Swoją ocenę tego wydawnictwa poprzedziłem słowami :
Rozumiem ból kolekcjonera, któremu oferuje się to samo po wyższej cenie... Wyraziłem też swój niepokój w związku ze skrywaniem okładki itp.
Niestety na nic
AngurMarkovitzu drogi, skarcony jak niegrzeczne dziecko powinienem położyć uszy po sobie, skryć sie gdzieś w kącik i przemyśleć moje niecne uczynki. Niestety tego nie zrobię bo nie masz racji.
Drogi Angurze - ostatnią rzeczą jaką bym sobie życzył, byłoby skrywanie się Twoje i innych Userów tego forum po jakiejś mojej wypowiedzi. Dopuszczam bowiem myśl, że mogę nie mieć racji, która przekonałaby wytrawnego Kolekcjonera, ale moja ocena wydawnictwa MMP wynika z innego punktu widzenia i chyba będzie bliższa tym wszystkim, którzy wolą kupić zagraniczną płytę Niemena w normalnym, dużym, znanym sklepie a nie na aukcji, czy jakimś straganie.
Bo po prostu chcą mieć gwarancję, że nabyty produkt nie jest piracki.
AngurDziwne że nie zauważyliście, że przecież te płyty GTR są w Polsce na rynku od 2003.
Trafne spostrzeżenie, ale nie do końca zgadza się z moimi odczuciami, bo niby płyty były i można je było kupić na aukcji, a także na stronie jednego z serwisów, ale jak spytać kogoś handlującego tymi płytami to się zmieszał.
Istotnie - płyty GTR były dostępne jakiś czas w dużej sieci handlowej, która fałszywie
reklamuje się jako ta
nie dla idiotów, ale kiedy spytałem tam sprzedawcę o zagraniczne płyty Niemena, to stwierdził, że nigdy tych płyt nie mieli !
Czyli płyty były, ale jakby ich nie było i nawet autor Dyskografii nie mógł zamieścić informacji o tym, że takie wydanie się pojawiło. I tu tkwi sedno problemu: były pirackie, czy nie ?
Przywołałem wcześniej przykład płyt wydawanych w Polsce w okresie 1994-1998 aby unaocznić Wam, iż występują wyjątki od reguły ochrony praw autorskich i być może z takim przypadkiem mieliśmy do czynienia, kiedy wydano te tytuły w Niemczech, bo jakoś trudno mi sobie wyobrazić , aby do dużej sieci handlowej, na portale aukcyjne oraz serwisy specjalistyczne trafiały płyty pirackie i nic się nie działo !
Mimo upływu lat
nie mamy jasności w temacie płyt GTR. Mało tego !
W żadnej oficjalnej wypowiedzi Spadkobierczyń, w żadnym z licznych wywiadów Pani M.Niemen, w których znalazło się miejsce nawet na opowieści o skakaniu pilotem po kanałach nie trafiłem na zdanie :
nie kupujcie tych okropnych, pirackich płyt GTR, bo w 2009 zamierzamy wydać te tytuły oficjalnie.
To przecięłoby dylematy kolekcjonerów, fanów i przede wszystkim tych, którzy muzyki z tych płyt nie mieli dotąd szansy poznać i pokochać.
Dopóki nie ma oficjalnej i konkretnej obietnicy wydania tych płyt nie zgadzam się na przylepianie etykiet "fałszu" i "żerowania" na oznaczenie inicjatywy firmy, która sprawiła, że można wreszcie te płyty oficjalnie nabyć w sklepie. Takie jest moje stanowisko i nikt nie musi się z nim zgadzać