Bez najmniejszej watpliwosci mozna stwierdzic, ze artystyczny pseudonim/nazwisko Niemena zaczyna sie od "NIE". Ale czy to wszystko?
W trakcie intensywnej analizy textow artysty (spiewanych przez niego na oficjalnie wydanych plytach) zauwazylem, ze najczesciej pojawiajacym sie slowem jest wlasnie - "NIE"... Czy jest to tylko zbieg okolicznosci? Czy moze taka miniaturowa sygnatura autora wewnatrz swojego "dziela"? Bardzo prawdopodobne...
Prawdopodobniejsze wydaje sie jednak cos innego... Zreszta popatrzmy sami na fragmenty textow, ktore zacytuje ponizej (czesto z pamieci!) - a dyskusja rozwinie sie sama...
Juz od sztandarowej piosenki poczawszy, choc w mniejszym nasileniu niz w latach 80/90+, "NIE" wystepuje, takze kilkakrotnie wykrzyczane:
...swiat nie zginie... nie!, nie!, nie!
...czlowiek jam nie-wdzieczny...niedoskonaly... niepojety nieskonczony
...nie jestes moja...
...czas nie czeka, nie pedzi donikad, nie ucieka...
Powyzsze przyklady jeszcze mozna wytlumaczyc racjonalnie koniecznoscia, badz przypadkiem... Prawdziwy festiwal "NIE" zaczyna sie po roku 1980 (i tu pozwole sobie juz zaprzestac wielokropkow i cudzyslowow)
ja nie podpisany, nie prosze, nie wnosze, nie ma rady, nie ma co, ja nie, zazalen nie wnosze, nie ma rady, nikt sie nie rozczuli, ja nie z tych, nie ubolewam, nie ma rady...
nie patrzmy ufni, nie bedzie chwaly, nie patrzmy, nie madry, nie cieszmy oka, nie zawsze, nie dopatrujemy, niedoskonalosci, nie spogladajmy, nie wypatrujmy, nie zagladajmy, nie powodujmy, niewinnym , nie zapalajmy, nie polyskujmy, nie nasladujmy, nie wynosmy, nie wpatrujmy sie, nie bedzie
nieurodzaje, oracje niezreczne, wedrujac nieskonczenie, niewinnym ptakom jeszcze mi sie przypomnialo z innych piosenek ale textow nie mam akurat pod reka...
szedlem - nie ogladajac sie za siebie - nic nie ryzykujac (niemalowanego czola, mnie i niebo nie licze!)
swiat nie jest wlasnoscia niepelnosprawnych (xN), nie jest pierwowzorem, nie jest wszak sposobem, nie to samo co nieumiejac
nie wyszeptuj, niepoczytalnej, nieszczesna, nie zostanie nic, nie wszyscy rodacy, nie kazdy ludowiec, nie kazdy pozyczyl (xN)
wierzcholek nie widzi dolin, syn nie uszanuje ojca, niech nie zaciemnie, poezja to nie obsesja
nie ma juz sladow Irokezow, nieudacznicy, co nie bylo im dane, rodacy nie zawiedli, drapacze nie sa niebotyczne
nie badzmy naiwni, zegarki nie odmierzaja nieskonczonosci, ruch nie zmienia kierunku, potomni nie tylko z lenistwa nie odczytaja, nie zostawiajac nic
nie nowe gry, doloniedola, niewola, nie nowe, nie wynika (xN) nikt nie znajdzie nigdzie nic!!!
to ostatnie to juz prawie mistrzostwo swiata w zaprzeczaniu (wiec daruje juz nawet chce czy nie chce nie zal i zal z ostatniej piosenki)
****************
Jest tego na przyslowiowe peczki... Prawdopodobnie kilka tez pominalem...
Skad tyle "nie"???
Przypadek, zlosliwe chochliki? Miniaturowe sygnatury autora zlewajace sie w jedna wielka sygnature "NIEmen"?
Jakie jest Wasze zdanie? Co o tym myslicie?
W trakcie intensywnej analizy textow artysty (spiewanych przez niego na oficjalnie wydanych plytach) zauwazylem, ze najczesciej pojawiajacym sie slowem jest wlasnie - "NIE"... Czy jest to tylko zbieg okolicznosci? Czy moze taka miniaturowa sygnatura autora wewnatrz swojego "dziela"? Bardzo prawdopodobne...
Prawdopodobniejsze wydaje sie jednak cos innego... Zreszta popatrzmy sami na fragmenty textow, ktore zacytuje ponizej (czesto z pamieci!) - a dyskusja rozwinie sie sama...
Juz od sztandarowej piosenki poczawszy, choc w mniejszym nasileniu niz w latach 80/90+, "NIE" wystepuje, takze kilkakrotnie wykrzyczane:
...swiat nie zginie... nie!, nie!, nie!
...czlowiek jam nie-wdzieczny...niedoskonaly... niepojety nieskonczony
...nie jestes moja...
...czas nie czeka, nie pedzi donikad, nie ucieka...
Powyzsze przyklady jeszcze mozna wytlumaczyc racjonalnie koniecznoscia, badz przypadkiem... Prawdziwy festiwal "NIE" zaczyna sie po roku 1980 (i tu pozwole sobie juz zaprzestac wielokropkow i cudzyslowow)
ja nie podpisany, nie prosze, nie wnosze, nie ma rady, nie ma co, ja nie, zazalen nie wnosze, nie ma rady, nikt sie nie rozczuli, ja nie z tych, nie ubolewam, nie ma rady...
nie patrzmy ufni, nie bedzie chwaly, nie patrzmy, nie madry, nie cieszmy oka, nie zawsze, nie dopatrujemy, niedoskonalosci, nie spogladajmy, nie wypatrujmy, nie zagladajmy, nie powodujmy, niewinnym , nie zapalajmy, nie polyskujmy, nie nasladujmy, nie wynosmy, nie wpatrujmy sie, nie bedzie
nieurodzaje, oracje niezreczne, wedrujac nieskonczenie, niewinnym ptakom jeszcze mi sie przypomnialo z innych piosenek ale textow nie mam akurat pod reka...
szedlem - nie ogladajac sie za siebie - nic nie ryzykujac (niemalowanego czola, mnie i niebo nie licze!)
swiat nie jest wlasnoscia niepelnosprawnych (xN), nie jest pierwowzorem, nie jest wszak sposobem, nie to samo co nieumiejac
nie wyszeptuj, niepoczytalnej, nieszczesna, nie zostanie nic, nie wszyscy rodacy, nie kazdy ludowiec, nie kazdy pozyczyl (xN)
wierzcholek nie widzi dolin, syn nie uszanuje ojca, niech nie zaciemnie, poezja to nie obsesja
nie ma juz sladow Irokezow, nieudacznicy, co nie bylo im dane, rodacy nie zawiedli, drapacze nie sa niebotyczne
nie badzmy naiwni, zegarki nie odmierzaja nieskonczonosci, ruch nie zmienia kierunku, potomni nie tylko z lenistwa nie odczytaja, nie zostawiajac nic
nie nowe gry, doloniedola, niewola, nie nowe, nie wynika (xN) nikt nie znajdzie nigdzie nic!!!
to ostatnie to juz prawie mistrzostwo swiata w zaprzeczaniu (wiec daruje juz nawet chce czy nie chce nie zal i zal z ostatniej piosenki)
****************
Jest tego na przyslowiowe peczki... Prawdopodobnie kilka tez pominalem...
Skad tyle "nie"???
Przypadek, zlosliwe chochliki? Miniaturowe sygnatury autora zlewajace sie w jedna wielka sygnature "NIEmen"?
Jakie jest Wasze zdanie? Co o tym myslicie?