Niemen Aerolit

Archiwum forum fanów Czesława Niemena

Muzyko moja

Dyskusje o twórczości Niemena.

Szalony koń i Leksykon Budki
Czy cenisz pierwszy album Budki Suflera ?
Bardzo, zwłaszcza suitę 'Szalony koń' . 47% 7
Bardzo, ale głównie ze względu na inne kompozycje z tej płyty. 33% 5
Tak sobie. Wolałem jednak debiut SBB ;) 13% 2
Nie wiedziałem/am , że w Lublinie grali wtedy rocka :O 7% 1
Liczba głosów: 15
2006-03-17 - 2014-04-17 Markovitz 20 15969
Markovitz
2006-03-17 19:58:19
Krzysztof Cugowski w XIV części Leksykonu Budki Suflera... to był już 1967rok, kiedy :N: zaśpiewał "Dziwny jest ten świat" w Opolu.
To był poważny szok.
Ja pomijam wygląd Czesława, ogólnie odbiegający od standardu PRL-owskiego, to jeszcze muzyka i tekst do tego. (...)
Pamiętam, jak go w telewizji zobaczyłem , to byłem wstrząśnięty.
W połowie lat 60. tylko Polanie i Niemen liczyli się na rynku.

Po takim wyznaniu nie powinno dziwić już nikogo, że właśnie do Niemena zwrócili się muzycy Budki i Jerzy Janiszewski w 1975r., aby zagrał na debiutanckim albumie p.t. "Cień wielkiej góry".
Z pewnością pomogły przyjąć zaproszenie namowy menagera Jerzego Bogdanowicza , ale wysoce prawdopodobne jest , że Czesław już wtedy znał zespół z nagrań prezentowanych w Rozgłośni Harcerskiej ('RH') i spodobało Mu się zarówno rockowe brzmienie Budki, jak i śpiew wokalisty...

Co do samego udziału Niemena w tym nagraniu, to polegał on na zagraniu kilku partii na minimoogu (wstępu do suity "Szalony koń", zaimprowizowanego sola i czegoś jeszcze..).

W innych utworach Marek Stefankiewicz zagrał na instrumencie pożyczonym od Niemena.
Ot taka przysługa starszego Kolegi...

W plebiscycie 'RH' Budka została Zespołem Roku 1975, a w rankingu czasopisma"NON STOP" K.Cugowski zadebiutował od razu na trzeciej pozycji wśród wokalistów (chyba nie muszę pisać, kto wygrywał tam aż do 1980r.) ,podobnie jak Budka wśród zespołów (na drugim 2+1, a na pierwszym SBB ).
Z tych rankingów wynika jak znakomicie Budka "wstrzeliła się" na mapie polskiego rocka.

Co o sądzicie o Budce Suflera i jej Leksykonie ?

P.S. Pytania ankiety nie dają zbyt dużo miejsca antagonistom Budki.:wink:

Jednak znalazło się miejsce na opcję uwzględniającą - jak sądzę - poglądy pewnego Kolegi ...
:)
Ewa
2006-03-18 19:03:16
Zawsze bardzo lubiłam Budkę Suflera i do dziś ich lubię. Mam wiele ulubionych utworów z różnych okresów ich działalności, choć zdecydowanie wolę te starsze, bardziej rockowe nagrania.
Ich pierwsza płyta była muzyczną rewelacją, to było coś nowego i świeżego w polskim rocku. Do dziś fajnie się tego słucha, choć wolę inne kompozycje z tej płyty od nieco przydługiej i trochę mało spójnej, jak dla mnie, suity, mimo niezłych improwizacji Niemena.
Leksykon kupuję, jest bardzo ładnie wydany, można poczytać trochę o historii zespołu, są teksty utworów, dużo zdjęć, są też różne anegdoty i wywiady.
Szkoda tylko, że prezentowane w poszczególnych częściach Leksykonu utwory nie są ułożone chronologicznie, nie ma też przy nich żadnych dat ani tytułów płyt z których pochodzą. Myślę, że przydałaby się taka informacja.
Markovitz
2006-03-18 21:55:14
Ewa... Do dziś fajnie się tego słucha, choć wolę inne kompozycje z tej płyty od nieco przydługiej i trochę mało spójnej, jak dla mnie, suity, mimo niezłych improwizacji Niemena.
Leksykon kupuję, jest bardzo ładnie wydany, można poczytać trochę o historii zespołu, są teksty utworów, dużo zdjęć, są też różne anegdoty i wywiady...


Domyślam się Ewo, którą opcję zaznaczyłaś w ankiecie. Ja jednak zaznaczę ..sąsiednią :wink:
Zapewne i Ciebie ucieszyłaby podobna seria z płytami :N:-a, ale cóż .. na razie (niestety) na nic podobnego się nie zanosi .
W tym miejscu ciekawostka : fotografia tria tworzącego dziś trzon Budki z banerów promujących w całym kraju te wydawnictwo to dzieło.. Mateusza Otremby.
A i sam Niemen przewija się w Leksykonie, choćby we wspomnieniach muzyków i gości zespołu, w tym m.in. ... redaktora Piotra Metza.
Może zdziwi niektórych Kolegów, jak godnie opisał on pewien moment z sesji płyty "Jest".

Piotr Metz w cz.4 Leksykonu Budki Suflera To było w Los Angeles podczas sesji z Lukatherem, Markusem Millerem i Sheilą E.
Rozmawialiśmy, jak zwykle o Zeppelinach, Claptonie i naszym (B.S.-przyp.M-tz) fantastycznym producencie G. Philinganesie.
Telefon z Polski. Niemen nie żyje. Cisza. Długa cisza. Potem telefony od natarczywych dziennikarzy. Miał być gościem na tym albumie.


A trochę dalej o koncercie :N:-a na festiwalu w Jarocinie, w 1987r. :

Piotr Metz w cz.4 Leksykonu Budki Suflera Organizatorzy zapraszają Niemena , choć wszyscy się trochę boją konfrontacji Mistrza i jego legendy z punkowym tłumem.
Niemen znów przyjeżdża SAM (..) Potem po koncercie sam wszystko spakuje i odjedzie do domu. Ale wcześniej, po zaledwie kilku minutach Jarocin był jego.
Maciek
2006-03-19 11:32:02
Budka Suflera to dobrzy rzemieślnicy i nic więcej ! Dla mnie istnieje tylko ich pierwsza płyta. Nigdy później nie nagrali płyty, której da się wysłuchać od początku do końca. Zresztą i pierwszy ich LP posiada oznaki, że pomysły przerosły ich umiejętności. A już z pamięcią senatora Cugowskiego bywa jeszcze gorzej :) Oto na str.6 części 15 " Sen o dolinie " Leksykonu czytamy ( mowa tu o czeskich zespołach, które koncertowały w Polsce w latach 70-tych ) " Nazwy drugiego nie pamiętam, ale z nimi Niemen nagrał płytę Bema pamięci żałobny rapsod, ... " ( ????????????????? ) Kpiny jakieś, czy skleroza ? :)
wireq
2006-03-19 12:21:33
Maćku: w pełni solidaryzuję się z Twoją opinią. A co do dziwnej amnezji pana Cugowskiego - bądź wyrozumiały, wszak artysta czynnie zaangażował się w budowę IV RP, gdzie nieważne fakty, ale TKM - bis.
Markovitz
2006-03-19 14:25:23
Edytowany 6 raz(y), ostatnio 2006-03-19 14:25:23 przez Markovitz
Maciek A już z pamięcią senatora Cugowskiego bywa jeszcze gorzej
Oto na str.6 części 15 " Sen o dolinie " Leksykonu czytamy ( mowa tu o czeskich zespołach, które koncertowały w Polsce w latach 70-tych ) " Nazwy drugiego nie pamiętam, ale z nimi Niemen nagrał płytę Bema pamięci żałobny rapsod, ... "
Kpiny jakieś, czy skleroza ? :)


Chyba nie nie ma potrzeby nakręcać spirali niechęci z powodu niedoróbki redakcyjnej (edit 20 III).

Wokalista Budki na pewno doskonale wie z kim Niemen nagrał tą najlepszą płytę ..
Nie raz widział Enigmatic w filmie J.Rzeszewskiego, a i zapewne był na koncercie.
Zamiast "nagrał" powinno być " z nimi koncertował, kiedy nagrał".

Cug pojechał skrótem a redaktor nie wyłapał :roll:

Nasz obowiązek wyjaśniać takie nieścisłości, bo to jest już nasza specjalność ;)

A więc zapytam, czy wiecie o jaki znany czeski zespół chodziło w tym zdaniu ?

Z tego, że znany i lubiany artysta poszedł do polityki nie czyniłbym zarzutu.
To inteligentny facet i na pewno wie, że nie przyniesie Mu to większej popularności jak śpiewanie.
Może wpłynąć na politykę kulturalną państwa, więc próbuje to robić .

Niedawno na forum roztrząsaliśmy problem nauki muzyki w szkole- to temat akurat dla senatora K.Cugowskiego :idea: .
wireq
2006-03-19 14:41:47
W świetle dotychczasowych wypowiedzi na forum cokolwiek niedorobiony jawi mi się ten budkowy (k)leksykon. Nie kupowałem go, więc trudno mi się odnieść do innych wpisów. Jeśli jednak w wątkach niemenowskich zawiera wskazane już na naszym forum dwie piramidalne bzdury, to interesująca mogłaby być analiza innych informacji zawartych w tym wydawnictwie ...
Markovitz napisał:
Na marginesie : z tego, że znany i lubiany artysta poszedł do polityki nie czyniłbym zarzutu

Pozostanę przy zdaniu odrębnym - dla artysty rockowego "pójście w politykę" jest śmiercią kliniczną. Ale nie musimy zgadzać się we wszystkim :D
Ewa
2006-03-19 14:51:30
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2006-03-19 14:51:30 przez Ewa
Markovitz
czy wiecie o jaki znany czeski zespół chodziło w tym zdaniu ?

Chodziło pewnie o zespół Flamengo, z którym Niemen występował podczas trasy koncertowej Niemen Enigmatic.
Markovitz
2006-03-19 15:00:49
wireq Jeśli jednak w wątkach niemenowskich zawiera wskazane już na naszym forum dwie piramidalne bzdury, to interesująca mogłaby być analiza innych informacji zawartych w tym wydawnictwie ...

Bądźmy sprawiedliwi Wirqu : powtórzenie przez redaktora jednej bzdury (Radomsko) i śmieszny błąd redakcyjny (chodziło o zespół Flamengo- brawo Ewo 8) ).

Co do innych fragmentów, to jest i taki, na który chyba nikt nie powinien się oburzać :

O planach nagraniowych w trakcie sesji płyty [bJest[/b]- redaktor 15 części Leksykonu Budki Suflera"] Na wspomnianej płycie jest utwór p.t."Spóźniamy się", z tekstem Marka Dutkiewicza. Śpiewać go mieli Krzysztof Cugowski i Czesław Niemen, a solo na skrzypcach miał wykonać Nigel Kennedy. Stało się jednak inaczej. Wielki polski artysta odszedł od nas i zostawił pustkę w naszych sercach.

W grudniu 2003r. Czesław Niemen przyjął propozycję Krzysztofa Cugowskiego dodając "..jak dożyję..."

Autor gotowej już do druku książki o Niemenie rozmawiał na "okołobudkowe" tematy także ze znawcą zespołu - Danielem Wolakiem, więc być może poszerzymy naszą wiedzę o te zagadnienia.
Maciek
2006-03-19 15:34:17
Markovitz... rozmawiał na "okołobudkowe" tematy także ze znawcą zespołu - Danielem Wolakiem, więc być może poszerzymy wkrótce naszą wiedzę i o te zagadnienia.
Bye.


Mam nadzieję, że DW jest lepszym znawcą BS niż płyt, które opisał w swoim katalogu ( niestety błędów w nim sporo ! ).
Markovitz
2009-04-08 18:47:40
Po latach zajrzałem do Leksykonu Budki i muszę przyznać, że dziś znacznie bliżej mi do stanowiska, jakie zaprezentowali w tej dyskusji Ewa, Maciek i Wireq. A to dlatego, że gdy poszukiwałem informacji o zespole, to wiedza zgromadzona w tych zeszytach okazała się niewystarczająca...

Wywiady z muzykami BS - zbyt naskórkowe. Może i ciekawy jest zamieszczony tam wywiad ze sławnym skrzypkiem, który miał z zespołem zagrać, ale.. przecież nie zagrał. Artykuł o Beatlesach jest OK, ale te wypowiedzi piosenkarek... :roll:
slawkomuzykant1980
2010-02-10 22:00:20
Edytowany 3 raz(y), ostatnio 2010-02-10 22:00:20 przez slawkomuzykant1980
Może i coś jest w wypowiedzi Maćka, ja jednak uważam, że Budka była wielka w latach 70 i to ich bez wątpienia najlepszy czas. Czas kształtowania przez nich czegoś nowego i świeżego w polskiej muzyce.
Dla mnie kanonem są ich dwie pierwsze płyty i nagrania radiowe. Uważam, że to jednak wtedy byli wybitni muzycy, a że Lipko stawiał im wysokie wymagania kompozytorskie, to chyba dobrze. Może umiejętności ich nie przerosły a nie pasowała im do końca ta progresywna stylistyka narzucona potem przez kompozytora? Przecież wybitny, zapomniany gitarzysta tej grupy Andrzej Ziółkowski wspaniale grał blues-rocka, a zespół początkowo ciągnął w soulowo-bluesowe rejony. Moim zdaniem wtedy zespół się bronił najbardziej i wolę ich dokonania z lat 70, także z Wenglorzem i Czystawem, niż "Mrowisko" Klanu, chociaż tę grupę też bardzo cenię, to jakoś nie ciągnie mnie do niej, aż tak bardzo. Budka z pierwszych płyt była moim buntem przeciwko światu. Pamiętam jak podkręcałem gramofon na full, żeby wszyscy słyszeli!:) Tak te numery i teksty Adama Sikorskiego to była najprawdziwsza kontestacja!;)
Faktem jest, że wtedy Budka była jeszcze zespołem pół-amatorskim, wychodziła z klubów studenckich itd. lecz jest w tej muzyce jakaś siła i coś co mnie do tej grupy przyciągnęło. Broń Boże nie mam nic do Klanu, ale widzę tutaj jakieś purystyczne nastawienie, które mi się nie podoba. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie na dany temat, jak wiadomo.
ratajczak bogdan
2010-02-11 09:32:08
Sławkomuzykant klarownie wyłożył nam swoje zdanie o Budce w wielu miejscach mogę się z nim zgodzić.
Są jednak na forum ludzie, którzy mają zdecydowanie inne zdanie, zwłaszcza na temat Klanu.

(**)
Markovitz
2011-11-07 17:45:46
Anteny programowe Polskiego Radia jednak potrafią promować płyty polskich wykonawców. Właśnie czytam na stronie Trójki informację o planowanej na koniec listopada 2011 reedycji albumu "Cień wielkiej góry" (z suitą Szalony koń). Wydawnictwo zawierać ma 2 płyty CD, ten sam materiał na winylu, do tego dodatki, a wszystko w gustownym pudełku. Gratka dla kolekcjonerów płyt Budki Suflera (Niemena- także).

Tylko cena trochę mnie zafrapowała... :roll:

Patrz=> strona Trójki
slawkomuzykant1980
2011-11-10 13:22:29
No, może z tym Węglorzowo-Czystawowym okresem to przesadziłem powyżej;) ale tak to wtedy odbierałem.

A co do Budki i odświeżonego "Cienia Wielkiej Góry" to:
http://moje.radio.lublin.pl/budka-sufle ... atach.html
Ewa
2011-11-17 14:14:38
W wywiadzie przed trójkowym koncertem członkowie Budki wspominali też Niemena. Były plany, żeby Niemen wystapił na ich jubileuszu, a także na płycie "Jest"...
Markovitz
2012-01-27 23:31:24
Budka Suflera ze specjalną edycją 2 CD "Cień wielkiej góry" zagości w Trójkowym Wehikule Czasu 28 I o 18.05.

Słuchając muzyki dowiemy się, czemu remastering archiwalnych nagrań powierzyli specjalistom z zagranicy...

Pewnie nie zabraknie też pytania o udział Czesława Niemena w nagraniu ich pierwszej płyty.
kangie
2012-05-24 10:44:56
Na pewno ktoś z Was wie, a bardzo mnie to ciekawi. Proszę o informację jaka była przyczyna wyproszenia ze studia nagrań Czesława Niemena przez realizatora w latach 70-tych kiedy to nagrywał dla Budki Suflera. Wysłałem e-maila do menagera Budki Suflera (perkusisty Tomasza Z.?) i niestety brak odpowiedzi. Czy to jakaś tajemnica?

Cyt. "W sesji nagraniowej wziął udział Czesław Niemen, który zagrał partie Mooga, jednak przed zakończeniem nagrań został wyproszony ze studia przez realizatora [1]."

http://pl.wikipedia.org/wiki/Szalony_ko%C5%84

Niestety nie mam dostępu do źródła informacji: [1] Jerzy Janiszewski. Budka Suflera Story, odc. 10.. „Kurier Lubelski”, 27 kwietnia 1984 (pol.).
Markovitz
2012-05-24 12:50:16
Z tego co wiem, Czesław nie był gościem spodziewanym przez producenta debiutanckiego albumu Budki. Młodzi "Suflerzy" nie wiedzieli, że w państwowej firmie udział gościa sesji trzeba uzgodnić.
I stąd niezbyt miła reakcja reżysera nagrania (już wówczas starszego pana):

-O, jeszcze Niemen- tylko pana tu brakowało :twisted:

Ale to chyba nazbyt szczegółowa kwestia by poświęcić jej oddzielny temat.
Do tej pory wątki związane z albumem "Cień wielkiej góry" omawialiśmy w innym temacie tego podforum- tutaj.
Tam też jest link do strony Polskiego Radia ze wspomnieniami muzyków dot. tej sesji nagraniowej.
kangie
2012-05-25 04:13:04
Dziękuję za cenną dla mnie informację.
Veriton
2014-04-17 19:54:54
Markovitz(...)właśnie do Niemena zwrócili się muzycy Budki i Jerzy Janiszewski w 1975r., aby zagrał na debiutanckim albumie p.t. "Cień wielkiej góry".
Z pewnością pomogły przyjąć zaproszenie namowy menagera Jerzego Bogdanowicza , ale wysoce prawdopodobne jest , że Czesław już wtedy znał zespół z nagrań prezentowanych w Rozgłośni Harcerskiej ('RH') i spodobało Mu się zarówno rockowe brzmienie Budki, jak i śpiew wokalisty...

Co do samego udziału Niemena w tym nagraniu, to polegał on na zagraniu kilku partii na minimoogu (wstępu do suity "Szalony koń", zaimprowizowanego sola i czegoś jeszcze :) (...)


Zastanawiam się, w kontekście tego "czegoś jeszcze", co miał na myśli Krzysztof Cugowski
mówiąc w wywiadzie sprzed kilku dni:

T.K. Jak udało się wam na początku kariery nawiązać współpracę z Czesławem Niemenem?

K.C.: - To był cały rząd przypadków. Do nagrania pierwszej płyty potrzebowaliśmy organów Hammonda i Mooga.
To były instrumenty, które w Polsce miał wtedy tylko Czesław.
W związku z tym, że naszym menedżerem był człowiek, który dbał też o interesy Niemena, udało się nam dogadać.
Czesław pomógł nam nie tylko sprzętowo, ale stanął przed mikrofonem i nagrał kilka fraz.
Dla nas, jako debiutantów, była to wielka rzecz, zwłaszcza że on z reguły nie robił takich rzeczy.

Cały tekst
Przejdź na: główną stronę z listą forów | listę wpisów z Muzyko moja | górę strony