...


*** Tą sensację odświeżył na łamach WPROST Grzegorz Brzozowicz.
gasket
2005-08-01 13:17:50
- a sluchales mans world?

moja doglebna wiedza na temat djts ogranicza sie do pewnego popoludnia kilkadziesiat lat temu - kiedy to pierwszy raz uslyszalem mans world - znajac juz oczywiscie od lat djts
no i nie mialem zadnej watpliwosci ze jedno jest kopia drugiego
a i kluczowe slowa - world i swiat - nie utrudnily mi zadania

tak samo z innymi podobienstwami - wyslyszalem je sam - a nie wyczytalem w ksiazkach

chetnie wysluchalbym bootlegow - sam tez mam kilka i chetnie udostepniam
[email protected]

pozdro-gasket
Markovitz
2005-08-01 13:23:47
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2005-08-01 13:23:47 przez Markovitz
Gasket no i nie mialem zadnej watpliwosci ze jedno jest kopia drugiego a i kluczowe slowa - world i swiat - nie utrudnily mi zadania
Prawdziwie naukowa analiza np. słowa: "grabie" i "siano" i wszystko jasne -plagiat ! :mrgreen:

Kolego nawet nie umiesz napisać poprawnie tego tytułu . Wersji "It's A Man's, Man's World " znam kilka i naprawdę żadna nie przypomina lini melodycznej "Dz.j.t.ś"!

Co innego pisałeś o :n: -e na forum SBB :twisted:
gasket
2005-08-01 14:08:52
- to ja pluje???
wlasnie na forum sbb oddalem glos na nae - ze ladnie spiewal etcetc
sprawdz podany przez siebie link - i moj post
(na tamtym forum wystepuje oczywiscie jako gasket)
a w innym miejscu poparlem pomysl skomponowania przez sbb suity ku pamieci dedykowanej nae - i cytowalem plesn norwida
i w innych miejscach stawalem po stronie nae - w obliczu groznych kibicow sbb

a na tym forum zaczalem pisywac w nadziei na nowe stare bootlegi nae

ucieszylby sie nae wiedzac jakich bedzie mial apologetow

chetnie podyskutuje jeszcze - ale otworzmy nowy temat - bo ten jest o bootlegach
chodzi o studyjna wersje mans world
gasket
gasket
2005-08-01 14:11:10
- hej - zmieniles swoj post kiedy na niego odpisywalem - to nie fair
cale moje pisanie nie ma teraz sensu
Markovitz
2005-08-01 17:30:57
gasketcale moje pisanie nie ma teraz sensu

...wcześniej też nie miało :wink:

P.S. :N: przede wszystkim cenił ludzi szczerych...
Darek Sieradzki
2005-08-01 19:39:11
Panowie, spokojnie. Bez osobistych wycieczek będzie sympatyczniej.
tryton65
2005-09-07 06:34:59
:twisted: Hallo
Chyba w koncu moge sie wpisac.Jakos nie moglem wejsc na ta strone.
To na pröbe przepraszym ze nie na temat.
tryton65
tryton65
2005-09-07 19:14:12
:twisted: Hallo
Co do pana Grzegorza Brzozowicza to pamietam go z wczesniejszych
publikacji.Krytykowal wszystko co mialo troche melodii.
Czytalem kiedys wywiad z Lady Punk.Borysiewicz dlugo nie chcial z nim gadac.A Panasiewicz stwierdzil krötko ze z "ch...jem" nie chce miec
nic doczynienia bo tylko obrabia artystöw.
Tak ze zaden dziw ze zle pisze o Niemenia.
tryton65
tiger88
2005-09-09 10:05:15
A moze by tak po prostu wypisac kto ma jakie bootlegi Niemena?
Ja mam 5 sztuk.1974/1976/1978/1992/1992.
Na razie Tiger88
Markovitz
2005-09-09 11:23:03
Tiger nazwałbym Cię geniuszem , gdyby określenia tego nie zawłaszczył na tym forum pan gasket :idea: To my tu dyskutujemy rok albo i dłużej, a rozwiązanie problemu jest.. tak banalnie proste :!:
Proszę bardzo- z tego co słyszałem- mamy : 1964, 1965, 1967, 1969, 1971, 1972 , 1973, 1974, 1975, 1976, 1978, 1979, 1980-81, 1985, 1986, 1987, 1988, 1989, 1990, 1991, 1992, 1993, 1995, 1997, 1999.
W uzupełnieniu dodam, że na wszystkich figuruje zapis: tylko do użytku osobistego, zaś mocą paktu o nieagresji z forum SBB - dodano: można dać gasketowi.
Wyłącznie powąchać. :twisted:
Ed
2005-09-09 11:58:19
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2005-09-09 11:58:19 przez Ed
... pozwólcie, że uzupełnię: 1963,1966,1968,1970,1977,1982-84,1994,1996,1998 - że o najświeższych nie wspomnę... ;-)
tiger88
2005-09-09 12:11:13
O kurcze,to az tyle?
To napisze dokladniej-

00.00.1974-"41 potencjometröw"-moze ma ktos info co to jest
dokladnie za koncert i date
10.12.1976-Leningrad,ZSRR
00.00.1978-Ost-Berlin,DDR
00.04.1992-Toronto,Canada
11.07.1992-Agrykola,Wwa,Pl-dzwiek niestety bardzo slaby(B-)

Nie wiem dlaczego Markovitz jakos sie chyba uniösl,poröwnujac mnie do jak mu tam...gasketa.Z tego co wiem prawnie wymiana bootlegöw nie jest zabroniona.A fajnie jest posluchac jak ktos kiedys gral.
Tylko z tym wachaniem,to tak jakos dziwnie napisane.
Wacha sie kwiatki,albo dobre perfumy na kochanym cialku ale Cdki.
Nieee...one wsumie nie pachna.He,he,he....
A slyszales zeby Cdki byly do uzytku nie osobistego,bo ja nie.
Zawsze jak je slucham sluza wylancznie mnie osobiscie.

Tiger
Markovitz
2005-09-09 12:31:00
tiger88O kurcze, to aż tyle?
Albo nawet i więcej 8)

tiger88 Nie wiem dlaczego Markovitz jakoś sie chyba uniösl, poröwnujac mnie do jak mu tam...gasketa (..)

Nie w tym miejscu, a raczej nie w tym czasie się wpisałeś Tigerze, ale w przeciwieństwie do.. Nieważne -dobrze Ci z oczu patrzy, więc daj znać jak wpadnie Ci w ręce np. 2001 albo '02 :wink:
gasket
2005-09-09 13:55:11
- nareszcie -

wspominalem ze jednemu ze znajomych - dawnych zatwardzialych fanow nae - nie podobalo sie jego wspolczesne brzmienie

otoz kolega ten jest z krakowa i byl na ostatnich koncertach naszego bohatera z magnetofonikiem - takze na tym ostatnim!!!
jest to jeden z tych kolegow ktorych pozdrawialem w jednym z postow - a ktorzy nigdy nie mieli przyjemnosci - czy nieprzyjemnosci - grywania z nae - skad taki glupi pomysl ze to byli muzycy nae wpadl komus do przewrazliwionej glowy???

wystarczy ze wykonam telefon -
gasket
pozdrawiam wszystkich kolegow moich najdrozszych - i slonia i miska i ptaszeczka i julka parocha - choc nie wszyscy juz sa z nami...
i wszystkie slonie -
i slonice - zeby feministkom sie nie narazic!!!
Markovitz
2005-09-09 14:12:29
gasket skad taki glupi pomysl ze to byli muzycy nae wpadl komus do przewrazliwionej glowy???

Niestety, to raczej pomysł z twojej głowy. Czysta złośliwość- twoja specjalność na tym forum.
A nagrań , o ile istnieją -nadal nie chcemy :twisted:
gasket
2005-09-09 15:04:14
nie szkodzi - kolega jest z mojego pokolenia - kompletny analfabeta komputerowy - chociaz dostalem od niego maila! - moglby nie podolac

w miedzyczasie - czy ktos udostepni mi bootlegi nae???
bo - nie wchodzac w szczegoly - mnie interesuja - narody swiaty i dusze
a w ciasnocie sie dusze!
gas
gasket
2005-10-07 11:05:16
Markovitz :N: przede wszystkim cenił ludzi szczerych...
no wlasnie - w innym miejscu zadalem wstydliwe pytanie - a zamiast szczerej odpowiedzi zamknieto mi post
no i dzisiaj dowiedzialem sie - ze strony wrogiej niemenowi... -ale przynajmniej byli szczerzy

ech - gleboko sie rozczarowalem -
co do prawdziwosci naszego artysty
i co do szczerosci naszego forum

szczerosc w epopei rozkladu ciala raczej dodaje artyscie -
przykladami nie posypie
Przejdź na: główną stronę z listą forów | listę wpisów z Muzyko moja | górę strony