Przepraszam za swoją nadaktywność.Obiecuję,że za chwilę na dłuższy czas zamilknę.Przeczytałem ten tekst L.Millera i pomyślałem sobie.Boże,jak to pięknie napisane!"Codziennie czujemy lodowaty powiew śmierci".Tak sobie kiedyś pomyślałem.Gdybyśmy tak przeczytali wyrywkowo wypowiedzi ludzi z różnych stron sceny politycznej nie wiedząc do kogo należą i byłyby to wypowiedzi nie dotyczące bieżącej polityki ,ale ogólnie pojętej kultury,to byśmy się nie raz zdziwli jak nasi ulubieńcy paplą bzdury ,a Ci będący po niewłaściwej stronie mówia piękne rzeczy.Jesteśmy po prostu uprzedzeni.Również ja.Leszek Miller nie pierwszy raz mnie mile zaskoczył.Kiedyś coś pięknie wtrącił w rozmowie o Bułhakowie i powiem,że napiłbym się kiedyś z nim jakiejś dobrej wódki.
https://dorzeczy.pl/kraj/75800/Leszek-M ... -wpis.html
https://dorzeczy.pl/kraj/75800/Leszek-M ... -wpis.html