Niemen Aerolit

Archiwum forum fanów Czesława Niemena

Cztery ściany świata

Telewizja, prasa, radio i organizatorzy koncertów będą (mamy nadzieję) cały czas wspominać Niemena. Tutaj informujcie innych fanów o artykułach, programach i wydarzeniach, żeby też ich nie przegapili!

Janusz Radek na "Dniu Niemena" 31 lipca 2011 w Olsztynie 2011-07-21 - 2011-08-07 Darek Sieradzki 14 6109
Darek Sieradzki
2011-07-21 09:31:17
Janusza Radka w Repertuarze :n: będzie można posłuchać w Olsztynie, z okazji corocznego "Dnia Niemena":

Dzień Niemena
31-07-2011
(niedziela), godz. 20.00, Amfiteatr im. Czesława Niemena

W Olsztynie od trzech lat oddajemy hołd pamięci Czesława Niemena, wybitnego muzyka, którego z Olsztynem łączyły liczne wątki osobiste i zawodowe. Co rok w amfiteatrze jego imienia można podziwiać różnorodne projekty muzyczne, prezentujące muzykę tego wielkiego artysty.

W tegorocznym koncercie weźmie udział Janusz Radek, który zaprezentuje program "Dziwny ten świat - opowieść Niemenem" złożony z utworów śpiewanych niegdyś przez Czesława Niemena i w większości przez niego napisanych. W repertuarze znalazł się także jeden utwór premierowy - autorska piosenka Janusza Radka pt. "Co dzień". Muzyczna historia o postrzeganiu świata i o interesowaniu się czymś więcej niż tylko sobą, o czerpaniu radości z bycia wśród ludzi. Wokaliście towarzyszy orkiestra pod kierunkiem Tomasza Filipczaka - aranżera i producenta muzycznego projektu.

Bilety: 15 zł


Informacja i cytat ze strony Miejskiego ośrodka kultury w Olszytnie.
Ewa
2011-07-27 16:52:02
"Niemen parzy"- wywiad z J.Radkiem.
Darek Sieradzki
2011-07-30 10:50:35
Ewa"Niemen parzy"- wywiad z J.Radkiem.

A teraz "Niemen męczy jak Kaczyński" (co oni z tymi tytułami? :))
Romuald Juliusz Wydrzycki
2011-07-30 11:47:13
Oj meczy , meczy do dzis i to w wielu wymiarach !? :) :? :)
puszek
2011-07-30 14:26:14
Niestaranna, nietrafiona, niechlujna, nieprzemyślana, katastroficzna, krzywdząca i męcząco-parząca wypowiedź piosenkarza Radka na temat Niemena, znowu wplatającego artystę w „szambiarską” politykę. Patriotyzm w wydaniu polityków to jedno „łajno” a mieszanie w nią tak znamienitego twórcę , źle świadczy o intencjach wypowiadającego się. Dziwi mnie mocno.
Markovitz
2011-07-30 18:33:16
Zacytuję odpowiedzi na dwa pytania z wywiadu Janusza Radka dla red. Romanowskiej z "Naszego Olsztyniaka" :

-Dla nas Niemen jest czarno-biały...

— Gdyby spytać młodego człowieka, kim jest Niemen, odpowie cytatem z Gombrowicza, że „wielkim muzykiem był”. A jeśli miałby coś więcej powiedzieć, to pewnie przyzna, że Niemen jest męczący jak Jarosław Kaczyński. Bo przekazuje nam coś o patriotyzmie wykorzystując starodawną formę. Dlatego śpiewam Niemena, bo chcę pokazać, że jego osobowość sceniczną można przedstawić w sposób nieszablonowy. Przecież Niemena szalenie interesowała publiczność! Przecież on chciał z nią rozmawiać! (...)

Niemen często nawiązywał do polityki w swoich felietonach, skąd więc to wielkie oburzenie Puszka? :)
Wróćmy do wywiadu :

-Ludzie chcą słuchać dzisiaj takich piosenek?

— Nie chcą. Lepiej jest tylko mówić, że Niemen to wielki artysta i koniec. Ludzie wolą piosenki, które nie drażnią.

Zobacz więcej: http://naszolsztyniak.pl/61802,Niemen-m ... z1Tc24Msjp


Poza dość ryzykownym porównaniem "męczącej" formy wystąpień prezesa partii opozycyjnej z formą utworów stosowaną przed laty przez Niemena nie znajduję tu nic kontrowersyjnego. Nic mnie nie oburza.

Janusz Radek przekazuje czytelnikom gorzką prawdę o tym, czego i wielu z nas już doświadczyło nie znajdując wśród znajomych szczerej chęci wniknięcia w muzyczny świat Niemena.


Oczywiście można zadać pytanie: na ile głęboko ten świat został spenetrowany na podwójnym albumie J.Radka, który przecież miał w podtytule Opowieść Niemenem? Próbowaliśmy to ocenić => TUTAJ

Koncert w olsztyńskim amfiteatrze jest biletowany i karty wstępu właśnie są na wyczerpaniu, więc chyba nie jest tak źle z niemenowskimi interpretacjami J.Radka i T.Filipczaka. Ludzie chcą ich posłuchać!

To, o czym mówi interpretator Niemena w wywiadzie, potwierdza w całej rozciągłości uczniowski reportaż z Nowego Tomyśla:

:arrow: You Tube

edit 31 VII

PS Niechcący wyszedł nam ciąg dalszy dyskusji p.t. Czy Niemen umiera ? :)
puszek
2011-07-31 11:42:14
Powiem szczerze, że ten reportaż raczej pozytwnie budujący. Brawo Nowy Tomyśl. Wiadoma pani powinna to oglądnąć.
puszek
2011-08-01 10:25:39
Nie zgadzam się z wypowiedzią Markovitz. Wypowiedź Radka to jest zaprezentowanie swoich poglądów politycznych. Radek mówiąc o ”parzącym polityku”, mówi to w sensie pozytywnym, przecież znamy jego pozytywny stosunek do Czesława Niemena. Utwory Niemena są raczej pacyfistyczne. Nie ma w nich agresji a są tylko emocje. Nie wyobrażam sobie Niemena walącego po głowie parasolem, krzyżem albo pochodnią dziennikarza Polsatu. Nasz artysta nie był skrajnym nacjonalistą i bojówkarzem. Uważam, to porównanie za co najmniej niestosowne i niesmaczne.
Darek Sieradzki
2011-08-01 11:32:47
Puszek, czy to naprawdę takie ważne?

Ja odebrałem porównanie Niemena z Kaczyńskim raczej jako (niezasłużoną) nobilitację tego drugiego, niż ujmę dla pierwszego. Ale tak czy inaczej przypisywanie tej wypowiedzi jakichkolwiek intencji poza "oto dwaj przykładowi ludzie którzy mówią o ważnych sprawach językiem niestrawnym dla młodzieży" to robienie z igły widły.
Markovitz
2011-08-03 10:00:43
Po raz pierwszy koncert Dnia Niemena w Olsztynie był biletowany i o dziwo .. zastałem pełen amfiteatr. Tym co pochopnie w gorączce powszedniego dnia przypisują innym niecne intencje, pragnę zwrócić uwagę na aranżację piosenki "Wesołego, powszedniego dnia" opracowaną przez Tomasza Filpczaka. Porównajcie to nagranie J.Radka z nagraniem wykorzystanym w czołówce filmu "Rodzina Leśniewskich", a potem oceniajcie...

Zaś deklarującym troskę o wizerunek i dorobek artystyczny Niemena dedykuję inny utwór z repertuaru Janusza Radka => Kiedy...

Ten pracowity artysta za pół roku wyda płytę z premierowym materiałem i zapewne powróci na listy przebojów. Do Niemena raczej prędko nie wróci. Czy to Was wreszcie uspokoi ?

Oprócz Romualda nikt z rodziny Czesława Niemena Wydrzyckiego nie podziękował Radkowi za podjęcie śmiałej próby uwspółcześnienia piosenek z repertuaru Mistrza... Wokalistę Janusza i aranżera Tomasza spotkały zastrzeżenia, uprzedzenia, pretensje i .. jad, który sączy w "dyskusjach" na facebookowym profilu Stowarzyszenia Pro Cultura Non Stop nasz były forumowy kolega...
mayrla
2011-08-03 14:52:43
Zainteresowanym podrzucę tylko kilka linków do relacji z bardzo udanego koncertu (amfiteatr był więcej niż pełen, jeśli policzyć dostawki i szpaler za barierką) :

relacja video - ITV Olsztyn
Świat wspomnieniem wyśpiewany - olsztyn24.com
Janusz Radek opowiada Niemenem - wo24.pl
Janusz dał Radek Niemenowi - blog
zdjęcia (także dobrze bawiącej się publiczności) MOK Olsztyn


PS. A pracowity artysta po tej "niemenowej" już jedną nowa płytę wydał, we wrześniu zeszłego roku Gdzieś-po-między
puszek
2011-08-04 15:40:58
Nie zgadzam się. Lady Pank w moim moim mieście - 70 zł. Anna Maria Jopek - 70 zł. Krzysztof Krawczyk - 50 zł. Grażyna Łobaszewska śpiewająca Niemena - 30 zł. Za 15 zł w moim niewielkim mieście to nie wpuszczą cię na dyskotetkę. Nie ma się z czego cieszyć. Ponadto Radek jest tak dumny ze swoich interpretacji Niemena , że totalnie niewiarygodny. To jest moje osobiste zdanie a uważam,że jedynymi wiarygodnymi odtwórcami klimatu Niemena są Jarek Królikowski i Piotr Cugowski. Wiem, że Radek kocha twórczosć Niemena / chwała mu za to i że, ją propaguje / lecz jest tylko propagatorem. To jest moje osobiste zdanie bo po to jest forum do dyskusji.
Markovitz
2011-08-05 08:20:02
Puszek..uważam, że jedynymi wiarygodnymi odtwórcami klimatu Niemena są Jarek Królikowski i Piotr Cugowski

I tak może być 8)

Doszedłem do wniosku, że J.Radek nie bierze udziału w zawodach na odtwarzanie niemenowskiego klimatu.
Spodobał się olsztyńskiej widowni, choć nie zapuścił na tę okazję długich włosów i nie założył kapelusza z rondem...
A wiarygodność ? "Ptaszek" w interpretacji J.Radka stał się utworem o dużo głębszym znaczeniu niż piosenka-żarcik Grupy Niemen. Z kolei song "Wesołego powszedniego dnia" zaaranżowany przez T.Filipczaka na big band i kwartet smyczkowy to majstersztyk w porównaniu z okropną wersją wywrzeszczaną przez dziecięcą hałastrę w ścieżce dźwiękowej filmu "Rodzina Leśniewskich"...

Warto cieszyć się z zainteresowania publiczności Dniem Niemena. Co do ceny biletów- ma na nią wpływ wiele czynników i ten sam koncert jesienią, gdzieś w hali kosztowałby pewnie więcej. Przy czym nie widzę nic zdrożnego w dotowaniu przez instytucje publiczne i sponsorów rozrywki na wysokim poziomie. Sam przedkładam koncerty biletowane nad sponsorowanymi z jednego istotnego powodu: konieczność zakupu biletu zniechęca przechodniów, którzy nie są zainteresowani koncertem, a przyszliby tylko na chwilę spojrzeć co się dzieje i zjeść lody.

PS @ Mayrla: Chyba nie dla mnie ostatnia płyta JR. Liczę że wkrótce uda mu się nagrać coś bardziej interesującego. Pozdr. :)
Andrzej Mróz
2011-08-07 13:30:23
Rozpadało się u nas, a mnie przez to posadziło przy komputerze, więc coś skrobnąłem:

Janusz RadekA jeśli miałby coś więcej powiedzieć, to pewnie przyzna, że Niemen jest męczący jak Jarosław Kaczyński. Bo przekazuje nam coś o patriotyzmie wykorzystując starodawną formę.


Jako myśli własne i własne poglądy na jakąś sprawę, często przyjmujemy nieświadomie te pochodzące z zewnątrz. Nie zdając sobie sprawy kalkujemy i skanujemy w naszych umysłach to, co usłyszymy w mediach, czy przeczytamy w gazetach i lecimy z tym do ludzi, aby podzielić się z nimi „naszymi przemyśleniami”. Nie zdajemy wówczas sobie sprawy jak bardzo jesteśmy śmieszni, przed ludźmi świadomymi źródła takich „rewelacyjnych” spostrzeżeń i poglądów.

Chciałbym zestawić reakcję publiczności z dwu około festiwalowych koncertów Niemena i wyciągnąć z porównania tych reakcji jakieś wnioski.
Często spotykamy się z określeniem, że muzyka Niemena może być zbyt trudna w odbiorze.
Poniekąd to prawda. W dzisiejszych czasach mamy coraz większe trudności w odbiorze ambitniejszej sztuki, niż było to choćby kilkadziesiąt lat temu.
Ludzką wrażliwość na sztukę w największym stopniu kształtują media, taka jest między innymi ich rola. Są naszym oknem na to co najwartościowsze najpiękniejsze i najambitniejsze. Może nie tyle są, a raczej powinny być, lub ... kiedyś takimi właśnie były.
A jeżeli dziś się jeszcze takie wrażliwe media zdarzają, to są albo rzadkością, albo mają mały zasięg oddziaływania.

W Opolu w 1972 r. Niemen koncertując ze swoją grupą zagrał najtrudniejszą w odbiorze muzykę ze wszystkich swoich muzyk. Co słyszymy na zarejestrowanym koncercie?
Owacje widowni i domaganie się bisu. Od tego czasu minęło 20 lat i na podobnym uatrakcyjniającym sopocki festiwal koncercie w 1992 r. Czesław Niemen wykonuje o wiele łatwiejszą w odbiorze, melodyjną i rytmiczną muzykę z widowiska teatralnego pt. „Księga Krzysztofa Kolumba”. Na widowni pojawiają się gwizdy, niezadowolenie. Ta w dużej swej masie niezadowolona publiczność to już są ludzie nie chodzący na imprezy muzyczne aby spotkać się na nich ze sztuką. Ci ludzie chcą się bawić. Ma być specjalnie dla nich „lekko, łatwo i przyjemnie”. Płacą więc żądają. Nie chcą poznawać, nie chcą się zachwycać, pragną się zadawalać. Nie artysta na scenie jest podmiotem koncertu, tylko publiczność, ona ze swoimi zaniżonymi i egoistycznymi wymaganiami uważa siebie za podmiot, dziejącego się muzycznego, czy innego wydarzenia.

Co się wydarzyło przez te 20 lat, że ludziom zmieniły się priorytety? Może nie wszystkim, ale sporej ich części.

Wysprzątano im z umysłów wrażliwość na piękno i oryginalność formy, wysprzątano im z umysłów gotowość do poznawania nowego, do poszukiwań nieznanego. Chcą mieć tylko to co znają, co lubią, do czego ich przyzwyczajono. Gadające głowy i poklepujące klawiaturę ręce wykonały wielką pracę. Powstrzymały naturalny rozwój człowieka, jego świadomości, jego wrażliwości. Wylansowano banalność i nią nakarmiono coraz mierniejsze potrzeby duchowe współczesnego człowieka.
To nie Niemen wybrał niewłaściwy program muzyczny na festiwalu w 1992 r. To publiczność nie sprostała wyzwaniu rzuconemu jej przez artystę. To nie Niemen był „męczący”, to ludzie byli nazbyt ociężali i leniwi duchowo. Widownia tego festiwalu nie była zbiorem indywidualnych zróżnicowanych wrażliwości na piękno dźwięku ludzi, a głównie zbiorowiskiem zaprogramowanych konsumentów szablonowej rozrywki.
I ta tendencja cały czas się nasilała, aż do czasów obecnych. Mam jednak wrażenie, że sporo ludzi zrozumiało, że media są niewłaściwą drogą i w dodatku kulą u nogi jeżeli chodzi o ich osobiste poszukiwanie piękna. Ludzie w coraz większym stopniu rozumieją to, że w drodze do piękna, prawdy i wyższych wartości skazani są wyłącznie na siebie.
Więcej na temat podniesiony przez Janusza Radka można poczytać pod tym linkiem:

http://polskie-forum.pl/viewtopic.php?f=9&t=9&start=60
puszek
2011-08-07 18:00:28
Drogi Andrzeju piękne słowa. Na zlotach, w trakcie rozmów, zawsze ceniłem twoją szczególną wrażliwość. Jesteś wielkim propagatorem myśli naszego mistrza. Niech twoje programy radiowe jak najbardziej propagują twórczość Czesława Niemena. Piękne słowa.
Przejdź na: główną stronę z listą forów | listę wpisów z Cztery ściany świata | górę strony