Niemen Aerolit

Archiwum forum fanów Czesława Niemena

Cztery ściany świata

Telewizja, prasa, radio i organizatorzy koncertów będą (mamy nadzieję) cały czas wspominać Niemena. Tutaj informujcie innych fanów o artykułach, programach i wydarzeniach, żeby też ich nie przegapili!

(internet) NaszNiemen.pl 2009-02-20 - 2009-07-27 Domin189 55 26261
Domin189
2009-02-20 16:52:28
No właśnie - mamy plebiscyt na najpopularniejsze utwory Niemena. Fani mają możliwość wyboru 20- ze 123 piosenek. Można narzekać - ale to nic nie wniesie. Można działać - i liczyć się z marnym skutkiem. Mimo wszystko, zachęcam do głosowania, bo najgorsze, co możemy zrobić (nie sobie, a innym - przyszłym nabywcom!) to zbojkotować ten głupiutki konkurs.

Dotarłem do wielu osób, które znają i cenią Niemena [progresywno-] rockowe oblicze. Ta garstka ludzi złożyła obietnice oddania głosów na ich ulubione utwory, począwszy od roku 1969, na Idee Fixe skończywszy. Ich uwadze poleciłem także trzy pozycje: "Lipowa łyżka", "Pożegnanie Harnasia" i "Przecież nas wita", gdyż są to utwory na nośnikach oryginalnych dzisiaj już niemalże niedostępne.

Licząc bardzo optymistycznie - wszyscy aktywnie piszący i tylko przyglądający się użytkownicy forum to łącznie około stu osób. Jakby nie patrzeć, to jest jakiś procent głosów. W listach od okazjonalnych słuchaczy Niemena do Marka Niedźwiedzkiego powtarzać się będą te same pozycje; jakie? to każdy wie - łącznie ze sztandarową "siódemką", ogrywaną w Radiu Złote Przeboje.

Nawet, jeżeli pomysł radia, Polskich Nagrań, Marka Niedźwiedzkiego i spadkobierczyń nam się nie podoba, to nie powinniśmy dopuścić do powstania kolejnej "złotej kolekcji". Z obiecanych dwóch płyt, jedną jesteśmy w stanie obsadzić my. Marne to pocieszenie w obliczu faktu, że wydane zostaną ponownie nagrania z sześciopaków. Ale to jedyne, co możemy dla Niemena zrobić. Wiem, że sytuacja wydaje się być beznadziejna. Ale zróbmy to.

...nie wnikam w treść listów kierowanych na adres [email protected] - osobiście podpiszę się każdą kończyną pod apelem o nagrania radiowe. I wierzcie lub nie, rozumiem Wasze rozgoryczenie i brak chęci do współpracy w tej niemalże dywersyjnej akcji [tj. umieszczania na płytach nieznanego powszechnie Niemena - przyp. D189]. Jeżeli ktoś jest zatwardziałym przeciwnikiem spadkobierczyń, to i tak go nie przekonam.
Markovitz
2009-02-20 17:33:34
Zacznę od tego, że nie jestem wrogiem spadkobierczyń Czesława Niemena. Ale nie jestem też entuzjastą przypadkowych kompilacji i jestem zdecydowanie przeciwny schlebianiu gustom słuchaczy pana Basiofana* z radia Zlote wy moje Przeboje :mrgreen:

W tym radiu z repertuaru Niemena usłyszeć można było dotąd tylko kilka znanych piosenek nagranych 40 lat temu z Akwarelami...

Wiemy jak bardzo serio Niemen traktował dobór repertuaru na swoje albumy. Coś takiego jak podporządkowanie się wyborom tłumu w ogóle nie wchodziło w rachubę.

Mimo tych zastrzeżeń, przychylając się do prośby Domina, ale wychodząc poza katalog Polskich Nagrań - rzucam propozycję dołączenia do zestawu piosenki "Musica Magica"...
Z takiego bonusa na pewno ucieszyliby się fani.


* to miano Niedźwieckiemu nadał sam Niemen w felietonie z cyklu Pantheon (TR).
Ewa
2009-02-20 18:29:35
Dominie, chyba jesteś zbytnim optymistą. Zostanie wybranych 20 tytułów, które najczęściej będą się powtarzać w listach. Obawiam się, że będą to utwory z pierwszych płyt do Enigmatica włącznie.
Nie sądzę, żeby garstka forumowiczów oraz Twoich znajomych przeforsowała wybór innych utworów.
Ja nie będę się w to bawić, bo takie składanki zupełnie mnie nie interesują...
rem
2009-02-20 18:43:13
Koszmar ... następna składanka znanych wszystkim utworów. Lepszym rozwiazaniem byłoby wznowienie płyt CD "Mourner's Rhapsody" ( w rozszerzonej wersji ) lub "Terra Deflorata" - REWELACJE!!!. Składanka, którą ktoś chce stworzyć będzie zbieraniną bez myśli przewodniej - różne okresy, różny styl ... Nagrywam sobie takie składanki na własne potrzeby ale oficjalne wydawanie takich płyt to pomyłka ... komu to potrzebne?
Radek
2009-02-20 18:49:13
Należy wybrać swoje ulubione utwory czy najlepsze spośród umieszczonych na tej wybrakowanej liście? Spojrzenie za siebie na listę nie trafiło, a bardzo chciałbym na nie zagłosować.
Ewa
2009-02-20 18:56:47
RadekNależy wybrać swoje ulubione utwory czy najlepsze spośród umieszczonych na tej wybrakowanej liście?

Swoje ulubione, ale tylko z ich listy...

I to już mi się nie podoba. :?
Markovitz
2009-02-20 19:23:19
Włączyłem na moment Złote Przeboje i akurat Basiofan Niedźwiecki ogłosił , że jutro (tj. w sobotę 21 II) Małgorzata Niemen będzie w południe gościem audycji ...

Przy okazji zerknąłem na "fachowo" przygotowaną listę do głosowania, gdzie np. opis utworu "Człowiek jam niewdzięczny" wygląda tak :

Człowiek jam niewdzięczny muzyka i słowa Czesław Niemen
CN / Partita 1970 20'43"


Pominąwszy niewłaściwy rok (ten utwór i cały czerwony album nagrano w styczniu 1971r. ) to oprócz Partity w nagraniach ważną rolę odegrał zespół Niemen Enigmatic... Podobnie niechlujnie sporządzono inne opisy utworów z tego albumu.
Markovitz
2009-02-21 10:26:17
Gość już jest w studio - rozmowa zaczęła się wcześniej, niż zapowiadał wczoraj red. MN.

Jest mowa o edukacyjnym spotkaniu z fanami w poznańskim empiku :)

To tam ponoć zaiskrzył pomysł, który przybrał kształt projektu Nasz Niemen.

-Dlaczego Czesław Niemen był taki wielki ? - oryginalne pytanie pana Basiofana :roll:

Ze zdumieniem słucham opinii pana redaktora o płycie "Terra deflorata", z której- jak pamiętam - tuż po premierze nadał "Począwszy od Kaina"- między 6-tą a 7-ą rano...

W poczekalni do Listy Przebojów Programu Trzeciego utwór wtedy się nie zmieścił :?

Teraz Niedźwiecki proponuje, aby pani Nora wycięła z nagrań głos Niemena i z pomocą innych muzyków oprawiła go w nowe aranżacje. Taka koncepcja (sądząc z reakcji Gościa audycji) nie jest bez szans na realizację.

A Czesław na koniec zaśpiewał "Marionetki" : Zapomnieć Ludzi a bywać u Osób...
Domin189
2009-02-21 11:48:31
MarkovitzJest mowa o edukacyjnym spotkaniu z fanami w poznańskim empiku :)

To tam ponoć zaiskrzył pomysł, który przybrał kształt projektu Nasz Niemen.

Oj, gdyby ktoś mi powiedział, że przyczyniłem się do powstania idei projektu naszniemen.pl to bym się baaardzo zezłościł.

MarkovitzTeraz Niedźwiecki proponuje, aby pani Nora wycięła z nagrań głos Niemena i z pomocą innych muzyków oprawiła go w nowe aranżacje. Taka koncepcja (sądząc z reakcji Gościa audycji) nie jest bez szans na realizację.

Po co wycinać głos Niemena, jak Niemen z pewnością dokonał nagrania wokalu na osobną ścieżkę...? Te ścieżki powinny gdzieś się zachować, chyba, że po ich zmixowaniu, pozbył się pozostałych śladów :?:

MarkovitzA Czesław na koniec zaśpiewał "Marionetki" : Zapomnieć Ludzi a bywać u Osób...

...świetnie podsumowane ;)
art
2009-02-21 12:04:25
Domin189Po co wycinać głos Niemena, jak Niemen z pewnością dokonał nagrania wokalu na osobną ścieżkę...? Te ścieżki powinny gdzieś się zachować, chyba, że po ich zmixowaniu, pozbył się pozostałych śladów :?:


Taśma była kiedyś produktem drogim i bardzo cenionym. Dlatego zazwyczaj nagrywało się na wieloślad, po nagraniach miksowało na tzw. sznurówkę - czyli wąską taśmę stereo, a taśmy z poszczególnymi ścieżkami szły do kasowania i powtórnego użytku.

Nawiązując zaś co całości tego, co się dzieje wokół spuścizny po Niemenie - to jest dokładne powtórzenie tego, co się dzieje ze spuścizną po Franku Zappie. Już pomijam analogie między artystami (są duże i łatwe do udowodnienia - nie mam na myśli samej muzyki, ale momentami sposób myślenia), ale oto po śmierci artysty, który dotykał się wielu różnych projektów i przeróżne ślady jego działalności są rozrzucone po całym świecie, nie ma kogoś, kto potrafiłby je sensownie opracować w jedną, logiczną całość. W przypadku Zappy co prawda zaczęły się ukazywać ciekawe archiwalia (ale to trwało.. oj trwało!), ale wciąż wdowa po nim ma obsesyjne wręcz pragnienie totalnej władzy nad marką "Zappa". Tutaj jest podobnie. Tyle, że pani M.N. nie ma swojego vaultmeistera - człowieka, który opracowałby całe archiwum pozostałe po artyście, skatalogował od a do z (ślady dźwiękowe, wizyjne, graficzne, pisane - wszystko) i sprawował pieczę nad tą spuścizną. Dopiero w takim wypadku możliwe jest mądre wypuszczanie kolejnych wydawnictw, przygotowanych w sposób rzetelny i logiczny w porozumieniu z rodziną i znawcami tematu. A nie słuchaczami radia Złote Przeboje. Nic do tego plebiscytu nie mam - marketing to marketing - ale wydaje mi się mało adekwatny do osoby Niemena.
Domin189
2009-02-21 19:08:12
artTaśma była kiedyś produktem drogim i bardzo cenionym. Dlatego zazwyczaj nagrywało się na wieloślad, po nagraniach miksowało na tzw. sznurówkę - czyli wąską taśmę stereo, a taśmy z poszczególnymi ścieżkami szły do kasowania i powtórnego użytku.


No tak, wyprzedziłem nieco myśli ;) Wydawało mi się, że Niedźwiedzki mówił to w stosunku do dwóch ostatnich płyt - "Terra deflorata" i "Spodchmurykapelusza", a te Niemen nagrywał sam (nie wiem, czy zapisywał wokal w formie cyfrowej). Ale chyba sam sobie to ubzdurałem, bo jako przykład podał utwór "Moje zapatrzenie", którego moim zdaniem nie trzeba upiększać.

Ciekawy komentarz pojawił się na stronie, krótko przed 20:00...
W.KleszczDrodzy Państwo,
dobrze, że Pragniecie ocalić od zapomnienia najwybitniejszego polskiego artystę okresu rozwoju kultury pop(ularnej)i mediów.Szkoda, że znowu są pomijane Jego dzieła z czasów póżniejszej twórczości,
jak np:List Św. Pawła, "Pieśń Tysiąclecia" wg Gala Anonima, Lament do "Bankietu" Gombrowicza (muzyka współczesna)czy też wszystkie te "pieśni rycerskie"etc.
To są dzieła narodowe, które brzmią niezwykle szlachetnie bez względu na upływ czasu, ponieważ NIEMEN był wyjątkowym twórcą takiego niekłamanego szczerego patosu w sztuce polskiej.Nie ma już artystów
przemawiających wprost i tak żarliwie, od serca...o tych najważniejszych sprawach!
On potrafił obudzić Ducha i wprowadzić w stan uniesienia niezliczone tłumy Polaków, Słowian...
Był kapłanem polskiej poezji i nazywali go przecież na Zachodzie "Slavic Touch". Szkoda, że już tego nie Czujecie, nie Rozumiecie...My z ruchu "odnowy tradycji" Jesteśmy dumni z tego,że możemy przyznawać doroczna nagrodę imienia NIEMENA młodym artystom romantykom - poszukiwaczom bezcennych uniwersalnych duchowych wartości w dzisiejszym świecie zdominowanym przez konsumpcjonizm...tzw.marketing i reklamiarstwo.Kłaniam się i życzę odkrycia NIEMENA.

:D
Ewa
2009-02-22 11:24:19
Zapewne w związku z plebiscytem dziś na stronie Marka Niedźwieckiego pojawił się zapis jego rozmowy z Niemenem z grudnia 2002r.
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-02-24 14:12:27
Alez czego wy sie czepiacie . !?
Przeciez te kolejne kompilacjeje sa tylko po to aby brac tantiemy , czytaj pieniadze .
Proste i jasne . Zadna praca , utwory gotowe i co tam szukac w piwnicy jak wszystko lezy w instytucjach . :o
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-02-24 23:14:25
Juz byl czlowiek ktory zamieszczal irytujace awatary kolejno . Czy pojawil sie nowy i po co . De gustibus non est disputandum . Ale jednak !? :?
Markovitz
2009-02-25 11:49:28
Obrazek nie taki ..? Ciesz się Romualdzie, że nie miga :)

- A czy pochwaliłeś Domina, że przeciera szlaki jego rówieśnikom niedostępne ?

Niedawno nasz młody Przyjaciel został zaproszony przez zacnych Profesorów UAM na konsultacje w sprawie : jak doszło do tego, że Marlena Dietrich sięgnęła po utwór Niemena..? 8)


Pora wrócić do tematu. Pamiętam dobrze czasy, gdy zainteresowania literackie i muzyczne Czesława Niemena, jak i cała jego twórczość solowa budziła entuzjazm co najwyżej wiernej publiczności, wśród której nie znaleźlibyśmy znanych osób, które w audycjach zapewniają Panią M. o dozgonnej przyjaźni łączącej ich z jej mężem...

Zatem niech Czesław dobrze się bawi spoglądając spod chmury kapelusza na pośpiesznie prowadzone akcje promocyjne mające ratować rozgłośnie, firmy płytowe i zapominanych prezenterów (wielbicieli muzycznego chłamu lat 80-tych).

Szkoda tylko, że przy tak błahej okazji na stronie Nasz Niemen zmieniono naszemu Artyście życiorys (ponad 40 lat na estradzie a nie 30 i drogi panie z Radia Złote Przeboje: to nie żona Niemena wymyśliła Mu pseudonim tylko pani Czesława Walicka).

Gdyby kiedyś :N: dał się namówić na fachowo opracowaną stronę internetową- nie byłoby aż tak żenujących wpadek, albo przynajmniej byłoby ich mniej....


NAETV
wladek
2009-02-25 18:21:53
Ja osobiście słyszałem od :N: że pseudonim Niemen wybrał sam, bo Go wkurzało
jak kaleczą Jego nazwisko rodowe, o Pani Czesławie Walickiej nie było ani słowa.
Markovitz
2009-02-25 23:30:01
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2009-02-25 23:30:01 przez Markovitz
WladekJa osobiście słyszałem od :N: że pseudonim Niemen wybrał sam, bo Go wkurzało jak kaleczą Jego nazwisko rodowe, o Pani Czesławie Walickiej nie było ani słowa.

Oj, była mowa o pani Czesławie Walickiej w wielu wywiadach - właśnie w kontekście pomysłu na pseudonim (później sam Czesław zdecydował, że będzie to również nazwisko). To chyba oczywiste, że ostateczny wybór należał do zainteresowanego... 8)
wladek
2009-02-26 00:21:52
wywiady, wywiady papier wszystko przyjmie i to co powiedział i nie powiedział.
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-02-26 21:55:49
W koncu kazdy moze opowiedziec i napisac o tym co slyszal i czytal o Marlenie zwlaszcza jesli mial na to przyzwolenie .
Szkoda jednak ze nie kazdy odwazyl sie napisac o tym co widzial i slyszal czyli o Faridzie , no pewnie nie bylo zalecenia .
Najgorzej ze coraz czesciej mimo braku przyzwolenia a majac zalecenia lub nawet polecenia nagrywa sie co i kogo sie chce . Jakie to proste dzisiaj , nawet komoreczka .
Co do autorow pseudonimu :N: to juz wczesniej pisalem ze niebawem okaze sie ze :N: nie urodzila jego biologiczna matka .
Moze sie jednak ktos zastanowi czemu :N: zadedykowal swoja pewna plyte Cz. i F. Walickim . :o
Markovitz
2009-02-28 11:06:41
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2009-02-28 11:06:41 przez Markovitz
Z mojego punktu widzenia: nie ma wielkiej różnicy w prezentowanej przez Panią M.Niemen i Pana T.Sklińskiego postawie wobec fanów. Moim zdaniem chcą sprawować rząd dusz nad miłośnikami muzyki NAE - decydując o tym, jakie nagrania Niemena możemy poznać, a jakie już nie... Różnica tkwi tylko w tym, że jakby nie patrzeć - Pani M. ma do tego prawo !
Ma prawo nawet do chybionych akcji - jak "Nasz Niemen"...

Szkoda Romualdzie, że nie wyciągnąłeś w porę właściwych wniosków, bo może nie musiałbyś spędzić wieczoru po koncercie sam ze swoimi podejrzeniami...

Słucham właśnie Radia Złote Przeboje. "Nasz" prezenter obiecuje częściej nadawać piosenki pani Madonny. Aż do połowy sierpnia publika będzie naganiana na jej "szoł" zaplanowany w religijne święto.

W audycji - zespół Queen. Nikt nie wspomniał, że kiedyś pracował z nim Mack..

"Nasz" prezenter zaśmiewa się z pomnika pyry stojącego gdzieś przy polskiej szosie, po czym pozdrawia poznaniaków, aby się nie obrazili. Jak zwykle - wychodzi obronną ręką.
O "naszym Niemenie" mało (choć dziś plebiscyt dobiega końca).

Z rozmowy Niedźwieckiego z Młynarskim wynika, że to jednak pan Wojciech namówił naszego Niemena na zaśpiewanie "Rapsodu.." podczas trasy ze "Zgaduj -zgadulą".
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-02-28 11:23:19
Spiskowa teoraia dziejow jest oczywista ale tu oparta na dobrym sluchu , slabym ale jeszcze wzroku no i mimowolnej analizie faktow .
A kto najwiecej ma prawdopodobnie nagran , to wiadomo . Tylko nie chce sie ich szukac , wierzac ze sie bedzie zylo jeszcze dlugo . :o
wladek
2009-02-28 11:36:02
słucham sobie i oglądam występ Szukalskiego z Skrzekiem (JJ 1981)
:N: też chciał coś nagrać z Szukalskim ale nic z tego nie wyszło(częsty przypadek)
(wywiad z Kleszczem)
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-02-28 11:57:34
Prawo nie zawsze znaczy prawo , choc nie zawsze jest doskonale mozna go uznawac , szanowac , stosowac , wypelniac , ale i n a d u z y w a c ! :(
Stach
2009-03-07 15:50:20
Markovitz...
nie ma wielkiej różnicy w prezentowanej przez Panią M.Niemen i Pana T.Sklińskiego postawie wobec fanów. Moim zdaniem chcą sprawować rząd dusz nad miłośnikami muzyki NAE - decydując o tym, jakie nagrania Niemena możemy poznać, a jakie już nie... Różnica tkwi tylko w tym, że jakby nie patrzeć - Pani M. ma do tego prawo ! Ma prawo nawet do chybionych akcji jak "Nasz Niemen"...

Co złego upatrujesz w działaniu TS?
Markovitz
2009-03-07 16:56:11
Tadeusz i Ed uważają, że "forum spełniło swoją rolę". Z tego, co widzę to kilku kolegów z forum (nie tylko Stach) jest rozdartych pomiędzy solidarnością z nami a opcją antyforumową.

Napisałem, że Pani M. ma prawo nie zgadzać się na różne rzeczy. Nawet Romuald nie przeczy, choć w swoim stylu zaznaczył, że nie należałoby z tym egzekwowaniem prawa przesadzać...

Przed miłośnikami muzyki Niemena stawiane są szlabany złych słów, aby tylko nie przyjeżdżali do Słupska... Dotąd nie zaproszono tam siostry Artysty. Co by na to rzekł Nasz :N: ?
Stach
2009-03-07 18:09:05
Szczerze przyznam,że w pewnych momentach wolałbym byc ... sierotą.Nie miec znajomych na forum i poza nim, dot. to oczywiście wielu spraw około niemenowych.Ja chciałym z każdym życ w zgodzie i w jednym celu robic wszystko co mozliwe aby ścieżki wydeptane przez NIEMENA nie zarosły bądz aby nie obrosły jak stara łajba... niesnaskami, licytowaniem się ,kto co i ile zrobił dla pamięci :N: .Dzis nie umiem odpowiedziec [sobie] co dotyczy mnie w wątkach pruszanych przez Markovitza.M-z unika "wycieczek personalnych" ale czy to dobra metoda , uogólnienia są krzywdzące.Ja na przykład wiem,że RR nie cierpi mnie. To jego problem nie mój.Wiem jedno, że nigdy nie będe marionetką w czyichś rękach, gdy się zorientuję ,że coś takiego ma miejsce, bez słowa zabieram sie i idę ..robic swoje.
M-z pisze, że festiwal NIEMEN NON STOP wyposażony jest w szlaban dla fanów Niemena. Zdziwiony jestem taką opinią wszak wszystkie miejsca w filharmonii + dostawki, świadczą , że tak nie jest.Nikt mi nie mówił czy MZ to mam traktowac tak czy siak.Sam potrafię wyrobic sobie zdanie na podstawie własnych obserwacji itp.
Domin189
2009-03-07 18:24:21
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2009-03-07 18:24:21 przez Domin189
No i mamy wyniki. Cały artykuł na ten temat i lista zwycięzców (swoją drogą: sporo znajomych - gratuluję! :D) znajduje się TUTAJ. Tymczasem ja przedstawiam spis utworów, które zostały wybrane przez "fanów" :lol:


Obraz pobrany 2023-04-10 z zewnętrznego adresu.


1. Dziwny jest ten świat
2. Bema pamięci żałobny - rapsod
3. Jednego serca
4. Wspomnienie
5. Sen o Warszawie
6. Czy mnie jeszcze pamiętasz
7. Pod papugami
8. Czas jak rzeka
9. Obok nas
10. Klęcząc przed tobą
11. Wiem, że nie wrócisz
12. Sukces
13. Stoję w oknie
14. Pamiętam ten dzień
15. Płonąca stodoła
16. Człowiek jam niewdzięczny
17. Mów do mnie jeszcze
18. Com uczynił
19. Chciałbym cofnąć czas
20. Włóczęga

...podkreślone utwory pokrywają się z pewną płytą, która do dziś znajduje się wśród najlepiej sprzedawanych. Moje typy pogrubiłem. Oprócz tego, ów album można uznać za reedycję albumu "Niemen Enigmatic". O, przepraszam, brakuje tylko "Kwiatów ojczystych". Co jeszcze można na temat tej składanki napisać? Nie wiem, brakuje mi słów ;) Szkoda, że fani, odpowiedzialni za tę kompilację nie zabiorą głosu.
Markovitz
2009-03-07 18:40:19
Może jednak ktoś się odezwie, bo na liście osób, których wspomnienia znajdą się w albumie znalazłem znajomo brzmiące nazwiska :)

Choć nie przewidziałem obecności tylko czterech wybranych nagrań, to jednak gusta uczestników plebiscytu nie są tak sztampowe, jak się początkowo wydawało...

To w pewnej mierze zasługa forumowiczów, którzy w komentarzach zwrócili uwagę na mniej popularne nagrania.

Nie przypuszczałem, że zaistnieją tu : "Człowiek jam niewdzięczny" i "Com uczynił"...

Z drugiej strony- ten ostatni tytuł to najmłodsze nagranie w zestawie. Pochodzi z 1972 roku.

Jest już pokazana okładka albumu => tutaj


Gdyby ktoś się przyjrzał liście, to na okładce powinien być Niemen bez brody... :wink:

Oczywiście kupię, choćby po to, aby przeczytać, co tam napisali Ewa, Dasza i Piotr .


PS Stachu - nie sugeruj, że spod mojej klawiatury wyszła połamana składnia w stylu : festiwal NIEMEN NON STOP wyposażony jest w szlaban dla fanów :twisted:
Ewa
2009-03-07 19:11:26
Markovitz
Nie przypuszczałem, że zaistnieją tu : "Człowiek jam niewdzięczny" i "Com uczynił"...

Ja też nie sądziłam i zagłosowałam na te utwory (i jeszcze parę innych) zupełnie bez przekonania i dosłownie w ostatniej chwili. Teraz Dominie przyznaję Ci rację, że jednak warto było zagłosować, choćby dla tych dwóch utworów. :)
Szkoda, że wśród nagrodzonych nie znalazł się list Domina, bo bardzo mi się podobał. Nie wiem natomiast, czemu znalazł się mój, bo pisany był głównie po to, żeby wymienić parę mniej znanych tytułów, także tych, które nie znalazły się w plebiscycie. A składanki i tak nie kupię...
Domin189
2009-03-07 19:23:55
Dzięki za ciepłe słowa Ewo i udział w plebiscycie :) To zrozumiałe, że nie kupisz składanki. W końcu ją wygrałaś ;) Ja z kolei zakładałem, że "Com uczynił" ma duże szanse na znalezienie się na tej płytce i dlatego nie oddałem swego głosu na ten utwór. Mój list nie miał szans na powodzenie, wiedziałem to w chwili pisania go, lecz nie o tym jest ten wątek, dlatego wracam do tematu...

...dobrze, gdyby utwory z obu płyt zespołu/-ów Niemen Enigmatic były na nowo poddane remasteringowi, a nie zostały ślepo przegrane z ostatnich wydawnictw. Jak już udało nam się ustalić, lepiej od reedycji z 2003 roku brzmią (kolejno) wydania Polskich Nagrań z 1996 i Digitonu (seria "Retrospekcja") 1995.

Wiem, wiem, za dużo wymagam :wink:
Ewa
2009-03-14 15:31:52
rem w innym wątkuW tym miejscu warto napisać kilka zdań na temat projektu płyty "Nasz Niemen" ... Kochani Fani!!! Czy rzeczywiście chcecie mieć te wszystkie utwory złożone w taki bezładny sposób? Po co Wam to? Wydawanie takich płyty to tylko dalsze szufladkowanie CN (...)

Nie rozumiem tylko, czemu to pytanie kierujesz do fanów, a nie do pani Niemen. :o
Jest chyba oczywiste, że fani nie czekają ani na tę płytę ani na inne podobne składanki. Niestety, z tego, co mówiła pani Niemen Markowi Niedźwieckiemu wynika, że czekają nas następne tego rodzaju wydawnictwa...
rem
2009-03-14 15:44:09
A skoro już jestem ponownie przy komputerze :), to chaciałbym przedstawić Państwu MOJĄ płytę Czesława Niemena pod roboczym tytułem "Mój Niemen". Nie chcę otwierać tutaj plebiscytu ... nie, nie o to mi chodzi, ale skoro mogli inni wybierać - mogę i ja ... z tą różnicą, że wybiorę utwory ze wszystkich płyt a nie tylko z kilku wskazanych. Oto moja PIĘTNASTKA - MOJE The Best Of The Best Of Czesław Niemen:
1. "Bema Pamięci Żałobny - Rapsod" ( także jako "Mourner's Rhapsody" - 1993 + "Prelude" ),
2. "Dziwny jest ten świat" ( także w wersji '79 ... na razie nie jestem oryginalny ),
3. "Epitafium/Pamięci Piotra",
4. "Status mojego Ja",
5. "Pieśń Wernyhory",
6. "Spojrzenie za siebie",
7. "Lilac's and Champagne"
8. "Elegia śnieżna",
9. "Terra Deflorata",
10."Pieśń Wojów" ( może Ktoś wreszcie wyda ten utwór na płycie ... ),
11."Począwszy od Kaina",
12."Człowiek jam niewdzięczny",
13."Spodchmurykapelusza",
14."Jednego serca",
15."Wspomnienie".
Pozdrawiam wszystkich Rodaków nie "jakich-takich" :)
rem
2009-03-14 15:50:21
Ewa
remW tym miejscu warto napisać kilka zdań na temat projektu płyty "Nasz Niemen" ... Kochani Fani!!! Czy rzeczywiście chcecie mieć te wszystkie utwory złożone w taki bezładny sposób? Po co Wam to? Wydawanie takich płyty to tylko dalsze szufladkowanie CN (...)

Nie rozumiem tylko, czemu to pytanie kierujesz do fanów, a nie do pani Niemen. :o
Jest chyba oczywiste, że fani nie czekają ani na tę płytę ani na inne podobne składanki. Niestety, z tego, co mówiła pani Niemen Markowi Niedźwieckiemu wynika, że czekają nas następne tego rodzaju wydawnictwa...


EWO ... To Fani brali udział w tym plebiscycie ... kieruję więc pytanie do Fanów :) Pan Marek Niedzwiecki wpisał się niestety w nurt "Czesław Niemen - jakim Go pamiętamy?" i tę Pamięć o CN forsuje ... wolę "Spiżowy krzyk" Pani Małgorzaty ... przynajmniej Coś wnosi. I mam nadzieję, że nastepne składanki także będą podobne ... może takie, jak MOJA? :)
Ewa
2009-03-14 16:15:10
rem... wolę "Spiżowy krzyk" Pani Małgorzaty ... przynajmniej Coś wnosi.

A cóż on takiego wnosi? Dla mnie jest równie przypadkową składanką jak "Nasz Niemen".
rem
2009-03-14 17:00:07
EWO ... Składanka "Nasz Niemen" to komercyjna zbieranina nastawiona wyłącznie na zysk. Takiego Niemena szerokorozumiani słuchacze znają, takiego Go pamietają i takiego kupią ... zysk gwarantowany !!! Takiego CN jak na "Spiżowym krzyku" mało znają ... a powinni poznać i wyrobić sobie zdanie na podstawie całości twórczości a nie tylko jej fragmentu. Dlatego uważam, że "SK" Coś wnosi - pokazuje ułamek trochę innej twórczości CN ... Skoro nie można wydać "Terry Defloraty" w całości, cieszmy się z jednego utworu z tej płyty ... a ja cieszę się, że słuchacze poznali lub przypomnieli sobie "Epitafium ..." - mało kto sięga po płytę "Katharsis" ... Z zasady nie lubię wydawanych oficjalnie składanek ... wolę własne :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Markovitz
2009-03-19 10:58:05
rem... Składanka "Nasz Niemen" to komercyjna zbieranina nastawiona wyłącznie na zysk.

Obie składanki mają charakter komercyjny, bo po to przecież wybiera i dobiera się wydane już wcześniej utwory, aby sprzedać je w nowym zestawieniu.
Kłopot tylko w tym, że w obu przypadkach zabrakło choćby jednego premierowego nagrania, które byłby zachętą dla wytrwałych fanów i kolekcjonerów.

W akcji promocyjnej Nasz Niemen Pani Niemen często używała terminu : "wybór Polaków". Ależ zapewniam, że fani to także Polacy. I to o niezłym guście...

Mimo pominięcia utworów nagranych po 1972 roku ten wybór oceniam pozytywnie. Obecność takich utworów jak "Com uczynił", "Człowiek jam niewdzięczny", czy "Rapsod" świadczy, że właśnie fani wywarli piętno na kształt składanki. To nie są nagrania często prezentowane w radio (a już szczególnie w Radio Złote Przeboje :wink: ).

Wyrazy uznania należą się muzykom Akwareli i dwóch składów zespołu Niemen Enigmatic, bo to nagrania z ich udziałem zyskały największą aprobatę słuchaczy.

Czapki z głów przed Tomaszem Jaśkiewiczem 8)

Warto odwiedzić topik Zespoły Niemena i zagłosować w ankiecie :idea:

Może właśnie fanów należało zachęcić do szerszego udziału w tej akcji...?

Wtedy znalazłyby się w 20-tce także nagrania dokonane w drugiej połowie lat 70-tych.
Stach
2009-03-19 11:22:54
Sariusz
tak komentował:
"Nie wszystkie utwory można nazwać piosenkami : "Człowiek jam niewdzięczny" i "Bema pamięci.." to wręcz rockowe suity. Ciekawe jak sobie poradzą redaktorzy płyty z upchaniem tych nagrań na dwóch krążkach CD ? Bez skrótów się chyba nie obejdzie :)"

Skrócone utwory- bez sensu.Chocby z tego powodu oceniam negatywnie tego typu ... kompilacje,niech wejdzie 18 lecz w całości.
Hmm zastanawia,martwi mnie "ofensywa" muzyków, zespołów wymienionych przez Markovitza.
Kolejny raz NIEMENA "umieszczono , zamknięto" w latach 60. i 70.
Przepraszam ale co to za fani [w/g Markovitza mylących NIEMENA i Stana Borysa], którzy zapomnieli o "Terra Deflorata", "Spodchmurykapelusza", "Idee Fixe"...
Komercja komercją ale jest tu jakaś niekonsekwencja ... fanów chcących cos "nowego" . Nie rozumiem ...ilu fanów chodzi w czapkach.
Markovitz
2009-03-19 14:59:40
StachPrzepraszam ale co to za fani [...], którzy zapomnieli o "Terra Deflorata", "Spodchmurykapelusza" (...)
Na utwory z tych dwóch albumów (spoza katalogu Polskich Nagrań) nie można było głosować.

RemKochani Fani!!!
Czy rzeczywiście chcecie mieć te wszystkie utwory złożone w taki bezładny sposób?

Niestety fani nie mieli dużego wpływu na kształt plebiscytu Nasz Niemen... Nie widzę nic mądrego w poddaniu pod głosowanie "Inicjałów" na równi z piosenkami "Sen o Warszawie" i "Wspomnienie"...

Ale to właśnie fani uratowali sens akcji głosując na mniej popularne utwory .

Proponuję zatem, aby Ci, którzy odpowiedzieli na akcję (albo Ci co chcą od siebie coś dodać) - TUTAJ opublikowali swoje refleksje i wspomnienia :idea:
Piotr Starzyński
2009-03-27 21:34:59
http://merlin.pl/Nasz-Niemen-Ksiazka-CD ... 62511.html
Ewa
2009-03-30 12:15:44
Dostałam dziś pocztą wygraną CD.
Wprawdzie nie jest to składanka moich marzeń, ale obiektywnie muszę przyznać, że jest bardzo porządnie wydana. Przede wszystkim książeczka jest w sztywnej okładce, w której znajdują się dwie kieszonki na płyty. W środku jest kilka zdjęć Niemena z różnych okresów życia i twórczości. Wśród autorów zamieszczonych listów niestety nie znalazłam nikogo znajomego z naszego forum. :( Generalnie ze stu nagrodzonych listów opublikowano mniej niż połowę...
Bardzo dobrze, że na końcu książeczki podano składy zespołów uczestniczących w nagraniach oraz tytuły płyt, z których pochodzą nagrania (wraz z rokiem wydania LP), a nawet miejsca, w których zostały nagrane.
Piotr Starzyński
2009-03-30 14:42:31
Zaczynam, Markovitzu. :) :wink:




Człowiek „niepokorny...?spokorniały”

CZESŁAW NIEMEN

„Dziwny jest ten świat”, gdzie człowiek osiąga „Sukces”, woła z tęsknotą „Czy mnie jeszcze pamiętasz?” a potem pisząc „Wiersze” dostrzega „Marionetki”, po śmierci Piotra D. potrzebuje „Katharsis”, podwójnie przeżywa „Idee fixe”, dodaje „Postscriptum”, dostrzega, że „Terra (jest) deflorata”, by wreszcie „Spodchmurykapelusza miłość dostrzec, gdyż ta najtrwalszy pozostawia ślad.”
Chcę powiedzieć o dwóch, dla mnie bardzo ważnych, sprawach. Po pierwsze o tym, kim dla mnie był(?) Czesław Niemen. Był jednym z najważniejszych ludzi w moim życiu. Na pierwszym miejscu moja najbliższa rodzina, wiadomo kto, nie trzeba tutaj wymieniać, ale już na drugim miejscu on. On, który zaczął kształtować mój (wtedy nastolatka) gust muzyczny, moje upodobania artystyczne i sposób patrzenia na sztukę w ogóle. Dzięki Niemenowi poznałem takich ulubionych jego wykonawców jak Ray Charles (jego nieustający nauczyciel), Otis Redding, Wilson Pickett, James Brown czy do dziś ukochaną przeze mnie muzykę gospel (gospel- Ewangelia- Dobra Nowina).
Jednym z moich ulubionych cytatów z Biblii jest werset 10 z 1 Kor.15:”Ale z łaski Boga jestem tym, czym jestem...” Z łaski Boga, ale która wyraziła się m.in. poprzez zaistnienie Czesława w moim życiu, jestem tym, kim jestem.
Jako nastolatek usłyszałem po raz pierwszy jego utwory...przez ścianę; sąsiadka słuchała jakichś utworów nieznanego mi wykonawcy, które mnie „rzuciły na kolana”. Z uchem przy ścianie wysłuchałem całego longplaya, jak się później okazało, „Czy mnie jeszcze pamiętasz”. I tak się zaczęło-moje 39 lata życia (jak na razie!) wypełniane w rozmaity sposób przez człowieka o pseudonimie NIEMEN. Od wspomnianej płyty zapoczątkowałem swój zbiór jego wszystkich płyt (Tato, dziękuję Ci za tolerancję, mimo że wtedy Czesia za bardzo nie lubiłeś, gdyż mówiłeś, że… przesadzam). Zbierałem wywiady, zdjęcia, plakaty - wszystko, co jego dotyczyło.
W roku 1970 poszedłem na jego koncert w poznańskiej Auli i tam zaczęło się coś, co miało już wywrzeć wpływ na całe moje życie- swoim śpiewem i muzyką trafił do najgłębszych warstw mojej osobowości i wrażliwości.
I druga rzecz - owo zachłanne gromadzenie rzeczy jego dotyczących graniczyło, zdaniem moich bliskich, z przesadą, ale miałem jakieś przeczucie jego wyjątkowości, wielkości i chyba przemijania; chęci przekazywania wszystkiego, co jego dotyczy dalszym pokoleniom. W jakiś dziwny sposób przeczuwałem jego odejście i tak bardzo się śpieszyłem, by za jego życia czerpać z przebywania z nim, lecz potem by również jemu dawać coś od siebie, ot choćby stałe miejsce w moich modlitwach (które miał zresztą do końca...).
Zbierałem jego autografy prawie na wszystkich płytach i to w latach, gdzie dostanie się do niego graniczyło prawie z cudem; jakoś udawało mi się choć kilka zdań z nim zamienić. Później zaczął mnie już rozpoznawać, bez alkoholu (!) przeszliśmy „na ty”. Pamiętam jak wtedy, w emocjach pokoncertowych w roku bodajże 1990, palnąłem: „Czesiu, możesz mi się tutaj podpisać?”. On to zrobił i zaraz go przeprosiłem za poufałość, a on na to;” Prawidłowo, prawidłowo.” Od tamtego momentu był Czesławem, Czesiem- mniej już niedostępnym Niemenem. Później, starając się tę znajomość utrzymywać, a jednocześnie się nie narzucać, dzwoniłem do niego z różnymi życzeniami „ z okazji”. Do końca byliśmy w kontakcie choćby przez taki wynalazek jakim są SMS-y (których zresztą nie lubił- wolał kontakt „słuchowy”, mówiący mu coś o aktualnym stanie rozmówcy).W swoich dedykacjach m.in. na płytach dawał wyraz swojej względem mnie sympatii pisząc:” Z przyjaźnią…” czy „...dziękując za wsparcie duchowe ”itp.
Na swój sposób żegnał się ze mną w Wigilię Anno Domini 2003. Pierwszy wysłał do mnie SMS życząc mi błogosławieństw Boga na całe moje życie. Cóż piękniejszego i cenniejszego dla mnie mógł mi życzyć?...Tydzień później zadzwoniłem do niego, rozmawiał chętnie a nawet z humorem o swoim zdrowiu, a raczej o chorobie...
Ukochany przeze mnie Czesław Niemen odszedł do lepszego świata, tam gdzie” śmierci już nie będzie; ani smutku, ani krzyku, ani mozołu już nie będzie”. A my, cóż? Dziękujmy Bogu za to, co dał nam w osobie Czesława, pamiętając o tym, że każdy człowiek, którego DZISIAJ spotykamy jest ważny, gdyż jutro może odejść...
A jego muzyka? Pozostanie JEGO muzyką, rozpoznawalną zawsze wśród muzycznej „sieczki” ale i …muzycznych „perełek”.
Jego twórczość po-zostanie zawsze otwarta dla ludzi o wrażliwych sercach, którym niegdyś dedykował pieśń „Dziwny jest ten świat” (widział go w całym jego pięknie dobra i ohydzie zła) i unosił z sobą na wyżyny Ducha, który, „…dobrem się objawi w arcydziełach Pana. Amen!”
Nie powiedziałbym nigdy Czesławowi „Żegnaj!”, lecz…”Do zobaczenia!”
Ten „...niepokorny...? spokorniały” Człowiek znalazł swoje trwałe miejsce w mojej godzinnej audycji „ NIEMEN znany czy nieznany?” emitowanej w poznańskim Radiu Emaus w poniedziałki po godzinie 21.00 .


Człowiek jam niewdzięczny
Zadufany w sobie
Eksperymentujący na Myśli
Silny słabością
Łudząco dobry
A
Wielce niepokorny

Nigdy się nie dowiesz
Ile
Energii
Mogłem
Emitować
Niebu…


Piotr Starzyński
Leszek Botwina
2009-03-30 17:21:15
Dodaję :Wspomnienie o Niemenie



Kiedy wieczorem 17 stycznia 2004 roku , w telewizji TVN – 24 ujrzałem czerwony pasek z napisem „CZESŁAW NIEMEN NIE ŻYJE” – oniemiałem. Łza zalśniła w oku a pamięć ukazywała obrazy z przeszłości, której główną postacią był Niemen. Przypominałem sobie koncerty w Górniczym Domu Kultury w Wałbrzychu, koncerty w Hali Ludowej, Teatrze Polskim i Filharmonii we Wrocławiu. Przypominałem sobie moje liceum, kiedy chcieli nas wyrzucić ze szkoły za wywieszenie plakatu Niemena i Hendrixa. Przypomniałem sobie pierwszą akademię szkolną, kiedy to pomimo zakazu dyrektora udało się nam przemycić, „na pełną parę”, fragmenty „ Bema pamięci ...” .
Przypomniałem sobie maturę gdzie jako jedyny w szkole pisałem temat „Studium przedmiotu w poezji Zbigniewa Herberta ”, bo to Niemen wzbudził moje zainteresowanie tym poetą, recytując wiersze Herberta na koncertach.
W niedzielę od rana dzwonił telefon. Dzwonili znajomi i rodzina. Każdy z niedowierzaniem i zaskoczeniem przyjął tę wiadomość. Wszyscy poruszeni. Poruszeni też, ci którzy nieraz pokpiwali sobie z naiwności i prostolinijności Niemena. Zadzwoniła do mnie tez moja mama która zawsze nazywało Go „wyjcem”, teraz z żalem przyjmowała tę smutną informację . Myślę , że tak było w wielu polskich domach.
Ktoś zapyta po co tyle lamentu, żalu i szlochu po jednym z wielu piosenkarzy, po autorze kilku „papugowanych” piosenek. Czesława Niemena nie można nazwać piosenkarzem ani Go zaszufladkować. On jest odrębny i jedyny..

CZESŁAW NIEMEN TO GŁOS KILKU POKOLEŃ.

Niemen to emocje pokoleniowe i styl życia. To zjawisko kulturowe a nawet szereg zjawisk. Niemen to pytania egzystencjonalne. Niemen to przeżycia metafizyczne które odbieraliśmy z kosmosu na każdym Jego koncercie. Niemen to dla wielu guru, kapłan i pomnik. To piewca wielkiej poezji polskiej. To najlepszy nauczyciel języka polskiego. To wizjoner i mistyk.
NIEMEN TO NAJWIĘKSZY I NAJSKUTECZNIEJSZY PROPAGATOR TRUDNEJ I FILOZOFICZNEJ POEZJI CYPRIANA KAMILA NORWIDA w XX WIEKU .
Niemen w pełni zapracował sobie na miano „późnego wnuka poety”. To wszystko, trzeba naszemu społeczeństwu przypominać i utrwalać w pamięci oraz zapisywać w księgach.
Niemen dla mnie był zawsze artystą i człowiekiem poszukującym. Na wskroś nowatorskim.
Nigdy nie ulegał trendom nowej fali „płytkiej wody”. Nie poddał się nigdy „silikonowej” karierze. Nigdy nie był komercyjny. „Znamienity” samotnik, wrażliwy, skromny i mądry człowiek.
Lecz Niemen był też prześladowany właściwie przez każdą władzę polityczną , tak samo lewą i prawą. Znienawidzony przez którzy kończyli konserwatoria i różne akademie muzyczne – za nieprzeciętny talent , wyjątkowość i autentyzm. Niemen był też wykpiwany i oczerniany, w kłamliwych artykułach prasowych. Do końca życia pomijany w telewizjach . Pomimo prób wyśmiewania, poniżania, i „publicznego krzyżowania” / Kazimierz Rudzki – 100 pytań ... 1975 / zawsze był w sercach pokoleń i miał na nie ogromny wpływ.
Dlaczego chciano ośmieszyć artystę który w wiele pokoleń Polaków, tchnął ducha poezji, który uczył odczuwać głębiej i piękniej. To jest pytanie retoryczne bo dzisiaj zauważam podobne trendy. Odpowiedz może być trudna a i bardzo łatwa – po prostu ludzka zazdrość.
Cóż, pozostaje pamięć kilku pokoleń. Bo to przecież Niemen w maturalne pokolenie lat sześćdziesiątych tchnął ducha wolności śpiewając „Dziwny jest ten świat” a na prywatkach „papugował” w rytm big-bitu.
Pokoleniom lat siedemdziesiątych tłumaczył ironię poezji Norwida i parabolę etyczną Hreberta.
Przecież to Niemen został wtedy i do dziś jest najskuteczniejszym i najlepszym nauczycielem języka polskiego.
Pokoleniom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych natomiast przekazywał filozofię dobrego słowa i mądrość prawd wykutych przez ludzkość od początku świata..

Po śmierci Niemena pod wpływem wielkich emocji napisałem krótkie epitafium które brzmi :


Epitafium dla Czesława Niemena.


Gdzie odszedłeś kramarzu ludzkich serc
Gdzie odszedłeś sprawco naszych marzeń

Kto teraz będzie sprzedawał nam gwiazdy
Kto teraz będzie tulił poranione gołębie

Tkaczu dobrych dźwięków
Co na krosnach poezji tkałeś muzykę

Nauczycielu piękna
Konstruktorze prostego czucia
Cerkiewny piewco
Pieśniarzu słowiański
Nasz pocieszycielu i drogowskazie

Czy może jesteś na skraju mlecznej drogi
i tam śpiewasz melizmaty ?
Czy może człapiesz dorożką na księżyc ?
Czy może skryłeś się w obłoku Magellana
i opłakujesz śmierć komety ?

Wiem teraz , teraz już wiem, że
Odkryłeś wieczną tajemnicę i ,, kraj bez światłocienia ’’
Tam tylko Stwórca otwiera i zamyka bramy ...

Ale kto teraz będzie leczył nasze obolałe dusze ...
Powiedz Czesławie ...



18.01.200 4
Leszek Botwina



Na zakończenie mojego wspomnienia chciałbym przytoczyć kilka heroicznych wydarzeń które my młodzi musieliśmy ponosić w imię bycia fanami Niemena. Wszystko dotyczy lat siedemdziesiątych.
Po jednym z koncertów kolega poszedł do garderoby Niemena po autograf, w zamieszaniu okazało się , ze artysta nie ma na czym tego autografu złożyć. Wtedy kolega wyjął dowód osobisty, wyrwał kartkę i wręczył artyście. Do dziś kartka z dowodu z autografem, oprawiona w szkło, wisi na honorowym miejscu w domu kolegi. Czyn ten był wyjątkowy i odważny gdyż można było za niego dostać się do więzienia lub przynajmniej otrzymać kolegium.
W wakacje, w grupie objeżdżaliśmy wybrzeże. W sierpniowy dzień trafiliśmy do Gdańska na Jarmark Dominikański. Jeden z marynarzy sprzedawał płyty Niemena a były to „ODA TO VENUS” i „Monuers Rapsod”. Płyty nowiutkie. Cenę miały taką, że mogłem kupić tylko jedną i od razu wracać do domu. Długo stałem przy marynarzu aż w końcu kupiłem „Rapsod ...” . Koleżanki i koledzy pojechali dalej na wakacje a ja wróciłem do Wałbrzycha.
Moja koleżanka opowiadała mi, że jak studiowała to ukazała się płyta „Sukces”. Studenci nie mają pieniędzy – wiadomo. Jednak ona jako fanka Niemena, za ostatnie pieniądze kupiła płytę. Przez to, przez kilkanaście dni nic nie jadła a przed całkowitym wycieńczeniem organizmu uratowali ją znajomi.

Tyle wspomnień a na zakończenie chciałem dodać, że po śmierci Niemena walczyłem o uhonorowanie artysty w moim mieście – bezskutecznie. W załączeniu ; artykuły z prasy lokalnej.
Czekamy ciągle na nowe utwory Niemena które spadkobierczynie skrzętnie skrywają przed społeczeństwem.
W moim życiu Niemen był zawsze i będzie do końca. To On nauczył mnie odbierać świat. Uważam, że Jego twórczość, należy uznać za SKARB NARODOWY i należy umieścić GO w PANTEONIE NAJWIĘKSZYCH POLSKICH TWÓRCÓW / obok Chopina - patrz: prywatne muzeum Zielona Góra / . Niemenem należy się chwalić w europie i na świecie. Nikt na świecie nie miał takiego twórcy / ponadnarodowego /. Musimy to sobie uświadomić i uświadamiać innych. Jeżeli nie - to kółko w nos i wracajmy z powrotem do lasu.


Leszek Botwina
Darek Sieradzki
2009-03-31 08:04:32
MarkovitzDwupłytowy album - jak odnotował na stronie głównej Darek - pojawi się w sprzedaży 31 III.

Album pojawił się wyjątkowo punktualnie - dziś rano widziałem go w sprzedaży w... kiosku Ruchu :)

DS
Markovitz
2009-03-31 08:38:50
Album "Nasz Niemen" wczoraj zapowiedziano w Teleexpressie...

Darek Sieradzki Album pojawił się wyjątkowo punktualnie - dziś rano widziałem go w sprzedaży w... kiosku Ruchu :)

Pan z kiosku od razu uprzedził mnie:

- Ale to drogie... Dwie płyty tu są.

Ja : daj Pan obie :wink:

- Ano prawda - pan zbiera. Jak kto lubi, to i posłuchać można.

Po przesłuchaniu "Com uczynił" muszę powiedzieć, że postarała się pani Anna Wojtych z PN.
Brzmienie z założenia przyjazne dla słuchaczy radia, więc niepokojący sound trąbki "Majora" Przybielskiego nieco "schowany". Wyobrażam sobie zaskoczenie tych, których do tej pory odrzucało surowe brzmienie Grupy Niemen. Tu usłyszą - prawda że nadal dramatyczną -ale jednak piosenkę pasującą do innych utworów z tego zestawu.

Szkoda tylko, że nie zdecydowano się skrócić o sola instrumentalne utworu "Człowiek jam niewdzięczny". Obawiam się, że dla słuchaczy poznających Niemena z takich składanek- to będzie część nie do przebrnięcia...

Jeśli chodzi o opublikowane w albumie listy to jestem rozczarowany - za mało wspomnień dotyczących konkretnych utworów, audycji i koncertów, a za dużo takich bardzo luźno związanych z muzyką NAE . Za to od strony wydawniczej i graficznej - bez zarzutu.
Dasza
2009-03-31 20:03:54
Mój list nie jest tak piękny jak Piotra, ale ku mojemu zdziwieniu również został wytypowany do nagrody, tak więc od wczoraj również jestem posiadaczką albumu Nasz Niemen.
Napisałam tak:


Z muzyką Czesława Niemena zetknęłam się w połowie lat sześćdziesiątych.
Byłam jeszcze dzieckiem, gdy rodzice postanowili kupić adapter Bambino.
Wraz z adapterem nabyli kilka pocztówek dźwiękowych i 2 czwórki Czesława
Niemena z Niebiesko-Czarnymi. Wówczas nie zdawali sobie sprawy z tego, że odtąd
muzyka Czesława będzie mi towarzyszyła przez całe życie. Pierwszą płytą, jaką kupiłam
samodzielnie i zupełnie świadomie był longplay "Dziwny jest ten świat", a później
wszystkie następne longplaye i czwórki, jakie ukazywały się na polskim rynku .
Najpierw urzekł mnie Jego głos , niezwykła muzykalność i piękne piosenki .
Potem Niemen kształtował moją wrażliwość na muzykę i poezję.
Każda jego płyta niosła coś zupełnie nowego, dzięki czemu poznawałam różne gatunki
muzyki, zainteresowałam się m.in. jazzem. Dzięki Niemenowi poznałam Norwida
i sięgnęłam po wiersze Herberta. Kiedy w szkole średniej nauczycielka poświęciła "aż"
dwie godziny lekcyjne Norwidowi, omawiane wiersze "Bema pamięci żałobny- rapsod" i "Italiam! Italiam!" znałam już na pamięć.

Najpiękniejszą płytą dla mnie była i jest do dzisiaj " Idee fixe". Są na niej przepiękne utwory, takie jak : "Larwa(1)", "Moja Piosnka", "Laur dojrzały", czy "Pieśń Wernyhory".
Druga moja ulubiona płyta to Niemen Aerolit a na niej "Cztery ściany świata", "Daj mi wstążkę błękitną" i "Pielgrzym".
Ewenementem dla mnie jest płyta z muzyka teatralną Andrzeja Kurylewicza, a na niej "Dobranoc", "Zapytaj", "Mój psalm" "Jesień".
Tych ulubionych utworów śpiewanych przez Czesława Niemena jest zresztą dużo , dużo więcej, że wspomnę: "Jeszcze sen" "Jednego serca", "Com uczynił", "Mów do mnie jeszcze" "Marionetki", "Pożegnanie Harnasia", "Lipowa łyżka".
Bardzo sobie cenię 2 ostatnie płyty, zawierające własne przemyślenia artysty.

Zagraniczne dokonania Czesława Niemena (mam na myśli 4 płyty wydane przez CBS) poznałam niestety już po Jego śmierci. Książki, które ukazały się na Jego temat w ciągu ostatnich pięciu lat , uświadomiły mi jak wiele jest jeszcze do poznania z bogatego dorobku, jaki po sobie zostawił. Jest wiele nagrań radiowych, których nie ma na płytach. Są piękne utwory, wykonywane na koncertach (np. "Sen końca i początku", "Nie obawiajcie się prawdy", "Moja ojczyzna", "Za płotem", "Zjawa i poeta").Niestety krążków z tymi utworami nie ma.
Z wielką niecierpliwością czekam więc na wydania koncertowe, nie tylko te z Jazz Jambore. Czekam na box "Na pomieszane języki" a także na muzykę filmową i teatralną oraz zbiór wierszy i grafik. Marzeniem moim jest składanka utworów nigdy nie wydanych. Zamiast tego szykuje się nam kolejna składanka z utworami z lat 60-tych, obawiam się że będzie ona powtórzeniem "Złotej kolekcji".

_________________
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-04-01 16:56:53
Tak lamentowal Czeslaw ze nadaja tylko jego znane utwory . Nic sie nie zmienilo nadaja i wydaja dalej te same .Od mieszania reka w kapeluszu znanych utworow nam nic nie przybedzie . Kasa sie liczy i nic wiecej .
Na prima aprilis kupilem czyli nie kupilem i ja ta plyte piracka . Bo przeciez nie ze zbiorow dlugo oczekiwanych tylko z gotowcow instytucji .
Kupilem rujnujac sie bo doniesiono mi ze nie ma tam zadnych zawlaszczonych nazwisk czy pseudonimow no i pewnych zdjec .
Gdzie te czasy kiedy dostawalem kazda plyte Czeska gratis . Teraz nie wiem czy to sprawiedliwe , nawet w ramach pacyfikacji nastrojow nie dostaje nic chyba ze moze kiedys plyte chodnikowa jak mawial Czesiek .
Sluchal jej nie bede bo to nihil novi dla mnie , a nawet moich ulubionych Papits nie ma . Pewnie troche poczytam .
Moze tez troche schudne jak kolezanka w jakims tam poscie , bo to tez spory uszczerbek w moim budzecie , tym bardziej ze czesc place nie z wlasnej woli i nie temu komu bym chcial . :oops: :? :)
rem
2009-04-01 19:49:44
Album-ik z płytami CD można już kupić ... ogłoszenie o tym przeczytałem wczoraj w Gazecie i chcąc nie chcąc jestem już posiadaczem "Nasz'ego Niemen'a" ... Psioczyłem na tę płytę zanim się ukazała ale tych utworów nadal wspaniale się słucha ... A co do załączonej książeczki i samej okładki, to warto zauważyć, że znaczna część opublikowanych zdjęć niewiele ma wspólnego z tym okresem twórczości CN, który reprezentują utwory na płytach ... Okres "Terry Defloraty" na zdjęciach jest a na płytach nie ... szkoda ...
nasz niemen.31.marca.jpg nasz niemen.31.marca.jpg | Komentarz: ogłoszenie z Gazety skierowało mnie do Empik'u ...
Andrzej Mróz
2009-04-02 08:29:21
Po przeczytaniu Twojego wpisu Daszo, w którym najwyżej oceniłaś okres „Idee Fixe”, postanowiłem i ja napisać kilka słów, bo muzyka z tego okresu jest najpiękniejszą muzyką jaką kiedykolwiek słyszałem, nie tylko w twórczości Niemena, ale we wszelkiej znanej mi muzyce świata. Jednak nie chcę powyższym zdaniem czegokolwiek tu zamanifestować. Lubię i słucham również i inną niż tylko muzykę Niemena, ale gdy wracam do „Idee Fixe”, to tak jak bym ze wspaniałej wyprawy wrócił do swojego domu. W niej się w pełni odnajduję. Może innym razem napiszę coś więcej od siebie o tej muzyce, tymczasem wracając do takiego niby rankingu, jako drugą swoją ulubioną muzykę Niemena uważam tę związaną ze śpiewaniem poezji Herberta i z występami z zespołem Laboratorium. Okres „Pana Cogito”. Potem przychodzi kolej na okres Grupy Niemen. Jest to niezwykle ciekawy czas w twórczości Niemena, gdyż dzięki Niemu muzyka przeze mnie dotąd lekceważona, czyli taka nadmiernie współczesna, arytmiczna, kakofoniczna, uzyskując format rockowy w Niemenowym wydaniu stała się nagle wielkim wyzwaniem do słuchania. Uważam, że jest to genialne osiągnięcie Niemena, choć nie kontynuowane przez innych muzyków. Czemu nie kontynuowane? Bo w tej muzyce trzeba mieć „czuja” twórczego, umiejętności warsztatowe i niesamowity potencjał wokalny z wielką rozpiętością skali głosowej. Konieczny jest nieszablonowy wokal o ekstremalnych możliwościach. Inaczej ta forma rocka nie przemówi szczerością przekazu. Dlatego współczesne pokolenie muzyków nie odważa się pójść w te strony artystycznego wyzwania. Inna sprawa, że teraz wszystko bardziej się kręci wokół kasy, niż wokół sztuki.

Potem jest Niemen Aerolit, a potem Niemen Enigmatic.

W okresie „Enigmaticu” Niemen sięgnął po formułę klasyczną muzyki i przekazał ją słuchaczom jako muzykę rockową. Kolejny światowy ewenement.
Często krytykowany jest okres płyty „Postscriptum”, a mnie się on bardzo podoba i odbieram go jako oddech artysty po napięciach wysiłku rockowych dokonań. Również wysoko oceniam płytę „Spodchmurykapelusza”, jej dojrzałą, acz prostą refleksję nad przeszłym i ....przyszłym.

Zostaje jeszcze Niemen i Akwarele, Niemen i Niebiesko – Czarni, Płyta „Terra deflorata”, muzyka teatralna, filmowa i jeszcze są pojedyncze rodzynki. To też jest moja ulubiona muzyka.
Darek Sieradzki
2009-04-03 06:34:06
http://wyborcza.pl/1,75475,6459196.html

[...]w plebiscycie docenione zostały także dwa utwory, które raczej nie funkcjonują w popularnej świadomości na temat twórczości Niemena: rozimprowizowany "Człowiek jam niewdzięczny" z wydanego w 1971 r. "Czerwonego albumu" oraz dwa lata młodszy, rozpięty pomiędzy jazzem a art rockiem "Com uczynił" nagrany wspólnie z muzykami z grupy SBB.

Niewiele tego - powie ktoś, patrząc na imponujące rozmiary dyskografii Niemena po roku 1970. To prawda, ale i tak obecność tych dwóch - trudnych i wymagających sporego skupienia - kompozycji w zestawie 20 najbardziej popularnych piosenek Niemena zaskakuje. Takie plebiscyty rządzą się swoimi prawami - bo artyści kalibru Niemena zawsze mogą liczyć na sporą grupę fanów, którzy na przekór masowym gustom cenić sobie będą jakiś trudniejszy okres w ich twórczości. W sumie jednak najważniejsze jest to, że tzw. przeciętny odbiorca, sięgając po "Naszego Niemena" w poszukiwaniu piosenek, które już raz - a właściwie wiele razy - słyszał, natknie się na kawał muzyki wymagającej i prowokującej do słuchania z zaangażowaniem.
Romuald Juliusz Wydrzycki
2009-04-03 13:39:06
Poczytalem ale i posluchalem .
Tak roznorodna tworczosc na 2 plytach zaskakuje zwlaszcza nowicjuszy . Rownie dobrze wlazlo by to na jedna z malymi cieciami . Ale wiecej towaru to i wiecej reszty , chcesz czy nie .
Nie bede sie zajmowal recenzjami fachowymi a nawiaze bardziej do listow .
Wzruszajaca jest opowiesc o Swiebodzinie . Pianino , o zgrozo , teraz stoi , jesli jeszcze na poddaszu obok garazu .
Pare opowiesci ze Szczecina przypomina mi tamte czasy . Widze jak dzis Czeslawa ze swoim menago i ze mna przy stoliku w slawnej Kaskadzie , ani sladu po niej . Lamentowali zgodnie ze slynna czarna dama polskiej piosenki byla bezlitosna ...
Z czasem Czeslaw lamentowal , popatrz kiedys przychodzily niezliczone dziewczeta po koncercie , potem dorosle panie , potem mamy z corkami , a moze babcie z wnuczkami , a teraz juz najczesciej nikt . No teraz kiedy go juz nie ma to pewnie byloby inaczej .
Wracajac do plyty to jest pare ladnych zdjec i jedno glupie .
Plyta chyba robiona srednio dokladnie bo na moim starym odtwarzaczu czasem spiewa Czesiek skatem jak Balata . Na szczescie mam jeszcze inne patefony .
Na koniec mam propozycje , moze zmienic kolory tych robaczkow na okladce i zrobic drugie wydanie . Fani to zakupia do kolekcji i efekt za darmo znakomity ! :)
Ewa
2009-04-03 14:12:10
Romuald Juliusz Wydrzycki
Wzruszajaca jest opowiesc o Swiebodzinie .

Mnie też ta opowieść bardzo podobała, zwłaszcza ten fragment, jak Czesław chodził po ulicy na rękach. :)
Domin189
2009-04-09 10:09:41
Dzisiaj miałem dzień wolny od zajęć, więc postanowiłem pospać dłużej. Około godziny 10:30 obudziło mnie jednak coś, co nie pozwoliło już zasnąć... :D Któryś z moich sąsiadów katował (dość głośno) składankę z serii "Złota kolekcja" - co ciekawe, wysłuchał jej od początku do końca - jakże ucieszyłem się, gdy usłyszałem "Italiam, Italiam!" i "Proroctwo Wernyhory" w całości :)

Nie mogłem pozostać dłużny - porwałem współlokatorce głośniki i odpaliłem wykorzystując możliwościaci sprzętu "Zechcesz mnie, zechcesz". Chwilę później, z mieszkania obok usłyszałem "Dziwny jest ten świat" i... ja również go włączyłem 8)
Markovitz
2009-04-11 19:59:13
Nie zauważyłem większego zainteresowania albumem "Nasz Niemen". Zbyt wysoka cena.

Romuald Juliusz WydrzyckiNa koniec mam propozycje , może zmienić kolory tych robaczków na okladce i zrobić drugie wydanie. Fani to zakupia do kolekcji i efekt za darmo znakomity !

Nie ryzykowałbym występowania z takim pomysłem na forum publicznym, bo a nuż Polskie Nagrania tą ideę podchwycą i zaserwują dla odmiany Niemena Waszego...

Wszak PN zapowiadały trzy kompilacje... :?
Ewa
2009-07-09 13:19:56
MarkovitzNie zauważyłem większego zainteresowania albumem "Nasz Niemen". Zbyt wysoka cena.

A jednak zainteresowanie było, skoro tej składance przyznano status Złotej płyty.
ratajczak bogdan
2009-07-09 19:40:09
Ewo, tylko o czym to świadczy?
To jedynie uświadamia nam, że trudno spodziewać się szybkiego wydania nagrań "niszowych", bo tego się nie sprzeda.
Gusty są już zunifikowane i... pospolite, a z tym trudno jest polemizować.

(*)
wladek
2009-07-27 13:35:17
kilka egzemplarzy w EMPIKU Koszalin
Przejdź na: główną stronę z listą forów | listę wpisów z Cztery ściany świata | górę strony