Niemen Aerolit

Archiwum forum fanów Czesława Niemena

Muzyko moja

Dyskusje o twórczości Niemena.

Niemen w mediach 2005-10-03 - 2016-05-11 Andrzej Mróz 69 43550
Andrzej Mróz
2005-10-03 13:06:10
Wojciech Mann w swoich wypowiedziach na temat Czesława Niemena w audycjach informacyjnych różnych programów tv. nadanych dzień po Jego odejściu mówił, jak to ciężko było Niemenowi tworzyć w okresie panującego nam nie - miłościwie socjalizmu.
Jak musiał borykać się z szarzyzną tamtego systemu i..... koniec kropka.
Tak sobie myślę czemu Mann nie wspomniał o czternastu już latach tzw. demokracji i borykaniu się Niemena już nie z szarzyzną, ale bezdusznością kolejnej epoki?

Demokracja

– media podały, że Niemen został przez publiczność uznany wykonawcą wszechczasów, wyprzedzając Marylę Rodowicz, Perfekt, Budkę Suflera i innych.
Te same media w innych audycjach podały, że Niemen był nierozumiany przez odbiorcę, a jego późniejsza twórczość nie nadawała się do prezentacji medialnej.
--- Czyżbym dostrzegł w tym jakąś schizofrenię mediów, mówiących o jednej i tej samej sprawie ale jakże różnie..... w zależności od potrzeby?

Zastanawiające jest też to, kto w tzw. demokracji podejmuję decyzję sprzeczną z oczekiwaniami społecznymi (przypomnę plebiscyt na wykonawców polskich dwudziestego wieku) nieprezentowania w mediach dorobku kulturowego naszej ojczyzny, lub powiem inaczej dorobku twórczego Czesława Niemena będącego istotnym wkładem do całości dorobku polskiej kultury.

Więc kto podejmuje tę „demokratyczną decyzję”?
Tadeusz
2005-10-03 13:25:19
Andrzej MrózTe same media w innych audycjach podały, że Niemen był nierozumiany przez odbiorcę, a jego późniejsza twórczość nie nadawała się do prezentacji medialnej.



Twórczość jak najbardziej nadawała się do prezentacji medialnej, to raczej prezenterzy nie nadawali się i wciąż nie nadają się do pracy w mediach.
gasket
2005-10-03 16:47:58
z proznego - jak to mowi - i salomon nie naleje
przez ostatnie 20pare lat nae wydal dwie plyty - w sumie moze 1.5h muzyki - i tym maja nam media zawracac glowe?
moze to i lepiej...

ja w ostatnich latach widzialem duzo nae w telewizji - na pewno wiecej niz seweryna k krzeka ze o tadku nalepie nie wspomne - ten ostatni zwlaszcza powinien miec zal do mediow - zreszta byl ten festiwal dinozaurow 10 czy 20 lat temu - bardzo rozreklamowany w mediach!!!
za to b dawno nie widzialem juz tego z homo-homini - taki podobny do zaby - spiewal - w tyyyym domu straszy

a wojtka karolaka to nigdy nie widzialem
nie interesowalem sie nim specjalnie - ale pronkowa tez sie nie interesowalem - a pamietam z telewizora czy z radia

ale - podsumowujac - w sklepach mamy plyty i niemena i calej reszty - i to chyba najwazniejsze
ludlumy leza obok prousta - demokracja - ok
matt
2005-10-04 11:02:29
mozna stwierdzic ze problem jest nieco wiekszy i nie dotyczy tylko :N:

nawet majaca swoja misje propagowania kulutry (przez duze K) nasza TVP chetniej siega po "popularne/modne" rzeczy...


z drugiej strony jest nowy kanal, na ktorym sa wyswietlane bardziej ambitne lub nieco zapominane juz filmy, ktore wiele ludzi z checia oglada. to by bylo chyba niezle miejsce na przypominanie koncertow z lat 60 i pozniejszych. szkoda tylko ze nie jest to kananl powszechnie dostepny... i ze poki co nikt takich koncertow nie wyswietla
Andrzej Mróz
2005-10-04 12:19:22
Matt napisał
mozna stwierdzic ze problem jest nieco wiekszy i nie dotyczy tylko Niemena
i to jest niestety smutna prawda. Problem jest znacznie szerszy niż tylko medialna prezentacja twórczości samego Niemena, choć nas z racji tego forum interesuje przede wszystkim tylko ta sprawa.

W Polsce są jeszcze ludzie, którzy chętnie wznieśliby się ponad poziom serwowanej przez media tzw. kultury masowej i obejrzeliby, posłuchaliby czegoś, co jest im znacznie bliższe, tylko że przy tak dużej obecnie ilości programów zarówno radiowych jak i telewizyjnych nie ma gdzie.
Ewa
2005-10-04 13:52:01
Na pewno pojawią się jeszcze w mediach jakieś programy wspomnieniowe dotyczące :N: -a, może sporadycznie nada coś TVP Kultura, ale na więcej bym nie liczyła, tym bardziej, że ludziom tam pracującym najwyrażniej ta muzyka nie jest tak bliska jak nam.
Teraz w mediach najbardziej liczy się poziom oglądalności programu, a nie jego poziom artystyczny, dla ambitniejszej muzyki nie ma po prostu miejsca. My możemy sobie ponarzekać, ale czy kogoś to obchodzi???
gasket
2005-10-04 16:11:50
jeszcze sie taki nie urodzil co by kazdemu dogodzil
hej - codziennie nowe przyslowie
ja w moim dlugim zyciu przyzwyczailem sie do mediow - sa jakie sa

filmow z niemenem jest co kot naplakal - podobnie jak i potencjalnych odbiorcow
wyobrazcie sobie ze zapraszacie kuzynow ciotki z dziecmi etc - i puszczacie im nagle niemena - no to by bylo...
telewizja chce miec duzo widzow - to chyba zrozumiale - jakby zaczela puszczac niemeny przez caly dzien - kto by to ogladal - nawet wam by sie szybko znudzilo

dobrze jest jak jest - a i slyszalem ze rapsod byl ostatnio na kulturze - i jakis stary koncert sbb - chyba tak na sile narzekacie - bo zle nie jest

jezeli o mnie chodzi - to jak chce sobie czegos posluchac to kupuje plyty - i juz - ja jestem od mediow uniezalezniony!!!
zawsze bylem - mam wlasna kolekcje - powiekszajaca sie ciagle - i nie licze na to ze jakis palant z radia raczy mi cos puscic ciekawego - albo i nie raczy - a juz na pewno nie sugeruje sie jego guscikami
ile ambitnej muzyki jest dostepnej z internetu - tylko brac!
no ale to by trzeba bylo chciec - najlatwiej jest puscic telewizor czy radio - i czekac - az samo przyjdzie
Markovitz
2005-10-04 17:50:10
gasket filmow z niemenem jest co kot naplakal - podobnie jak i potencjalnych odbiorcow
Czas chyba na kilka zdań z okazji setnej wypowiedzi Gasketa.

Powinieneś wiedzieć Gaskecie, że programów tv, filmów i koncertów jest akurat na kilka dni oglądania non-stop.
Oczywiście te materiały wymagają zredagowania w strawną całość ,a nie ma komu wykonać tej pracy...
Andrzej Mróz zwrócił uwagę na dysonans między pozycją Wykonawcy Stulecia a opiniami wygłaszanymi ciągle przez znawców jak Jubilat (Gasket Niemeni lupus est 8) ), z góry zakładających, że :n: nie jest dla ludzi ..
Tymczasem np. nikt ze stacji Kino Polska prezentującej filmy z muzyką Niemena (np. Na tropach Bartka, Polonia Restituta, Wesele), czy nawet z Niemenem na ekranie (Sukces, Zofia, CDN) nie uskarżał się na oglądalność tych filmów (nie ma tygodnia, żeby nie były powtarzane).
Niestety ludzie w Tvp (wyjąwszy tych z Tvp Kultura) mają kwadratowe głowy i jarmarczne guściki.
Nie ma nawet redakcji muzycznej jeno "redakcja oprawy" :!:
To wszystko skłania do konstatacji, że :n: wciąż czeka na odkrycie.. również przez telewizyjnych "oprawców", którzy chyba nie do końca wiedzą, jakie skarby kryją archiwa i szafy.. :idea:
Maciek
2005-10-04 18:20:58
gasket jezeli o mnie chodzi - to jak chce sobie czegos posluchac to kupuje plyty - i juz - ja jestem od mediow uniezalezniony!!!

ile ambitnej muzyki jest dostepnej z internetu - tylko brac!
no ale to by trzeba bylo chciec - najlatwiej jest puscic telewizor czy radio - i czekac - az samo przyjdzie


Chłopie ! może i na początku twoje wypowiedzi były śmieszne, ale teraz stały się nudne i łatwe do przewidzenia. Jak ktoś napisze " białe " to ty " czarne " i to już nie jest nawet jakaś debilna prowokacja, ale kretynizm. Prawdę mówiąc mam to gdzieś, ale okazało się, że jesteś do tego jeszcze małym kłamczuszkiem ! A na dowód tego wklejam fragment twojego postu z Forum J. Skrzeka... " pozmienialy sie czasy! i trzeba sie z tym pogodzic - w sklepie z plytami ostatni raz bylem jakies 5 lat temu! gasket ".

Brawo chłopie !!!! A może coś z twoją jaźnią nie tak ? :)
Bożena
2005-10-04 20:16:32
gasketz proznego - jak to mowi - i salomon nie naleje
przez ostatnie 20pare lat nae wydal dwie plyty - w sumie moze 1.5h muzyki


-

lepsze te 1,5h Jego muzyki niż 10h innej ,byle jakiej.
Ktoś inny na Jego miejscu może już nic by nie stworzył...

Ja jestem pewna ,że Niemen zostanie ODKRYTY tak jak Norwid po latach,bo był ponadczsowy
gasket
2005-10-05 09:50:43
Maciek
gasket jezeli o mnie chodzi - to jak chce sobie czegos posluchac to kupuje plyty - i juz - ja jestem od mediow uniezalezniony!!!

Chłopie ! bla bla bla debilna prowokacja, bla bla kretynizm bla bla mam to gdzieś,bla bla jesteś kłamczuszkiem bla bla " pozmienialy sie czasy! i trzeba sie z tym pogodzic - w sklepie z plytami ostatni raz bylem jakies 5 lat temu! gasket ".
Brawo chłopie !!!! A może coś z twoją jaźnią nie tak ? :)
- nie na temat -
w tradycyjnym sklepie z plytami nie bylem 5 lat - kupuje z internetu - crystal clear!
obelgi osobiste prosze kierowac na pw - obiecuje odpowiedziec!!!

za mojego zycia dobra muzyke trzeba bylo zdobywac - rtv w tym troszke pomagalo - najwazniejsze byly gieldy plyt etc - gdzie sie kupowalo/wymienialo po pare plyt co tydzien
teraz jest internet - i wszystko jest dostepne
przez lata uzbieralem taka kolekcje ze nigdy tego nie dam radu przesluchac czy obejrzec - ale przez to jestem uniezalezniony od rtv
radia nie slucham - od tv nie wymagam serwowania na okraglo muzyki powaznej - ciesze sie jak puszcza cos wartosciowego - ale nie psiocze jak nie puszczaja - no troche jak nie ma fajnych filmow na darmowych kanalach przez weekend

tak to widze - polecam kazdemu
nawet jak sie nie ma kolekcji - masz ochote na cos ambitnego? - podskocz do sklepu - kup - i ciesz sie w domu
nie ma co czekac az sie tv zmieni - bo jesli juz - to na gorsze sie zmieni
matt
2005-10-05 17:27:07
Markovitz To wszystko skłania do konstatacji, że :n: wciąż czeka na odkrycie.. również przez telewizyjnych "oprawców", którzy chyba nie do końca wiedzą, jakie skarby kryją archiwa i szafy.. :idea:

..a nawet jak wiedza to nie chca udostepnic. przypomnial mi sie program Z. Hołdysa na mtv z udzialem :N: .
Hołdys powiedział ze staral sie o tasme z Opola kiedy :n: wykonywal "Dziwny jest ten świat".
Przed ta piosenka byla inna "Sen o Warszawie". Wtedy to wlasnie :n: powiedzial slynne "Panie inżynierze...", jednak tego juz szanowna redakcja TVP nie zgodzila sie udostepnic.
Gdyby to chodziaż pokazali przy okazji jakiegos programu...
A tu nie dośc że nie udostepnili to sami tez nie chcieli puścić na swoich kanalach.
Czyżby dalej osobowosc jaka byl :N: dalej ich przygniatala... :?:
Tadeusz
2005-10-05 18:30:10
Niemen mówił o "ministerstwie tchórzliwych podejrzeń" ( bardzo trafne określenie ) i nie mylił się. Ono istnieje do dzisiaj, i do dzisiaj ma swoich wiernych "oficerów" , którzy na samą myśł o opublikowaniu czegoś o Niemenie czmychają czym prędzej pod szafę i drżą ze strachu do rana.
Tylko normalny wrażliwy na dzwięki człowiek nie może zrozumieć dlaczego tak jest.
Ja myślę, że to ten kożuszek na gołym ciele jest widmem ciągle straszącym wszelkie redakcje muzyczne i to on przesądził o wszystkim (hihihi....). Bo jakie może być inne, bardziej logiczne wytłumaczenie?
( hahaha...)
Andrzej Mróz
2005-10-06 06:30:05
Ja bym się powodu tej sytuacji dopatrywał raczej w istniejącym systemie społeczno – politycznym, niż w konkretnych ludziach pracujących w mediach.
To system ich tam zatrudnił i ludzie ci ulegle mu służą.

Dlaczego my jako naród, jako społeczeństwo i jako zwykli ludzie mielibyśmy rozwijać swoją indywidualną jak i grupową świadomość w oparciu o prezentowaną w mediach wybitną twórczość i nie chodzi mi tutaj jedynie o Niemena, Woźniaka, czy np. Grechutę.
Oglądajmy lepiej w nieskończoność co kolejnego dnia wymyśli zamknięty w medialnej klatce aspirant do bycia osobą publiczną, artystą, czy kimś podobnym.
Powinniśmy raczej dyskutować zawzięcie w gronach znajomych, przyjaciół, w gronie rodzinnym kto następny odpadnie np. z „Bigbradera” i niech takie przeżycie kulturalne będzie wystarczającą nam naszą codzienną radością.

.....i niech jakakolwiek rozwinięta świadomość nie przerywa pochodu tryumfującej nieustannie, a panującej nam zawzięcie - jaskrawiej oświeconej dynastii liberalno – komunistycznej.
Markovitz
2005-10-06 07:25:28
Andrzej MrózJa bym się powodu tej sytuacji dopatrywał raczej w istniejącym systemie społeczno – politycznym, niż w konkretnych ludziach pracujących w mediach.
A ja Andrzeju nie obarczałbym zaraz systemu tym, że :N:-a nie mogliśmy oglądać w tv. Oczywiście masz rację, że w ostatnim dziesięcioleciu próbowano wpoić nam pogląd, że Wielki Brat musi królować i na naszych ekranach, bo...króluje w szerokim świecie. Podobnie w radio- dwie największe rozgłośnie prywatne prezentują tę samą muzyczkę, a ukochana niegdyś Trójka próbuje je ścigać prezentując...prawie to samo (to "prawie" oznacza niektóre audycje niedzielne :wink: ). Upieram się, że winę za ten stan rzeczy ponoszą jednak ludzie a nie systemy. W publicznej telewizji niemieckiej , w której ów system panuje od lat również liczą się wskaźniki oglądalności, a mimo to od lat swe miejsce na antenie ma Beat Club -audycja wspominkowa bez elementów jarmarcznych... Wspomniany już W.Mann prezentował niegdyś w telewizyjnej dwójce (Non-stop..) filmy muzyczne z absolutnego topu rockowego i muzyki pop. Dlaczego przekwalifikował się na zgryźliwego li tylko konferansjera? W BBC od czterech dekad co tydzień można zobaczyć nowości spod szyldu Top-One, ale każdorazowo z tematycznymi wycieczkami w przeszłość. Problemem są głusi okupujący stołki w publicznych stacjach rtv i ich tchórzliwi, bo bez wyobraźni następcy w stacjach komercyjnych. Za radą wspomnianego przez Matta Zb.Hołdysa przestawiłem się niedawno na uniwersyteckie rozgłośnie z NY -mówię Wam -miodzio :idea:

P.S.Myślę, że powiniśmy obecnie domagać się :n:-a w TVP Kultura-to jest właściwe "okienko"...
Andrzej Mróz
2005-10-06 09:22:59
Czy winę ponosi system, czy ludzie?
To ludzie tworzą systemy.
Ludzie też zaczęli tworzyć w początku lat 90 - tych niezależne, wolne media. I co?
System poprzez swoją ustawową działalność wyniszczył wszystko to, co mu się wymykało spod kontroli.

Ludzie pracujący w mediach są anemiczni duchowo, kulturowo, innych system nie zatrudnia. Każdy zna swoje miejsce i w obawie o jego utratę nie wychyla się.
Czy ludzie mówiący publicznie o wyjątkowości Niemena - artysty nie potrafią, czy nie chcą, lub czy nie mogą tego zilustrować muzycznie?
Maciek
2005-10-06 09:38:08
Panie i Panowie ! Prawda jest taka, że media opanowali ludzie młodzi, którzy urodzili się w pod koniec latach 70-tych, czy na początku 80-tych i dla nich ( w każdym razie dla większości z nich ): Niemen, Skaldowie, SBB, Grechuta, czy Demarczyk to stare pierdoły, więc ich nadawać nie będą ! Jeżeli nawet tacy muzycy jak Janerka, czy Waglewski niemal w każdym swoim wywiadzie podkreślają, że muzyka w Polsce zaczęła się od roku 80-tego, to czego oczekiwać od młodzieży ?! To pierwsza kwestia. Druga to szacunek dla starszych wykonawców i tu niestety jeteśmy chamskim narodem. Wystarczy poczytać posty po ukazaniu się płyty muzyków zaczynających przed rokiem 80-tym, w których najczęście nie ma merytorycznych uwag dotycząch samej muzyki, a są jedynie głupkowate stwierdzenia typu " to oni jeszcze żyją ", itp. To druga kwestia, a trzecia to fakt, że wielkie wytwórnie mają gdzieś dobrą muzykę, a jednie oczekują szybkiego zysku i traktują muzykę jak zwykły towar ! Nie będę już wspominać o różnych układach ww. z prezenterami TV i Radia bo to temat rzeka.
Andrzej Mróz
2005-10-06 10:19:11
Po tylu postach sprawa staje się jakby jaśniejsza, ale jaka jest w tym wszystkim rola mediów publicznych?
Czy nie powinny one w sposób szczególny zajmować się promowaniem polskiej kultury, nawet wówczas (choć w to nie wierzę), gdyby tą kulturą zaineresowana była jedynie mniejszość społeczna.

W końcu mniejszości mają w ostatnich demokratycznych latach szczególne względy w naszych mediach, jeżeli chodzi np. o wszelkie zwyrodnienia i wynaturzenia seksualne.

Patologie te nawet osobiście angażują wielu naszych politycznych tuzów.
Bożena
2005-10-06 11:39:27
MaciekPanie i Panowie ! Prawda jest taka, że media opanowali ludzie młodzi, którzy urodzili się w pod koniec latach 70-tych, czy na początku 80-tych i dla nich ( w każdym razie dla większości z nich ): Niemen, Skaldowie, SBB, Grechuta, czy Demarczyk to stare pierdoły, więc ich nadawać nie będą ... ! Nie będę już wspominać o różnych układach ww. z prezenterami TV i Radia bo to temat rzeka.


Trochę racji w tym jest ,ale za czasów młodości Niemena było nie lepiej , a może gorzej : zasiadasz przed telewizorem bo ma lecieć program z Niemenem , a tu nic bo kazali wyciąć ,albo nie wystąpił na żywo bo chory ,a On zdrów jak ryba .
A układy są i będą.
Dlatego ja uważam ,że to nie czasy ,ale sama osobowość Niemena ,Jego muzyka tak inna i nie zrozumiała dla większości.
Ewa
2005-10-06 13:15:29
Andrzej MrózPo tylu postach sprawa staje się jakby jaśniejsza, ale jaka jest w tym wszystkim rola mediów publicznych?
Czy nie powinny one w sposób szczególny zajmować się promowaniem polskiej kultury

Właśnie Andrzeju dochodzimy do meritum sprawy.Oczywiście,że media publiczne powinny promować kulturę i to głównie rodzimą. To media,które docierają do największej liczby odbiorców, powinny zwracać uwagę na to, co nam na codzień serwują. Na ludziach tam pracujących spoczywa bowiem odpowiedzialność za kształtowanie dobrych gustów,głównie młodych ludzi, porzez promocję tego, co jest najbardziej wartościowe w naszej kulturze.
Czemu ludzie dzisiaj nie oglądają tak chętnie Teatru TV? Ponieważ wolą reklamowane na okrągło, w większości malo wartościowe filmy, nadawane w atrakcyjniejszej porze. Ambitniejsze pozycje nadawane są z reguły bardzo póżno i większość pracujących ludzi nie jest w stanie ich zobaczyć.
To dobrze, że Kino Polska pokazuje filmy, których nigdzie indziej nie można obejrzeć, m.in. filmy z muzyką :N: -a, ale nie jest to niestety kanał ogólnodostępny, podobnie jak TVP Kultura, który powinien docierać do każdego polskiego domu.
Co do fatalnych gustów muzycznych wielu młodych ludzi, to skąd mają czerpać dobre wzorce, skoro większość rozgłośni radiowych nadaje bezwartościową muzyczną papkę, a artyści tej miary co :N: powoli odchodzą w zapomnienie?
Dobrze by było, gdyby ludzie pracujący w mediach zastanowili się nad swoją rolą w propagowaniu kultury, a nie myśleli tylko o materialnych korzyściach.
matt
2005-10-06 13:49:47
EwaDobrze by było, gdyby ludzie pracujący w mediach zastanowili się nad swoją rolą w propagowaniu kultury, a nie myśleli tylko o materialnych korzyściach.

Takiej-to podobna jędzy
Ludzkość, co płacze dziś i drwi;
- Jak historia?... wie tylko: "krwi!..."
Jak społeczność?... tylko - "pieniędzy!..."

C.K.Norwid


...to raczej nie było i nie jest takie proste....
Tadeusz
2005-10-06 14:53:13
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2005-10-06 14:53:13 przez Tadeusz
Próbowałem zbagatelizować problem, sprowdzając go żartobliwie do kożuszka na gołym ciele, bowiem nic niestety nie wskóramy, jak daje sie zauważyc z wypowiedzi uczestników tej dyskusji. Dyskusja jednak nadal trwa i pomyślałem sobie, ja zwątpiony, że dobrze jest, iż tylu zwolenników wartościowej sztuki gotowych jest dopominać się o nią.
Może wreszcie kiedyś ktoś odrózni prawdziwy szwajcarski zegarek od odpustowej blaszanej błyskotki i przynajmniej kilka razy w tygodniu, po kilka minut, da się usłyszeć na falach radiowych dzwięki zapisane rękoma wrażliwych artystów.
Rzeczywiście , kiedys system polityczny a dzisiaj pieniądz narzuca nam
" kanony piękna", i trudno się może temu dziwić , bo jak przypomnimy sobie Norwida lub Einsteina, to widzimy ich obu w wiatrem podszytych płaszczykach. Nie z rozpusty to , lecz z biedy i niezrozumienia. Tak mają i mieli wielcy. Taki los tych, którzy Świat godnie reprezentują.
gasket
2005-10-07 09:16:31
Maciekmuzycy blabla podkreślają, że muzyka w Polsce zaczęła się od roku 80-tego, blabla jeteśmy chamskim narodem. blabla po ukazaniu się płyty muzyków zaczynających przed rokiem 80-tym, blabla są jedynie głupkowate stwierdzenia typu " to oni jeszcze żyją ",
tak jest - wszyscy tak robimy - zobacz piekny post Ewy gdzie pisze ze przed rokiem 70tym niczego w muzyce nie bylo...
i czy nie smialismy sie wszyscy serdecznie dawno temu z miecia foga ze jeszcze zyje?

moim zdaniem - nieco uogolniajac - rtv powinna serwowac wszystko! - tak jak sklepy muzyczne czy internet
nie chcialbym nawet najwiekszego sklepu muzycznego - tylko z plytami nae - w wielkim sklepie powinno byc wszystko
!!!NASZYM!!! zadaniem jest z jarmarcznych stosow uniesc perle
jarmarczne stosy - to rtv sklepy sale koncertowe internet
a perla - co kazdy z nas - na swoja miare i w danym czasie - za perle uwaza
gasket

czy czesto dajecie sie przekonac - ze cudza perla - to tez perla?
TadeuszMoże wreszcie kiedyś - przynajmniej kilka razy w tygodniu, po kilka minut, da się usłyszeć na falach radiowych dzwięki zapisane rękoma wrażliwych artystów.
z tym ze nic nie ma w rtv - to gruba przesada - vide program Markowitza na innym temacie
trzeba zrobic wysilek - i poszukac
nikt przeciez nie wchodzi do sklepu muzycznego - bierze 5 pierwszych lepszych z brzegu plyt - i narzeka ze sklep dziadowski
Ewa
2005-10-07 11:39:55
gasket zobacz piekny post Ewy gdzie pisze ze przed rokiem 70tym niczego w muzyce nie bylo...

Gasket, nie dość, że piszesz bzdury, to jeszcze masz problemy ze zrozumieniem tekstu pisanego i przekręcasz cudze wypowiedzi. Niczego podobnego nigdy nie napisałam!!!
gasket
2005-10-07 11:59:13
Ewa
gasket zobacz piekny post Ewy gdzie pisze ze przed rokiem 70tym niczego w muzyce nie bylo...

Gasket, nie dość, że piszesz bzdury, to jeszcze masz problemy ze zrozumieniem tekstu pisanego i przekręcasz cudze wypowiedzi. Niczego podobnego nigdy nie napisałam!!!

EwaKiedy ja słuchałam Doorsów nie mogłam słuchać tego, co było 30 lat wcześniej, ponieważ muzyka rockowa zaczęła rozwijać się w latach 60-tych.
i ja to wtedy skomentowalem ze 16latka mowi --Kiedy ja słucham eminem nie moge słuchać tego, co było 30 lat wcześniej, ponieważ muzyka hiphop zaczęła rozwijać się w latach 90-tych.--

moze wypowiedzi wuwu albo janerki tez byly wyciagniete z kontextu
moze jeszcze zaprotestuja na tym forum!!! ze niczego podobnego nie mowili!!!

ps bez osobistych wycieczek i komentarzy prosze...
Ewa
2005-10-07 12:25:53
Może moja argumentacja nie była najtrafniejsza, powiedzmy, że ,gdybym chciała, mogłabym słuchać piosenek z lat 30-tych, ale gdzie tu jest napisane, że przed rokiem 70-tym nie było niczego w muzyce???
bitels
2005-10-07 14:36:05
Zapewne koledze Gasketowi chodzi o temat "Niemen w oczy innym", gdzie Ewa pisała od innych wykonawcach takich jak np. Led Zeppelin.
Andrzej Mróz
2006-01-10 07:01:33
Przeglądałem program TVP Kultura na dzień 17.01 2006r. Nic, cisza.
A więc nasz największy artysta nadal skazany jest przez wszechobecnych współczesnych cenzorów na banicję z obszaru POLSKIEJ KULTURY .
Może wspólnie spróbujemy przypomnieć tym ludziom, że w Polsce, żył i tworzył Czesław Niemen.
Tadeusz
2006-01-10 07:26:24
ANDZREJ NAPIAŁ :
"Przeglądałem program TVP Kultura na dzień 17.01 2006r. Nic, cisza. "

Niestety Andzeju, wszechobecna komercja powala wszystko na łopatki , a promuje tandetę i kicz, no czasami - nie.
Przypomniec ...., piszesz, ale jak? Czy mamy takie możliwości?
Jak pisał Markovitz, wydanie ksiązki rodzi się w bólu, a co dopiero, my amatorzy, bez srodków technicznych mozemy zdziałac ?
Jak widzisz Andrzeju, same pytania i ani jednej odpowiedzi..... .
Może ktoś... .
Andrzej Mróz
2006-01-10 08:09:10
Można spróbować pisać pod ten adres [email protected]

Czy to coś da, to też być może zależy od naszej determinacji.
mspiwak
2006-01-10 08:57:24
Andrzej MrózPrzeglądałem program TVP Kultura na dzień 17.01 2006r. Nic, cisza.


Przeglądałem też inne polskojęzyczne programy od TVP1 do Polsatu i innych podobnych.
I też nic, cisza.
Markovitz
2006-01-10 09:04:19
Edytowany 7 raz(y), ostatnio 2006-01-10 09:04:19 przez Markovitz
Andrzej MrózCzy to coś da, to też być może zależy od naszej determinacji


Być może lepszą okazją do przeglądu dokonań :N: jest rocznica urodzin : 16 lutego - taką opcję proponuję przyjąć i nękać prośbami telewizję :wink: Oto moje propozycje :

1.Widowisko CZESŁAW NIEMEN śpiewa wiersze (Jednego serca, Kwiaty ojczyste, Mów do mnie jeszcze, realizacja: Janusz Rzeszewski), rok prod.1970,

2. Gwiazdy festiwalu (14-tego Międzynarodowy Festiwal Piosenki) SOPOT'74 -w archiwach jako "materiały montażowe"...
A jest to nieźle zachowany koncert z okresu NIEMEN AEROLIT .

3.Czesław Niemen -nagranie płyty . To program Studia 2 dokumentujący nagranie Pieśni Wernyhory (do wiersza Juliusza Słowackiego).

4.Dinozaury.Sopot 1987 . Świetny koncert z fragmentami próby m.in.ze Zb.Namysłowskim . Materiał ów od dziewiętnastu lat jest w fazie "opracowania". A szkoda, bo ja byłem wtedy w Operze Leśnej...

I co powiedzielibyście na taką ramówkę :?:


edit 23 XI _Tylko jeden program z tej listy nie został dotąd wyemitowany :!:
matt
2006-01-10 10:08:55
Markovitz
I co powiedzielibyście na taką ramówkę :?:


MARZENIE :!:

zarowno jesli chodzi o propozycje - bo to by byla "wielka uczta", jak rowniez (niestety) po tym wszystkim czym raczyla nas telewizja do tej pory - raczej niemozliwe :(

oczywiscie mozemy sprobowac wysylac kopie ramowki utworzonej przez Markovitza do tv publicznej (kulture nie wszyscy maja) - a noz kogos z szanownych REDAKTOROW sie uda przekonac...
Markovitz
2006-01-10 10:34:53
matt MARZENIE :!:
możemy spróbowac wysyłać (..) do tv publicznej (Kulturę nie wszyscy mają) ..


Swoje propozycje adresujmy do TVP Kultury . :idea:
W Jedynce lub Dwójce poszatkują to na kawałki, dołożą dyskusję w gronie "ludzi telewizji" i nic dobrego z tego nie wyniknie . Bloki tematyczne w TVP Kultura są bardzo sensowne (wczoraj w wieczorze poświęconym poezji Mirona Białoszewskiego widziałem koncert Ewy Demarczyk, dziś powtórka i Helmut Nadolski) .
Zobaczysz na pewno Matt , jeśli tylko zechcesz ..
Powinniśmy pytać : dlaczego dorobek :n:-a jest nieobecny w misji realizowanej przez TVP, dlaczego audycje z Nim są szatkowane (Sopot '91 to już tylko evergreeny), a część archiwaliów uległa skasowaniu : np. koncert z Opola '72, o czym pisał już sam :n: w książeczce dołączonej do boxu Od początku...
Markovitz
2006-09-15 21:44:04
Wygląda na to (a pewna wiarygodna Osoba uczestnicząca w realizacji tego programu to potwierdziła), że telewizyjny koncert z utworami pochodzącymi z płyty Idee fixe po emisji w bloku Studia 2 (1977r.) został .. ordynarnie skasowany :(
Decyzje taką podjął ponoć bardzo ważny kiedyś (i obecnie) człowiek MedióW.
To, że nie lubił takiej muzyki mogę jeszcze nawet próbować zrozumieć -do dziś nie wszyscy światli Ludzie doceniają wartość muzycznych pereł... Ale dlaczego zniszczono record ???
To był prawdziwy skarb kultury !!!
Strata to okrutna, bo album z interpretacjami wierszy Norwida zajmuje przecież szczególną pozycję w dorobku artystycznym Niemena.

Natomiast nadal jest zachowany w archiwum tvp reportaż Studia 2 z sesji nagraniowej "Pieśni Wernyhory". Ocalał także inny fragment wersji z wplecionym fragmentem wiersza "Mój testament" J.Słowackiego.
Zrobiony w stylistyce, której hołdują niektórzy Userzy tego Forum (jesteś na "+" , czy na "-" ?! , czyli "bez światłocienia") reportaż "Plus czy minus" również jest zachowany.

TVP Kultura czeka na Wasze głosy w dyskusjach i propozycje programowe.
Ewa
2006-09-19 19:53:04
MarkovitzWygląda na to (a pewna wiarygodna Osoba uczestnicząca w realizacji tego programu to potwierdziła), że telewizyjny koncert z utworami pochodzącymi z płyty Idee fixe po emisji w bloku Studia 2 (1977r.) został .. ordynarnie skasowany :(
Decyzje taką podjął ponoć bardzo ważny kiedyś (i obecnie) człowiek MedióW.

Pan W. nie po raz pierwszy dał dowód swojej niechęci do Niemena. Pamiętamy, jak było z finałem programu "To lubię", którego niestety nie zobaczyliśmy.
Naprawdę żal tego programu z "Idee fixe". :cry:
Może choć "Pieśń Wernyhory" będziemy mogli obejrzeć w Kulturze.
Tylko faktycznie coś mało nas tam pisze.
Romuald Juliusz Wydrzycki
2006-09-19 20:51:12
Lubuszanie marzą o koncertach CJNW w Zielonej Górze, może to by mogło być w TV Kulturze !? :) :) :)
Markovitz
2006-09-19 21:12:55
Romuald Juliusz Wydrzycki Lubuszanie marzą o koncertach CJNW w Zielonej Górze, może to by mogło być w TV Kulturze !?


Po dobroci - proszę bardzo -pozdrowienia dla Lubuszan.

Piosenki rosyjskie już w listopadzie w tvp Kultura .
Tylko przyznaj Waść, że Kobiety czynią ten świat .. ciekawszym

8)
szach' raj
2006-09-19 21:16:34
:)
:lol:
:D
Romuald Juliusz Wydrzycki
2006-09-20 12:43:30
Oczywiście Panie Mareczku! Bez kobiet nas by zabrakło. Z nimi niedobrze, choć nie zawsze, ale bez ,jeszcze gorzej ! :) :) :)
Piotr Starzyński
2006-09-20 16:21:52
Bardzo, bardzo się cieszę na piosenki rosyjskie :N:a!
Dzięki składam Tym, którzy to załatwiają.
Andrzej Mróz
2007-11-23 17:27:18
Ten wpis ma pewien związek z tym co zawierają radiowe archiwa, a co nas najbardziej w tych archiwach interesuje?

Czy kiedyś te materiały doczekają się zauważenia, że wogóle są i ktoś podejmie decyzję, aby zabezpieczyć ich stan techniczny tak aby mogły służyć nam "Polakom", "zwykłym ludziom" i tym którzy będą w przyszłości chcieli poznać co zawierają. Żeby nie musieli kiedyś w przyszłości jedynie gdybać o tym one co zawierały.


http://www.polskieradio.pl/krajiswiat/m ... 24582.html

"Media publiczne to dobro wspólne" Poniedziałek, 19 listopada 2007

Warszawa, dnia 16 listopada 2007 r.
Pan
Donald Tusk
Prezes Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej
Jako prezes i redaktor naczelny Polskiego Radia S.A., zaniepokojony wypowiedziami, kwestionującymi rolę mediów publicznych oraz celowość ich niezależnego finansowania z abonamentu, czuję się zobowiązany do przedstawienia Panu Premierowi statusu i sytuacji tych mediów, a zwłaszcza radiofonii publicznej w Polsce.
Media publiczne to dobro wspólne, które Konstytucja podporządkowuje specjalnie powołanej władzy: Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, mającej „stać na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji”. Obszar mediów publicznych jest w Polsce ustrojowo oddzielony od obszaru władz ustawodawczych, wykonawczych i sądowniczych, a formuły powoływania i odwoływania członków władz mediów, angażujące jednocześnie Sejm, Senat, Rząd i Prezydenta, mają na celu zagwarantowanie instytucjom mediów publicznych autonomii i niezależności od władz państwowych.
Finansowanie mediów publicznych zostało ustanowione w sposób zapewniający im maksymalną autonomię, gdyż przewidziano dla nich odrębną daninę – abonament – i niezależnego jej operatora – Pocztę Polską. Dzięki temu media te są finansowo niezależne nie tylko od władz publicznych, ale też od rynku.
Autonomia mediów publicznych jest samoistną wartością ustrojową i ważnym składnikiem dobra publicznego. Podporządkowanie mediów publicznych władzy wykonawczej czy uzależnienie od dotacji budżetowej to prosta droga do ich marginalizacji.
Pierwszy Dyrektor Polskiego Radia Zygmunt Chamiec już w 1929 roku podkreślał rolę radia w budowie narodowej tożsamości i upowszechnieniu wartościowych dzieł kultury. Jego wypowiedź pozostaje aktualna i dziś, kiedy za kwotę miesięcznego abonamentu radiowego, wynoszącą 5,30 zł, za którą trudno byłoby nabyć książkę czy bilet do kina, teatru albo na koncert, Polskie Radio zapewnia codzienny kontakt z nowościami literackimi oraz kanonem literatury narodowej i światowej, transmisje koncertów, umożliwia swoim słuchaczom uczestniczenie w najważniejszych krajowych i światowych wydarzeniach muzycznych, z których wiele samo animuje i finansuje.
W swej działalności fonograficznej, Polskie Radio S.A. wydaje, obok albumów muzyki poważnej, muzyki popularnej, muzyki ludowej, także dokumenty z radiowego archiwum, takie jak m.in. kolekcja papieska, zawierająca nauczanie Jana Pawła II, stanowiąca dokumentację wszystkich homilii, przemówień i wypowiedzi Papieża w czasie pielgrzymek do Polski.
Decyzja o likwidacji abonamentu lub przekazaniu części abonamentu stacjom komercyjnym, będzie de facto decyzją o likwidacji mediów publicznych, a przynajmniej publicznej radiofonii. Rozważane finansowanie mediów publicznych w ramach budżetu będzie zaś końcem ich niezależności od Parlamentu i Rządu ze szkodą dla kultury polskiej, jakości życia publicznego i demokracji. Również zapowiadane „wyrwanie zębów KRRiT” – instytucji mającej chronić media publiczne przed zawłaszczeniem przez władzę wykonawczą lub ustawodawczą – musi budzić niedobre skojarzenia.
Należy mieć także na względzie sytuację środowisk twórczych, artystycznych i naukowych, dla których media publiczne są stałym mecenasem. Rezygnacja z opłaty abonamentowej byłaby równoznaczna z likwidacją utrzymywanych przez Polskie Radio S.A. zespołów artystycznych (trzy orkiestry i chór), Teatru Polskiego Radia, Radiowego Centrum Kultury Ludowej, Studia Reportażu i Dokumentu oraz Fonografii, a także z drastycznym ograniczeniem mecenatu Polskiego Radia, z którego stale korzysta wiele wartościowych instytucji i środowisk twórczych.
Panie Premierze, podkreśla Pan, że media publiczne są dobrem państwowym. Czyż nie jest obowiązkiem demokratycznego państwa zapewnienie swoim obywatelom możliwości wyboru między ofertą rozgłośni komercyjnych, których działalność musi być podporządkowana kryteriom zyskowności, a ofertą mediów publicznych, których misją jest służenie społeczeństwu, kulturze narodowej i polskiej racji stanu – nawet wtedy, gdyby było to ekonomicznie nieopłacalne lub niewygodne dla niektórych władz?
Kończąc, pozwolę sobie zacytować fragment „Apelu mediów publicznych do Parlamentu i Rządu” z października 2004 r., kierowanego do „wszystkich sił politycznych, świadomych zadań i obowiązków powierzonych mediom publicznym, uznających je za ważny element współczesnego społeczeństwa demokratycznego”. Apel tak opisuje konsekwencje likwidacji abonamentu: „struktura Polskiego Radia, zarówno na szczeblu ogólnopolskim, jak i regionalnym ulegnie faktycznej likwidacji (przychody z abonamentu stanowią ponad 75 procent wszystkich środków posiadanych przez PR S.A.). Brak środków pochodzących z abonamentu bardzo poważnie utrudni i ograniczy funkcjonowanie struktur Telewizji Polskiej, zwłaszcza w przypadku ośrodków terenowych”. Przestroga ta nie straciła swej aktualności.
W cytowanym dokumencie ówcześni szefowie mediów publicznych pisali tak: „To właśnie media publiczne zapewniają Polakom powszechny dostęp do dorobku światowej i narodowej kultury i nauki, edukują i informują, tworząc wspólnotę języka, idei i wartości. Media publiczne są własnością wszystkich Polaków.”

Panie Premierze,
inna bywa retoryka politycznych polemik, inna zaś urzędujących władz. Życzę Panu, żeby jako premier polskiego rządu pamiętał Pan, iż media publiczne nie mogą być – że użyję pańskiego sformułowania - „wymarzonym łupem dla rządzącej ekipy”. I żeby przestał Pan Premier wysuwać pomysły, godzące w dobro wspólne, jakie stanowią te media, w tym w Polskie Radio S.A., którym mam zaszczyt kierować.
Krzysztof Czabański
Prezes Zarządu Polskiego Radia SA

PS. Ponieważ Pan Premier publicznie zapowiedział zamiar likwidacji abonamentu i stanowcze działanie na rzecz „osłabienia ekonomicznego” mediów publicznych - przez wzgląd na zobowiązania wynikającej z pełnionej przeze mnie funkcji - nadaję temu listowi charakter wypowiedzi publicznej, listu otwartego.
Tadeusz
2007-11-23 20:29:12
Nie sądzę, aby była obawa kompleksowej i systematycznej likwidacji archiwów Polskiego Radia. Twoje obawy są całkowicie nieuzasadnione, trudno bowiem sobie wyobrazić jakichś Talibów Europy Środkowej, czyhających na zniszczenie dość sporego kawałka naszej kultury- bo po co. Źle, gdy przewrażliwienie bierze górę nad trzeźwym osądem rzeczywistości. To takie polityków gadanie – o d… Maryni.
Andrzej Mróz
2007-11-23 20:37:56
Nie chodzi o zniszczenie przez kasację, ale o zniszczenie poprzez niedofinansowanie. Efekt ten sam mimo mojego przewrażliwienia.

Przywołałeś Talibów, to ja Ci zadam zagadkę co oznacza po polsku arabskie słowo Alkaida?
Tadeusz
2007-11-23 21:11:49
Al.-Kaida (Al-Qaeda albo al-Qaida) - " Prawo "," fundament"
Andrzej Mróz
2007-11-23 21:20:08
Również ...platforma. :D

Brawo.
Piotr Starzyński
2008-02-16 13:03:01
Dziś w "KURIER TV"-artykuł i kilka zdjęć. :)
Markovitz
2008-12-01 08:06:06
Niebawem -jak co roku- możemy spodziewać się kilku rocznicowych audycji w rozgłośniach radia publicznego (i tylko tam) oraz programów i DVD z Niemenem z niezawodnej TVP Kultura (powtarzanych czasem w TVP Polonia).
Mimo że nadchodzący rok 2009 jest jubileuszowym rokiem polskiego rocka- nie spodziewałbym się fajerwerków...

Andrzej Wojciech Mann w swoich wypowiedziach na temat Czesława Niemena w audycjach informacyjnych różnych programów tv. nadanych dzień po Jego odejściu mówił, jak to ciężko było Niemenowi tworzyć w okresie panującego nam niemiłościwie socjalizmu.
Jak musiał borykać się z szarzyzną tamtego systemu i... koniec kropka.
Tak sobie myślę czemu Mann nie wspomniał o czternastu już latach tzw. demokracji i borykaniu się Niemena już nie z szarzyzną, ale bezdusznością kolejnej epoki?

No właśnie- nie wiem, czy tylko mnie, czy jeszcze kogoś- drażni ton w jakim prezenterzy wypowiadają się o Niemenie, choć lata całe zachowywali się tak, jakby :N: od dawna nie żył ! A i obecnie nie wychodzą poza kanon pięciu utworów...

Czy możecie podać nazwisko prezentera, który byłby w stanie nadać w swojej audycji : "Marionetki", "Sieroctwo", albo "Począwszy od Kaina" :?:

MaciekPrawda jest taka, że media opanowali ludzie młodzi, którzy urodzili się w pod koniec latach 70-tych, czy na początku 80-tych i dla nich ( w każdym razie dla większości z nich ): Niemen, Skaldowie, SBB, Grechuta (..) to stare pierdoły, więc ich nadawać nie będą !

A ja myślę, że w mediach ciągle najwięcej mają do powiedzenia ludzie urodzeni znacznie wcześniej. I w sferze ich wrażliwości pozostaje nieuświadomiona konieczność wycinania wszelkich przejawów oryginalnej, nonkonformistycznej sztuki i prezentacji akurat tego, co płaskie i głupio-modne, aby tylko podlizać się najważniejszej dziś grupie słuchaczy -tj.młodym.
angur
2008-12-01 08:50:52
Prawde o tym gdzie umieszczaja Niemena media i dzisiejszy (pa)szolbiznes uslyszalem nieoczekiwanie od Pani Malgorzaty Foremniak w jej ocenie finalowego wystepu Klaudii w "Mam talent".
I dodatkowo - brawo dla Pani Malgorzaty za szczere, a przeciez tak dzis niemodne, wyznanie jej stosunku do sztuki Czeslawa.
Markovitz
2008-12-01 09:27:52
Z tematu NIEMEN w MEDIACH wyłoniły się w styczniu 2006r. propozycje, które zostały wykorzystane podczas pierwszego DNIA NIEMENA w TVP KULTURA.

A teraz z antypodów niemenowego świata przywędrowała nowa iskra inspiracji..

Angur.. uslyszalem nieoczekiwanie od Pani Malgorzaty Foremniak w jej ocenie finalowego wystepu Klaudii w "Mam talent"(...) wyznanie jej stosunku do sztuki Czeslawa.

W takim razie pozwolę sobie na małą fantazję...

Obsada filmu fabularnego o Niemenie : p.Michał Żebrowski jako :N: (podobno słucha) i .. p.Małgorzata Foremniak w roli pani Małgorzaty...

Niektórzy -jak Lakis albo Jurek Dziemski - mogliby zagrać samych siebie sprzed lat ... 8)

Scenarzyści - do roboty !


Pytanie o miejsce muzyki Niemena w mediach - nadal aktualne.
Stach
2008-12-05 12:18:01
Wczoraj w pr.III PR przedpołudniem usłyszałem "Całą w trawie". " Czy to możliwe ,że wróciłem,że zatoczyłem koło?" zapytałby :N: :) Jednak koncówka została wyciszona. :? Dlaczego?
Markovitz
2008-12-05 12:31:21
Widocznie jakaś redaktorska głowa uznała, że tego co w całości się w niej nie mieści, to i nie przyswoją sobie słuchacze. W audycjach po 16-tej w Trójce praktykuje się też wtręty (ach te cenne informacje) w środku utworu podczas np.sola gitarowego...

A jednak jestem pewien, że gdyby Czesław żył to z nową płytą odwiedziłby jeszcze przed premierą Trójkę. Być może Piotra Kaczkowskiego (pt 12-15 i ndz 21-0.00).
Warto zainteresować słuchaczy nowymi wydawnictwami.
Geronimo
2008-12-05 23:05:56
Wielu z fanów Cz.Niemena zastanawia się dlaczego jego muzyka po fazie zwykłych piosenek w latach 60-tych,ta niosąca ze sobą wiele muzycznego bogactwa od początku lat 70-tych jest praktycznie do dziś pomijana w mediach.Zastanawia się również rodzina,bardzo to też frapuje panią Małgorzatę.
I mnie się też ta sprawa wydawała długo zastanawiająca.Mój punkt widzenia jest taki,że wraz z ze zmianą muzycznego wizerunku Czesław Niemen na swoich krążkach proponował muzykę często tajemniczą,taką która zadziwia zawartą w niej niesamowitą energią,właśnie okrytą tajemniczością.

Otóż niestety tak jest,że jest taki Duch-zły Duch,który każe często wielu ludziom podchodzić z rezerwą do tego co tajemnicze,co się zgłębia,ale nigdy do końca się nie zgłębi-jest bowiem w niej element Nieskończoności.Ten Duch podpowiada wielu ludziom,że skoro czegoś nie można ogarnąć,kontrolować,kiedy brakuje słów żeby opisać to co się słyszy,to do tego należy podchodzić z ostrożnością i raczej podejrzliwe.Wielu ludziom ten Duch nawet podpowiada wrogość.A już najgorszą "głupotą" jest poddanie się urokowi takiej Sztuki-tak też podpowiada.

Dowód na potwierdzenie moich rozmyślań znalazłem niedawno pewnego razu,gdy rozglądając się za nowościami wśród książek w Empiku natrafiłem na serię wydawniczą dokumentującą kolejne dekady życia społecznego i kulturalnego z czasów PRL-u.Wziąłem do ręki pozycję obejmującą lata "70-80".I oczywiście znalazłem tam opisane zjawisko SBB i twórczość Niemena z lat 70-tych.Skupiłem się na krótkim opisie dokonań wydawniczych Czesława Niemena-opis bardzo krótki.Pada stwierdzenie,że album "Katharsis" wydany w 1975r. jest pierwszym albumem w historii polskiej muzyki elektronicznej.Na samym końcu stwierdzenie-tak,tak potwierdza moją tezę niestety-że "bardziej przyjazne propozycje muzyczne zaistniały za sprawą Marka Bilińskiego na początku lat 80-tych".

Inna sprawa,która też mnie zadziwia.Są takie kręgi redakcyjne w Trójce,które prezentują muzykę elektroniczną i wtedy w kontekście Czesława Niemena jest prezentowana zawsze i tylko płyta "Katharsis".Zupełnie tak jakby Niemenowi zależało wtedy w 1975r. żeby zaszokować muzyką elektroniczną.Przecież jaki styl muzyczny uprawiał,jakakolwiek klasyfikacja to wszystko była sprawa drugorzędna.

I wychodzi szydło z worka,że Niemen piosenkowy z lat 60-tych był postrzegany-zgodnie z tym Złym Duchem,który krąży w różnych środowiskach-jako przewidywalny,taki swojski,do prostej zabawy.I dlatego wtedy i za te piosenki się go lubi.Taki dobry kumpel "Czesiek"..
Markovitz
2008-12-08 18:02:06
Twórczość Niemena jest tak stylistycznie różnorodna, że znajdzie w niej coś dla siebie zarówno zwolennik swojskiego Cześka, jak i sympatycy rocka progresywnego, czy nawet muzyki ilustracyjnej komponowanej przez Niemena dla teatru i filmu.

Jakoś nie bardzo wierzę w powodzenie propagowanego wizerunku spiżowego twórcy - patrona szkół i awangardowego kompozytora, choć oczywiście był prekursorem na gruncie polskiej muzyki popularnej i zaznaczył swój oryginalny ślad na europejskiej scenie rocka progresywnego. Jednak -dla mnie- jest zbyt barwną postacią,aby redukować jego życiorys i dokonania do etykiety ambitnego kompozytora i zamykać w podręcznikowych laurkach.

Geronimo Inna sprawa,która też mnie zadziwia.Są takie kręgi redakcyjne w Trójce,które prezentują muzykę elektroniczną i wtedy w kontekście Czesława Niemena jest prezentowana zawsze i tylko płyta "Katharsis".
Kręgi to chyba za dużo powiedziane... :) Jeden redaktor Jerzy Kordowicz - bo chyba o nim mowa - prezentował sporo Niemena : począwszy od Katharsis, muzyki teatralnej i do pantomimy, poprzez premierowe odtworzenie LP "Terra deflorata", utworów dla wytwórni Erdenklang i inne przykłady el-muzyki z różnych szufladek.
To raczej sam Czesław Niemen w latach 90-tych nie chciał już, aby jego utwory wykonywane z Robotestrą utożsamiać z muzyką elektroniczną sensu stricte.
Geronimo
2008-12-08 20:07:25
Jakoś nie bardzo wierzę w powodzenie propagowanego wizerunku spiżowego twórcy - patrona szkół i awangardowego kompozytora, choć oczywiście był prekursorem na gruncie polskiej muzyki popularnej i zaznaczył swój oryginalny ślad na europejskiej scenie rocka progresywnego.


To chciałem dokładnie napisać Markovitz w zakończeniu swojego postu.Ja też nie wierzę,że przyjdzie taki czas,gdy w Polskim Radiu usłyszymy głównie Niemena z lat 70-tych.Sam Niemen bardzo nad tym ubolewał-tak pisał we wkładce do "Idee Fixe"-że muzyka ta nie została należycie doceniona,a był to jego najważniejszy okres w twóczości.
Podobnie pisał we wkładce do "Marionetek",że koledzy muzycy traktowali Grupę Niemena z ironią.We wkładce do "Aerolitu"czytamy o złym przyjęciu albumu przez krytyków.

Mamy Markovitz inne gusta-to jasne.Widzisz,ja nie lubię tego początkowego,piosenkowego etapu w twórczości Niemena.

Jeśli chodzi o audycje Jerzego Kordowicza,to rzeczywiście pewnie było jak piszesz.Ja widocznie akurat wtedy przy prezentacji innych dokonań Niemena nie słuchałem Trójki.Jednak zasada audycji J.Kordowicza jest jasna:"prezentować muzykę elektroniczną"(no czasami może jakiś eksperymenty "el-jazzu").Jak napisałem: nie jest najważniejszy gatunek-rock,el-muzyka,itp.-ale główny przekaz,treści,przesłanie.Przynajmniej mi tak ta sprawa się przedstawia.To nie jest głównym punktem dla pana Jerzego."Muzyka musi mieć swojego ducha,powinna żyć swoim życiem"-tak bym sprecyzował jeszcze inaczej.
Piotr Starzyński
2009-02-14 13:14:42
Dzięki Tadeuszowi W.: :wink:
http://www.dziennik.pl/kultura/article3 ... zyzna.html
Po-zdrowie-nia :)
Ewa
2009-02-17 19:27:29
We wczorajszym "Pytaniu na śniadanie" wspominano Niemena. Była też krótka rozmowa z żoną i córką Czesława:

http://www.tvp.pl/czeslaw-niemen-we-wsp ... ny-i-corki

http://www.tvp.pl/gwiazdy/expressem/wsp ... in-niemena

http://www.tvp.pl/gwiazdy/expressem/wsp ... e-niemenie
zibi2323
2009-02-22 09:41:37
Dziwi mnie ,ze tak mało jego utworów słyszymy w radiu.To wielka indywidualność ,a odszedł w zapomnienie.SIEROCKI w tv promuje DODĘ I INNE BADZIEWIA , a wielcy odchodzą do lamusa-SMUTNE TO.-ZIÓŁKOWSKI
Stach
2009-02-22 11:41:30
zibi2323Dziwi mnie ,ze tak mało jego utworów słyszymy w radiu.To wielka indywidualność ,a odszedł w zapomnienie.SIEROCKI w tv promuje DODĘ I INNE BADZIEWIA , a wielcy odchodzą do lamusa-SMUTNE TO.-ZIÓŁKOWSKI

W zasadzie nie powinno Cię to dziwic.Już za życia "puszczno" parę utworów Niemena. W mediach gross miejsca poświęcają tym "artystom" co przynoszą mamonę a treści ich "dzieł" są łatwe , lekkie i broń boże zmuszające do myślenia.
Częśc winy upatruję w nas tzw. fanach. Każdy "sztandar" wyrywa każdemu i głosi, że to on jest prawdziwym fanem i jedynym ,który może zaradzic złu.Gdyby tak razem i mniej hałasu można by wiele więcej osiągnąc a tak ...
Kazimierz Wlekły
2009-02-22 11:53:07
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2009-02-22 11:53:07 przez Kazimierz Wlekły
Osobiste wspomnienia Renaty Burchardt o Niemenie, podczas audycji. w internetowym Radiu MegaMuzik, miały miejsce w dniu 17.02.2009.
Markovitz
2009-02-22 15:37:03
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2009-02-22 15:37:03 przez Markovitz
Kazimierz podał link do audycji, która jest dla mnie przykładem anty-promocji .
Prezenterka o miernej znajomości tematu siliła się na pokazanie zupełnie innego Niemena.
W tej przymilnej gawędzie gdzieś ok.18min. przemyka informacja o wykorzystaniu imienia muzyka dla promocji jakiejś "telemedycyny" :shock:

Koszmar. :evil:

PS Zakładam, że autorka audycji miała dobre chęci,ale to za mało w przypadku muzyki Czesława Niemena...
Ewa
2009-02-23 11:06:38
Też nie za bardzo zrozumiałam, o co chodzi z tym centrum telemedycyny, a co do ronda w Sopocie, to otrzymało ono imię Niemena nie w 2004 lecz w 2007r.
W audycji padła informacja o tym, że w 1985r. głos Niemena został wybrany jako najpiękniejszy razem z głosem Demisa Roussosa (przez kogo???) i że byli jedynymi, którzy wydobywali dwa głosy naraz. Czy ktoś może to potwierdzić? Osobiście nie słyszałam nigdy Roussosa śpiewającego dwugłosem.

Pomijam już cytowanie przez prowadzącą podrzucanych przez słuchaczy i nie zawsze sprawdzonych informacji, a także inne, niezbyt fortunne wypowiedzi, ale nie mogę się powstrzymać, żeby nie wytknąć jej podawania błędnych tytułów przy zapowiedziach piosenek: ”Mimozami” (zamiast „Wspomnienie”) czy „Ptaki śpiewają kocham Cię” (zamiast „Ptaki śpiewają kocham ”).

Panią Renatę, która twierdzi, że strony poświęcone Niemenowi w internecie są bardzo ubogie, zapraszam do odwiedzenia naszego forum i wiki.
Piotr Starzyński
2009-03-27 21:13:40
Dziś w programie "Porozmawiaj z..." w TVP Polonia Andrzej KOMOROWSKI przez chwilę ciepło wspominał :N: , wypijaną z nim kawę i jego rodzinę.Powtórka programu prawdopodobnie od godz.3.15 do 3.45.
Po-zdrowie-nia :)
Geronimo
2009-03-27 21:27:37
w ostatniej audycji "Studio el-muzyki" w radiowej Trójce red.J.Kordowicz zaprezentował fragmenty najnowszego krążka Niemena "Kattorna/Pamflet na ludzkość".Coś nie tak wyszło z tą emisją,bo dźwiękowo prezentacja wyszła fatalnie-wiem bo mam ten album i brzmi o wiele lepiej u mnie na odtwarzaczu.

W ostatnim numerze kolorowego pisemka dla kobiet "Życie na gorąco" mowa o koncercie węgierskiej Omegi w Warszawie.Koncert podobno był wspaniały.Członkowie zespołu zadedykowali występ Czesławowi Niemenowi.Wspomniano,że przed laty zespół planował wspólne występy z Czesławem Niemenem,ale się nie udało.
Piotr Starzyński
2009-03-27 21:32:14
Geronimo, gratuluję...100 postów. :)
Czy chciałbyś jakiś utwór :N: , bym Ci go zadedykował w mojej audycji ? (podaj 1-3 propozycji)
Po-zdrowie-nia
Geronimo
2009-03-27 22:05:40
Piotrze bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi na mój jubileusz.

Wybieram utwór "Sariusz".

Jeszcze raz dzięki :D
Jurek
2012-07-18 11:12:53
Niemen w telewizji, widziałem i słyszałem , program pod tytułem "100 pytań do Czesława Niemena" , emitowany wieczorem po godzinie ~22:30 . Pytań było mniej, Czesław Niemen odpowiadał na zadawane do Czesława Niemena pytania. Spokojnie , rozważnie Czesław Niemen odpowiadał na pytania , które zgromadzeni w studiu telewizyjnym dziennikarki i dziennikarze mieli obowiązek przygotować . Ład , harmonia, porządek w tym programie telewizyjnym. Program trwał ~ 50 minut.
Pozdrawiam
Jurek
Ewa
2014-06-04 15:21:50
Przed dwoma dniami w TVP 2 miała miejsce premiera filmu dokumentalnego Bartka Konopki "Nowa Warszawa", w którym Stanisława Celińska wykonywała piosenki o Warszawie.
Piosenki w aranżacjach Bartka Wąsika przeplatane były osobistymi wspomnieniami St. Celińskiej oraz fragmentami archiwalnych wykonań.
Przed utworem "Sen o Warszawie" mogliśmy zobaczyć (i posłuchać) Niemena komponującego w swoim mieszkaniu na Niecałej, była też wypowiedź jego sąsiadki zza ściany. :)
Cały film można już obejrzeć na vod.tvp.pl (Niemen ok. 52').
Piotr Starzyński
2016-05-08 09:00:09
Zobaczcie, co tu wypisują: :?

http://www.msn.com/pl-pl/rozrywka/celeb ... RW#image=1
Markovitz
2016-05-11 13:17:20
No cóż - skoro brak wiarygodnych informacji z oficjalnej strony Fundacji im. Cz.Niemena, skoro odłożono bez wyjaśnienia wznowienie płyt nagranych w 1972r. - to co się dziwić, że wiodący głos należy do tych, którzy wypełniają lukę informacyjną przeinaczając zasłyszane lub przeczytane gdzieś wieści..?

W historyjce o londyńskim bankiecie, którym wzgardził Czesław Niemen jest cząstka prawdy, ale niestety zniekształcona. Opowieść tę za pośrednictwem Marcina Jacobsona zaserwował w książce "KAREWICZ. Big beat" nasz zasłużony fotografik i najwyraźniej uznał za stosowne trochę ją ubarwić i wplątać w nią słynnego Roda...

Wcześniej jednak słyszałem relację byłego dyrektora artystycznego londyńskiego oddziału CBS Rosława Szaybo. Zgodnie z nią to przyjęcie nie było organizowane przez Roda Stewarda (choć i on mógł się tam pojawić), ale przez Davida Essexa, który dla Niemena był.. jeszcze jednym konkurentem. Udział w tego typu spotkaniach towarzyskich zapewne mógł pomóc w nawiązaniu nowych kontaktów, ale- jak wiemy- Czesław przedkładał atuty czysto artystyczne przed eventami tego typu, więc nie dziwi tu nic. Poza tym bankiet miał miejsce w 1971r., a trzy lata później Niemen na mocy lukratywnego kontraktu nagrał płytę w Stanach, więc przeszkody pojawiły się raczej w USA niż w Wlk.Brytanii. Z powodu jednego bankietu kariera się nie załamała.

W książce panów Karewicza i Jacobsona jest wiele anegdot i zwykłych zmyśleń z lubością przytaczanych przez brukową prasę i portale. Wielokrotnie przytaczaną przez prasę anegdotą jest opowiastka o tym, jak to Niemen rzekomo wykupił wszystkie bilety na koncert Stana Borysa. Nawet gdyby ktoś chciał spłatać figla znanemu artyście, to przy ówczesnej dystrybucji biletów taki numer nie był możliwy, ponieważ pewna pula biletów na otwarte koncerty musiała trafić do zakładów pracy i instytucji współpracujących z Polską Federacją Jazzową (później PSJ-em).

Lepiej byłoby, aby zamiast błędnych lub niedokładnych opisów zdarzeń, ukazywało się więcej fotografii mistrza Karewicza - są naprawdę zjawiskowe.
Przejdź na: główną stronę z listą forów | listę wpisów z Muzyko moja | górę strony