Niemen Aerolit

Archiwum forum fanów Czesława Niemena

Dziwny jest ten świat

Dyskusje na dowolne tematy dla ktorych nie znalazło się miejsce w pozostałych forach. Wątki nie muszą dotyczyć Czesława Niemena, jednak ograniczamy się do tematów związanych z kulturą i sztuką.

Ania Rusowicz- córka Ady 2012-01-09 - 2012-02-19 Markovitz 3 3212
Markovitz
2012-01-09 22:22:07
O następczyni Ady i Kordy dowiedziałem się z rozmowy, jaką nadała TVP Kultura w lutym 2008r. przed emisją programu POCHWAŁA ŚPIEWANIA- odkurzonego przez Witka Górkę. Trzy lata później obejrzałem niezbyt udany występ zespołu IKA w krajowych eliminacjach festiwalu Eurowizji. W tym samym roku - 2011 - na Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu z powodzeniem odpalono petardę przebojów z repertuaru wielkiej Ady- kompozycji Niemena => Szafanarupiecie- OPOLE 2011 z You Tube
To wystarczyło, by z ciekawością sięgnąć po album nagrany w STUDIO nazwanym: „Lubię wąchać winyl”.

Tytuł tej płyty - „MÓJ BIG BIT” uzasadniają nie tylko udane stylizacje na lata 60-te (widoczne na okładce albumu i w promującym album klipie) i trzy piosenki skomponowane przez Czesława Niemena dla Ady Rusowicz ( tym razem zabrakło miejsca dla Hej, dziewczyno, hej), ale także utwory całkiem nowe, lecz nawiązujące do epoki dzieci-kwiatów z tekstami napisanymi przez Anię- córkę Ady.

Na początek zaserwowano refleksyjny song z rock-opery NAGA - to jakby spotkanie córki z matką ("Czekałam na ciebie tysiąc lat"). Oprócz wspomnianego openera od razu wpadają w ucho piosenki nr 2- "Ja i ty" oraz nr 10 "Chciałabym"- z aurą tajemniczości i stylowymi frazami instrumentów klawiszowych. Jednak do promocji wytypowano czwartą na płycie piosenkę- "Ślepa miłość" => AniaRusowiczVEVO - You Tube

Po przesłuchaniu całego albumu nie jestem przekonany, czy to był najlepszy wybór. Gitarowa zagrywka nasuwa mi skojarzenia z patentem stosowanym w latach 90- m.in. przez De Mono. Ja wybrałbym na singiel "Opuszczony dom" z tekstem Wiesława Dymnego...

"Ty odszedłeś stąd drogą na wschód
ślad twoich stóp zaciera czas..."

Ktoś, kto nie zagłębia się w niuanse, przy na przemian odtwarzanych utworach mógłby mieć problem z rozpoznaniem czy to już głos córki, czy jednak może matki... O dziwo! - mi jako staremu entuzjaście big bitu bardziej przypadły do gustu nowe wersje niebiesko-czarnych hitów. Być może sekret powodzenia tkwi w strawnej aranżacji, która zawiera akcenty minionych dekad, ale nie przytłacza słuchacza :)

O bitowe uderzenie zadbał w tych nagraniach Hubert Gasiul (perkusista, znany z zespołów Wilki i Dezire- gdzie spotkał Anię). Jest na tej płycie wiele melodii, są riffy, ale jest też miejsce na krótkie improwizacje i to mi się bardzo podoba!

W tym miejscu przypomnę, że w innym wątku (po wspomnianym wywiadzie w TVP Kultura)- Romuald Juliusz Wydrzycki skomplementował Anię pisząc na FORUM o tym, jak to dobrze że są jeszcze tak naturalne i mądre osoby jak ona.
Dodałbym dziś tylko jedno życzenie: aby popularność nie zmieniła jej w kogoś pretensjonalnego, ale to chyba obawa na wyrost, bo jako psycholog z dyplomem jest pewnie świadoma meandrów sławy 8)

Na zakończenie „pikantny szczegół" - przynajmniej dla fanów - Czesław w okresie, gdy sympatyzował z Adą, nagrywał swe kompozycje na szpulowy magnetofon w domu siostry niebiesko-czarnej gwiazdy... Jak opisała to przejęta Ania Rusowicz w wywiadzie dla Katarzyny Bielas z "Wysokich obcasów" (nr 1/ 2012):

Zostały cale wory taśm, leżały na strychu. Ciocia to wszystko wyrzuciła. Dopiero niedawno się do tego przyznała.

Tak więc znane nam spadkobierczynie mogą być chyba spokojne: te ślady się nie zachowały...

edit 14 I 12.20

PS 1. W audycji Studniówka Trójki- Ania z zespołem wykonała Za daleko mieszkasz miły (z innym niż na płycie aranżem). Ten występ można zobaczyć w pierwszej części relacji wideo na stronie Trójki

PS 2. Najbliższy koncert już 14 stycznia 2012 we Wrocławiu => JazzSoul.pl

PS 3. I za mną już "łazi" ta Ślepa miłość => oto wykonanie z programu Dzień dobry TVN z kuriozalną zapowiedzią prezentera świadczącą o nieznajomości historii Niebiesko-Czarnych...
dzek
2012-01-17 07:35:04
W przeciwienstwie do mojej żony nigdy nie byłem fanem Ady Rusowicz i zupełnie też nie rozumiem skąd wzięła się popularność Niebiesko-Czarnych.Jedyne co mi przychodzi do głowy to powiedzenie "na bezrybiu i rak ryba".Natomiast Ania Rusowicz mnie przekonuje,bo nie dość,że ma głos łudząco podobny do głosu matki/co w koncu nie jest jej zasługą/to udało jej się w tych swoich piosenkach przywołać ducha polskiego big-beatu.Celowo użyłem słowa ducha,bo to coś więcej niż stylizacja i kopia dawnych brzmień.Mój brat,ktory studiował socjologię pisał pracę o tekstach polskiej muzyki rockowej skupiając się głównie,o ile pamiętam na wczesnych latach 80-tych.Zgromadził przy tej okazji dosc pokazny materiał zródłowy.Przesiadywał całymi godzinami w biblotece na Koszykowej.Powstała nawet wtedy własnoręcznie napisana przez niego "encyklopedia polskiego rocka".Ja,bodaj w roku 1987 korzystałem z tych materiałow,gdy startowałem w eliminacjach do Wielkiej Gry z tego własnie tematu.Popelniłem wtedy chyba dwa błędy, jak sie okazało o jeden za dużo.Wtedy jeszcze sporo było na antenie Trójki starych nagrań polskich zespołów z lat 60-tych i ten specyficzny klimat tamtych czasów w tych starych nagraniach był bardzo wyrażny.Pomijajac kilka ówczesnych tzw protest-songów,mniej lub bardziej udanych to przecież większosc ówczesnych tekstów była bezpretensjonalna,a czasem nawet naiwna,co nawet miało swoisty urok/było kilka wyjątków,choćby Skaldowie/.Ania Rusowicz,bodaj w rozmowie z Jerzym Sosnowskim bardzo ładnie mówiła o tym duchu tamtych czasów.Ja w ogóle uwazam,że pewne rzeczy,pewne płyty,pewne filmy mogły powstać tylko w okreslonym czasie ,w okreslonym miejscu.Inaczej brzmią zespoły z polskiego wybrzeża z lat 60-tych tej polskiej mekki/podobno /rodzimego rocka a inaczej zespoły krakowskie,ktore z wiadomych względów najbardziej cenię.Tym bardziej doceniam to,co zrobiła Ania Rusowicz.Wskrzesiła w swoich piosenkach klimat tamtych lat.
Ewa
2012-01-22 21:43:17
Sporo w ostatnim czasie ukazało się wywiadów z Anią Rusowicz, ale najbardziej poruszył mnie ten w listopadowym numerze ZWIERCIADŁA.
Co do płyty "Mój big-bit" to mnie też bardzo się podoba. :) Ania naprawdę świetnie się odnalazła w tych big-bitowych klimatach, pewnie odziedziczyła to w genach. :wink:
A podobieństwo głosu do Ady jest rzeczywiście uderzające...
Ewa
2012-02-19 11:53:13
Dziś po 20.00 w Trójce koncert koncert Ani Rusowicz.
Przejdź na: główną stronę z listą forów | listę wpisów z Dziwny jest ten świat | górę strony