Nie mają na razie swego forum fani SBB , więc ogłoszę tutaj :

Wkrótce Dzień Józefa Skrzeka i SBB w tvp Kultura

Moim zdaniem chybiony pomysł.Skrzeczące forum ?Czyżby wyczerpał się temat "Twórczość fakty ,dyskografia CZESŁAWA NIEMENA?To nie-porozumie-nie.Zacznie nam się rozmazywać miast klarować obraz Niemena.Obawiam się że w skrajności może dojśc do umieszczania "artystów" jednego sezonu.

stan.i.slaw N.AE.Moim zdaniem chybiony pomysł.Skrzeczące forum ?Czyżby wyczerpał się temat "Twórczość fakty ,dyskografia CZESŁAWA NIEMENA?To nie-porozumie-nie.Zacznie nam się rozmazywać miast klarować obraz Niemena.Obawiam się że w skrajności może dojśc do umieszczania "artystów" :wink: jednego sezonu.

W jakimś sensie SBB doskonale się łączy z CN ! Zresztą jak dla mnie okres Grupy Niemen ( czyt. Niemen + p. SBB - informacja dla chyba mało zorientowanego Stanisława ) to najlepszy okres w twórczości Niemena ! Zresztą prawdę powiedziwszy z tego co się zorientowałem to większość forumowiczów nie słucha wyłącznie CN. Dlatego Stanisławie czasami lepiej przeczytać taką cenną informację niż jakieś inne pierdoły !
Dodatkowo informacja dot.SBB pojawiła się w miejscu na to wyznaczonym, więc po cholerę znów drzesz szaty ?! Napisz w końcu jakiś merytoryczny post to chętnie wszyscy podyskutują ! Ale widać tobie, by istnieć wystarczy tylko marudzić i krytykować. I już mniej ważne jest dla ciebie, czy robisz to z sensem !

Sympatyczny Maćku. Piszesz o grupie NIEMEN!!!!!! Piszesz o moim w/g Ciebie braku wiedzy. .Zasygnalizuję ,że Grupa Niemen,to na pewno nie sskład jaki podawany jest przez Ciebie-esbebecki,ja znam ten skład ( do '71)a tam ani śladu Skrzeka,a informację mam z wiarygodnego żródła.Pozostałych treści nie komentuję ...bo po co?

Stanisławie ! Skompromitowałeś się strasznie i ostatecznie ! Co niestety potwierdza moje zdanie, że jesteś kompletnym ignorantem jeżeli chodzi o twórczość CN ! To odkrycie nie sprawia mi najmniejszej przyjemności, ale przynajmniej wiem, dlaczego twoje posty są takie, a nie inne ! Proponuję, więc poczytaj trochę o CN - wyszły przynajmniej dwie ( dwie pozostałe to kiepskie pozycje redaktorków z radia ) ciekawe książki, więc warto do nich czasami zajrzeć nim się palnie głupotę !!!

P.S. Wystarczy sięgnąć do książeczki dołączonej do 2 boxu " Niemen od początku ", a tu na str.4 pod zdjęciem Grupy Niemen czytamy " Gdybym swojej nowej supergrupy nie przezywał grupą " Niemen ", lecz na przykład " Odra "..., może w składzie: Jerzy Piotrowski, Józef Skrzek, Czesław Niemen, Apostolis Anthimos i Helmut Nadolski - przetrwalibyśmy dłużej... " I co mądralo ? Twoje źródła są tak dokładnie mądre, jak twoje posty !

Żódło ,które udzieliło mi takiej informacji,juz dość dawno.nie może byc porównywane z tobą ,byłoby to nietaktem wobec tamtej osoby,ona jest dla mnie autorytetem a nie ty Maćku.Za rady dziękuję mam znacznie lepsze rady od osób,które są "świadkami" a ty no cóż jesteś jaki jesteś nie będę Ci wystawiał podnieconych laurek ,bo musiałbym zejść do Twojego poziomu,nie obchodzi mnie Twoje zdanie na mój temat,nie liczę się z nim.N a tym kończę polemikę z Twoimi postami,nie będę odpowiadał.

stan.i.slaw N.AE.Żódło ,które udzieliło mi takiej informacji,juz dość dawno.nie może byc porównywane z tobą ,byłoby to nietaktem wobec tamtej osoby,ona jest dla mnie autorytetem a nie ty Maćku.

Stanisławie zamiast przyznać się do błędu ( kolejnego ! ) to ty brniesz dalej ! Grzechem nie jest nie wiedzieć, ale udawać, że się wie ! Skoro słowa samego CN ( a to ciekawa sprawa bo podobno to twój Mistrz ! ) cię nie przekonują - to faktycznie nie mamy o czym dyskutować ! Nie jestem żadnym autorytetem, ale jak czegoś nie wiem to się nie wypowiadam ! Moim celem nie jest ośmieszanie ciebie ( to sam doskonale robisz ! ), ani usunięcie cię z forum - bo w przeciwieństwie do ciebie uważam, że to forum jest dla wszystkich. Jednak nie znoszę, jak ktoś podczepia się pod znaną osobę i jego światłem próbuje wypromować siebie. A jeżeli dodatkowo robi to kompletny ignorant to mówię o tym głośno !

P.S. Masz jedną rację - mój poziom jest dla ciebie nieosiągalny, ale to już twoja strata

Tematyka tego podforum to: Dyskusje na dowolne tematy dla ktorych nie znalazło się miejsce w pozostałych forach.
Moderator Darek Sieradzki

Tak zaproponował sam ADMIN, więc wspominanie tu o SBB jest , drogi Stanisławie, jak najbardziej na miejscu; jak najbardziej na miejscu jest pisanie tutaj o muzyce w ogóle.
SBB miało duże związki z CN, a CN z SBB, więc tym bardziej na miejscu jest wzmianka Markovitza. Jest to miejsce do wymiany informacji na tematy muzyczne, do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami i poglądami - tak, drogi Stanisławie, takie to miejsce.

Tadeusz
SBB miało duże związki z CN, a CN z SBB, więc tym bardziej na miejscu jest wzmianka Markovitza. Jest to miejsce do wymiany informacji na tematy muzyczne, do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami i poglądami - tak, drogi Stanisławie, takie to miejsce.

Dziękuję Tadeuszu ! bo już myślałem, że zwariowałem

stan.i.slaw N.AE.To nie-porozumie-nie.

I może piszmy po swojemu Stanisławie, bo w Twoich postach - jak nie cytaty Mistrza, to pożyczki słowne od Piotra S.

TadeuszTematyka tego podforum to: Dyskusje na dowolne tematy dla ktorych nie znalazło się miejsce w pozostałych forach.
Moderator Darek Sieradzki

Tak zaproponował sam ADMIN, więc wspominanie tu o SBB jest , drogi Stanisławie, jak najbardziej na miejscu; jak najbardziej na miejscu jest pisanie tutaj o muzyce w ogóle.
SBB miało duże związki z CN, a CN z SBB, więc tym bardziej na miejscu jest wzmianka Markovitza. Jest to miejsce do wymiany informacji na tematy muzyczne, do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami i poglądami - tak, drogi Stanisławie, takie to miejsce.

Szanowny Tadeuszu !Rozumiem ,podforum na różne tematy-zgoda.Ja wyraziłem swoje zdanie a zostałem opluty przez Maćka(i RJW) -nie żalę się stwierdzam,niech Maciek przeczyta mój post o sbb i grupie NIEMEN,gdzie wpisałem rok'71 i ,że jest mi znany 1-szy skład.co absolutnie nie podważa wypowiedzi NIEMENA w książeczce"Od początku",tylko poszerza moją wiedzę!!! a żródło jest wiarygodne.Jednak życzę wszystkim wszystkiego dobrego!

dlaczego tak duzo osob jest tak negatywnie nastawionych do siebie nawzajem - to jeszcze nie jest ten najwyzszy czas?
przeciez mozna na te same sprawy spojrzec z roznych stron i wszyscy beda mieli racje :

MarkovitzWkrótce Dzień Józefa Skrzeka i SBB w tvp Kultura

TadeuszTematyka tego podforum to: Dyskusje na dowolne tematy dla ktorych nie znalazło się miejsce w pozostałych forach.

Sbb jest powiązane z Niemenem wiec to forum tez jest wlasciwe dla tego zespolu. Jednak ogloszenie dnia Sbb w tvp K. moze wlasciwsze by bylo w Czterech scianach swiata? A temat Sbb przewijal sie juz i na innych podforach, wiec tam tez mozna o tym dyskutowac.

stan.i.slaw N.AE.Zasygnalizuję ,że Grupa Niemen,to napewno nie sskład jaki podawany jest przez Ciebie-esbebecki,ja znam ten skład ( do '71)a tam ani śladu Skrzeka

MaciekWystarczy sięgnąć do książeczki dołączonej do 2 boxu " Niemen od początku ", a tu na str.4 pod zdjęciem Grupy Niemen czytamy " Gdybym swojej nowej supergrupy nie przezywał grupą " Niemen ", lecz na przykład " Odra "..., może w składzie: Jerzy Piotrowski, Józef Skrzek

A grupa ktora nagrala Czerwony album jak sie nazywala? - mysle ze Stanislawowi o to chodzilo. Tylko mozna by to wyjasnic a nie zarzucac sobie nieznajomosc tematu i podpierac sie tajemniczymi zrodlami...

p.s.
prosze o sprostowanie jesli "ta" Grupa rzeczywiscie nie nazywala sie Niemen

"Czerwony album "-to Enigmatic(Niemen Enigmatic I i II) Niemen....żródło tajemne ,gdyż dałem słowo honoru ,że nie podam personaliów...

stan.i.slaw N.AE."Czerwony album "-to Enigmatic...

Masz rację Stanisławie " Czerwony album " nagrała grupa Niemen Enigmatic.
Matt - Grupa Niemen to kolejna formacja CN !

Maciek

stan.i.slaw N.AE."Czerwony album "- to Enigmatic...

Masz rację Stanisławie " Czerwony album " nagrała grupa Niemen Enigmatic.
Matt - Grupa Niemen to kolejna formacja CN !

,,,,,i właśnie tu powstała Grupa NIEMEN...ale nie z Piotrowskim,Skrzekiem ...

stan.i.slaw N.AE....i właśnie tu powstała Grupa NIEMEN...ale nie z Piotrowskim,Skrzekiem ...

Nie jest to prawdą Stanisławie ! Grupa Niemen to przede wszystkim późniejsze SBB !!!!

Jestem uparty i zostanę przy swoim,gdyż jestem przekonany o tym,że to rację ma ta osoba,która mi o tym powiedziała.Nie powiem jej (tej osobie),że jest klamcą w oczach Maćka.Może kiedyś powiem Ci kto tak powiedział???....pozostaję(po Twoim twierdzeniu,że "nie jest to prawdą")."Aerumnarum Plenus"

stan.i.slaw N.AE.Jestem uparty i zostanę przy swoim,gdyż jestem przekonany o tym,że to rację ma ta osoba,która mi o tym powiedziała.Nie powiem jej (tej osobie),że jest klamcą w oczach Maćka.Może kiedyś powiem Ci kto tak powiedział???....pozostaję(po Twoim twierdzeniu,że "nie jest to prawdą")."Aerumnarum Plenus"

Stanisławie ! nie będę Cię dalej przekonywał bo widzę, że to nie ma sensu ! Natomiast zastanów się, kto ma rację - twoje źródło, czy sam CN ? Pozdrawiam i wszystkiego dobrego

Proszę abyś tak sprawy nie stawiał dot.relacji żródło-NIEMEN jest zbyt ortodoksyjne.ZAWSZE NIEMEN będzie I-szym,bez cienia wątpliwości!!!Życzę miłych chwil,za godzinę udaję się wykonywać obowiązki festiwalowe,na forum wejdę jakiś czas po festiwalu,festiwalu ,który jest HOŁDEM ZŁOŻONYM SZCZEGÓLNEMU ARTYŚCIE-CZESŁAWOWI NIEMENOWI.-bywajcie pogodni i zdrowi.

stan.i.slaw N.AE. Niemen....źródło tajemne , gdyż dałem słowo honoru , że nie podam personaliów...

Czyż to nie nazbyt posunięta konspiracja Stanisławie ?

Składy zespołów rockowych nie powinny być tajne/poufne...
Czytałem gdzieś, że członkowie Cz. Gitar ukrywali swoje personalia w obawie przed wyrzuceniem ze szkoły muzycznej. Dziś na szczęście żadne represje za granie nie grożą .

Nie powinno być żadną tajemnicą, że w pierwszym skladzie Grupy na gitarze grał Tomasz Jaśkiewicz, na kontrabasie Helmut Nadolski, a na perkusji Andrzej Tylec. Jeszcze jesienią 1971r. brzmienie i skład Grupy wzbogacił Jo.Skrzek, który przekonał Niemena najpierw do Piotrowskiego, a następnie do Antymosa Apostolisa, który długi czas grał na gitarze Tomasza...
Informacje te pochodzą właśnie od Tomasza Jaśkiewicza oraz od Józefa Skrzeka, którzy darzą się wielkim szacunkiem i sympatią.
Ciekawe, że sam Czesław w swych wspomnieniach wielokrotnie mylił kolejność w jakiej przychodzili do grupy muzycy Silesian Blues Band...

Nie widzę żadnego powodu, aby wprowadzać tu embargo na info o SBB. Historia tego zespołu nieodłącznie związana jest z artystyczną biografią Niemena i mimo różnych waśni także za naszą sprawą ma szansę na prawdziwy happy end.

Pozdrawiam wszystkich Userów, a za pośrednictwem Stanisława uczestników i gości festiwalu w Słupsku.


P.S.Kiedy będzie już znany rozkład programów na grudniowy dzień z SBB można będzie to obwieścić w temacie W tvp Kultura.

stan.i.slaw N.AE. Zacznie nam się rozmazywać miast klarować obraz Niemena.
źródło tajemne , gdyż dałem słowo honoru , że nie podam personaliów...

Klarujmy - ale nie zapomnijmy dodac szczypty tajemniczosci!

Odrobina "slow naduzycia" tez nie zaszkodzi - SLOWO HONORU!

Maciek

stan.i.slaw N.AE."Czerwony album "-to Enigmatic...

Masz rację Stanisławie " Czerwony album " nagrała grupa Niemen Enigmatic.
Matt - grupa Niemen to kolejna formacja CN !

stan.i.slaw N.AE.,,,,,i właśnie tu powstała Grupa NIEMEN...ale nie z Piotrowskim,Skrzekiem ...

No wlasnie. Wiem, ze sklady sie roznia - zreszta one caly czas "ewoluowaly" (zmienialy sie). Tutaj wystepuje raczej problem nazwy. Tylko zastanawiam sie czy jest on w ogole do rozwiazania. Mimo obecnosci na forum wielu znawcow tematu moze to byc trudne. Wszak powstania zespolu nikt nie zglaszal do jakiegokolwiek urzedu, a jeszcze dochodzi sprawa zmian składu, gdy juz dana nazwa funkcjonowala.

stan.i.slaw N.AE.Skrzeczące forum ?

Skrzeczace - czy nieme? Czy moze... - ale nie chce brnac dalej w przekrecanie nazwisk - bo mi cnota nie pozwala.

stan.i.slaw N.AE.Żódło ,które udzieliło mi takiej informacji,juz dość dawno.nie może byc porównywane z tobą ,byłoby to nietaktem wobec tamtej osoby,ona jest dla mnie autorytetem a nie ty Maćku.

Gdzie Migaweczka?????

***
Co do wspolpracy Niemena ze Skrzekiem i jego sbebeckim skladem widze, ze zdania sa podzielone... Pragne nadmienic, ze na nieistniejacym juz Forum SBB ta wspolpraca, wspolne plyty, koncerty, etc. Niemena z pozniejszym SBB uznawane sa za pewnik. Ja rowniez przychylam sie do tej opinii. Za duzo bylo milosci, nienawisci, wyrzekan, przebaczen i bicia sie w przyslowiowe piersi aby uznac, ze Skrzek znal Niemena, czy Niemen Skrzeka tylko z radia czy z plyt. Musieli w jakis sposob sie ze soba zblizyc.

Wydaje mi sie, ze Markovitz i Maciek maja racje... Potwierdzenie znajduje na okladkach kilku plyt. Byc moze byla to kolejna antyniemenowska akcja wiadomych sil, ktore wypuscily bledy na okladki plyt. Fakt, ze bledy te powtarzaja sie takze na plytach wydanych za "zachodnia granica", przekonuje mnie jednak, ze moze rzeczywiscie Skrzek podgrywa momentami Niemenowi do spiewania... W niektorych piosenkach slysze znane z pozniejszych plyt SBB zawodzenia. Ale nie bylem przy nagraniu wzmiankowanej plyty! Moze to Niemen byl niedysponowany i dla niepoznaki wpisal nazwisko Skrzek i stad te pozniejsze niesnaski...

Bylem na koncercie Grupy Niemen na Zaduszkach w Krakowie i jak juz wspominalem wczesniej, malo ze wspomnianego koncertu pamietam. Czy gral Skrzek? Nie wiem. Wiem tylko, ze zalowalem, ze nie gral wtedy Breakout!

Wspolpraca Niemen-Skrzek - kolejna nierozwiazana zagadka przeszlosci???

... tez bylem na tych Zaduszkach. Grupa Niemen grala w skladzie Nadolski-Skrzek-Apostolis-Piotrowski, wiec chyba jednak zawierala w sobie caly pozniejszy esbebecki sklad. Wystep byl w ramach koncertu w filharmonii poswieconego Komedzie i pamietam ze jednym z utworow byla Kattorna.

A ze jeszcze w tamtych czasach oczy mielam dobre to potwierdzam ze Skrzek ktorego tam widzialem "basujacego" to byl ten sam Skrzek ktorego wczesniej podziwialem w Breakoutach (tez "basujacego").

Chociaz po chwili zastanowienia mysle ze to tez mogla byc prowokacja. Przeciez mogli podstawic Czeslawowi, a moze i Nalepie, sobowtora Skrzeka. Hmmmm... taaak, to wielce prawdopodobne....

A tak w sumie to bylem na conajmniej pieciu koncertach Grupy Niemen z tym sobowtorem w skladzie - ostatni z nich w cyrku w Warszawie.

...ale cyrk...

gasket

stan.i.slaw N.AE.Żódło ,które udzieliło mi takiej informacji,juz dość dawno.nie może byc porównywane z tobą ,byłoby to nietaktem wobec tamtej osoby,ona jest dla mnie autorytetem a nie ty Maćku.

Gdzie Migaweczka?????

Gasket, aleś Ty niecierpliwy Migaweczka czarowała głosem w Piekarach Śląskich, więc nie chciała sobie psuć humoru tworami słownymi Stanisława Aktualnie jednak już wróciłam, przeczytałam i opuszczam zasłonę miłosierdzia...

migaweczkaMigaweczka czarowała głosem w Piekarach Śląskich,

Jesli w Piekarach - to przy pianinie siedzial pewnie, dosc kontrowersyjny na tym forum, Jozef Skrzek!

gasket

migaweczkaMigaweczka czarowała głosem w Piekarach Śląskich,

Jesli w Piekarach - to przy pianinie siedzial pewnie, dosc kontrowersyjny na tym forum, Jozef Skrzek!

No... ktoś w tym stylu

Marku, w 1-szym składzie Grupy NIEMEN grał jeszcze Andrzej Przybielski-trąbka."W tym skladzie zostały nagrane "Marionetki""-powiedział Tomasz Jaśkiewicz. ...!!!

stan.i.slaw N.AE... w 1-szym składzie Grupy NIEMEN grał jeszcze Andrzej Przybielski-trąbka."W tym skladzie zostały nagrane "Marionetki""-powiedział Tomasz Jaśkiewicz. !!!

Oj, Stanisławie chyba trochę niedokładnie zrozumiałeś..

Grupa NIEMEN w składzie z Tomaszem Jaśkiewiczem nie dokonała żadnych nagrań płytowych.
Wypowiedź : zrobiliśmy repertuar pierwszej płyty nie oznacza jeszcze, że nagrali płytę

Utwory takie jak "Piosenka dla zmarłej" zostały zaaranżowane i były wykonywane na koncertach jeszcze wówczas, gdy na gitarze grał Tomasz Jaśkiewicz. Natomiast nagrań na płytę Niemen vol.I dokonano już latem 1972 roku w składzie z trójką muzyków ze Śląska i była to druga płyta Grupy NIEMEN (po Strange is this World) !

Co do momentu w jakim pojawił się w Grupie Andrzej "Major" Przybielski, to bardzo chętnie przeczytałbym właśnie Jego relację. Wiadomo mi tyle, że jego angaż do Grupy nastąpił za sprawą Helmuta Nadolskiego.

Pewne jest także , że nazwa NIEMEN na określenie grupy pojawiła się właśnie z początkiem współpracy Czesława z Helmutem Nadolskim, jesienią 1971r.
Pisałem już trochę na ten temat.

Marku ...zostaję przy swoim,słowa Tomka są dla mnie wiarygodne i nie interesuje mnie czy się komuś to bodoba czy nie ?! pamiętacie co mówił NIEMEN o "kłosie i kwiatku"?

stan.i.slaw N.AE.Marku ...zostaję przy swoim,słowa Tomka są dla mnie wiarygodne i nie interesuje mnie czy się komuś to bodoba czy nie ?!

... też tak uważam!. Dochowanie wierności swoim ideałom i wyobrażeniom jest najważniejsze. Czas nauki jak rzeka przepłynął.

Ed

stan.i.slaw N.AE.Marku ...zostaję przy swoim,słowa Tomka są dla mnie wiarygodne i nie interesuje mnie czy się komuś to bodoba czy nie ?!

Dochowanie wierności swoim ideałom i wyobrażeniom jest najważniejsze. Czas nauki jak rzeka przepłynął.

,,,,,,,jesteś złośliwy,intrygant.,perfidient?????

ED do tej pory byłeś poza wszelką "podejrzliwością",byłeś jedynym, który mnie przywitał...
i...we tej chwili mnie usuwasz z forum jak mogłeś ? ?

Perfidient ????? ładne, hehe
Gratuluję kreatywności Stanisławie

Miła @,ąle znów dałaś popis swej elokf!wencji.....rozsmieszylaś mnie to ja twój ...dyslektik

Cieszy mnie bardzo, że poprawiam Ci humor Szczególnie, że... vice versa Przyznam szczerze, że mogę się jedynie domyślać znaczenia Tf!ojego zabawnego słówka, gdyż ani niejaki pan Kopaliński, ani sieć internetowa, a w tej sieci Encyklopedia Wikipedia, nie zamieściły nawet pół literki o podobnym tworze Miło, że w tak wspaniałomyślny sposób wzbogacasz polskie słownictwo to ja, twoja ulubiona @

M igus znak @-małpa ...to manualny bląd nie sadziłem ,że to ma znaczenie

migaweczko,,,,,,,,,proszę pszestań

stan.i.slaw N.AE.M igus znak @-małpa ...to manualny bląd nie sadziłem ,że to ma znaczenie

Ano trochę ma

stan.i.slaw N.AE.migaweczko,,,,,,,,,proszę pszestań

Taaaak, to też słodkie

Miga czy TY oczekujsz,że powiem CI KOCHAM cIEĘ?

stan.i.slaw N.AE.Miga czy TY oczekujsz,że powiem CI KOCHAM cIEĘ?

Nie strasz Stanisławie
Liczę, że "pszestaniesz" pisać z bykami, ale nie wiem czy to nie za wiele

JESTEM ŻOŁNIERZEM I KOCHAM PROSTY JĘZYK. JAK LATAŁEM NA WYSOKOŚCI POWIEDZMY 3-TYŚ M. TO NIKT TYM SOBIE DUPY NIE ZAWRACAŁ-----OTO SZCZERE WYZNANIE.!!!

Do Eda : gdybym nie stał na granicy (okręty pogranicza-straży granicznej ) nie czułbyś się bezpieczny ,nie pisałbyś tego postu !,wiesz co to "psia wachta",co pływać w sztormie w 10 lub, 12 -tce,co wypaśc za burtę .przy temperaturze wody 1 stopień ,wykonując czynności ratownicze(ratując innego człowieka),co wiesz o służbie wobec ...bliżnich i dla bliżnich?

stan.i.slaw N.AE.JESTEM ŻOŁNIERZEM I KOCHAM PROSTY JĘZYK. JAK LATAŁEM NA WYSOKOŚCI POWIEDZMY 3-TYŚ M. TO NIKT TYM SOBIE DUPY NIE ZAWRACAŁ-----OTO SZCZERE WYZNANIE.!!!

No szczere, jak widać, a do tego strasznie głośne. Ja rozumiem Stanisławie, że żołnierz "nie musi", ale na 3 tysiącach metrów chmurom mogłeś mówić co Ci się podobało, a tutaj jest ziemia i ludzie, zatem należałoby trochę tonować wypowiedzi i trzymać się składni, ortografii i takich tam bzdurek...

stan.i.slaw N.AE.ED do tej pory byłeś poza wszelką "podejrzliwością",byłeś jedynym, który mnie przywitał...

co wcale nie oznacza że pozwolę się obrażać...

stan.i.slaw N.AE. i...we tej chwili mnie usuwasz z forum jak mogłeś ? ?

nie wiem skąd ten wniosek?... poza tym - nie mam takich uprawnień

stan.i.slaw N.AE. gdybym nie stał na granicy(okręty pogranicza-straży granicznej ) nie czułbyś się bezpieczny ,nie pisałbyś tego postu !,wiesz co to "psia wachta",co pływać w sztormie w 10 lub, 12 -tce,co wypaśc za burtę .przy temperaturze wody 1 stopień ,wykonując czynności ratownicze(ratując innego człowieka),co wiesz o służbie wobec ...bliżnich i dla bliżnich?

Ktoś nie śpi, żeby spać mógł ktoś... ktoś nie spał kiedy spał Ktoś...


SŁUCHAJ ŻOŁNIERZU! Skoro powiedziałem, że "też tak uważam!. Dochowanie wierności swoim ideałom i wyobrażeniom jest najważniejsze. Czas nauki jak rzeka przepłynął", to znaczy że tak UWAŻAM. Też nie lubię, gdy ktoś prostuje moją wiedzę lub wyobrażenie. A skoro imputujesz mi pejoratywne określenia (to śmieszne trzecie też ma chyba takie zabarwienie? chociaż stawiając znaki zapytania zapewne do końca nie wiesz czy mi je przypisać) to znaczy że nie tylko pisać ale i czytać nie umiesz. Wstan.i slaw NAE ! popraw się.

Stanisławie -rozumiem że ostatnie dni dostarczyły Ci wiele emocji , ale.. mimo wszystko pewne sprawy lepiej byłoby poruszać na PW, niż się ośmieszać na Forum. Eda proszę o wyrozumiałość

A teraz już o SBB : na zaostrzenie apetytu 5 grudnia rano koncert z Jazz Jamboree'79.

Czy termin 10 grudnia byłby odpowiedni na ciąg dalszy ..?

stan.i.slaw N.AE.ED do tej pory byłeś poza wszelką "podejrzliwością",byłeś jedynym,który mnie przywitał i..
.w tej chwili mnie usuwasz z forum jak mogłeś ?

Nikt Stanisławie nie usuwa Cię z forum ! Jednak mam dość, że więcej na nim poświęca się uwagi tobie niż jego głównemu bohaterowi. Co więcej piszesz jedno, a za chwilę sam sobie zaprzeczasz ! Z jednej strony jesteś żołnierzem ( i prawdę powiedziwszy wisi mi, że strzeżesz granicy. Skoro jest to twój zawód to wykonuj go dobrze i nie żądaj od nas podziwu ! ) i piszesz, ze lubisz prosty język, a z drugiej silisz się mądrości, z których wychodzą głupoty ! Naprawdę lepiej jest napisać dwa zdania od siebie niż nieudolnie naśladować CN. Już kilka razy ci powtarzałem, że wcześniej pękniesz niż zostaniesz Niemenem! Co u Niego uchodziło u ciebie jest groteskowe !

Tragiczne jest to, że tak naprawdę masz niewiele do powiedzenia, a i wiedza twoja odnośnie twojego wzoru, przewodnika życiowego, największego poety, wielkiego artysty, prawie Boga jest czasami żenująca. Jak zostajesz na tym przyłapany to przekonujesz, że to ty masz rację. Piszesz o tajemniczych informacjach i ludziach, ale nigdy nie podajesz żadnych konkretów. W związku z powyższym trudno z tobą merytorycznie dyskutować, a szkoda ! Nawet nie jesteś w stanie napisać o festiwalu, który ponoć sam zorganizowałeś :)

Już raz napisałeś, że odchodzisz z forum ( powtarzam nie zauważyłem, by ktoś cię z niego wyrzucał ), ale ponieważ pozostało to bez echa, więc dalej wypisujesz swoje " mądrości ".

W związku z powyższym zadaję ci proste pytanie i oczekuję na nie prostej i rzeczowej odpowiedzi ! I jak sądze nie ja jeden, a mianowicie...
... co sobie Stanisławie zarejestrowałeś ? Czy jest to stowarzyszenie związane z CN ?

Już sobie wyobrażam co naopowiadałeś Pani MN na nasz temat ! Wcześniej, czy później to wyjdzie, więc proszę w imieniu wszystkich o wyczerpującą odpowiedź. W innym wypadku uznam, że naszych granic broni śmierdzący tchórz !!!

Ja rozumiem, że przypisujesz sobie wszelkie zasługi odnośnie propagowania CN i za wszelką cenę próbujesz wcisnąć się w łaski Pani MN. To twoja sprawa, a mnie nic do tego, ale uważam, że organizowanie różnego rodzaju festiwali CN jest bezsensowne, kiedy w sklepie nie można kupić Jego nagrań. Zresztą wcześniej, czy później umierają one śmiercią naturalną i za chwilę nikt o nich nie pamięta. Dla samych uczestników poza kasą są tylko kolejnym konkursem, na którym można się pokazać. Najlepszy dowód jak o nim było głośno i jak wiele relacji z niego można przeczytać w prasie. Ale w sumie dobrze, że zrobiłeś coś pożytecznego.

Kończę, ale przypominam Stanisławie padły tu pytania i oczekuję na nie odpowiedzi !

Markovitz

A teraz już SBB : na zaostrzenie apetytu 5 grudnia rano koncert z Jazz Jamboree'79.

Czy termin 10 grudnia byłby odpowiedni na ciąg dalszy ..?

Swietne wiadomosci i jest jeszcze jeden plus: SA NA TEMAT

p.s.
jak widac nie ma znaczenia gdzie pojawilby sie watek o SBB i tak w tym watku polowa lub wiecej postow zupelnie odbiegaja od tematu i to nie tylko tego watku! moze by tak wiecej uzywac pw do konkretnych spraw

MarkovitzCzy termin 10 grudnia byłby odpowiedni na ciąg dalszy ..?

Mnie ten termin akurat nie odpowiada. Szkoda, ale się cieszę.

9 grudnia - Dzień SBB w TVP Kultura

Pasuje ?

Jest lepiej.

Markovitz

9 grudnia - Dzień SBB w TVP Kultura

A jakieś bliższe szczegóły może ?

Pozdrawiam Czarek

A proszę Czarku : Dzień z Jo. i SBB rozpocznie się wywiadem z Józefem o godz.17-tej. Pierwszą pozycją muzyczną będzie suita Follow My Dream (nie wiem jeszcze w jakiej wersji). Za pięć szósta wejście na żywo ze studia i wywiad, a o 18.30 Jazz Rock Sesion- Kwadrat + Jo. (SBB).
Ciekawostką będzie emisja koncertu Skrzeka z Festiwalu Piosenki w Opolu- 86. Rock Non-stop (powt.następnego dnia) .
Od 20.10 do 21.00 Rozmowy gości programu urozmaicone różnymi drobiazgami z archiwum lub telefonami widzów, a o 21-ej film Pokój saren z muzyką Jo.
Wiem, że apetyty były mocno wyostrzone, ale.. po prostu cieszmy się, że wreszcie się udało pokonać opór materii

P.S. Andrzeju w niedzielny poranek .. trzeba będzie jednak spędzić trochę czasu przy telewizorze...

Dzięki !

Pozdrawiam Czarek

Markovitz
9 grudnia - Dzień SBB w TVP Kultura

Pasuje ?

no to wyglada jak w telewizji interaktywnej

Markovitz Pierwszą pozycją muzyczną będzie suita Follow My Dream (nie wiem jeszcze w jakiej wersji).

no najlepiej w wersji pelnej

tu tez warto odliczac dni

Chcę serdecznie pozdrowić Fanów SBB, którzy swoimi wpisami na forum Kultury przyczynili się do realizacji tego pomysłu, jakim jest ten pierwszy Dzień Jo. i SBB w tvp Kultura.

Szczególnie dziękuję Czarkowi i Niedzielnemu Gościowi ; to właśnie namiary przekazane przez Arta pozwoliły Ludziom z Kultury odnaleźć np. koncert z zespołem Kwadrat (pamiętacie jeszcze tę grupę z J.Gazdą na basie ? ).

Gościem Dnia (a właściwie Wieczoru) będzie prócz Muzyków także znany aktor .. sympatyk zespołu
I to byłoby na tyle.
Wszystkiego Dobrego wszystkim Andrzejom, a później już tylko pozostaje odliczać dni .. i godziny..

P.S. Oczywiście nie zabraknie koncertu samego SBB
O 21.35 - Koncert z Festiwalu Gwiazd - New Century

matt

Markovitz Pierwszą pozycją muzyczną będzie suita Follow My Dream (nie wiem jeszcze w jakiej wersji).

no najlepiej w wersji pelnej

Jasne , że pełnej (tzn.bez skrótów) , ale której ?
Czy będzie to wersja z nagrodzonego w Knocke i dostępnego na dvd programu J.Gruzy, czy -jak jest to opisane w programie tvp Kultura na sobotę- wersja z 1990r. ?

Info dla Artura, Czarka, Gasketa i Wszystkich znawców tematu: od 20.10 do 21.00 będzie uruchomiony telefon dla widzów tvp Kultura.
Można będzie podręczyć Jo.Skrzeka i Anthimosa Apostolisa pytaniami o historię i dzień dzisiejszy SBB

no to dzisiaj od 17 zaczynamy :

17:00
Korzenie kultury - SBB /cz.1/, 2006
/program na żywo/ /stereo/


17:55
Korzenie kultury - SBB /cz.2/, 2006
/program na żywo/ /stereo/


18:30
Jazz Rock Sesion 3. Kwadrat oraz Józef Skrzek z zespołem SBB, 1980


19:05
Korzenie kultury - SBB /cz.3/, 2006
/program na żywo/ /stereo/


20:10
Korzenie kultury - SBB /cz.4/, 2006
/program na żywo/ /stereo/


21:30
Korzenie kultury - SBB /cz.5/, 2006
/program na żywo/ /stereo/


21:35
SBB - New Century, 2005
/stereo/

to w tym watku tez toczyly sie pewne spory odnosnie nazw i skladow. A wlasciwie chodzilo o Grupe Niemen. Otoz znalazlem w Dyskografii pewne dane:

Grupa Niemen I (sierpien '70 - grudzien '71) - nie ma zadnego muzyka z trojki z SBB.

Grupa Niemen (19-12-1971 - 15-09-1973) - tutaj juz z muzykami pozniejszego SBB.

Wydaje mi sie ze ta jedynka (I) zostala dodana tylko przez autora ksiazki w celu rozroznienia rozszerzonego skladu.

Aktora wprawdzie nie było, ale liczny desant ze Śląska chyba nie zawiódł miłośników muzyki SBB.
Anthimos na pierwszy program muzyczny ze swoim udziałem musiał czekać do 21.30. No cóż : pierwsze koty za płoty

Witam !

MarkovitzAktora wprawdzie nie było

Ale był reżyser

Markovitzale liczny desant ze Śląska chyba nie zawiódł miłośników muzyki SBB.

W zasadzie niczego nowego się nie dowiedzieliśmy .....

MarkovitzNo cóż : pierwsze koty za płoty

Nie miałbym nic przeciw następnej części


Pozdrawiam Czarek

Czarek Nie miałbym nic przeciw następnej części

Ciepło ..ciepło W niedzielę 28 stycznia kolejna odsłona SBB :

O 10.40 Koncert z Jazz Jamboree '79 (SBB ze Sł.Piwowarem) ,

O 12.05 "Pokój saren" z muzyką J.Skrzeka do widowiska Lecha Majewskiego.

Na koniec - o 12.35 - koncert J.Skrzeka z Olsztyńskich Nocy Bluesowych '84.

P.S. A dziś w Łodzi podobno koncert Jo.z klawiszowcem Massive Attack- Michaelem Timothy'm.

co ?znowu sbb?

Jak to jest, że ludzie "tolerujący" wyjątkowo trudną muzykę Niemena nie są tolerancyjni dla innych wykonawców ?

Migaweczka napisała :

Jak to jest, że ludzie "tolerujący" wyjątkowo trudną muzykę Niemena nie są tolerancyjni dla innych wykonawców ?

Myślę, że trochę krzywdzące byłoby przypinanie takiej etykietki akurat fanom Niemena, bo w końcu przez ponad czterdzieści lat swojej drogi artystycznej Czesław wykonywał bardzo różną muzykę i chyba udało Mu się zachęcić sympatyków muzyki NAE do słuchania innych wykonawców grających np. rockn'roll , soul, jazz-rock, rock progresywny , czy muzykę elektroniczną.

A Stach ..?

No cóż : to Wyjątek, który potwierdza Regułę

Myślę zreszta, że Jego niechęć do SBB nie jest podyktowana oceną Ich muzyki. On w sobie tę niechęć pielęgnuje, bo coś negatywnego na Ich temat usłyszał, czy przeczytał ...
I tak naprawdę nigdy nie dał szansy tej muzyce...

Markovitz I tak naprawdę nigdy nie dał szansy tej muzyce...

Bo to za trudne
Trzeba być choć trochę elastycznym i mieć odrobinę dobrej woli, żeby posłuchać czegoś, czego się zazwyczaj nie słucha

Markovitz W niedzielę 28 stycznia kolejna odsłona SBB

Nic tylko sie cieszyc . Dobrej muzyki nigdy za wiele

Maciek,widzę,że jednak jesteś epigonem Markovitza.To wynika jasno z Twojego postu :ten ton ,forma i treśc identyczna jak ostatnie posty M. kierowane do mnie w sprawie sbb.-podsumowanie znajdziesz w "ŚLEPYM POSŁUSZEŃSTWIE".Cytuję"ale nie wolno Ci nie doceniac jego profesjonalizmu"-tak napisałeś.Ubaw mam niesamowity, mi nie wolno ? a kim ty Ty do diabła jesteś, sekretarzem partii ,która nie będzie lansowała "niemenków"? Jego t.zw. pro(fe)sjonalizm objawia się w wydawaniu fałszywych świadectw o Niemenie .To co z tego ,że pózniej wyrażał się pozytywnie o Niemenie a" zadany lodowatym nożem cios został jak zadra".Ciekaw jestem Twojej reakcji,gdyby bandyta zranił kogoś z rodziny, skandowałbyś aby przywrócono karę śmierci ! Drugi cytat:"że CN robił to pod wpływem emocji,które w sprawie sbb tkwiły w nim do końca...nie bardzo mogę zrozumiec i pogodzic filozofię,którą głosił...".Jakie emocje ?Spontaniczne podsumownie pewnych okoliczności jest przejawem szczerości i prawdy,bez cienia fałszu,czego wielu nie ma! nie tylko w pa.szoł biznesie. Niemena i Jego twórczośc kocham za szczerośc , prawdę,czystośc intencji.NIEMEN to najciekawsza postac ,stale poszukujący,rozwijał swój warsztat i wyobrażnię,której mu inni otwarcie zazdrościli.Podobnie jak Paul Bley,Sun Ra,czy Herbie Hancock w jazzie-tak NIEMEN w swoich utworach wykorzystywał klawiszowe instrumenty elektroniczne.Zestawienie brzmień w Niemenowych utworach wskazuje na nietuzinkową wyobrażnię Niemena , na jego cechy indywidualne,wyróżniające GO wyrażnie w całej panoramie twórców .Sam głos ,o bardzo rozbudowanej i bogatej brzmieniowo skali ,może z łatwością przerzucac się w dużych skokach interwałowych,modulowac swoją barwę ,uzyskując rzadko spotykaną u artystów estradowych siłę wyrazową,możliwości ekspresyjne. No a sbb, które powstało w 1971 przez 2 lata współdziałał z NIEMENEM,aż w roku 1974 usamodzielnili się,w 4 miesiące póżniej nagrali 1. płytę sbb,jednak ich muzyka nie spełniała oczekiwań fanów ...i opustoszało miejsce był to chyba rok1983 ?Byłem posiadaczem płyty sbb,lecz kiedy dotarły do mnie informacje ,że skrzek nie umie z honorem opuścic "grupy NIEMEN",ta płyta została zwieziona na głebokśc 1200 m pod ziemię i tam wyrzucona w wyrobisko górnicze(możecie wierzyc lub nie nie zależy mi na tym).Co prawda nie był to Śląsk Górny .lecz Dolny...i tam jest jej miejsce ,pogrzebałem cały zespół sbb.Jest to moja ostatnia wypowiedz na temat tej grupki i jej prowadzącego.

Stachpłyta została zwieziona na głebokśc 1200 m pod ziemię i tam wyrzucona w wyrobisko górnicze

Sam zjechales? Nie bales sie? No, ja chyba nigdy nie bylem tak gleboko... Pracowalem kiedys w kopalni Jaworzno na szybie Bierut, ale byly tam tylko dwa poziomy, 300 i 500m. Jak sie spoznilem na moj zjazd to musialem potem sam dymac pod gore z 500m na 300m starymi, stromymi korytarzami. To bylo fajne przezycie. Cieszylem sie zawsze, ze sie nie zgubilem albo ze mi lampa nie wysiadla (bo przeciez takich miejsc nie oswietlali)... Oj, przypomniales mi dawne czasy, musze uwazac, zeby sie nie rozkleic...

Historia z plyta SBB przypomniala mi moje wlasne losy, gdzie chcac nie chcac pewne rzeczy czy wydarzenia pozostaja gleboko w pamieci - tak gleboko, ze siegniecie do nich zaczyna graniczyc z cudem. Gdy mimo wszystko jednak uda mi sie zjechac w te poklady pamieci widok i atmosfera nie sa juz przyjemne. W moim przypadku w wyrobisko wpadl i zespol SBB i popularny Czeslaw i wielu, wielu innych "przyjaciol mojej mlodosci"...

Na forum dziele sie moimi wspolczesnymi pogladami na to co znajduje na dnie wyrobiska... Nie utozsamiam sie juz z tym i sam sie sobie dziwie, jak moglem kiedys sie tym wszystkim tak podniecac.

Ron Deleck

Widzisz Stachu ! ja nie znoszę muzyki jaką wykonuje Madonna, ale gdy zdarzy mi się oglądnąć jej koncert to stwierdzam, że jest profesjonalistką w każdym calu. Może mi się coś nie podobać, ale to nie znaczy, że mam to poniżać ( a Ty robisz tak w stosunku do SBB ) lub wyśmiewać. Potrafię docenić zawodowca i takim też jest Madonna, czy SBB. Napisałeś bzdurę, że SBB nie spełniło oczekiwań fanów i zniknęło ze sceny w 83 ( jak mnie pamięć nie myli to wcześniej, ale mniejsza z tym ). Na czym opierasz sąd, że grupa nie spełniła oczekiwań ? Wydali w ciągu 6 lat, aż 8 albumów ( w tym 3 na zachodzie, gdzie byli bliżej zrobienia kariery niż sam CN ! ), zarejestrowali masę radiowego materiału, czego najlepszym przykładem są teraz ukazujące się 2 boxy ( każdy po 9CD ). Swoje płyty sprzedali w większych nakładach niż sprzedawał je CN, wypełniali sale po brzegi, ale przyszły lata 80-te i nastąpiło zmęczenie materiału. Zmieniła się również muzyka i starzy, albo zmienili swoje granie ( np. Genesis ), albo odeszli w zapomnienie. Jeżeli mnie pamięć nie myli, to CN też ostatnią swoją płytę wydał w roku 80-tym ( nie mówię tu o Jego późniejszym powrocie ), więc co ? On również nie spełnił oczekiwan fanów ? Rozumiem, że dla Ciebie Niemen był geniuszem we wszystkim. Jednak patrząc obiektywnie byli lepsi od Niego, np. w grze na Hammondzie ( Andrzej Zieliński ze Skaldów, Wojciech Karolak, czy Krzysztof Sadowski ) oraz syntezatorach ( właśnie Józef Skrzek ). Co nie znaczy, że CN był zły, po prostu był gorszy. Niemen przez całe swoje życie skarżył się, a to na muzyków, którzy odeszli ( a ja się cieszę bo dzięki temu dostaliśmy dwa razy więcej znakomitej muzyki ), a to na TVP i radio ( co ma powiedzieć Breakout ? ). OK! Niech te legendy jak " niszczono " CN dalej trwają. Jednak przyszła wolność i CN mógł swobodnie nie tylko tworzyć, ale również opublikować materiał schowany przed wstętnymi komuchami w szufladzie i co ? I g.... Stachu ! Gdzież są te wielkie muzyczne działa Mistrza ? TD jest OK! Ale Spodchmurykapelusza jest zaledwie średnią płytą - dwa CD na 15 lat " wolnej " Polski to dorobek wręcz powalający

Maciekdwa CD na 15 lat " wolnej " Polski to dorobek wręcz powalający

Zgadzajac sie generalnie z postem Macka i bez wchodzenia w szczegoly dodam tylko, ze zapewne wiecej ukazalo sie artykulow, wywiadow i zlosliwych paszkwilikow na innych (a wychwalajacych siebie) niz wszystkich piosenek powstalych w tym okresie!

Sikarol Z. Mozolem

Stach napisał:
ta płyta została zwieziona na głebokśc 1200 m pod ziemię i tam wyrzucona w wyrobisko górnicze(możecie wierzyc lub nie nie zależy mi na tym).Co prawda nie był to Śląsk Górny .lecz Dolny...i tam jest jej miejsce ,pogrzebałem cały zespół sbb.


Drogi Stachu, ja jestem z Dolnego Śląska i chętnie wykopię tę płytę. Powiedz mi tylko czy jest ona w starych kopalniach węgla w Wałbrzychu, czy czynnych kopalniach miedzi w Lubinie i Polkowicach, a może w starych sztolniach w okolicach Radoniowia (sowieci poszukiwali tam na przełomie lat 40-tych i 50-tych pierwiastków promieniotwórczych) Jeżeli jest to Radoniów, to się człowieku nałykałeś roentgenów . Ja w Radoniowie kopał nie będę.

Stachu, spójrz obiektywnie. Niemen był świetnym wokalistą i kompozytorem, nie był natomiast najlepszym instrumentalistą. Lepszy był od niego JS i wielu innych.

Ps. Polemizowałem kiedyś z Maćkiem na temat Skaldów i ostatniej płyty Niemena. Zgadzam się z nim, że wymienieni przez niego klawiszowcy, w tym Andrzej Zieliński, byli lepsi od Niemena, nie zgadzam się natomiast, że ostatnia płyta Niemena jest średnia. Ale temat ten już kiedyś dokładnie i boleśnie był omawiany.

Gasket i Stachu
Czułem, że jest coś co przedstawicieli tak zdawałoby się przeciwnych biegunów niemenologii stosowanej łączy... Otóż wychodzi na to, że Obaj grzebiecie Muzykę w ziemi zamiast dać się jej porwać w iebiosa !

Tadeusz napisał :

Stachu, spójrz obiektywnie. Niemen był świetnym wokalistą i kompozytorem, nie był natomiast najlepszym instrumentalistą.
Lepszy był od niego JS i wielu innych.

To oczywiście nie jest zdanie obiektywne. To Twoje zdanie Tadeuszu.
A ja wiem, że po dwóch dźwiękach rozpoznamy zawsze Niemena i wiem, że nie ma takiej gwarancji w przypadku gry A.Zielińskiego czy J.Skrzeka
Nie o biegłość w technice wykonawczej zatem tu idzie.
Chodzi mianowicie o wyraz artystyczny ...Tu Niemen-instrumentalista bił Wszystkich wymienionych i niewymienionych Mistrzów na głowę !
Subiektywne, ale niech się dobrze zastanowi ten , kto z czystej przekory chciałby zaprzeczyć ...

MARKOVITZ NAPISAŁ: ...Tu Niemen bił Wszystkich wymienionych i niewymienionych Mistrzów na głowę ! Subiektywne, ale niech się dobrze zastanowi ten , kto z przekory chciałby zaprzeczyć ...

To oczywiście jest Twoje subiektywne odczucie. Sadowski też jest rozpozanawlny po pierwszych trzech dźwiękach.

Bywa ,że wirtuozeria i artyzm idą w parze. Dobrze jak między nimi zachodzi równowaga, ale jeżeli występuje mała nierównowaga ( Niemen) to też nic złego się nie dzieje, i tylko pewien fundamentalista może się na tak postawioną opinię oburzać.

Marku! Wartości muzyki nie da zmierzyć się matematycznie ani fizycznie. Są tylko płynne granice określające obszary dobrego gustu. Myślę, że tu zebrani zdecydowanie mieszczą się w tym obszarze, co nie eliminuje , czasami nawet ostrych, polemik na tematy muzyczne.

MarkovitzNie o biegłość w technice wykonawczej zatem tu idzie. Chodzi mianowicie o wyraz artystyczny ...Tu Niemen-instrumentalista bił Wszystkich wymienionych i niewymienionych Mistrzów na głowę !
Subiektywne, ale niech się dobrze zastanowi ten , kto z czystej przekory chciałby zaprzeczyć ...

Oczywiście moje przedstawiane tu zdania są również subiektywne, choć czasami ocierają się o obiektywizm

...i jeszcze słówko do Tadeusza - oczywiście zdanie odnośnie " Spodchmurykapelusza " jest tylko moją subiektywną oceną. To dobry album, choć jak na CN nie zachwyca - wolę inne jego płyty. Muszę się też przyznać, że z czasem zmieniłem zdanie o tej płycie na plus.

Pozdrawiam i jestem ciekawy, co Stachu i Panie N. na wrocławskiego Niemena ?

Markovitz Gasket i Stachu
Czułem, że jest coś co przedstawicieli tak zdawałoby się przeciwnych biegunów niemenologii stosowanej łączy... Otóż wychodzi na to, że Obaj grzebiecie Muzykę w ziemi zamiast dać się jej porwać w iebiosa !

A ja wiem, że po dwóch dźwiękach rozpoznamy zawsze Niemena i wiem, że nie ma takiej gwarancji w przypadku gry A.Zielińskiego czy J.Skrzeka

Tlumaczylem wczoraj w dlugim poscie dlaczego czesc muzyki sama wraca do ziemi i nawet siebie nie jest w stanie pod zadne niebiosa uniesc; chyba, ze jakies podziemne wlasnie...

Przepraszam, ze odpowiadam na wczesniejszy post ale nie moge na biezaco uczestniczyc w dyskusji. Tadeusz po czesci odpowiedzial juz na ten post.

Chodzi mi o indywidualne, latwo rozpoznawalny styl Niemena. Czy to znowu nie powtarzanie komunalow? Jesli ktos Niemena nie zna, to i tak nie rozpozna. A jesli ktos inny zna i Niemena i Skrzeka i Zielinskiego, to bez trudu odrozni ktory to z nich w danym momencie gra. Podobnie jak latwo mozna odroznic saxofonistow na Kind of Blue, czy solistow u Mingusa. Sam zawsze rozpoznawalem muzyke Skrzeka w podkladach do roznych programow dokumentalnych w TV. Nikt nikogo nie bije na glowe, bo sie go da odroznic od kogos innego.

Co do fundamentalnej wypowiedzi Tadeusza (tylko nie "lizus" znowu, bo akurat odpowiedzi na to pytanie szukam od lat na forum niemenum), to nie bylbym taki pewien:

Tadeuszjeżeli występuje mała nierównowaga miedzy wirtuozeria i artyzmem ( Niemen) to nic złego się nie dzieje

Skad ta pewnosc???

Gasket napisał:
Tadeusz napisał:
jeżeli występuje mała nierównowaga miedzy wirtuozeria i artyzmem ( Niemen) to nic złego się nie dzieje

Skad ta pewnosc???


- To nie jest absolutna pewność, to nie jest aksjomat, ani twierdzenie, to jest moje zdanie.
- A jeżeli nawet coś może się stać, to co z tego? Najwyżej przejdzie taki "wirtuoz" do księgi zapomnienia
- Mało to nierównowagi ( wirtuozeria – artyzm) na rynku muzycznym. I co, dzieje się coś złego z tego powodu ?

Popieram Tadeusza w Jego twierdzeniu !!!!!!

Wystarczy prześledzić dokonania grupy Pink Floyd, by stwierdzić, że nikt z członków tego zespołu nie uchodzi za wirtuoza. Ile lat musiał czekać D. Gilmour na uznanie ? A przecież nikt nie zaprzeczy, że stworzyli masę genialnej muzyki ! Podobnie było z CN. Ktoś może być świetnym instrumentalistą, ale czy to znaczy, że napisze równie świetną muzykę - wątpię ! Myślę, że na geniusz muzyki składa się przede wszystkim wyobraźnia muzyczna, a tej trudno odmówić CN !

Tadeusz- Mało to nierównowagi ( wirtuozeria – artyzm) na rynku muzycznym. I co, dzieje się coś złego z tego powodu ?

Dla mnie, jako dla purysty, to dzieje sie bardzo duzo zlego z tego wlasnie powodu.

Dzieki muzycznym kulasom o potencjalnie wielkiej wyobrazni rynek muzyczny nam sie zasmieca tworami malo wartosciowymi dzieki czemu my sami nie ksztalcimy - estetycznie.

Macku, poruszylem ten temat wczoraj w dlugim poscie i jeszcze nieraz do niego wroce. Przypomne tylko pokrotce, ze jesli piosence o wartosciach emocjonalnych zabraknie przynajmniej wirtuozerii kompozycyjnej to umrze ona dla nas smiercia jak najbardziej naturalna, bo wyprana z emocji nie bedzie przedstawiala dla nas zadnej wartosci (poza slynna "wartoscia sentymentalna"). Widze, ze znowu popadasz niestety w patos: "Pink Floyd stworzyli mase genialnej muzyki"... Widzisz co sie porobilo Tadeuszu? Mlodzi ludzie pisza o muzycznych analfabetach, ktorzy jako tako opanowali instrumenty, nagrali pare piosenek i juz "stworzyli mase genialnej muzyki". W tym miejscu tylko wskarze na to "zlo" o ktore pytasz. Dla nas teraz "genialna muzyka" to sa piosenki rocka progresywnego sprzed 35 lat. Tyle sie nauczylismy.

To jest ten nasz gorny prog... Tak sobie wysoko stawiamy poprzeczke, jak sie tego od "wielkich artystow" uczymy.

Maciek"Ktoś może być świetnym instrumentalistą, ale czy to znaczy, że napisze równie świetną muzykę - wątpię !

Mam nadzieje, ze uda nam sie kiedys wrocic do tematu w ktorym to dyskutowalismy (artyzm kamyka)...

Tymczasem, zeby juz nie przedluzac stwierdsze, ze ja z kolei watpie, czy muzyczny kuternoga, chociazby obdarzony nadludzka wyobraznia, bedzie w stanie napisac "swietna muzyke". Nie bedzie w stanie napisac, bo nie bedzie umial napisac. Nie bedzie w stanie wyrazic muzycznie swoich wyobrazen i tego, co mu w duszy gra, bo nie bedzie umial grac. To co nam przekaze, bedzie tylko niewielka czescia tego co moglby przekazac, gdyby warsztat mial po mistrzowsku opanowany.

Francipek Jeden

Gasket wątpię, czy muzyczny kuternoga, chociażby obdarzony nadludzka wyobraznia, bedzie w stanie napisac "świetna muzyke". Nie bedzie w stanie napisac, bo nie bedzie umial napisac. Nie bedzie w stanie wyrazic muzycznie swoich wyobrazen i tego, co mu w duszy gra, bo nie bedzie umial grac. To co nam przekaze, bedzie tylko niewielka czescia tego co moglby przekazać, gdyby warsztat mial po mistrzowsku opanowany(...)
Francipek Jeden

To samo dotyczy forumowych przynudzaczy ogarniętych misją szargania dokonań nieżyjącego muzyka.. na Jego forum ... Zawsze się znajdzie taki Francipek Jeden ze swoiście pojmowanym poczuciem humoru .. .

gasket napisał: Dzieki muzycznym kulasom o potencjalnie wielkiej wyobrazni rynek muzyczny nam sie zasmieca tworami malo wartosciowymi dzieki czemu my sami nie ksztalcimy - estetycznie.

To dzięki komercji kulasy te dobrze się mają. Komercja opiera się na ciemnocie, a ciemnych jest więcej, i dzięki temu mamy dużo śmieci na rynku.

Ale, Gasket, nie odróżniasz problemów, Ty mówisz o kulasach, a ja z Maćkiem i Markovitzem o artystach.

gasket Widze, ze znowu popadasz niestety w patos: "Pink Floyd stworzyli mase genialnej muzyki"... Widzisz co sie porobilo Tadeuszu? Mlodzi ludzie pisza o muzycznych analfabetach, ktorzy jako tako opanowali instrumenty, nagrali pare piosenek i juz "stworzyli mase genialnej muzyki". W tym miejscu tylko wskarze na to "zlo" o ktore pytasz. Dla nas teraz "genialna muzyka" to sa piosenki rocka progresywnego sprzed 35 lat. Tyle sie nauczylismy.

Młody to ja już chyba byłem Ale dziękuję
I jak tu z Tobą dyskutować ? Jeżeli Pink Floyd nazywasz muzycznymi analfabetami to daj Boże takich jak najwięcej ! Rozumiem, że za nic masz ich " Ciemną stronę księżyca " i to, że od przeszło 30-lat jest jedną z najlepiej sprzedających się płyt. A także fakt, że krytycy uznali ją za najwybitniejszą pozycję światowego rocka. Również się nie zgodzę, by CN traktować jako przeciętnego muzyka i kompozytora. Papier wszystko wytrzyma - nawet najgłupsze wywody, ale trochę umiaru!
Dla jednych ta, a dla drugich tamta epoka muzyczna jest najważniejsza i mało mnie obchodzi, czy grają rolę tu sentymenty, czy inne sprawy! Każdy z nas może wymienić przynajmniej 10 muzykow, których uważa za geniuszy i pewnie każdy na swój sposób będzie miał rację. I co z tego wynika ? Dla mnie nic !
Dlatego proponuję założyć temat " Gasket zawsze na nie "

GasketW tym miejscu tylko wskarze na to "zlo" o ktore pytasz.

A ja wskażę na prawidłową isownię - zgorszyłeś mnie Gaskecie

Markovitz

GasketW tym miejscu tylko wskarze na to "zlo" o ktore pytasz.

A ja wskażę na prawidłową isownię - zgorszyłeś mnie Gaskecie

Kto by sie tam iterowkami przejmowal...

gasketKto by sie tam iterowkami przejmowal...

Właśnie

Skoro już jesteśmy przy poprawności językowej w topicu poświęconym SBB, to ciekawe, że nikt jeszcze nie poruszył tematu stylu wypowiedzi Jo.Skrzeka ! Ciekawe, że niektórzy mówią , że go nie rozumieją, albo że Jo. wypowiada się jakoś tak .. niechlujnie.. Chodzi o gwarę.
Trochę się dziwię, bo akurat mi to w Józku pasuje.
Niepotrzebnie red. Zamorski zgasił w pewnym momencie Jo. reprymendą, że oto jesteśmy w studio i tu należy mówić takim językiem.. jak w tv (?)

Dla mnie to frajda słuchać opowieści Skrzeka. Szczególnie jak cytował sprzątaczki ze śląskiego klubu :

- Tak larmują , że to nie idzie wytrzymać ! Jo do rynty nie dożyja

No i te zwroty rodem z branży muzycznej : bandy, edycje, ułożenia .

Dość oryginalne połączenie

Mark. żądam zmiany Twoich słów zapisanych w jednym z ostatnich postów cyt."Gasket i Stachu. Czułem,że jest coś co ...łączy" . Podkreślam ŻĄDAM !!! Daję Ci dobę na wprowadzenie korekty !

StachDaję Ci dobę na wprowadzenie korekty !

Marku ! ja już się boję Nie zapominaj, że Stach jest żołnierzem ! Weźmie czołg i po Tobie, a później zapewne weźmie się i za pozostałych. Tadeusz uciekaj ! Mnie już nie ma

P.S. Stachu mam nadzieję, że podobną groźbę wystosowałeś do wrocławskiego Niemena ?! Przecież to skandal, by ktoś śmiał podszywać się pod Mistrza !

Taaa.. Tylko patrzeć aż z drugiego bieguna forum nadciągną dywizje imć Gasketa z Krainy deszczowców

Stachu poczekaj - już rwę ślubną koszulę (i tak w nią nie wchodzę) na białą flagę !

Freedom with Us

Sytuacja robi sie tylko troche smieszna, bo istnieja indywidua, ktore muszac rozladowac emocje wywolanych forumowymi dyskusjami poprzez wyszukiwanie uzytkownikow ktorych wyjatkowo nie lubia i atakowanie ich jak najbardziej osobiscie.

Pamietam niedawna sprawe, jak taki baran wdarl sie do domu innego i zaczal mu grozic i dzgac maczeta. I w sadzie mowil, ze mial duza satysfakcje, jak tamten wrzeszczal...

MarkovitzTylko patrzeć aż z drugiego bieguna forum nadciągną dywizje imć Gasketa z Krainy deszczowców

Z krainy usmiechu raczej - nie jestes na biezaco!

Do Mark. i Jego klakierów. " oto za co/nie mogę dziękowac/tobie/pyszałku/co tobie/zawdzięczam-/za potu sól/za ból/za arogancję/za ostrą w gardle ośc/za nonszalancję/za pisia kośc !/za nie logicznośc idei/ za zgiełk i wrzawę/za wichry lutowe/marcowych zawiei/ i jeszcze oto/za co/ nie mogę dziękowac/za nadużycie/ za cynizm/z którym nie sposób obcowac/ za kłamstwo/za pomówienia/za głupie/bezdenne zło/co się z nikim/i niczym nie liczy/ (...)-Czesław Niemen. Co do białej koszuli (dartej na flagę)-kwintesencja "białe koszule czarne dusze"

StachDo Mark. i Jego klakierów. " oto za co/nie mogę dziękowac/tobie/pyszałku/co tobie/zawdzięczam-/za potu sól/za ból/za arogancję/za ostrą w gardle ośc/za nonszalancję/za pisia kośc !/za nie logicznośc idei/ za zgiełk i wrzawę/za wichry lutowe/marcowych zawiei/ i jeszcze oto/za co/ nie mogę dziękowac/za nadurzycie/ za cynizm/z którym nie sposób obcowac/ za kłamstwo/za pomówienia/za głupie/bezdenne zło/co się z nikim/i niczym nie liczy/ (...)-Czesław Niemen. Co do białej koszuli (dartej na flagę)-kwintesencja "białe koszule czarne dusze"

Nie wiem czy mogę zaliczać się do klakierów (Marku, jak myślisz ? ), ale zauważyłam, że znowu Stanisławie używasz słów Niemena, by kogoś obrazić. Nie wiem czy Mistrz byłby zadowolony z takiego wykorzystywania jego słów... Może czasem użyłbyś jednak własnych ?

Stachu, nie traktuj tak wszystkiego poważnie - więcej humoru i uśmiechu

GasketZ krainy usmiechu raczej - nie jestes na bieżąco !

Starałem się Gaskecie , ale "styrałem siły w wojnie namiętnej ze wszystkim, z niczym" .
Deszczowiec -moim zdaniem- lepiej pasował do charakteru Twojej misji

StachDo Mark. i Jego klakierów. " oto za co/nie mogę dziękować/ za nadurzycie (...) "

Taka dedykacja to jest dopiero nadużycie ...

Zamiast wywozić płytę SBB pod ziemię - można ją było darować komuś , kto doceniłby wartość muzyki nie sugerując się uprzedzeniami do samych muzyków.

tadoJózef Skrzek gra,komponuje,stara się ale...myśle,że jeśli chodzi o śpiewanie to powinnien dać sobie spokój...silenie się na Czesława może nasilać kompleks...To tyle...Z pierwszych ważniejszych odkryć...

StachSkrzek Bombastyczny Banał .

Nie wydaje mi sie zeby Skrzek silil sie na Niemena, bez przesady. Nawet sam nie zarzucal im (SBB) silenia sie na niego...

gasket
Przyznam jednak, ze nie mialem odwagi siegnac po "Pokoj saren", (...)

Do odważnych swiat nalezy

Ale Sbb tez ma kilka "łatwych" kawałkow: Odlot, Całkiem spokojne zmeczenie, Z których krwi krew moja.

Zreszta jeszcze kilka osob na tym forum tez zna "latwe" kawalki

cos dla uszu i oczu a takze wielbicieli muzyki, minimoog'a, organow i Skrzeka:

http://www.youtube.com/watch?v=L6p41HBn2ic

Matt,to jest strona poświęcona CZESŁAWOWI NIEMENOWI, miłośnicy skrzeka niech wchodzą ,lub założą stronę sbb .Propagujmy twórczośc NIEMENA !!!

Stachmiłośnicy skrzeka niech wchodzą , lub założą stronę sbb .

Forum SBB chwilowo nie ma, więc weszli tu niezbyt licznie.

Jest tak jak napisałeś - więc o co chodzi ?

Nie można tu pisać o muzykach współpracujących kiedyś z Niemenem ?

gasket

Stachpłyta została zwieziona na głebokśc 1200 m pod ziemię i tam wyrzucona w wyrobisko górnicze

Sam zjechales? Nie bales sie? No, ja chyba nigdy nie bylem tak gleboko... Pracowalem kiedys w kopalni Jaworzno na szybie Bierut, ale byly tam tylko dwa poziomy, 300 i 500m. Jak sie spoznilem na moj zjazd to musialem potem sam dymac pod gore z 500m na 300m starymi, stromymi korytarzami. To bylo fajne przezycie. Cieszylem sie zawsze, ze sie nie zgubilem albo ze mi lampa nie wysiadla (bo przeciez takich miejsc nie oswietlali)... Oj, przypomniales mi dawne czasy, musze uwazac, zeby sie nie rozkleic...

Historia z plyta SBB przypomniala mi moje wlasne losy, gdzie chcac nie chcac pewne rzeczy czy wydarzenia pozostaja gleboko w pamieci - tak gleboko, ze siegniecie do nich zaczyna graniczyc z cudem. Gdy mimo wszystko jednak uda mi sie zjechac w te poklady pamieci widok i atmosfera nie sa juz przyjemne. W moim przypadku w wyrobisko wpadl i zespol SBB i popularny Czeslaw i wielu, wielu innych "przyjaciol mojej mlodosci"...

Na forum dziele sie moimi wspolczesnymi pogladami na to co znajduje na dnie wyrobiska... Nie utozsamiam sie juz z tym i sam sie sobie dziwie, jak moglem kiedys sie tym wszystkim tak podniecac.

Ron Deleck

obawy (strach) jest wówczas ,gdy nie posiadamy wiedzy na dany temat,ja wiedzę o górnictwie( i nie tylko) mam i dlatego nie będę się rozpisywał, ale nie chcę Cię zostawic bez odpowiedzi ,dlatego piszę.Prosze jednak pisz o Niemenie....sprawiedliwie a nie pod kątem ..szokierstwa czy blużnierstwa.W Twoim ostatnim zdaniu ,zobaczyłem nutkę ...goryczy i bojazni oglądania się za siebie ,nie lękaj się,wokół masz samych przyjaciół, tam u siebie,gdyż ja nie umiem ...wybaczac za to co wypisujesz n.t. NIEMENA.

Stachza to co wypisujesz n.t. NIEMENA.

Stachu, sam sobie przeczysz, cóż to za tajemnicze skróty ? Gdzie "Czesław" No i popatrz, warto się tak czepiać ?

Stachja nie umiem ...wybaczac za to co wypisujesz n.t. NIEMENA.

Ciekawe zdanie napisales: "Ja nie umiem wybaczac"... Mimo, ze w skrocie, przypomina mi mentalnosciowo fragmenty filmu "Rublew". Padaja tam wlasnie podobne slowa, cytuje niestety z nienajlepszej pamieci: "wybacze ale nie moge zapomniec", "zostanie Ci wybaczone ale ty sam sobie nie wybaczaj". Autorem filmu byl nienajgorszy radziecki rezyser.

I tak mysl moja poleciala nad te pola "wyzlacane pszenica". Wspomniales, ze pochodzisz rowniez z tamtych rejonow - i jakos tamtejszy romantyzm pozostal w Tobie mimo przesiedlen etc. Podobnie bylo przeciez z Niemenem... Podobnie tez z co najmniej jedna z jego fanatek (fanatyk? -tyczek?) - pani Krysia ze slynnej audycji radiowej.

Jak wielki wplyw na Twoja fascynacje Niemen mialo Wasze wspolne/podobne pochodzenie i losy?
Czy czujesz sie duchowym spadkobierca romantyzmu tamtejszych "pol szerokich" i stepow (vide p.Krysia)?

Nie miałem zamiaru udzielac odpowiedzi na w/w pytania lecz postanowiłem ...odpowiedziec,ale nie teraz.

Maciek jestem Ci winien odpowiedz na Twój post z dn.30 sty. 2007r. z godz. 12:39.Co do dokanań artystycznych NIEMENA między "TERRA DEFLORATA" a "SPODCHMURYKAPELUSZA".No cóż NIEMEN oczekiwał na zmniejszenie plagi piractwa fonograficznego lecz ukazała się "Złota kolekcja",zrealizował muzykę do "Księgi Krzysztofa Kolumba",nagrywał z grupami artystów np "Moja i Twoja nadzieja",występował w kraju za granicą (USA,Australia),w 180.rocznicę urodzin Norwida wystąpił w Paryżu,w Teraz Rock publikował felietony,dzienniki,wiersze .......Myślę ,że Twoja ocena "Spodchmurykapelusza" jest podyktowana przesłaniem z jakim NIEMEN wyszedł do nas.W swoich tekstach NIEMEN mocno drwi i ośmiesza współczesnego człowieka w różnych aspektach jego życia.I jak mało kto ma do tego pełne prawo,warto dostrzec kolejną piękną płytę wielkiej osobowości artystycznej- CZESŁAWA NIEMENA.

Spróbuję trochę podciągnąć te uwagi pod temat z SBB ...

W pierwszym okresie piętnastolecia od odzyskania niepodległości i początku zmian ustrojowych tacy wytrawni muzycy jak Jo.Skrzek nie mogli się odnaleźć ... Szalejące piractwo fonograficzne z pewnością nie zachęcało do podejmowania odważnych inicjatyw wydawniczych, choć wolny od nakazów rynek bardzo kusił...
Próba reaktywacji SBB na początku lat 90-tych spotkała się niestety z obojętnością nowej, młodej publiczności. Powrót zespołu w oryginalnym składzie przypadł na lata popularności muzyki grunge.
Można bez sensu się upierać- jak stale to czyni Gasket - że muzycy starych grup jak Pink Floyd, czy nowych zespołów jak Nirvana , czy u nas- Hey nie byli wirtuozami, nie studiowali kompozycji na konserwatoriach, więc powinno się o ich muzyce zapomnieć, bo to jednak nie Boulez...

Jednak -czy tego chcemy, czy nie - ich muzyka miała wtedy swój czas. Muzyka SBB nie miała go.

Jeśli chcemy poważnie dyskutować o muzyce popularnej a nie o wysublimowanych gustach imć Gasketa , to spróbujmy spojrzeć na to od strony tego całego backstage, czyli od kulis i zaplecza.
Co się wtedy okaże..?
Ano to, że muzycy Tria działając bez wsparcia organizacyjnego szybko zwątpili w magię i moc swej swojej muzyki.
O wznowieniu klasycznych albumów wobec fali piractwa nie było mowy.
Wkrótce po reaktywacji SBB zaczęło się posiłkować muzykami, których udział sprowadzał się nie tyle do wzbogacenia faktury muzycznej, co do rozmydlenia charakterystycznego stylu zespołu (vide: koncert w Zabrzu z 1994r.).
Kaseta Live in America'94 dokumentująca koncerty po drugiej stronie oceanu nie powalała na kolana. Co z tego że nagrana w USA, gdy nie słychać tam żadnej koncepcji zespołu (nie mówiąc już o koncertowej produkcji).

Co by nie mówić - w tych poczynaniach nie widać było jeszcze oznak perfekcjonizmu i dbałości o zachowanie wizerunku zespołu.
Sytuacja zaczęła powoli zmieniać po tym, kiedy nasz parlament uchwalił Prawo autorskie, a sam Jo.Skrzek zaczął doceniać wagę działań wspierających działalność zespołu.
Co prawda po odejściu J.Piotrowskiego i dołączeniu najpierw M.Muzykanta, a następnie Paula Wertico - koncertowemu obliczu grupy daleko było do wyrazistości z lat 70-tych, jednakże widoczny jest stały progres także w tym aspekcie działalności SBB.
Edycja kilkunastu pojedynczych albumów i box z 22 płytami -ten wynik powinien budzić zdumienie i szacunek nawet największych sceptyków...
Lecz pamiętajmy, że w tym dziele znacząco wspomogli zespół znani nam - z Dnia z SBB w Kulturze - Pasjonaci oraz Śląska Witryna Muzyczna i wydawnictwo MMP.

Dlatego Stachu nie tłumacz nam, że więcej płyt Niemena w omawianym okresie nie mogło ujrzeć światła dziennego !
Ta argumentacja nie wytrzymuje konfrontacji z działaniami nie tylko SBB , ale również Tytanów czterech dekad naszej sceny muzycznej : Marek Grechuta i Tadeusz Nalepa wydawali w latach 90-tych premierowe albumy mimo szwankującego zdrowia i niesprzyjającej koniunktury.
A więc prawdopodobnie mogło być więcej płyt Niemena i biorąc pod uwagę Jego repertuar koncertowy - powinno być ich znacznie więcej !
Długo martwiłem się tym stanem rzeczy i doszedłem w końcu do przekonania, że dziwna inercja wydawnicza spowodowana była głównie obsesyjnym dążeniem Czesława Niemena do samowystarczalności : sam pisał, sam komponował, sam wykonywał, sam nagrywał, sam ilustrował, sam to wszystko sobie organizował. Chciał mieć kontrolę nad całym procesem wydawniczym, a gdyby można to przypuszczam, że chętnie decydowałby o tym kto, gdzie i kiedy może nadawać wydane na płytach utwory..

Gdyby nie robił tego SAM - box Na pomieszane języki ukazałaby się zapewne jeszcze przed edycją płyt nagranych na Zachodzie przez Green Tree.
Dopiero chłodne przyjęcie przez radiowców mocno spóźnionej płyty "Spodchmurykapelusza"* sprawiło zmianę w Jego postrzeganiu oczekiwań fanów i późniejszych nabywców płyt serii Od początku. Okazało się, że można było sprawnie przygotować i wydać po 6 płyt w dwóch gustownych etui a liczni nabywcy wnet się znaleźli !

Myślę, że to dlatego w grudniu 2002r. (po wydaniu I cz.boxu) składając w telewizyjnej Dwójce życzenia na Nowy Rok Czesław adresował je właśnie do grupy wiernych fanów i kolekcjonerów.

Może nareszcie i Jego Następczynie zaczną tę korelację lepiej rozumieć ...
Lepiej późno, niż wcale.
Pozdrawiam

*piosenka tytułowa tego albumu trafiła na Listę Przebojów Trójki ..pięć lat wcześniej - latem 1996r !

Odpowiedz dam pod innym tematem.

StachMatt,to jest strona poświęcona CZESŁAWOWI NIEMENOWI, miłośnicy skrzeka niech wchodzą ,lub założą stronę sbb .Propagujmy twórczośc NIEMENA !!!

Pierwotnie nie mialem zamiaru odpowiadac na ten APEL. Nie chcialem takze wchodzic w bezsensowne dyskusje na ten temat, dlatego traktuje ten post jako przedstawienie swojego pkt. widzenia a nie odpowiedz.

Józef Skrzek i inni muzycy SBB sa chyba najbardziej zwiazani z -em (moze poza Tomaszem Jaśkiewiczem) biorac pod uwage kryterium ilosci wydanych plyt. Wspolpracowali z nim przy 2-och albumach zagranicznych i 2-och polskich (wydanie cd Marionetki to wczesniej byly 2 plyty), czyli w sumie 4 plyty. Czy ktorykolwiek z muzykow wspolpracowal przy wiekszej ilosci?!
Inna kwestia, chociaz dla mnie bardzo wazna, jest muzyka na tych plytach - najwyzszych lotow!

W takiej sytuacji obenosc SBB jak i jego poszczegolnych czlonkow na tym forum jest nie tylko usprawiedliwona. Ona jest nawet NIEZBEDNA. Przy tak owocnej wspolpracy i wielkiego talentu czlonkow grupy Niemen, normalne jest ze sledzimy ich dalsze losy i pasjonujemy sie ich muzyka, ktora juz tworzyli po zakonczeniu wspolpracy.
Oczywiscie nie wszystkim ten okres tworczosci -a przypadl do gustu. I ja to rozumiem. Dlaczego jednak ktos mi chce odebrac prawo do podziwiania tej muzyki???


A jesli chodzi o moj post po ktorym pojawil sie cytowany przeze mnie "apel". Owy post byl dokonczeniem mysli w poscie poprzednim, gdzie pojawilo sie nazwisko -a

Moze ja bym jeszcze zrozumial Stacha, gdyby chociaz sam postepowal tak jak wymaga tego od innych. A tak Stachu nie masz autorytetu - z wlasnej winy

Juz przed moim postem nie na temat pojawialy sie inne posty, ktorych jednak autorzy nie otrzymali reprymendy. Zreszta podam Ci kilka przykladow Stachu:

w tym zupelnie nie ma nic o Niemenie, nic o muzyce, to raczej prywatna wiadomosc, ktora jakims "cudem" znalazla sie na forum i tylko je zasmieca:

Migaweczko- twe ..."kąski:" choć wielokrotnie mi dokopałaś

i tak samo z tym:

Rozumiem,że jest to twoja odpowiedz (reakcja)na mój list ,który wysłałem ci w swoim czasie.Można i tak...

to jest o Skrzeku i SBB (czemu tutaj Stachu nie zaapelowales??), zupelnie nie ma nic o Niemenie

Tado ! podzielam Twój pogląd na śpiewanie przez skrzeka.Proponuję mu znakomitą okazję do śpiewania ,nucenia ...podczas golenia lub grillowania Skrzek Bombastyczny Banał .

a to jest ponizej wszelkiej krytyki, na forum Niemena takie rzeczy. Nie uwazasz ze kogos takiego powinno sie z miejsca zablokowac przynajmniej na jakis czas...

Jeśli podeszłaś do tego z humorem to ja także odpowiem. Dalszy ciag ...kto od miecza wojuje to od ...pochwy ginie.

zreszta bylo tego znacznie wiecej i nie chce mi sie juz szukac. Czyzbys nie spostrzegl tych postow?

To wlasnie takie notki (raczej na pw lub zupelnie nie do publikacji dla towarzystwa ktore sie szanuje a nie jest grupką paletajacych sie pod knajpkami ludzi) a nie te o innych muzykach zasmiecaja to forum lub ten tutaj 2 posty wyzej (moze pownienem go wkleic, bo zniknie ) zupelnie nie na temat.

Piszmy ... dobrze*, ale zacznijmy od siebie a potem spojrzmy na innych.


*bynajmniej nie chodzi mi tu o brak krytyki

matt
. to jest ponizej wszelkiej krytyki, na forum Niemena takie rzeczy. Nie uwazasz ze kogos takiego powinno sie z miejsca zablokowac przynajmniej na jakis czas...

Skoro Matt poruszył ten temat, to chciałabym w tym miejscu zaapelować do naszego Admina o reakcję na żenujące dowcipy, wpisy nie na temat, a przede wszystkim na wypowiedzi uwłaczające pamięci Niemena.

Wielu z nas to irytuje, rozmawiałam z kilkoma osobami z naszego forum i wszyscy są tego samego zdania.

Na innych forach są sposoby, żeby ukrócić takie działania, czy nie możnaby i tu wprowadzić takich zasad?

Ewachciałabym w tym miejscu zaapelować do naszego Admina o reakcję na żenujące dowcipy, wpisy nie na temat, a przede wszystkim na wypowiedzi uwłaczające pamięci Niemena.

Wielu z nas to irytuje, rozmawiałam z kilkoma osobami z naszego forum i wszyscy są tego samego zdania.

Na innych forach są sposoby, żeby ukrócić takie działania, czy nie możnaby i tu wprowadzić takich zasad?

Ewo! To juz nie te czasy kiedy mowilas: "Prosze Pani, bo on sie bije, prosze go postawic do kata!". Teraz sprawy mozemy wziac w swoje wlasne wirtualne rece! Nie dodawajmy Adminowi pracy z usuwaniem kogos czy jakis tam glupawych postow, bo ma dosyc zajecia z usuwaniem wiagrowcow. Niech tylko doglada tego forum - i nie zamyka go jak Skrzek swoje...

Jesli jakies posty sa glupie, to MY musimy na nie odpowiednio reagowac: albo je ignorowac albo na nie madrze odpowiadac.

Byc moze nie lubicie postow Stacha... Nie rozumiem dlaczego... Nie nalezy przeciez do wrogow Niemena! Przyznam, ze jak na moj gust Stach momentami przesadza - ale wszystki obrazliwe posty i tak SAM usuwa na drugi dzien albo i za chwile.

Na koniec chcialem zaapelowac do "milczkow". Odezwijcie sie! Ale nie zawracajcie glowy przez innych. Mam rozumiec, ze post Ewy wyslaly jakies inne osoby? Czy prosily ja o wyslanie, bo same wyslac nie umieja? Czy co?

Pisac samemu jak sie ma cos do napisania!

Może kiedyś skomentuje post Ewy i Matta.

Stachu, oto trzy cytaty z tej strony wątku o SBB (to tylko maleńki wycinek całej Twojej "twórczości"):

Stach
Nie miałem zamiaru udzielac odpowiedzi na w/w pytania lecz postanowiłem ...odpowiedziec,ale nie teraz.

Stach
Odpowiedź dam pod innym tematem.

Stach
Może kiedyś skomentuję post Ewy i Matta.

Chciałabym, żebyś je przeanalizował i sam odpowiedział sobie na pytanie, czy nie lepiej czasem w ogóle się nie odzywać, niż pisać tego rodzaju posty?

Ruszyła dziś nowa strona grupy SBB http://www.sbb.pl - gratuluję !!!

Na tej stronie o SBB KtośZespół, który okrzyknięto najlepszym polskim rockowym bandem 45-lecia.

Kto wie, może i najlepszy, ale chciałbym wiedzieć kto i kiedy okrzyknął ..?

No i czemu tylko 45-lecia ?

Półwiecza- lepiej brzmi

...pewnie okrzykiwal w 1989 roku, na 45-lecie naszej ojczyzny (krasno)ludowej

Markovitz

Na tej stronie o SBB KtośZespół, który okrzyknięto najlepszym polskim rockowym bandem 45-lecia.

(...) chciałbym wiedzieć kto i kiedy okrzyknął ..?

A po co nam to wiedziec . Wazna jest muzyka


No i fajnie ze stronka ruszyla.

angur...
Też bylem na tych Zaduszkach. Grupa Niemen grala w skladzie Nadolski-Skrzek-Apostolis-Piotrowski, wiec chyba jednak zawierala w sobie caly pozniejszy esbebecki sklad. Wystep byl w ramach koncertu w filharmonii poswieconego Komedzie i pamietam ze jednym z utworow byla Kattorna.

A tak w sumie to bylem na conajmniej pieciu koncertach Grupy Niemen z tym sobowtorem w skladzie - ostatni z nich w cyrku w Warszawie.

No proszę!
Dzięki wskazówce Ewy znajduję takie rewelacje "angura".
"angurze" - proszę podziel się teraz tym co, i gdzie widziałeś.
MAPA wzbogaci się zdecydowanie.

Nowe wieści z obozu SBB przyjąłem z wielką nadzieją : wygląda na to, że koncerty z Gaborem Nemethem (ex-Scorpio) przekroczą ramy okazjonalnej współpracy.
Węgierski perkusista ponoć preferuje dawne brzmienie tria
Na jesień zarezerwowano studio i SBB nagra nową płytę.

W programie TVP Kultura :

28 czerwca o 19-tej Jo.Skrzek z zespołem Kwadrat (powt.29 VI o 13.35), a..

4 lipca o 14.45 - SBB w pięciu minutach z Opola'74

9 lipca o 14.45 - Jo.Skrzek - Opole'86

W dniach 30 i 31 sierpnia TVP Kultura przypomni koncert SBB z JJ'79.

We wrześniu SBB wystąpi na koncercie poświęconym Niemenowi w Opolu, a w listopadzie w warszawskiej Stodole.

Dziś koncert SBB w Łodzi w klubie "Dekompresja" (19.30).

Mają zagrać utwory z przygotowywanej do wydania płyty pod znamiennym tytułem "The Rock"

A przed koncertem odbędzie się wywiad z Jo.Skrzekiem do filmu o Czesławie Niemenie...

Jutro (13 XI) SBB gra w warszawskiej Stodole, pojutrze w Filharmonii w Lublinie, 16 XI w Poznaniu (Blue Note), a 17 XI we Wrocławiu (Firlej).
Jest wreszcie okazja zobaczyć ten zespół w składzie Gaborem Nemethem.
No chyba, że ktoś wybiera się 18 XI do Budapesztu...

Czyżby nikt z forumowiczów nie kupił nowego SBB " The Rock " ? Na szczęście ja kupiłem ten CD i muszę napisać, że płyta zawiera kawał solidnej muzyki. Oczywiście nie jest to stare SBB z lat 70-tych, ale mimo wszystko słucha się tego świetnie. Nie będę się rozwodzić nad każdym nagraniem, napiszę tylko, że " Pielgrzym " dedykowany C. Niemenowi został wykonany bardzo dobrze. Pobrzmiewa w nim zarówno duch CN jak i indywidulaność J. Skrzeka. Bardzo dobrze, że SBB nie próbowało odegrać ten kawałek, ale zrobiło go po swojemu !

Jesień tego roku na chwilę odmłodziła mnie o przeszło 25 lat Oto bowiem znów jak w latach 70 mogę równocześnie słuchać nowej płyty Niemena i SBB

I ja już mam .. nawet z dedykacją (dzięki Tadkowi Dziemskiemu).

Maciek Jesień tego roku na chwilę odmłodziła mnie o przeszło 25 lat

Oto bowiem znów jak w latach 70' mogę równocześnie słuchać nowej płyty Niemena i SBB

Bądź jak Skała - stój, wytrzymaj

Ma być z tego koncertu jeszcze płyta DVD...

I ja ją od wczoraj mam- z dedykacją...niekoniecznie (jak mawiał Czesław N.).

http://www.rockserwis.pl/ProductPresent ... 230&lang=1

http://www.rockserwis.pl/ProductPresent ... 239&lang=1

http://youtube.com/watch?v=-KqE3fbqKFU

Bardzo chętnie wracam do materiału z debiutanckiej płyty SBB - zwłaszcza odkąd ukazał się zapis dwóch niezapomnianych koncertów z kwietnia 1974r., nagranych w warszawskiej Stodole.
Przystępując do przesłuchania limitowanego,dwupłytowego albumu zatytułowanego Complete Tapes 1974 już na początku spotkała mnie niespodzianka, bowiem Jo. wcale nie ograniczył się do wygłoszenia słynnego już zdania : "Chcieliśmy dziś przedstawić Wam MUZYKĘ..."
Okazuje się, że na wstępie powitał życzliwych i tych mniej życzliwych widzów oraz nawiązał do bluesa jako formy podstawowej, od której nasze "MALUCHY" robiły sobie bardzo długie wycieczki... Ani przez moment nie nudziłem się... Absolutnie - nie.

Zresztą jak się nudzić przy żywiołowo-porywającym (dłuższym niż dotąd znaliśmy) wykonaniu "Figo-fago" ?

Świetne brzmienie... Od razu spodobał mi się utwór "Wolność do tyłu" z progresywnym solem basu i zaśpiewaną dość rozpaczliwym głosem partią wokalną (wieść niesie że J.Skrzek wystąpił z gorączką). Dobiła mnie tam odjazdowa solówka Anthimosa Apostolisa.
"Pamięć z nami" to przede wszystkim popis Kety.

Niekonieczna wydaje mi się tylko (z uwagi na problemy techniczne) druga wersja "Zostało we mnie", choć uwielbiam ten utwór...

Jest też "Rock for Mack".. i to lepszy niż na Odzie do Wenus !

Ja też od kilku dni jestem szczęśliwą posiadaczką tego dwupłytowego albumu. Rzeczywiście ta muzyka porywa od pierwszych dżwięków i tak wciąga, że nie można się oderwać od słuchania, a kończące płytę Figo-Fago i Rock for Mack stanowią swoiste apogeum. Chyba zgodzę się z Markovitzem, że ten ostatni utwór brzmi lepiej niż na Odzie do Wenus.
Jerzy Piotrowski tak mówi o tej płycie: "Cenię tą płytę najwyżej i darzę szczególnym sentymentem. Wszystkie emocje, jakie nazbierały się przez lata, cała energia i chęć działania, wszystkie doświadczenia... Wszystko praktycznie na tej płycie jest zawarte."
I chyba nie trzeba już nic więcej dodawać.

Dodać można jeszcze wiele...

Obszerny komentarz do płyt jest dziełem Arta, który mógłby nam pewnie opowiedzieć o wielu ciekawych rzeczach związanych z tym wydawnictwem

Mnie zdziwiło, że przed laty tak zręcznie skrócono zapowiedź Jo.Skrzeka, a nawet całe długie fragmenty utworów- jak np.wspomniane "Figo-fago".

Miłośników zespołu, którzy prenumerują Jazz Forum, czeka miła niespodzianka dołączona do kwietniowego numeru pisma...

.. i oto właśnie JAZZ FORUM numer 4-5/ 2008 trafił do kiosków i do prenumeratorów

Ci ostatni mogą cieszyć się z płyty SBB i Jo.Skrzeka p.t. "Jazz Gems", gdzie usłyszeć można m.in. znanych ze współpracy z Niemenem muzyków : Andrzeja Przybielskiego i Helmuta Nadolskiego.
Ciekawy komentarz do tego wydawnictwa i tym razem jest dziełem - Arta

W najnowszym numerze JF możemy także przeczytać obszerną recenzję płyt SBB z dwóch boxów "Lost Tapes" oraz recenzję płyty "The Rock" autorstwa Markovitza.

Ewa naspisała:

W najnowszym numerze JF możemy także przeczytać obszerną recenzję płyt SBB z dwóch boxów "Lost Tapes" oraz recenzję płyty "The Rock" autorstwa Markovitza.

Prawdziwa pasja "materializuje" się często.
Na pewno przeczytam.

W końcu maja SBB wystąpiło w Berlinie, a już 13 czerwca zagrają w Kwidzynie...

TVP Kultura 19 VI o 10.50 przypomni koncert SBB z Międzyzdrojów (z Paulem Wertico).

Ponoć zespół znów szykuje się do skoku przez Ocean...

Maciek Rozumiem, że dla Ciebie Niemen był geniuszem we wszystkim. Jednak patrząc obiektywnie byli lepsi od Niego, np. w grze na Hammondzie ( Andrzej Zieliński ze Skaldów, Wojciech Karolak, czy Krzysztof Sadowski ) oraz syntezatorach ( właśnie Józef Skrzek ). Co nie znaczy, że CN był zły, po prostu był gorszy.

A Jon Lord ? Był wg mnie jeszcze lepszy, wystarczy posłuchać chociażby "Made in Japan". Ja nie uważam gry na jakichkolwiek klawiszach za gorszą od innych muzyków. Wręcz przeciwnie ! Byłoby bardzo nudno, gdyby np. wszyscy gitarzyści grali "pod Hendrixa" a wokaliści śpiewali "pod Coverdale'a". A tak każdy ma/miał własny styl gry, odpowiedni do rodzaju uprawianej przez siebie muzyki.

http://www.youtube.com/watch?v=-KqE3fbqKFU
http://www.youtube.com/watch?v=ZWkKWzl_ ... re=related
.... NIEMEN Nr JEDEN ,,, DLA MNIE !:

Wersja SBB to hołd, a nie cover. Stąd z oryginałem łączy ją orientalny klimat i tekst, patenty są zupełnie inne. Nie wiem czy sens jest porównywać obie wersje

artWersja SBB to hołd, a nie cover. (...) Nie wiem czy sens jest porównywać obie wersje

Pewnie takie porównania tych wersji jest możliwe, jednak dla mnie ważne jest stwierdzenie Arta o charakterze "Pielgrzyma" w wykonaniu SBB.
Zgodzić się trzeba z takim postawieniem problemu, bo każde inne, prokurować będzie (z założenia) jakąś krytykę - nieważne czy pozytywną, czy negatywną.
To zalążek kolejnego konfliktu i pytań w rodzaju - kto lepszy, czy to potrzebne...
Dokładny powrót do korzeni rozpadu Grupy Niemen i pytania o jego sens.
Mamy INNY utwór, tak jak mamy SBB.
Tej prostej prawdy nie zmienimy i chyba dobrze...

(*)

Otrzymałem informację od Roberta Golli.
Niestety - jak w życiu - nie każda jest optymistyczna.
Ta z jednej strony taka właśnie jest, z drugiej zaś świadczy o solidarności i konsolidacji środowiska śląskich muzyków w obliczu potrzeby...
Chodzi o chorobę ważnego członka tworzącego się w 1971 roku SBB - Grzegorza Manieckiego - akustyka odpowiadającego w tej fazie formowania grupy za nagłośnienie zespołu oraz człowieka pomocnego muzykom przy montażu wzmacniaczy czy budowie kolumn głośnikowych. A do tego "dobry duch" bandu.





Jak widzimy nie zabraknie i Anthimosa Apostolisa i Irka Dudka, i wielu, wielu pozostałych.
Trzymajmy kciuki za udane koncerty i zebranie odpowiednich srodków na leczenie Grzegorza.
Powodzenia!

Ps. Zdjecie pochodzi z książki "SBB-AUTORYZOWANA HISTORIA ZESPOŁU" - Andrzeja Hojna i Michała Wilczyńskiego.
(*)

I ja się podpisuję. Bez sensu prowadzić do dyskusji czy lepszy N., czy S. Kiedyś stało się jak stało, a efektem były nie jedna, a dwie doskonałe kariery doskonałych twórców.

Zaś co do drugiego postu Bogdana - też zapraszam serdecznie, przybywajcie. Józka niestety nie może być, bo ma zobowiązania z Preisnerem, dlatego Lakis jedzie sam.

Już w styczniu ukaże się nowy album SBB "Iron Curtain", a w lutym grupa rusza w trasę koncertową po największych polskich miastach.

Na “Iron Curtain” zespół zaprezentuje jeszcze bardziej rockowe oblicze, ale będą to też bardziej rozbudowane kompozycje. Jak zapowiada Józef Skrzek: “Ciśnienie współczesnego świata powoduje ludzkie zapomnienie…Jesteśmy pokoleniem burzącym mit “żelaznej kurtyny” Europy…Muza najdobitniej wyraża odczucia buntowników tamtych czasów…Nowe brzmienie SBB jest zwierciadłem życia pogromców barier..” Jednak tytuł interpretować można wielowątkowo, bo jak twierdzi Józef Skrzek, kurtyna ciągle jest obecna, nie tylko w podziale na Wschód i Zachód, biednych i bogatych, ale i w niektórych mediach, gdzie na pierwszym planie znajdują się marionetkowi wykonawcy, oddzieleni od prawdziwych artystów, którzy żyją sztuką.

Ewa Już w styczniu ukaże się nowy album SBB "Iron Curtain", a w lutym grupa rusza w trasę koncertową po największych polskich miastach.

Na beta- stronie zespołu jest już potwierdzenie tych informacji.


Mnie szczególnie zaciekawił termin kwietniowy i ..info o SBB-Day (!?)

Może.. ktoś.. uchyli rąbka tajemnicy ?

SBB-Day prawdopodobnie zostanie przesuniety na poczatek czerwca, żeby wszyscy zaproszeni goście mogli się na nim zjawić... Dopóki nie będzie potwierdzenia i konkretów, to wolę więcej nic nie mówić

Wczoraj o godz. 19. w TVN Style, siedziałem przed telewizorem słuchałem i oglądałem wypowiedzi J.i A. Skrzeków.Ze strony Skrzeka nie padło ani razu wspomnienie o Niemenie,zrobił to ktoś inny,natomiast twierdził,że to SBB przetarło szlaki na Zachód. Moim zdaniem przesadził, ponieważ to NIEMEN wskazał im namiary na "salony awangardy".
"... Dziś , gdy słyszę, że SBB powstał w 1971 i natychmiast zdystansował wszystkich rockersów od Bugu po Nysę i na zachód od Odry bez zająknięcia się słówkiem o tym, że gdybym ich nie wyciągnął, po kolei, ze Śląska i nie wprowadził prosto na europejskie "salony awangardy" - bardzo długo w Silesii Blusowaliby Band(ąc)..." CN 8. 01. 2003

...albo sami by sobie dali radę z pomocą red. Walickiego, choć mogłoby to zająć nieco czasu.

Zakładanie, że gdyby nie Niemen to NIC by z tego nie było jest dla mnie co najmniej absurdalne i śmieszne. Ja rozumiem, że wiele się wzajemnie nauczyli, ale gdyby do współpracy nie doszło to nie jest powiedziane, że zostali by nikomu nieznanym, siemianowickim blues-bandem.

Ponadto fakt faktem, że SBB trochę tych szlaków przetarło, głównie w krajach niemieckojęzycznych. To też się liczy. I nie ma chyba co stwierdzać, że Jo przesadził. Tym bardziej, że - jak już wspomniał Markovitz - nie o przecieraniu szlaków miał być ten program

W styczniowym numerze TERAZ ROCKa ukazała się recenzja nowego albumu Anthimosa Apostolisa p.t." Miniatures" pióra Łukasza Wiewióra. Autor komplementując solowy projekt znakomitego gitarzysty wyłowił z bogactwa dźwięków brzmienie dawnego SBB, czym jestem trochę zdumiony, ale być może trzeba jeszcze uważniej posłuchać tych miniatur.

W tym samym numerze TR-a recenzja "Przewodnika.." Michała Wilczyńskiego i obszerny materiał o poznańskiej grupie Stress, gdzie w pozytywnym kontekście przywołana jest postać K.Wodniczaka

Z kolei na stronie JAZZ FORUM można posłuchać muzyki Józefa Skrzeka i SBB z płyty Jazz Gems dołączonej kilka miesięcy temu do tego czasopisma.

Koncert w Poznaniu, 15.02 - SBB w klubie Blue Note

http://www.bluenote.poznan.pl/program2.php?id=17

/jeżeli moderatorzy znają inny, lepszy wątek dla tej wypowiedzi, proszę przenieść/
/w sumie myślałem, czy nie wrzucić tego do tematu o spotkaniach z muzykami czy cuś.../

Pokazał się już klip z nastrojowym utworem "Camelele" => tu, promujący album "Iron Curtain".

Według zapisków w Dzienniku pokładowym nowa płyta dziś ujrzy światło dzienne

Ale - jak znamy Jo. i jego grupę wsparcia - to nie wszystko, co zaplanowali z myślą o fanach, bowiem w lutym ukaże się dwupłytowy album "Live In Koln 1979. In The Shadow Of The Dom", zawierający kompletny zapis koncertu z 15 września 1979 r."

Kupiłem dziś " Iron Curtain " SBB i pojednokrotnym przesłuchaniu dochodzę do wniosku, że zapowiedzi o bardziej rockowym obliczu grupy były zbyt szumne Muzyka przyjemna, ale brak mi... tekstów J. Mateja i ta kiepska okładka ! Nie piszę o wrażeniach muzycznych ( choć cieszy mnie, że cała płyta jest polska ) bo o nich napiszę jak nasłucham się CD

Pewnie niektórzy się ucieszą, że po długiej przerwie powróciło forum SBB.

3 wywiad z kaczkowskim na temat ostatniej płyty minimax

Maciek,

napisz coś więcej o tej nowej płycie SBB.Jak w ogóle ma się to stare SBB (do "Momento z Banalnym Tryptykiem") do najnowszych dokonań (od płyty "Nastroje")?

Pozdrawiam

GeronimoMaciek,

napisz coś więcej o tej nowej płycie SBB.Jak w ogóle ma się to stare SBB (do "Momento z Banalnym Tryptykiem") do najnowszych dokonań (od płyty "Nastroje")?

Napiszę, ale na razie mam problem z tym CD - po prostu nie wiem co o nim sądzić ?!

trudno sklasyfikować,porównać?Czy dobry,słaby czy nierówny?

Dobrze Maciek,jak już będziesz miał jasność to proszę napisz coś i coś o płytach "The Rock" i "Nastroje".

Miałem ochotę kupić"Iron Curtain",ale po przeczytaniu pompatycznej notki w opisie płyty straciłem chęci.Mam nadzieję ,że niewiele tracę.

Zmieniły się czas - zmieniło się też SBB, ale to nie jest zarzut ! Po prostu tak już jest ! Ludzie strasznie narzekali na CD " Nastroje ", a mnie się ten album podoba. I chyba ( dla mnie ) to jest najlepsza płyta studyjna " nowego " SBB. Później pojawił się " New Century ", który robi wrażenie krążka przygotowywanego na kolanie w studio. W 2007 ukazał się " The Rock ", który jest płytą dobrą i naprawdę warto ją kupić ( m.in. świetna wersja " Pielgrzyma " C. Niemena ). Natomiast ostatni CD ma dwa różne oblicza. Utwory śpiewane są ładne, spokojnie się toczą, piękne wstawki fortepianu, gitar i perkusji. Czasami naprawdę słychać, że SBB potrafi zagrać z pazurem i pomysłem ( Błogosławione dni ), ale czasami trochę to taki amerykański rock ( Nieśmiertelność ). Czytałem na forum SBB zachwyt nad tekstami, którego osobiście nie podzielam ( np. " Dopóki żyje matka jesteś dzieckiem " - jest strasznie banalny ). Zresztą i pozostałe teksty do wybitnych nie należą, ale... mogą być. Razi mnie dosłowność efektów: jak mamy numer o żelaznej kurtynie to ją słyszymy, a jak numer " Defilada " to " idzie " defilada " Piosenki " przeplatane są utworami instrumentalnymi - świetna " Defilada ", ale już bardzo prosty i nijaki " Sunrise ". Zresztą pod koniec album siada - trzy ostatnie numery ( Sunrise, Góry tańczące i Dopóki żyje matka ) są bardzo średnie. Jednak to wszystko, to tylko moje zdanie i najlepiej wyrobić sobie własną opinię kupując ten CD.

P.S. Zapomniałem dopisać, że tak szkaradnej okładki dawno nie widziałem !

Zapomniałem dopisać, że tak szkaradnej okładki dawno nie widziałem !napisał Maciek
Uważam, że jest dobra. Działa na wyobraźnię.Mogę zobaczyc ogień, który niszczy-żywioł, ogień ,który ogrzeje-poda dłoń ...a może to ogień -temperament, a może ..."hutnik" przy wytopie stali ....wylewa dzieło do ..formy Stale Badam Biorytm

Średnio oceniłem nowe SBB, a tu proszę w najnowszym Tylko Rocku - 4 gwiazdki dla " IRON CURTAIN "! Jednak od dłuższego czasu mam wrażenie, że TR stał się mało obiektywny i niektórych wykanawców darzy szczególnymi wzglęgami !

P.S. Jednak uwaga ! Nowe SBB nie jest złe !

Witajcie.

wczoraj zakupiłem nowe płyty-nowy dwupłytowy Niemen i SBB z zieloną okładką z koncertem z 1979 roku.Same nowości jednym słowem.Właśnie teraz skończyła się druga płyta Niemena i zaczynam po raz drugi (wczoraj pierwszy raz)odsłuch SBB.

Co do Niemena,mam pytanie.Czy nie macie wrażenia,że te dwa koncerty-JJ'72 i JJ'75-na tym albumie brzmią jakby były zarejestrowane w systemie monofonicznym?

Co do SBB: bardzo piękny album.Nic nie wiedziałem,że SBB potrafi w tamtym okresie zagrać tak wspaniały koncert z całkowicie nieznanym improwizowanym materiałem.Gorąco Wam polecam nowy podwójny zielony album SBB.

Na wkładce do albumu SBB jest info o zapowiedzach wydawniczych zespołu.Jest tam m.in. zapowiedź wydania (ukaże się już niedługo) albumu "Freedom Sopot 1978" z drugą płytą,która zawierać będzie dodatkowe niepublikowane studyjne i koncertowe utwory SBB.Czy tak będzie się działo z wszystkimi krążkami SBB?Ja w tej chwili mam ten Sopot'78,ale chciałbym mieć ten album z dodatkową płytą.Co robić z tym jednym krążkiem, z którym zostałem?Na Allegro poszłoby za grosze.Czemu nie można było wydać od razu tego koncertu z bonusami?To mnie najbardziej dziwi.

W zeszłym tygodniu nabyłem też płytę "Jerzyk" z bonusami.Wlokłem się do domu z tym krążkiem z mieszanymi uczuciami.Krótkie utwory,pewnie piosenki,co najwyżej żartobliwe,czy to mnie w ogóle zainteresuje?A jednak.Płyta znakomita.

Pozdrawiam

Witaj, w sprawach wydawnictw SBB postaram się co-nieco wyjaśnić

GeronimoNa wkładce do albumu SBB jest info o zapowiedzach wydawniczych zespołu.Jest tam m.in. zapowiedź wydania (ukaże się już niedługo) albumu "Freedom Sopot 1978" z drugą płytą,która zawierać będzie dodatkowe niepublikowane studyjne i koncertowe utwory SBB.Czy tak będzie się działo z wszystkimi krążkami SBB?Ja w tej chwili mam ten Sopot'78,ale chciałbym mieć ten album z dodatkową płytą.Co robić z tym jednym krążkiem, z którym zostałem?Na Allegro poszłoby za grosze.Czemu nie można było wydać od razu tego koncertu z bonusami?To mnie najbardziej dziwi.

"Freedom Live Sopot '78" ukazało się oryginalnie we wrześniu 2002 r., więc przeszło siedem lat temu. Gdy Metal Mind przygotował wszystkie płyty zespołu do wydania (w roku 2004), "Freedom" oraz "Trio" z koncertem z Zaduszek Jazzowych 2001 zostały z premedytacją pominięte. W 2002 r. o bonusach nie było mowy z prostej przyczyny - nie było nawet wiadomo o ich egzystencji. Sam album też jest podzielony na utwory w sposób błędny, co teraz zostanie naprawione. A że wspólnie z muzykami uznaliśmy, że jest to tak dobry materiał, że szkoda go skazywać na coraz większe zapomnienie - to wydamy go w kolorowej serii. Na większą ilość muzyki z Sopotu niestety nie ma co liczyć, ale z jego okolic - jak najbardziej. I dlatego album się ukaże ponownie, w formie takiej definitywnej, edycji de luxe.

Zanim jednak to nastąpi (druga płyta zestawu nie jest jeszcze zamknięta), światło dzienne ujrzy "Live In Opole 1974. Rock przez cały rok" i solowy "Czas dojrzewania" Józefa Skrzeka (muzyka filmowa z 1983 r.). W tym roku można się spodziewać także jeszcze jednej perełki studyjnej z lat 70. No i książki...

Dzięki art za wyjaśnienia.

propozycja kolorowych edycji bardzo ciekawa i bardzo oryginalna-podoba mi się Zdjęcia zespołu i miast związanych z koncertami-interesujący pomysł.Ależ to się szybko rozwija.Brakuje kasy na nowości."Opole 1974" też nabędę,ale na pewno jeszcze nie teraz.Art,co zrobić z jednopłytowym wydaniem "Live Freedom Sopot'78"?Gdybym tylko wiedział,że będzie wznowienie z nową płytą..eech..szkoda było kasy.Trzeba będzie komuś w rodzinie podarować.

Pozdrawiam

W niedzielę i poniedziałek wysłuchałem dwukrotnie najnowszej płyty SBB "Iron Curtain".Moim zdaniem krążek jest znakomity.Wokal pana Józefa bardzo dojrzały.Teksty nie powiedziałbym banalne tylko proste,które ciekawie się układają razem z muzyką.Jednym słowem płyta warta posiadania.Dla mnie zdecydowanie ciekawsza pozycja niż najnowsze U2.Może dlatego też, że Józef Skrzek śpiewa po polsku;można medytować muzykę z tekstem.W każdym razie całość mi się bardzo podoba.Duży plus dla nowego oblicza SBB!!

Geronimo

propozycja kolorowych edycji bardzo ciekawa i bardzo oryginalna-podoba mi się Zdjęcia zespołu i miast związanych z koncertami-interesujący pomysł.

Pomysł do końca oryginalny nie jest - podobną serię nagrań koncertowych wydawał swego czasu w specjalnej edycji dla fanów zespół King Crimson. To oczywiście nie zmienia faktu, że wydania SBB są znakomite zarówno pod względem muzycznym jak i edytorskim, szkoda tylko, że takie drogie...

kolorowe edycje są najczęściej dwupłytowe i kosztują maksymalnie 39 zł.Wyjątek to Marburg 59zł.To są dobre ceny jak za albumy dwupłytowe.

Kolejna kolorowa edycja. Biała, z Czechosłowacji, z 1980 r. Koncert całkowicie niecodzienny. Nie dojechał Józef Skrzek i za klawiaturami zasiadł Sławomir Piwowar... Wydawnictwo niebawem w sklepach

A w grudniu trzypłytowy boks z muzyką z spektaklu "Malczewski", wzbogacony bogatą książeczką (100 stron, reprodukcje obrazów, niepublikowane fotosy). Wszystko pamięci Jurka Leszczyńskiego.

Wczoraj byłam na koncercie SBB w gdyńskim Pokładzie. Niestety, wróciłam rozczarowana i chyba nie tylko ja. Pomijam już sprawy organizacyjne, takie jak godzinne opóźnienie koncertu bez jakiegolwiek wyjaśnienia i kilkudziesięciominutowe oczekiwanie w deszczu na wpuszczenie do klubu (w tym czasie zespół miał próbę). O tym wszystkim pewnie szybko bym zapomniała, gdyby koncert był przynajmniej w połowie tak dobry, jak ten, na którym byłam w latach 70-tych. Niestety Panowie najwyraźniej wczoraj nie byli w najlepszej formie i zdecydowanie za mało było w tym wszystkim poweru.
Było kilka lepszych momentów, ale większość koncertu jednak była zbyt słaba, jak na takiej klasy zespół. Nie zagrali też utworów, na które czekałam, z ostatnich dwóch płyt był tylko utwór "Sunny Day", choć po cichu liczyłam na "Pielgrzyma","Camelele" czy "Błogosławione dni". Myślałam, że może na bis coś z tego zagrają, ale bisów w ogóle nie było.. Po koncercie Jo. Skrzek powiedział mi, że mieli zagrać "Camelele", ale...zapomnieli.
Nagłośnienie koncertu niestety też pozostawiało wiele do życzenia.
Fragmenty koncertu możecie zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=_JC_VyUs3kw

http://www.youtube.com/watch?v=Bzxg2nDL ... re=channel

W sobotę zakupiłem "Live in Sopot 1978.Extended Freedom".Jak zwykle muza znakomita.Świetny bonusowy dysk.Szczerze polecam.

Teraz się ukazał koncert z Czechosłowacji w składzie bez... Józefa Skrzeka. Zaskakujący występ!
A na początku grudnia 3-płytowy boks z muzyką ze spektaklu "Malczewski".

Ciekawe,ciekawe.W sieci empik.com album "Malczewski" wyprzedany w przedsprzedaży.

Album "Malczewski" SBB mógłby nosić podtytuł - Rekonstrukcja...

Podtytuł pisany z dużej litery, bo zebranie i opracowanie tego materiału (+ płyta z fragmentami wywiadów) to mrówcza praca, która zdawałoby się - wobec zaginięcia telewizyjnego spektaklu - z góry skazana jest na porażkę, a jednak Panowie z wydawnictwa e-silesia i Art poradzili sobie znakomicie.
Słucham i nadziwić się mogę, że niemożliwe stało się możliwe

Właśnie wysłuchałam wywiadu, w którym Józef Skrzek mówi o nowej płycie SBB w starym składzie, z Jerzym Piotrowskim.

O tym marzy wielu, ale wywiad Skrzeka dla Zamorskiego pochodzi z początku lat 90-tych...

A więc zapowiedź z wywiadu została już zrealizowana -choćby na płycie "Odlot"

Dzięki Babinitzowi obejrzeć można także reportaż z promocji książki "Wizje".

SBB. Zespół istnieje, nagrywa, koncertuje, byłem na koncercie zespołu SBB w listopadzie 2011 roku. Porządny zespół rockowy z Górnego Śląska w Polsce , trzech śląskich muzyków; Józef Skrzek, Antymos Apostolos, Ireneusz Głyk. Zespół SBB wystapił w klubie muzycznym , koncert 2. godziny, bisowali. Porządny , rockowy koncert w wykonaniu muzyków rockowych z Górnego Śląska . Pełna sala publiczności , porządny koncert porządnie nagrodzony oklaskami.
Zespół SBB zaczął współpracować z Czesławem Niemenem jako zespół muzyków z Górnego Śląska , i w roku 2011 występują jako zespół muzyków z Górnego Śląska.
SBB posiada swoją stronę internetową, ale aktualnie forum nie. Józef Skrzek ze swoją żoną piszą autobiografię.
Pozdrawiam
Jurek

SBB jest świetne. Szkoda że tak mało znane młodym ludziom.

Jest okazja do zapoznania się z SBB, w Czeskiej Republice trzy koncerty SBB; 26,27,28. lipca 2012 roku.
Pozdrawiam
Jurek

Czyż to nie jest piękne?

http://www.youtube.com/watch?v=iwtHJW5P ... re=related


I to:

http://www.youtube.com/watch?v=t0YiZgknMjc


Szkoda, że Grupa Niemen to dwóch liderów, dwie mocne osobowości. To musiało się tak skończyć. Wg mnie idealny skład i gdyby nie muzyczne różnice zdań Józefa Skrzeka i Czesława Niemena i być może chęć dominacji, to mieli byśmy dużo więcej genialnych płyt rockowych, z udziałem żywych muzyków. No, ale nie wiadomo jakby potoczyły się losy Grupy Niemen.

Tak czy siak SBB było i jest wielkie. Pink Floyd cenimy i często naszego nie znamy. Gdy usłyszałem po raz pierwszy SBB, prawie spadłem z krzesła. To jest dobre!

SBB ; muzyczne różnice zdań i chęć dominacji i chęć wypowiedzi muzycznej to jest właśnie to coś co powoduje muzykę. Byłem na koncercie zespołu SBB w lipcu 2012 roku i co, wyborny koncert rockowy.
Pozdrawiam Jurek

Utwory z nowego albumu, wspólnego projektu Preisnera i Skrzeka, pochodzą z lat 1978-80. Zostały na nowo zmiksowane przez Zbigniewa Preisnera.

Tracklista:
1. LONELYNESS 05:41
2. SCIENCE FICTION IDEA 08:35
3. MEMENTO Z BANALNYM TRYPTYKIEM 20:48
4. PORNO MAGAZINE 04:12
5. LOVE ON FIRE 05:48
6. Z MIŁOŚCI JESTEM 10:45
7. SINGER

Ta płyta dostępna będzie 30 pażdziernika 2012 roku.
Pozdrawiam
Jurek

Czy ta płyta ma coś wspólnego z Japonią?

Nowa płyta cd z muzyką Józefa Skrzeka z udziałem Zbigniewa Preisnera , kupię tą płytę cd , otworzę, wysłucham , poczytam.
Pozdrawiam
Jurek

O płycie zmiksowanej przez Zbigniewa Preisnera interesujący artykuł napisał w Rzeczpospolitej Jacek Cieślak. Przewiduję, że ten album obok "Follow my Dream" stanie się w najbliższych latach wizytówką zespołu SBB

W temacie => "Zgryz..." pisałem niedawno o panelu dyskusyjnym na temat RARYTASÓW Polskich Nagrań.
A jakiego rodzaju niespodzianki mogą kryć archiwa? - promyk światła rzuca wypowiedź p. Mieczysława Kominka.

Kupiłem wczoraj CD "Memento z banalnym tryptykiem". Znałem wcześniej utwory z tej płyty, głównie z YT. Wczoraj puściłem to na sprzęcie Stereo i utwierdziłem się w przekonaniu, że to bardzo dobra płyta. Kiedyś to "robiło się" muzykę, nie to co teraz

MarkovitzPrzewiduję, że ten album obok "Follow my Dream" stanie się w najbliższych latach wizytówką zespołu SBB

Nie byłaby to najlepsza wizytówka zespołu

Mam wrażenie, że album który przez wiele lat pełnił rolę takiej wizytówki (przynajmniej zagranicą), czyli "Follow my Dream" nie jest pierwszym tytułem, jaki przychodzi na myśl polskim fanom zespołu... Od nich słyszę: "Jedynka", "Dwójka" i "Memento..."

W przypadku Niemena znaną wizytówką od kilku lat są kompilacje:"Czas jak rzeka" i "Nasz Niemen". Jednak żaden z tych albumów nie satysfakcjonuje nas jako pełny obraz muzyki Niemena, ale taką funkcję - póki co - pełnią.

Do czasu wydania składanki Pomatonu taką rolę (w mojej ocenie) pełniły albumy: "Dziwny jest ten świat" i "Czy mnie jeszcze pamiętasz"- obydwa obejmujące jeden tylko etap w muzyce Niemena.

Nie wiem jak Art, ale ja nie przypuszczam, żeby któryś z albumów katalogowych SBB (w obecnej postaci) mógł pełnić rolę takiej wizytówki- charakterystycznej dla wykonawcy płyty przekrojowej, którą można byłoby polecić nieobeznanym z muzyką Jo.Skrzeka - oto SBB. Musicie to mieć, musicie to znać

Wydawnictwo , wizytówka SBB jest to praktycznie koncert SBB w całości z grudnia 1978 roku zagrany w Bucholtz , w Niemczech. Jest wydawnictwo dokumentujące część tego koncertu, ale wizytówka SBB to pełny koncert z Bucholtz. Niemcy, zimno, tuż przed Wigilią, w Centrum młodzieżowym w tym mieście, zespół SBB w trzyosobowym składzie zrealizowali to , co potrafią najlepiej, czarują dżwiękami, budują konstrukcje muzyczne.
Pozdrawiam
Jurek

Zgadzam się - jednego albumu-wizytówki nie ma. Wystarczy zestawić ze sobą debiut i "Memento...", żeby zobaczyć jak różne wcielenia zespołu to grały - mimo tylko sześciu lat odległości między tymi płytami.

Natomiast na pewno wymierną wizytówką nie będzie kompilacja, gdzie de facto są trzy utwory SBB i cztery solowe Józka, wszystkie z (niemal) tego samego okresu, do tego zmiksowane gorzej niż oryginalne wersje

Ta płyta "Preisner Skrzek SBB " jak sama nazwa wskazuje wyróżnia , to co wybrał Zbigniew Preisner , co komponuje Józef Skrzek i co realizuje zespół SBB. Koncepcja , realizacja , wydawnictwo. Słucham tej muzyki, dobrze się słucha , jestem zadowolony z tej płyty. Jest kilka kompozycji z repertuaru SBB i jest kilka kompozycji z repertuaru Józefa Skrzeka , gdzie muzycy SBB wystepują jako goście .
Pozdrawiam
Jurek

Archiwalne materiały Józefa Skrzeka do kupienia w postaci plików MP3/FLAC:

http://skrzek.com/news/archiwa-jozefa-skrzeka

Słucham materiały, które dzisiaj są dodane. Świetne.
Pozdrawiam
Jurek

Przedwczoraj, 27.2.2013 w mieście Pisek, i wczoraj , 28.2.2013 w mieście Jablonec nad Nisou , w Czeskiej Republice byłem na koncertach zespołu SBB. Jestem zadowolony z tych koncertów; klimat muzyki SBB , umiejętność grania muzyki, rozgrzanie publiczności muzyką , umiejętność reagowania muzyków na oczekiwania publiczności na porządną dawkę rocka ,rockowe święto ; są takie moje odczucia po tych dwu koncertach zespołu SBB . Moje zapotrzebowanie na muzykę SBB z estrady zostało dobrze zrealizowane.
Pozdrawiam
Jurek

Złoty Fryderyk dla Józefa Skrzeka to cenne trofeum nie tylko dla lidera SBB i jego rodziny, ale też dla miłośników jego talentu. Nijak nie mogę sobie przypomnieć równie ważnej nagrody przyznanej Józefowi za te wszystkie znakomite płyty i koncerty, a okazji do nagrodzenia było multum!

Kto wie- może kiedyś kapituła nagrodą specjalną uhonoruje wszystkich muzyków śląskiego zespołu..?
W takich chwilach MY, którzy kochamy Muzykę, jesteśmy z Miłości - tak ładnie wyraził tę dumę Piotr Metz.

Warto zwrócić uwagę, że Józef w krótkim wystąpieniu podczas gali nie zapomniał o technicznych i o Ojcowiźnie. Respect !

Na koniec tej laudacji odsyłam na stronę TVP, gdzie można zobaczyć galowy występ SBB z laureatką festiwalu Niemen Non Stop Natalią Sikorą = > Z których krwi krew moja

Markovitzu, w dniu 25.6.2010 roku w Fundacji Janiny i Zbigniewa Porczyńskich w Warszawie Józef Skrzek otrzymał nagrodę za wybitną twórczość artystyczną w uznaniu za wypracowanie nowego nurtu w muzyce religijnej, a zwłaszcza za "Kantatę Maryjną", do słów Romama Brandstaettera.
Pozdrawiam
Jurek

Nowy album SBB z archiwalnym materiałem - występ na festiwalu "Jazz nad Odrą" z 1975 roku. Dzisiaj ruszyła przedsprzedaż - nazwiska tych, którzy zamówią do 5 czerwca, trafią do książeczki wydawnictwa. Na płycie kompletny koncert - 72 minuty muzyki, bez ani jednej przerwy. Bardzo dynamiczny występ w duchu wczesnego SBB.

http://gadrecords.pl/katalog/sbb-jazz-nad-odra-1975

SBB zagrało znakomity koncert w Katowicach ( 13 lipca br.)... był m.in. Pielgrzym

Koncert SBB w mieście Usti nad Labem w Czeskiej Republice 24.10.2013 . Byłem na próbie i koncercie. Bilet wstępu na koncert 200 koron czeskich. Próbę można było wysłuchać i obejrzeć za darmo.
XVII Międzynarodowy Festiwal Jazz & Blues . W Domu Kultury w Usti nad Labem wystąpili :
Lazaret Band ,
SBB ,
Eric Gales Live!

Zespół SBB wykonał kompozycje popisowo:
Odlot
Freedom
Kompozycja ze śpiewanymi słowami "Baby blue"
Za darmo nie ma nic , śpiew po angielsku
Memento z banalnym tryptykiem
Bitwa perkusyjna i finał Wędrując wokół zatoki.

Próba zespołu SBB trwała 1,5 godziny od godziny 17:00 do 18:30.
Koncert zespołu SBB trwał 1 godzinę od godziny 20:45 do 21:45.
Świetny wieczór w Usti nad Labem w Czeskiej Republice.

Pozdrawiam
Jurek

Czy to prawda, że SBB znów zagra w starym składzie?
http://gpcodziennie.pl/25268-powrot-pra ... qeR7JqA2P-

Jeśli Jerzy Piotrowski wróciłby do grania, to by było coś!

13 kwietnia 2014, Wrocław
SBB w żelaznym składzie znowu razem

O!!! Ale niespodzianka! Dzięki za cynę.

Czy ktoś z Was wybiera się na ten koncert? Bilety: 200zł.

W temacie Skaldowie

artSBB nie grało w Kołobrzegu, bo w końcu lat 70. takich mocnych nacisków już nie było, a poza tym zespół ciężko pracował na Zachodzie na to, żeby Pagart mógł wziąć 50% ich honorariów, więc nikomu nie było na rękę specjalne drażnienie ich festiwalami wojskowymi Zresztą z tego samego powodu odpadli z tryptyku olimpijskiego, to nie było żadne wycofywanie się ze względów politycznych, tylko po prostu mieli ważniejsze, wcześniej zakontraktowane zobowiązania (...)

Chciałbym podrążyć ten temat. Czy zachowały się gdzieś wypowiedzi muzyków tria, tego dotyczące?

Oficjalne, drukowane wypowiedzi nie. Wiem to z prywatnych rozmów z Józkiem, Lakisem i Ketą plus notatek. Będzie więcej w nowej biografii zespołu jak w końcu się ukaże.

Wystarczy rzut oka na rozpiski koncertów z lat 1977-80, żeby zrozumieć, że SBB naprawdę było zbyt dobrym towarem eksportowym i prowizją dla Pagartu, by ich ściągać do Kołobrzegu. W samym 1978 roku udało im się w Polsce zagrać krótką trasę w marcu (plus skasowany występ w TVP), trzy koncerty w kwietniu przy okazji prób na Śląsku i pojawić w Sopocie na Interwizji. I koniec, niemal wszystkie pozostałe dni w roku krążyli po Europie, zarabiając niezłe pieniądze na imprezach przeróżnej wielkości i wykonując wcześniejsze zobowiązania pagartowskie w demoludach (Czechosłowacja, Węgry). Józek nie miał nawet czasu, żeby zrobić muzykę do "The Shout" Skolimowskiego i filmu telewizyjnego Krzysztofa Bukowskiego, musiał przekładać terminy i w końcu odmawiać.

Zresztą nie widzę, by którykolwiek z organizatorów festiwali kołobrzeskich odważył się zaprosić zespół legitymujący się taką stylistyką jak SBB. Większość polskiego środowiska patrzyła na nich trochę jak na oderwanych od rzeczywistości wariatów, którzy po prostu do takiej imprezy nie pasowali. I coś w tym było. (Nie mówię, że np. Skaldowie pasowali, ale byli o wiele bardziej poukładanym zespołem, cieszącym się szeroką popularnością w wielu kręgach - nie było u nich tej aury niezbędnego wtajemniczenia, co w wypadku muzyki SBB).

Jak, szczerze wyznam, dalszych wspominkowych live albumów SBB ( może z wyjątkiem Danii)
nie mam już specjalnej ochoty kupować, tak biografię kupię bez zastanawiania
Natomiast nie sądzę, żeby dla organizatorów Kołobrzegu stylistyka była istotną przeszkodą,
gdyby się Skrzek nie opierał to dali by mu do wykonania np."Karolinkę" albo jakieś "Ech, te czołgi" i tyle

13.04. o 20.05 w radiowej Trójce transmisja koncertu SBB (Jazz nad Odrą) w starym składzie:
http://www.polskieradio.pl/9/200/Artyku ... z-nad-Odra

Dziękuję za wiadomość. Niestety na koncert nie wybiorę się. Bilety w cenie 200-250zł skutecznie odstraszają.

150-200, jeśli mnie pamięć nie myli. Niestety, orkiestra kosztuje swoje.

Właśnie wysłuchałem fragmentu koncertu oryginalnego SBB w "Trujce"*, bez specjalnych emocji.
Mogę się mylić, ale uszy podpowiadały mi, że i muzycy podobnie zagrali, niestety.

* - pisownia zamierzona

VeritonWłaśnie wysłuchałem fragmentu koncertu oryginalnego SBB (..) bez specjalnych emocji.

Mogę się mylić, ale uszy podpowiadały mi, że i muzycy podobnie zagrali

Myślę, że możesz się mylić. Z tej niebywałej okazji skusiłem się na PIANO, żeby lepiej usłyszeć...

Na moje ucho to Józefa w pierwszym secie (I Need You Baby- Odlot) rozpierały po kolei :

- wielka radość, że oto grają znów jako oryginalna Trójka i leci to w radiowej Trójce,

- wzruszenie (bo zeszli się po 20 latach, kiedy już fani stracili nadzieję na reunion),

- duża trema (renomowana impreza, pierwszy koncert i transmisja na całą Polskę).

Natomiast od początku trzymał fason Jerzy Piotrowski - w znakomitej dyspozycji!

Koniec transmisji zastał ich przy Figo-fago... Ciekaw jestem kolejnej godziny

No, nie wiem. Ja, te początkowe wahnięcia wokalne lidera, wziąłem na karb jego zaawansowanego wieku,
ale tak, to mogła być trema. Instrumentalnie bez zarzutu, lecz i bez odjazdów, które zawsze cechowały SBB.
Więcej nie oponuję, bo to dość groteskowe jest, komentować fragmenty koncertu nadawanego w radiu.

VeritonInstrumentalnie bez zarzutu, lecz i bez odjazdów, które zawsze cechowały SBB.

I tutaj polemizowałbym, bo miałem kilka razy ciarki na plecach, a publiczność reagowała wtedy bardzo żwawo

Byłem na tym koncercie. Po raz pierwszy na SBB. Dziekuję Katarzynie - naszej forumowiczce za zmotywowanie mnie do działania i nie poddania się. Wszedłem na koncert za dużo mniejsze pieniądze. Kupiłem wejściówkę na miejsca stojące.

Jerzy Piotrowski pokazał klasę. Takiej gry na perkusji już dawno nie słyszałem na żywo. Bił bardzo mocno, jak zwykle "gęsto", często atakował talerze. Grał w skomplikowanym „połamanym” metrum. W jednej ze skomplikowanej partii wypadła Jerzemu pałeczka, ale szybko wziął nową. Potem potrącił któryś ze środkowych bębnów na statywie, prawie go przewracając, ale szybko przestawił go na swoje miejsce. Jak dla mnie geniusz. Była za nim ścianka działowa wykonana z przezroczystego materiału (z pleksi), która chyba odbijała talerze. Było bardzo głośno. Ściany i podłoga drżały od basu. Józef Skrzek rządził. Naprzemian: fortepian-gitara basowa, harmonijka ustna, organy... Antymosa mało widziałem, bo zasłaniał mi betonowy słup. Wymiatał solówki aż miło. Czytałem gdzieś opinie, że jest słabym gitarzystą, ale ja jako gitarzysta samouk (miałem kiedys nauczyciela gry na gitarze) mam własne zdanie i uważam, ża Antymos bardzo dobrze gra na gitarze. Może nie jest wielkim wirtuozem, ale nie zawsze o to w prawdziwej muzyce chodzi, by się popisywać i grać pierwsze skrzypce. Od tego jest Józef Skrzek. Tak uważam.

Na początku kilka dość prostych kawałków blues-rockowych - na rozgrzewkę. Potem przyładowali progresją. Gdzieś w połowie pojawiła się orkiestra symfoniczna z Katowic. Niestety słabo było ją słychać – zapewne za sprawą Jerzego Piotrowskiego, który niemiłosiernie mocno bił w "gary". Pojawił się czwarty muzyk – basista i potem piąty – na gitarze zagrał Marcin Pospieszalski. Orkiestra była tłem. Ale bardzo przyjemnym tłem. Zapowiadał Piotr Metz.

Największe wrażenie zrobiły na mnie utwory „Ze słowem biegnę do Ciebie”, „Z krwi których krew moja” i „Memento z banalnym tryptykiem”. Dzisiaj po powrocie do domu zapuszczam je z winyla.

Koncert świetny! Nie żałuję że byłem. Wręcz przeciwnie. I pozdrawiam Katarzynę o ile teraz czyta co napisałem

Tutaj jedna fotka słabej jakości, za co przepraszam. Ale na koncert wybrałem się aby posłuchać, a nie fotografować.



P.S. Wiecie czego/kogo brakowało mi najbardziej? Czesława Niemena Mielibyśmy Grupę Niemen....

Świetnie, że zechciałeś podzielić się wrażeniami i fotką
Na YT pojawiła się już zgrywka 1 części koncertu, ta bez orkiestry: https://www.youtube.com/watch?v=mXSdPPtMF6g
Jakość radiowa czyli taka sobie.

Spisałem kolejność utworów:

- zapowiedź Piotra Metza (bardzo emocjonalna)
- burzliwe owacje

Józef Skrzek - "Chcemy wam dzisiaj przedstawić muzykę"

I Need You Baby

Józef Skrzek - "Na perkusji zagra Jerzy Piotrowski!"

Odlot
Erotyk
Na pierwszy ogień
Wizje
Freedom with Us
Rainbow Man
Figo Fago (kilkusekundowy zaledwie fragmencik brutalnie przerwany przez spikera)

Kangie, bardzo fajnie opisałeś ten koncert. Czułam się prawie, jakbym tam była.

Nie szkodzi, że nie robiłeś zdjęć - w necie jest ich całkiem sporo, tu na przykład:
http://wroclaw.naszemiasto.pl/artykul/g ... e=share-nm

Cóż, nie pozostaje mi nic innego, tylko posłuchanie tego fragmentu z you tube...

VeritonŚwietnie, że zechciałeś podzielić się wrażeniami i fotką
Na YT pojawiła się już zgrywka 1 części koncertu, ta bez orkiestry: https://www.youtube.com/watch?v=mXSdPPtMF6g
Jakość radiowa czyli taka sobie.

Spisałem kolejność utworów:

- zapowiedź Piotra Metza (bardzo emocjonalna)
- burzliwe owacje

Józef Skrzek - "Chcemy wam dzisiaj przedstawić muzykę"

I Need You Baby

Józef Skrzek - "Na perkusji zagra Jerzy Piotrowski!"

Odlot
Erotyk
Na pierwszy ogień
Wizje
Freedom with Us
Rainbow Man
Figo Fago (kilkusekundowy zaledwie fragmencik brutalnie przerwany przez spikera)

po Figo Fago pierwsze standing ovation. Potem pojawia się orkiestra i po kolei:

Memento z banalnym tryptykiem (orkiestrowa uwertura, I cz. wokalna, ta powolna część z solówką Sławka, repryza wstępu na zespół, II cz. wokalna, finał)

Z których krwi krew moja (wersja 1993-94, ale z oryginalnym wstępem)

Ze słowem biegnę do Ciebie (całość)

Walkin' Around the Stormy Bay (co ciekawe - ze wstępem)

Going Away / (Breslau) Mountain Melody

Odlot (wstęp + część wokalna z mocno wyeksponowaną orkiestrą)

Bis: Pieśń stojącego w bramie

Było pięknie Najlepszy koncert SBB od 20 lat

art - dziękuję za uzupełnienie playlisty.
Przesłuchałem ponownie kilka (no, trochę więcej niż kilka) razy część pierwszą tego koncertu,
i właściwie miałem ochotę jeszcze pomarudzić: na jego datę - powinien się odbyć dopiero za trzy dni ,
na wokal Skrzeka, na mało melodyjny sposób gry Lakisa, na kuriozalne "zmieszczenie" aż 8 numerów SBB w 1 godz. ...

Jednak to mogę jeszcze nadrobić np. z okazji wydania albumu (koncert był rejestrowany), a dzisiaj
wolę zamieścić fragment wywiadu ze Skrzekiem, sprzed ponad roku, w którym rzecze on tak:

(...) Granie koncertów jest szczęściem wielkim, dlatego że jesteś z publicznością i to jest fantastyczne.
Oczywiście są różne innego typu produkcje - studyjne, niewiadomo, remastery w tej chwili są modne, HQ, itd.
Nie wiadomo co się dzieje, w ogóle itd. Natomiast z publicznością łapiesz energię taką, i wspólnotę taką niesamowitą,
która jest w sztuce najważniejsza, że jest twórca i odbiorca, i jesteśmy zgrani ze sobą.
I po prostu wyczuwasz siłę, która idzie od nich też i powiedziałbym - to, co oni chcą tobie dać,
bo oni z tobą praktycznie w tej akcji uczestniczą. I to jest fantastyczne.
I potem albo to akceptują, no chyba, że jesteś nudny, no to nie. (...)"

Jak również, krótki, ale bardzo interesujący wywiad sprzed dwóch lat, w którym
Anthymos i Skrzek mówią o Niemenie, perkusji, i o Piotrowskim:
http://www.youtube.com/watch?v=0HLWJa4h_RE

Te wywiady bardziej pasują mi do uczczenia powrotu SBB w oryginalnym składzie, przy okazji dobrze wyjaśniając
zarówno bardzo długą, bo już 40 letnią, karierę grupy, jak i sporą liczbę koncertówek w jej dyskografii.

zgrane scscreamerem więc jakość internetowa; liczę że trójka wyda to płycie; na stronie http://sbb-band.pl/ jest zapowiedź kolejnych koncertów w oryginalnym składzie: Toruń, Bytom

a tu linki do mp3

http://bitshare.com/files/stbkqt8b/2014 ... -.mp3.html

http://turbobit.net/h4b3f2ewkvji.html

Wrzawa medialna spowodowana SBB reunion szybko ucichła, tymczasem jutro 27 kwietnia 2014 grupa zagra kolejny koncert,
tym razem w toruńskim klubie "Od nowa" ul. Gagarina 37a godz. 19:00. Bilety (90 zł) jeszcze są.

***
A na niemieckim eBayu prima aprilis trwa w najlepsze:


SBB - "Welcome" JAPAN MINI LP SHM-CD Hi25
Marquee Inc. BELLE-142222
Release date April 25, 2014. 140425

Proponuję wysłuchać tego. Każdy komentarz jest tu zbędny

http://www.youtube.com/watch?v=6uoARU5TZEA

i wspominany wcześniej Erotyk. Piękna, cudowna pieśń

http://www.youtube.com/watch?v=7voltpaW7FE

Skrzek zaśpiewał to też z Beatą Mańkowską. Może ktoś dysponuje tą wersją?

TadeuszProponuję wysłuchać tego. Każdy komentarz jest tu zbędny

(...)

i wspominany wcześniej Erotyk. Piękna, cudowna pieśń

(...)

Skrzek zaśpiewał to też z Beatą Mańkowską. Może ktoś dysponuje tą wersją?

Musze napisać - PIĘKNE.

SBB w Toruniu 27 kwietnia 2014
https://www.youtube.com/watch?v=kAxRO8B0S50
https://www.youtube.com/watch?v=QhChqHkdxnc
https://www.youtube.com/watch?v=j85V5NOcAeY
https://www.youtube.com/watch?v=VBsJZMCoPcE

I jak Veriton? Zagrali dobrze, z wykopem?

A tego to ja nie wiem, bo mnie przy tym nie było, jednak sądząc po powyższych klipach, to tak.
Relacja nausznego świadka jest tu

Okazało się, że ten "japoński" album SBB to wcale nie prima aprilis.
Zaglądnąłem na stronę "cdjapan" i tych albumów jest tam więcej.
Wszystkie wydała firma BELLE ANTIQUE i wszystkie to SHM*ki.
art - zechcesz napisać o tym parę słów?

*SHM CD (Super High Material CD) czyli kompakty wykonane z wysokiej jakości poliwęglanu.

W pełni legalne wydania, autoryzowane przez zespół i licencjonowane od prawowitych właścicieli materiałów. Nie miałem ich jeszcze w ręku, ale zapowiadają się wspaniale dla każdego fana japońskich mini-LP. Na płytach są bonusy, ale to materiały doskonale już znane polskim fanom z dostępnych u nas edycji.

Co jednak najważniejsze - chyba pierwszy polski zespół rockowy doczekał się oficjalnego, japońskiego wydania.

Właśnie, to jest przecież sensacja! Bardzo jestem ciekaw kto remasterował te wydania?
Płytki są do dostania również na naszym allegro, ale w cenach ... zaporowych (178-194 zł/szt + wysyłka)
Sami Japończycy żądają za nie też niemało 30,98 USD lub 22,60 Euro plus koszty wysyłki ... słono.

Bardzo proszę, w przygotowywanej książce, wspomnieć,
że pierwsza informacja o tych wydawnictwach pojawiła się u nas, na NAE ,
nawet jeśli potraktowano je jako przedłużony prima aprilis

Apostolis Anthimos (& Friends) - Theatro (tutaj szczegóły)

Drugi solowy album Apostolisa Anthimosa wraca w zremasterowanej formie - dwa studyjne bonusy, nowa książeczka, nowy remaster. Całość firmuje sygnowany przez Lakisa label Skiathos, a strona produkcyjna to nasza (tzn. GAD Records) sprawka

Jutro w Trójkowym Wehikule Czasu rozmowa z członkami grupy SBB i nagrania grupy (m.in. zapis próby z 1974r.).

W końcu potwierdziła się wiadomość, że SBB będzie gwiazdą 10. Festiwalu Niemen Non Stop w Słupsku (wystąpią 27.XI.).

2 października PR wydaje CD SBB z koncertu w Trójce. Natomiast SBB w składzie z J.Piotrowskim przygotowuje nowy album. Niestety zapowiadający go odgrzewany kawałek "Odwieczni wojownicy" jest słaby Mam nadzieję, że reszta będzie znacznie lepsza.

Maciek napisał:

Niestety zapowiadający go odgrzewany kawałek "Odwieczni wojownicy" jest słaby

Rzeczywiście, takie Disco Polo na nieco wyższym poziomie. Takim orłom jak SBB nie przystoi popełniać takich "dzieł"

Jutro o 17.00 transmisja na żywo z koncertu SBB z Orkiestrą w Filharmonii Szczecin w rocznicę grudnia'70:
http://filharmonia.szczecin.pl/
Transmisję można będzie zobaczyć tu:
https://www.youtube.com/channel/UCQ7RqR ... 5mOLxZMTZg

W tym roku nie było Dnia z muzyką Niemena w Olsztynie, ale w sobotę 20 sierpnia na scenie pod zamkiem wystąpił zespół SBB dedykując koncert patronowi amfiteatru. Nie mogło zabraknąć Spaceru stromym nabrzeżem, Pielgrzyma, perkusyjnej bitwy i sola Jerzego Piotrowskiego...

=> zapowiedź SBB w Olsztynie

=> SBB w obiektywie airOlsztyn24

Niedawno zespół wystąpił w krakowskiej edycji Męskiego grania, co relacjonował Piotr Metz w Trójce, a także na znanej imprezie z muzyką alternatywną p.n. "Off Festival" w Katowicach, gdzie na zaproszenie Artura Rojka grupa przygotowała koncertowe wersje utworów z drugiego albumu grupy p.t. "Nowy horyzont" (w tym "Balladę o 5-ciu głodnych"). Fragmenty tego koncertu są już do posłuchania w audycji P. Metza Lista osobista- PR3 13 08.

Zespól SBB wystąpił w Amfiteatrze w Opolu 22.9.2017 . Byłem na próbie zespołu , w czasie 15:15 do 16:45 , i na koncercie . Występ SBB trwał 75 minut, w tym bis.
Próba zespołu SBB w opolskim Amfiteatrze polegała na stosowaniu się muzyków do poleceń kierownika dżwięku , i muzycy SBB korzystając z okazji pograli sobie trochę . Trochę , po prostu wyborna uczta muzyczna ze znakomitym nagłośnieniem , w pełnym słońcu , było ciepło . Usłyszałem muzykę , " Z miłości jestem" , fantazje muzyczne , które opisuję .
Na koncercie Józef Skrzek powiedział :
" Stanąłem na próbie , patrzę na Słońce , i jak śpiewał Czesław Niemen , chciałbym cofnąć czas, widzę Was , ludzie , kocham Was " . Pierwszy utwór "Za linią horyzontu" , ze słowami poety Krzysztofa Niewrzędy . Słyszałem słowa wyśpiewane przez Józefa Skrzeka : " Chciałem z nim " . Muzycy SBB zagrali kompozycje , które grają od początków SBB ,czyli "Odlot" , rock and rolla " Figo - fago " , kompozycje "Rainbow Man " , "Wędrując wokół zatoki burz" , " Memento z banalnym tryptykiem ", popisy gry na syntezatorze Józefa Skrzeka ,popis gry na perkusji Jerzego Piotrowskiego , bitwę na dwie perkusje Jerzego Piotrowskiego i Antymosa Apostolisa , kilka instrumentalnych kompozycji . Przed SBB wystąpił zespół Piersi, wokalista zespołu Piersi mówił z estrady o zespole SBB . Świetny koncert, dobrze zorganizowany , pogoda dopisała .Koncert zorganizowało Radio Opole z okazji swojej rocznicy , i zaproszono wykonawców, którzy współtworzyli tą instytucję . Na koncercie były nagrody Karolinki , które otrzymali Renata Szybka , realizatorka nagrań Radia Opole , Władysław Gawroński , Edward Spyrka , ludzie , którzy tworzyli nagrania SBB i Józefa Skrzeka . Józef Skrzek , Jerzy Piotrowski , Antymos Apostolis odebrali nagrodę Karolinkę z rąk Prezesa Radia Opole Piotra Moca . Ja byłem 26.6.1976 roku na koncercie SBB w Amfiteatrze w Opolu, gdzie Józef Skrzek zaprosił na estradę zespół Bierawianie , i zespół Bierawianie zaśpiewali Karolinkę , fajny pomysł Józefa Skrzeka , jak się los ułożył w tym względzie.
Dziewięćdziesiąt minut próby , siedemdziesiąt pięć minut koncertu , muzycy SBB , czy są najlepsi na koncertach , czy na próbach . Muzykowanie SBB w Opolu pokazało , muzycy SBB lubią grać . Dokumentowanie gry SBB na próbach i koncertach jest zbiorem , który opiszę .

1. 1971 , część koncertu jest na cd SBB Silesian Blues Band
2. 1972 , część koncertu jest na cd SBB Silesian Blues Band
3. 1974 , próba w Chorzowie , jest na cd SBB Silesian Blues Band , cd SBB Odlecieć z wami
4. 18.4.1974 w Warszawie , część koncertu jest na 2 cd SBB Complete Tapes 1974
5. 19.4.1974 w Warszawie , pełny koncert jest na 2 cd SBB Complete Tapes 1974
6. 6.1974 w Opolu , pełny występ jest na dvd SBB Follow My Dream
7. 28.6.1974 w Opolu , pełny koncert jest na cd SBB Opole 28.6.1974
8. 10.1974 w Warszawie , pełny koncert jest na cd SBB Jazz Jamboree 1974 / Opole 1975
9. 23.3.1975 we Wrocławiu , pełny koncert jest na cd SBB live Jazz nad Odrą 1975
10. 13.5.1975 w Karlstadt w Szwecji , pełny koncert jest na cd SBB Karlstadt live
11. 15.5.1975 w Kolback w Szwecji , część koncertu jest na cd SBB Karlstadt live
12. 5.1975 w Hofors w Szwecji , pełny koncert jest na cd SBB Hofors 1975
13. 6.1975 w Opolu , pełny występ jest na cd SBB Jazz Jamboree 1974 / Opole 1975
14. 10.1975 w Warszawie , pełny koncert jest na cd SBB Jazz Jamboree 1975
15. 25.2.1976 w Dresden w Niemczech , pełny koncert jest na 2 cd SBB live in DDR I , SBB live in DDR II
16. 26.6.1976 w Opolu , pełny koncert jest na 2 cd SBB live in Opole 1976 A late night recital
17. 23.5.1977 w Berlinie w Niemczech , próba w studio jest na cd SBB live in DDR II
18. 26.7.1977 w Sopocie , pełny koncert jest na cd SBB Pop Session 1977
19. 24.9.1977 w Budapest , część koncertu jest na cd SBB Budai Ifjugagi Park live 1977
20. 29.9.1977 w Budapest , część koncertu jest na cd SBB Budai Ifjugagi Park live 1977
21. 22.10.1977 w Gottingen w Niemczech , pełny koncert jest na cd SBB Gottingen Alte Ziegelei
22. 30.10.1977 w Frankfurt w Niemczech , pełny koncert jest na 2 cd SBB live in Frankfurt 1977 Follow My Music
23. 23.2.1978 w Neckargemund w Niemczech , pełny koncert jest na 2 cd SBB live in Neckargemund 1978 From a Town Called N.
24. 4.5.1978 w Kiel w Niemczech , część koncertu jest na 2 cd SBB live in Sopot 1978 Extended Freedom
25. 2.6.1978 w Celle w Niemczech , część koncertu jest na 2 cd SBB live in Sopot 1978 Extended Freedom
26. 2.7.1978 w Roskilde w Danii , pełny koncert jest na cd SBB Roskilde 1978
27. 27.8.1978 w Sopocie , część koncertu jest na 2 cd SBB live in Sopot 1978 Extended Freedom
28. 29.8.1978 w East Berlin w Niemczech , część koncertu jest na 2 cd SBB live in Sopot 1978 Extended Freedom
29. 23.12.1978 w Bucholtz w Niemczech , pełny koncert jest na 2 cd SBB Bucholtz 1978
30. 11.7.1979 w Międzyzdrojach , pełny koncert jest na cd SBB Międzyzdroje 11.7.1979
31. 16.7.1979 w Sopocie , część koncertu jest na cd SBB Pop Session 1979
32. 15.9.1979 w Koln w Niemczech , pełny koncert jest na 2 cd SBB live in Koln 1979 In the Shadow of the Dom
33. 24.10.1979 w Bytomiu , część koncertu jest na 3 cd SBB Malczewski
34. 29.10.1979 w Warszawie , część koncertu jest na dvd SBB Szczęśliwi z miasta N.
35. 11.4.1980 w Warszawie , próba jest na 2 cd SBB Warszawa 1980
36. 11.4.1980 w Warszawie , pełny koncert jest na 2 cd SBB Warszawa 1980
37. 13.4.1980 w Bielsko-Biała , część koncertu jest na cd SBB Wizje
38. 6.1980 w Czechosłowacji , pełny koncert jest na cd SBB live in Czechoslovakia 1980 Three Quarters
39. 10.11.1980 w Marburg w Niemczech , pełny koncert jest na 2 cd SBB live in Marburg 1980 The Final Concert
40. 5.7.1991 w Sopocie , część koncertu jest na cd SBB Wizje
41. 19.6.1993 w Katowicach , pełny koncert jest na cd SBB live 1993
42. 2.5.1994 w Zabrzu , pełny koncert na dvd SBB Follow my Dream
43. 1.6.1994 w Nev Jersey w Stanach Zjednoczonych , część koncertu jest na cd SBB live in America '94
44. 6.1994 w Chicago w Stanach Zjednoczonych , pełny koncert jest na 2 cd SBB Chicago 1994
45. 27.8.1998 w Giżycku , pełny koncert , jest na cd SBB Absolutely live '98
46. 15.11.1998 w Bydgoszczy , pełny koncert jest na 2 cd SBB w Filharmonii akt 1, SBB w Filharmonii akt 2
47. 4.2.1999 w Warszawie , część koncertu jest na cd SBB w Filharmonii akt 1, cd SBB w Filharmonii akt 2, cd SBB Wizje
48. 29.5.2000 w Herzogenaurach , pełny koncert jest na cd SBB Good Bye
49. 3.2001 - 11.2001 w Polsce , części koncertów są na cd SBB Trio
50. 24.9.2002 w Opolu , część koncertu jest na cd SBB Wizje
51. 5.12.2002 w Bydgoszczy , pełny koncert jest na 2 cd SBB Tryptyk Bydgoski część III live in Kużnia
52. 26.4.2003 w Moskwie w Rosji , pełny koncert jest na mp3 SBB Moskwa 2003
53. 22.5.2004 w Bytomiu , część koncertu jest na cd SBB Odlot live 2004
54. 24.5.2004 w Warszawie , część koncertu jest na cd SBB Odlot live 2004
55. 15.11.2005 w Katowicach , pełny koncert jest na dvd SBB live in Theatre 2005
56. 24.2.2006 w Katowicach , pełny koncert jest na cd SBB live in Spodek 2006, dvd SBB Four Decades
57. 19.11.2007 w Katowicach , pełny koncert jest na dvd SBB Four Decades
58. 16.2.2009 w Katowicach , pełny koncert jest na dvd SBB Behind the Iron Curtain
59. 1.3.2015 w Warszawie , część koncertu jest na cd SBB 1.3.2015 Warszawa

Razem do tej pory 59 koncertów i prób SBB opublikowanych , w tym 34 pełne koncerty , 25 części koncertów i prób . SBB jest zespołem muzyków lubiących grać .

Jurek

Maciej Radziejewski , grający na gitarze basowej , przez jeden miesiąc zastępował Józefa Skrzeka w początkowych latach zespołu SBB . Jeden ze składów zespołu SBB jest taki :
Maciej Radziejewski - gitara basowa ,
Antymos Apostolis - gitara ,
Jerzy Piotrowski - perkusja ,
Ireneusz Dudek - harmonijka ustna .
lub taki :
Maciej Radziejewski - gitara basowa ,
Antymos Apostolis - gitara ,
Jerzy Piotrowski - perkusja .

W Wikipedii jest , ja przeczytałem dzisiaj. Jurek

JurekMaciej Radziejewski, grający na gitarze basowej, przez jeden miesiąc zastępował Józefa Skrzeka w początkowych latach zespołu SBB (...)
W Wikipedii jest, ja przeczytałem dzisiaj.
Jurek

Jurku - Twoja wiadomość albo wyprzedza moja wiedzę na ten temat, albo się z nią mija.
Raczej skłaniałbym się do drugiej opcji, bo żadnych źródłowych informacji nie podałeś.

Jedyny punkt zaczepienia, jaki udało mi się znaleźć to informacja o wspólnej trasie zespołów: SBB i Apokalipsa, w której to kapeli istotną rolę odgrywali Maciek Radziejewski i Irek Dudek. Ale to jeszcze za mało, aby pisać, że ktoś zastępował lidera w tak zgranym zespole jak SBB.

O ile granie w zastępstwie któregoś z muzyków mogło się zdarzyć (i zdarzało się) w wielu śląskich zespołach, o tyle zastępowanie w SBB lidera tego zespołu aż przez miesiąc jest mało prawdopodobne.

I choć przeczytałem w Wikipedii hasła: SBB i Maciej Radziejewski, to nie znalazłem niczego, co potwierdzałoby sensacyjnie brzmiącą wiadomość z cytowanego posta.

Natomiast wiemy, że w 1980 Józefa Skrzeka okazjonalnie zastąpił podczas wyjazdu zagranicznego inny muzyk mający za sobą współpracę z Niemenem, a mianowicie Sławomir Piwowar, ale to był epizod.

Pozdrawiam
M-Z

Początki SBB (Silesian Blues Bandu) trzeba przefiltrować przez specyfikę lokalnego środowiska. Zdarzały się bardzo różne składy, choć wtedy zazwyczaj nie podpisywano ich nazwami konkretnych zespołów. Bywało jednak, że i w embrionalnym Krzaku grał Apostolis. I Piotr Dziemski na perkusji

Aleksander Mrożek grał z Józefem Skrzekiem , Antymosem Apostolisem , Jerzym Piotrowskim , Ireneuszem Dudkiem w czasie początku zespołu SBB . Maciej Radziejewski grając na gitarze basowej jeden miesiąc zastąpił Józefa Skrzeka w SBB w tym czasie . Ja byłem na koncercie SBB , gdzie na estradzie , przez jakiś czas tego koncertu 27.6.2005 w Litomyślu w Czeskiej Republice grali :
Julian Mack - gitara basowa,
Antymos Apostolis - gitara ,
Paul Wertico - perkusja .
Zwyczajne rockowe życie .
Jurek

Józef Skrzek wystąpił 28 grudnia 2017 w Budapeszcie podczas specjalnego koncertu słynnej grupy OMEGA. W programie znalazły się tak lubiane przeze mnie utwory jak "Memento z banalnym tryptykiem i "Dziwny jest ten świat". Nigdy nie zapomnę wzruszających kondolencji po śmierci Czesława, które opublikowali w polskiej prasie muzycy węgierskich grup Omega i Locomotiv GT.

Oto link do => Omega 55- You Tube

Dziś w Trójce po 19.00 retransmisja jubileuszowego koncertu SBB z grudnia ub. roku, z udziałem Marcina Pospieszalskiego:
https://www.polskieradio.pl/9/200/Artyk ... oncert-SBB

Zespół SBB wystąpił w Filharmonii w Opolu 13.3.2018 , byłem na koncercie. Świetny występ trwający około 135. minut . Początek koncertu , " Intro szwedzkie", , zagrane jednokrotnie w karierze SBB , specjalnie na dzisiejszy występ ,dalej kompozycje znane i nowe . Józef Skrzek , Jerzy Piotrowski , Antymos Apostolos zagrali wybornie , pełna sala , kilkukrotne owacje na stojąco , bisy . Redaktor Radia Opole powiedział z estrady , ten koncert będzie na płycie dvd .

Zespół SBB wystąpił w Domu Kultury w Prerov w Czeskiej Republice 16.3.2018 , byłem na koncercie. Występ trwał około 125. minut . Na estradzie fortepian , będący własnością Domu Kultury w Prerov . Józef Skrzek jak wszedł na salę , zobaczył instrument , powiedział , chce grać na tym fortepianie. Instrument ten ustawiony po lewej stronie estrady , patrząc od widowni , klawiatura dostępna od centrum estrady . Koncert SBB zagaja Slavek Jisa . Początek koncertu , muzycy na estradzie, Józef Skrzek zasiada do fortepianu , gra i śpiewa "Freedom " , dalej grają w trójkę. Kilkukrotnie Józef Skrzek zasiada do fortepianu , zespół SBB gra muzykę w nowej aranżacji . Jerzy Piotrowski i Antymos Apostolos znacznie bardziej rozbudowują swoje popisy na perkusjach . Pełna sala , bis . Fantastyczny koncert SBB w fantazyjnej studwudziestoletniej sali Prerovskiego Domu Kultury .

Ja byłem na czternastu koncertach SBB w Czeskiej Republice .
27.06.2005 Litomyśl , Zamek , Festiwal Smetanova Litomyśl
09.10.2008 Praha , Klub Akropolis
27.04.2011 Praha , Klub Vagon
28.04.2011 Karlovy Vary , Teatr , sala Paderewskiego
04.11.2011 Horice , Dom Kultury , Festiwal Jazz Nights
05.11.2011 Hradec Kralove , Klub Kozinka
27.07.2012 Loket , Amfiteatr
28.07.2012 Sonov , Hostinec u Pitasu
27.02.2013 Pisek , Divadlo pod carou
28.02.2013 Jablonec nad Nisou , Eurocentrum
24.10.2013 Usti nad Labem , Dom Kultury , Festiwal Jazz & Blues
04.06.2014 Praha , Klub Meat Factory
25.11.2014 Olomouc , Klub S - Cube
16.03.2018 Prerov , Dom Kultury

Koncerty zespołu SBB na terenie Czeskiej Republiki wyróżniają się następującymi kompozycjami. W czerwcu 2005 roku w Litomyślu zespół SBB zagrał jeden utwór , improwizację , czas trwania do 10. minut . W pażdzierniku 2008 w Praze , w Klubie Akropolis , solowy popis Józefa Skrzeka na syntezatorach , czas trwania do 10. minut . W roku 2011 zespół SBB wykonywał nową , nie wydaną na płytach wersję "Pielgrzyma" . W kwietniu 2011 roku w Teatrze w sali Paderewskiego , Karlovy Vary ,koncert z okazji rocznicy Ignacego Paderewskiego zorganizował Instytut Polski w Praze, zespół SBB wykonał kompozycję nową , eksponującą instrumenty klawiszowe , czas trwania tej kompozycji około 10. minut . W lutym 2013 w mieście Pisek muzycy SBB zagrali dwie instrumentalne kompozycje , po około 15. minut . W pażdzierniku 2013 w Usti nad Labem SBB wykonali bluesa w sposób znacznie wyróżniający . W czerwcu 2014 w Praze SBB wykonali nową wersję "Toczy się koło historii". W marcu 2018 w Prerov , kilka nowych aranżacji z udziałem fortepianu.
Opisałem muzykę na koncertach SBB w Czeskiej Republice , do tej pory nie udokumentowaną na płytach.

Jurek

Pod koniec maja grupa SBB została uhonorowana nadaniem imienia zespołu studiu nagraniowemu w opolskim radiu.

Odsłonięcia tablicy dokonali: Józef Skrzek, Apostolis Anthimos i Jerzy Piotrowski. Zobacz fotorelację-> Radio Opole

Właśnie w tym studiu grupa nagrywa materiał na swoją najnowszą płytę (jeszcze nie znam tytułu).

W najbliższą niedzielę 3 VI SBB zagra przed zespołem YES w amfiteatrze Parku Sowińskiego w Warszawie.

Minęły 2 lata i w studio im. SBB zespół pod wodzą Jo. Skrzeka przeprowadził próby przed jubileuszowym koncertem, na który zaproszono śpiewających gości m.in. Natalię Sikorę.

Wszystko to w ramach 57. Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Wczoraj odbył się koncert dedykowany pamięci Romualda Lipko, a dziś benefis wciąż aktywnej grupy SBB.

TVP Kultura pokaże ten koncert pod trochę mylącym hasłem "Scena alternatywna"... Bardzo się cieszę, że obok Lakisa zagra na gitarze Dariusz Kozakiewicz.

To spektakularne wydarzenie stacja promowała wywiadami ze Skrzekiem oraz emisją opolskiego występu składu znanego jako "Leśniczówka" (z 1986 roku).

Tym razem z zespołem nie zagra Jerzy Piotrowski, gdyż przebywa w ogarniętych pandemią Stanach Zjednoczonych, ale zastąpi Go świetny Paweł Dobrowolski.

W programie koncertu znajdzie się śpiewany wiersz Norwida "Pielgrzym", "Memento z banalnym tryptykiem" i utwór znany jako "Z miłości jestem"...

PS Pierwsza powtórka tego niezwykle udanego koncertu jeszcze dziś (7 września) o godz. 22.55 w TVP1.

Kolejne powtórki: 8 września (wt) o godz. 18.50 oraz 10 września (czw) o godz.23.10 w kanale streamingowym TVP Kultura 2

Jak poinformowała na Fb agencja Septyma Performing Arts (menagment) w dniu 27 grudnia o godz.17.15 wystartuje w TVP Kultura kolejna ..

NIEDZIELA z... SBB ...

Najpierw wizyta w studio i rozmowy z muzykami oraz z zaproszonymi gośćmi, a po godz.18 koncert zespołu. Powtórka studia w poniedziałek 28 XII o godz.14.00- w TVP Kultura.

Dobra wiadomość dla internautów- Niedziela z SBB będzie transmitowana 27 grudnia o 17.20 (a więc z pięciominutowym poślizgiem) także na kanale -> TVP Kultura 2