Niemen Aerolit

Archiwum forum fanów Czesława Niemena

Cztery ściany świata

Telewizja, prasa, radio i organizatorzy koncertów będą (mamy nadzieję) cały czas wspominać Niemena. Tutaj informujcie innych fanów o artykułach, programach i wydarzeniach, żeby też ich nie przegapili!

TERAZ ROCK 2007-01-04 - 2019-11-10 Markovitz 48 31775
Markovitz
2007-01-04 21:40:36
Edytowany 7 raz(y), ostatnio 2007-01-04 21:40:36 przez Markovitz
Kiedyś TYLKO , a obecnie TERAZ ROCK jest dla mnie lekturą obowiązkową od pierwszego numeru.

Nr 1 (w ogóle) Tylko Rocka z 1991r. zawierał krótki wywiad redaktora Wiesława Królikowskiego z Niemenem zatytułowany "Jeszcze żyję". Z wypowiedzi Czesława wynikało, że zamierza wydawać kolejne płyty, ale nie wie jak to zrobić, by nie skorzystali na tym tzw. piraci...
W drugim numerze TR ukazał się pierwszy odcinek dzienników "Pantheon". Na dzień dobry otrzymaliśmy obszerną relację z przygotowań do koncertu p.t."Trzy dekady polskiego Rocka", gdzie :N: wystąpił m.in.z Tomaszem Jaśkiewiczem, Anthimosem Apostolisem, Wł.Wanderem i śp.Januszem Popławskim.
Oto króciutki fragment tych wspomnień :

"Postanowiliśmy z Tomkiem próbować w pokoju. Podłączyłem jego Stratocastera do radia i gramy jak za dawnych lat (...) Pukanie do drzwi. Otwieram. Niespodzianka . Helmut Nadolski w całej krasie swojego oryginalnego jestestwa."

Prawda, że po takich słowach serce rosło ?!
Później dzięki temu czasopismu co miesiąc mieliśmy wgląd w Jego poczynania, rozterki, a czasem nawet w problemy natury osobistej. Tylko zapowiadanych płyt nie było.
Mijały lata, Sejm Rzeczypospolitej w 1994r. uchwalił nowe Prawo autorskie. Kilka lat później - na skutek protestów środowiska twórców (w tym samego :N:-a) - wydłużono okres ochrony praw autorskich kładąc kres procederowi wydawania bez zgody twórców płyt sprzed 20 i więcej lat. Runęła ostatnia przeszkoda i za razem wymówka.. bo znajdujący się w podobnej sytuacji tacy Artyści jak Marek Grechuta czy Tadeusz Nalepa jednak wydawali w latach 90-tych premierowe albumy.
Zbliżało się drugie Millenium. Pierwszą iskierką nadziei był słynny już Koncert Trójkowy (6XI 1999r.), w trakcie którego :N: przeczytał nam oniryczny fragment O lewym uchu i samych majakach z nr 6/99 Tylko Rocka utrzymany w klimacie .. katastroficzno-ironicznym.
Jednak nie na opowieści o snach czekaliśmy najbardziej...

Po koncercie trójkowym (który stali Forumowicze znają z relacji Darka) co drugie pytanie słuchaczy dotyczyło NOWYCH PŁYT. Jak zwykle niezbyt z siebie zadowolony Mistrz potwierdził, że takie PŁYTY (w tym koncertowa) BĘDĄ.
Po roku za pośrednictwem radia BIS usłyszeliśmy, że mimo różnych przeciwności (problemy techniczne) będą jeszcze ze dwa koncerty i :N: spróbuje z tego materiału " coś sklecić", aczkolwiek bardziej widzi Mu się płyta DVD. Niedokładnie przytoczoną treść tej wypowiedzi można znaleźć w książce D.Michalskiego "Niemen o sobie".
Pozostało nam tylko czekać...
I w końcu doczekaliśmy się wymęczonej płyty "Spodchmurykapelusza". Jeden z pierwszych egzemplarzy trafił mi się w konkursie"TYLKO ROCK-a", lecz niestety pismo przestało wychodzić i nagrody się nie doczekałem..
Album kupiłem a Redaktorzy wkrótce znaleźli nowego wydawcę. Już na łamach nowego tytułu stałe miejsce utrzymał niemenowy Pantheon..

Gdy na początku 2002 roku przeczytaliśmy piękne, wspomnieniowe artykuły o Harrisonie i o Ciechowskim w mojej głowie zabrzmiał dzwonek ostrzegawczy : nie każdemu będzie dane zrealizować twórcze plany...'
Z kolejnego odcinka Pantheonu datowanego na 17 I 2002r. mogliśmy dowiedzieć się- dlaczego nie powstała płyta z Bregoviciem : Goran nie chciał czekać przez rok aż Niemen będzie gotowy do wspólnego przedsięwzięcia. Natomiast Czesław sądził, że Bregoviciowi takie przesunięcie terminu nie powinno robić różnicy, a w końcu polecił Goranowi Krzysztofa Krawczyka...
Rok później :N: musiał przejść skomplikowaną operację , a dwa lata później ...

Jeszcze na początku grudnia 2003r. w porannym programie TVP1 mówił o wydaniu bez jego zgody albumów nagranych w latach 70-tych w Niemczech. Prosił o cierpliwość , bo właśnie pracuje nad trzecią częścią boxu "Od początku". Miała nosić tytuł "Na pomieszane języki" .
17 stycznia... :cry:

TERAZ ROCK pożegnał Czesława starannie zredagowaną wkładką z reprodukcjami okładek i opisem wszystkich albumów *. Bez sensacyjnych opowieści . Po prostu - godnie. TR zawsze przypominał o rocznicach.. Redaktor Wiesław Weiss był obecny na premierze książki Romana. Zaś po lekturze notki TR ze stycznia 2006 mogliśmy się pocieszyć :

"Ogromnie szkoda, że odkąd Go zabrakło, nie ukazała się ani jedna płyta z nagraniami z Jego przebogatego archiwum. Ale Małgorzata Niemen zapewniła nas ostatnio , że wszystko jest na dobrej drodze."

Po roku wziąłem do ręki nowy numer TERAZ ROCKA ze stycznia 2007r.
W artykule wstępnym Obaj Redaktorzy zapewniają czytelników:
"Nigdy o Nim nie zapomnimy, ale wielka szkoda, że przez ten czas nie ukazała się (...) " itd.

Obawiam się , że tych samych słów będzie można użyć przy kolejnej rocznicy :(

Dotąd nie przeczytałem w TR ani słowa krytyki tak biernej postawy Spadkobierczyń. Jest tylko zdanie, które na koniec zacytuję i które chyba najlepiej wyraża bezsilność przyjaciół i fanów Muzyki spod znaku NAE:

"Prawdę mówiąc , trudno to zrozumieć."

* Wkładkę z nr 3/2004 zredagowaną przez W.Królikowskiego uważam za najlepszy tekst o :N:-nie , jaki ukazał się w prasie po śmierci Czesława. Choć Cziornyje browi, karyje oczi uważam nadal za pieśń ukraińską :wink:

** Niektóre archiwalne teksty wciąż można czytać na stronie TERAZ ROCK-a
Ed
2007-01-04 23:48:41
Widzę, że wątek przyszłych-niedoszłych wydawnictw poruszasz pod każdą "szerokością" i postacią :)
Trudno Ci to zrozumieć??? Eee... wyobraź sobie kogoś, kto ma przenieść po linie szkankę wody w ręku, kogoś, kto nigdy tego nie robił. Oprócz strachu o własną osobę, istotna jest jeszcze ta właśnie szklanka. Niby ktoś inny mógłby ją po tej linie przenieść - zawodowiec - ale jaka jest pewność że i on przeniesie, że nie wyleje, nie rozbije, nie ukradnie??
Zostawmy Panią M w spokoju - im większy będzie nacisk, tym większa będzie jej obawa o przyszły efekt wydawnictw. Ten nacisk może spowodować (jezeli już nie spowodował) nawet całkowite zablokowanie myśli o jakimkolwiek działaniu - a tak, na przekór :P
Tadeusz
2007-01-05 08:01:41
Jeżeli mogę? - temat wydawnictw CN, a głownie przeciwieństw stojących na drodze do oczekiwanych dobrodziejstw, stał się chyba wyczerpany. Dalsza dyskusja na ten temat jest dreptaniem w miejscu.
Markovitz
2007-01-05 08:08:06
Pisząc o 12 letniej współpracy Czesława z Tylko/ Teraz Rockiem chciałem skupić się na historii zapowiadanych płyt, czyli niezrealizowanych projektów... Ostatnia wypowiedź Pani Niemen na łamach TERAZ ROCKA wpisała się w tą historię dając nam nadzieję. Dlaczego o tym nie pisać ?
Opowieść o szklance wody - zapewne fascynująca dla tych, którzy mają ambicje wnikania w meandry duszy kobiecej. Ja uważam, że takie rozważania prowadzą donikąd.
Rok temu przeczytałem w wiarygodnym miesięczniku (TR) informację o pokonaniu przeszkód na drodze do wydania płyt :N:-a i chcę traktować tę wypowiedź poważnie.
Sam przez dwa i pół roku zapewniałem Was, że wg mojej wiedzy wszystko toczy się swoim rytmem i płyty niedługo BĘDĄ. Takie zapewnienie znalazło potwierdzenie w odpowiedzi na nasz list otwarty. Jednak trudno było nie dostrzec sporej dawki ironii pod adresem forum. Rozumiałbym to, gdyby na przekór niedowiarkom Panie zdobyły się na czyn albo chociaż konkretną zapowiedź decyzji o wydaniu nagrań radiowych.

Nawet życzliwi Paniom Redaktorzy TR również nie mogą zrozumieć DLACZEGO przez rok rzecz się nie posunęła nawet o krok do przodu ... Może Panie nam to zechcą wyjaśnić . Tylko tyle.
Maciek
2007-01-05 08:41:05
Markovitz Jak się teraz okazuje życzliwi Paniom Redaktorzy TR również nie mogą zrozumieć DLACZEGO przez rok rzecz się nie posunęła nawet o krok do przodu ...
Może Panie nam to zechcą wyjaśnić . Tylko tyle.


Marku! Myślę, że Panie nie raczą nam niczego wyjaśnić bo my nie jesteśmy dla Nich żadnymi partnerami! Najlepszym dowodem na to była Ich zbywająca odpowiedź na nasz list. To po pierwsze, a po drugie myślę, że Ed podobnie jak my już nie wierzy w pojawienie się " nowych " nagrań CN. Może jedynie... gdzieś tam w głębi ma nadzieję, że spokój wokół spraw wydawniczych zmoblizuje panie N. Ja jednak nie mam już takich złudzeń! Za to jestem pewny, że za kilka lat usłyszę o jakiejś kolejnej zmowie przeciwko CN, która uniemożliwiła wydanie Jego artystycznego dorobku. Tylko, że wtedy to już będzie tylko śmieszne! Pisałem już o tym wiele razy, a jeszcze raz powtórzę - nic tak nie usuwa w niepamięć artystę jak czas. Mogę i uszanuję decyzję pań N. o nie wydawaniu płyt CN, ale niech nareszcie to oficjalnie ogłoszą, a nie mamią garstki wiernych głupków, ktorzy czekają na cud, który nie nadejdzie !
bramdip
2007-01-05 10:27:38
Maciek !
Stanowczo protestuję. Nie jest nas znowu taka mała garstka. Ja szacuję nas fanów MISRZA :N: na kilka milionów. Troche cierpliwości i szacunku do Pań :n:
Maciek
2007-01-05 11:22:00
Miliony ? Dobre, dobre :) Gratuluję otymizmu ! Ja szanuję panie N., natomiast mam wrażenie, że to One nie szanują nas. Najlepszym na to dowodem jest odpowiedź Pani MN na nasz list. Jeżeli tego nie widzisz ( a może tylko nie chcesz widzieć ) to już twój problem. Niestety moja i sądze, że nie tylko moja cierpliwość została już wyczerpana ! Ile można czekać na kilka płyt ?
Markovitz
2007-01-06 09:07:22
Bramdip -przeczytaj proszę jeszcze raz list otwarty i odpowiedź na ten list.. Zapoznaj się z treścią wywiadów udzielonych w 2005 i w 2006r. przez Panią Małgorzatę Niemen Gazecie Lubuskiej i Kurierowi Lubelskiemu. Można tam przeczytać jak to Panie przejmują się oddechem fanów, jak się mocno starają itp. I skonfrontuj to z rzeczywistością.

Mijają 3 lata. Najpierw zgoda-niezgoda na gwiazdę w Opolu, później stanowczy sprzeciw wobec zbiórki publicznej na wykup rodzinnego domu Wydrzyckich w Starych Wasiliszkach i utworzenie tam Izby Pamięci.

Pod koniec ub.roku - Polskie Radio sygnalizowało zainteresowanie wydaniem nagrań ze swojego archiwum., jednak zamiast o działaniach wydawniczych dowiadujemy się, że pewien redaktor miał nieprzyjemności za nadanie nocą radiowych nagrań Niemena. Oberwał za swoją pasję także wychwalany jeszcze w maju ub.roku autor Dyskografii : najpierw za zamieszczenie zdjęcia Rodziców Artysty. Autorom reportaży o Czesławie też może się oberwać, bo przez chwilę migają w tych filmach fotografie z Wasiliszek. O zgrozo - prywatne !

Pisany w desperackim półklęku List otwarty spotkał się z kąśliwą ironią Adresatki i enigmatycznym zapewnieniem, że Pani M. dokłada "wszelkich starań by bogata osobowość i mądrość Czesława Niemena była dostępna dla wszystkich".

W odpowiedzi zapewniliśmy Panią Niemen o szacunku dla Niej i Rodziny.

W ciągu trzech lat od odejścia artysty można wydać utwory najtrudniejsze. Można.. jeśli są chęci i jest pasja...

Na koniec coś pozytywnego: otóż chciałbym namówić na kolejną edycję Union of Rock zespół SBB

Ci Panowie nie opowiadają publicznie o swoich rozterkach !
Oni z gronem oddanych Im ludzi cały czas pracują i efekty tej pracy w postaci pięknych krążków w gustownych pudełeczkach każdy może w sposób legalny nabyć. .
Trzymajcie się teraz krzesełek: ponad czterdzieści płyt w ciągu trzech lat ! Połowa z tego to rzeczy nigdy wcześniej nie wydane lub wydane w małym nakładzie.
Na internetowej stronie SBB i na stronach samych Muzyków można znaleźć wszelkie informacje dotyczące programów tv, płyt, koncertów. Są nawet zasady nagrywania koncertów na własny użytek !


Wszystko z myślą , aby dotrzeć ze swoją muzyką do Ludzi ...
Takim podejściem sprawili , że patrzę na Nich z podziwem, przy którym nieistotne są rozmaite zastrzeżenia i dąsy.
Może TERAZ ROCK nareszcie poświęci SBB wkładkę tematyczną ..?
Waldorf
2007-02-03 20:31:44
Ja nie wierzę już w nowe płyty. Uda mi się czasami coś usłyszeć lub znaleźć, coś ciekawego w potwornej jakości...znaleźć na obcej stacji z drugiego końca świata jakąś migawkę jakiegoś artysty "ze wschodu", czasami usłyszę program z przesterowanym dzwiękiem - bo i kto i po co miałby to "remasterować", skoro nawet osoby posiadające prawa do utworów w moim odczuciu stwarzają wrażenie niejasności i nie robią nic by JEGO twórczość ujrzała światło dzienne w sensownej formie.

Bawi mnie już cała ta teoria spiskowa. Nie było Niemena w tv bo ...spisek, nie dostał gdzieś wyróżnienia...bo spisek...spisek. Teraz wiarygodna rodzina, wiarygodna prasa i wiarygodne oświadczenia - niemożliwe, znów wielki spisek?

"Nagrania będą" - to żart i przykrość. I obserwuję jak innym artystom, wcale nie z pierwszych miejsc rankingów popularności, udaje się wydać płytki sprzed "wieków", od tak, bez legend zapowiadających ich wyjście. A kompozycje mistrza czekają, niszczeją, a wielbiciele pomału znikają.....potencjalni kupcy zapominają, a przypadkowi ludzie jak przypomną sobie o Niemenie to kupią złote przeboje, a nie wysublimowane utworki, nikomu nie znane i wydane dziesiątki lat po jego odejściu.

Odnoszę wrażenie, że łatwiej byłoby nagrać od nowa te utwory niż je wydać.

Mamy cierpliwie czekać...na spotkanie z Niemenem na tamtym świecie, i na koncert tam...
"Władcy nagrań i praw" - niech czekają dalej, "wydadzą" płytki dla siebie i sami kupią i będą słuchać sami, ile się tylko da!

Pociesza mnie tylko jeden drobiazg. Zadałem na lekcji w szkole dzieciom w czwartej klasie SP pytanie, "Wiecie kim był Czesław Niemen ?", po chwili ciszy usłyszałem od kogoś "Taki w kapeluszu, śpiewa piosenki...".

Może dla nich będą te płytki...lub trafią po wydaniu do kosza w markecie, po 5zł sztuka, bo nikt nie będzie wiedział co to, a nas już nie będzie...
Stach
2007-02-04 13:04:01
Waldorf ! Może zamiast zadawac pytanie kto to był NIEMEN,należałoby wpierw przybliżyc Jego sylwetkę,kalendarium,może by zapytali swych rodzoców itp.Integrację(przekaz twórczości NIEMENA) pokoleniową wprowadzic stopniowo?
migaweczka
2007-02-04 13:57:36
StachWaldorf ! Może zamiast zadawac pytanie kto to był NIEMEN,należałoby wpierw przybliżyc Jego sylwetkę,kalendarium,może by zapytali swych rodzoców itp.Integrację(przekaz twórczości NIEMENA) pokoleniową wprowadzic stopniowo?

Jeśli uważasz, że dzieci/młodzież będą słuchać pogadanek na temat kalendarium nieznanego im faceta, to się mylisz. Pytanie, które zadał Waldorf jest bardzo dobre, bo zasiewa myśl w głowie jednego czy drugiego dzieciaka, a z tego może wyniknąć ciąg dalszy, czyli poznanie artysty... A Ty byś chciał od razu pogadanki stosować... Nie tak szybko i nic na siłę Stachu... 8)
Stach
2007-02-04 14:08:00
Naturalnie,i oto idzie przecież sugeruję nic na się.Uważam,że jakiś prolog był do pogadanki przez Waldorfa czyż nie? Przecież można zacząc od tematu muzyka,pasje i delikatnie wejśc na swoje hobby?
Markovitz
2007-02-04 19:43:04
W lutowym TR są wyniki ankiety "Teraz Najlepsi 2006":

Wokalista: 1. Artur Rojek (5.Robert Gawliński, 9.Marek Piekarczyk) ; Płyta: "Happiness Is Easy" - Myslovitz

Zespół: 1. Myslovitz ; Instrumentalista: Przemek Myszor (Myslovitz)

Czytelnicy za najlepszą płytę DVD wybrali płytę zespołu Hey p.t."Ekosystem" (10. SBB -"Live in Spodek 2006"). Za największe rozczarowanie roku uznano ceny płyt. W kategorii Wykonawca wszech czasów najwięcej głosów otrzymali :

1. Niemen
2.Republika
3.Dżem
4. Kult
5.Myslovitz

Waldorf Władcy nagrań i praw" - niech czekają dalej (...)

Zadałem na lekcji w szkole dzieciom w czwartej klasie SP pytanie, "Wiecie kim był Czesław Niemen ?"
Po chwili ciszy usłyszałem od kogoś "Taki w kapeluszu, śpiewa piosenki ...".

Może dla nich będą te płytki... lub trafią po wydaniu do kosza w markecie, po 5 zł sztuka, bo nikt nie będzie wiedział co to, a nas już nie będzie...


Szkoda, bo co by nie mówić :N: oprócz ociągania się z edycją płyt wciąż próbował do nas dotrzeć ze swą twórczością.

Redaktorzy zadbali o nową stronę Teraz Rocka.

Przy okazji- nie chcą, aby zapomniano, czym zajmował się w ostatnich latach życia Niemen
matt
2007-02-20 12:22:23
Markovitz
nie chcą, aby zapomniano, czym zajmował się w ostatnich latach życia Niemen


Ale artykułów samego :N:-a to już nie mogę znaleźć :?
gasket
2007-02-20 14:17:28
mattAle artykułow samego :N:-a to juz nie moge znalezc :?
Racja! Ja tez nie moge! Nawet ze starej zakladki...

Szkoda, bo zagladalem tu w celach zrodlowych i z cytatow korzystalem na forum... Nie ma bubu i teraz rocka, to co jeszcze zostalo?

A na tej stronie Niemena nie dziala wyszukiwarka. Jakis spisek wrogow czy co?
Markovitz
2007-02-25 13:11:08
Ano nie ma felietonów, bo bez zgody Pań być ich nie może.

Polecam lekturę tematu poświęconego rozmowie Pani M. Niemen z dziennikarzem Kuriera szczecińskiego


Pod rozwagę pozostawiam też pomysł logowania się na stronie TR, a następnie kompletowania swojej załogi miłośników muzyki Niemena . Myślę, że to fajny pomysł...
matt
2007-02-26 09:10:49
Ja to już nic nie rozumiem...Skoro Niemen przekazał te teksty do Teraz Rocka - do publikacji - to po co jeszcze jedna zgoda???
gasket
2007-02-26 12:21:17
mattJa to juz nic nie rozumiem...Skoro Niemen przekazal te teksty do Teraz Rocka - do publikacji - to po co jeszcze jedna zgoda???

To tylko taki kolejny, tymczasowy, "okres przejsciowy" w naszym kraju. Dawniej bylo wszystko panstwowe, teraz wszystko stalo sie prywatne "az do bolu". Byc moze takie jest prawo, ze gdy felietonista napisze cos do gazetki i wezmie za to pieniazki (czytaj - sprzeda gazetce), to ciagle zostaje wlascicielem. Teraz felietoniki sprzedane zostana nastepnej gazetce, ktora znowu ich nie bedzie miala na wlasnosc. I tak w kolo Macieju. Szkoda, ze mojego produktu nie moge sprzedawac ile razy chce. Nic, tylko zostac felietonista!
matt
2007-03-01 19:18:27
matt
Ja to juz nic nie rozumiem...Skoro Niemen przekazal te teksty do Teraz Rocka - do publikacji - to po co jeszcze jedna zgoda???


Pewien znajomy z forum udzielil mi odpowiedzi na to pytanie. :) Wklejam (za przyzwoleniem) dla tych co tez maja watpliwosci.

TERAZ ROCK miał zgodę na jednorazowe opublikowanie felietonów i wierszy. Ich ponowna publikacja lub też wydanie zbioru wymaga zgody Spadkobierczyń.
Markovitz
2007-03-13 21:16:27
W marcowym numerze TERAZ ROCKa w rubryce Czas jak rzeka jest zdanie, które powinienem zacytować w ubiegłym (pochmurnym) tygodniu :

":N: : Na pochmurną pogodę jest tylko jedna rada.

Rozchmurzyć myśli
."

Przeczytałem też relację z koncertu KRZAKa (ze Ścierańskim na basie).

Polecam również lekturę wywiadu Wiesława Weissa z Yoko Ono, której hołd oddały ostatnio zespoły rocka progresywnego. Oczywiście powraca w Jej wypowiedziach postać Johna Lennona :

Przeżyliśmy razem tyle cudownych chwil i te wszystkie wspólne doświadczenia zostaną już ze mną na zawsze, jestem tego pewna, jako wspomnienia.
Poza tym ciąży na mnie odpowiedzialność- i staram się wywiązywać z tego zobowiązania jak najlepiej- kustosza dorobku Johna.
A obcując z Jego twórczością, przygotowując do wydania Jego nagrania czy zapiski doświadczam na co dzień Jego bliskości.
Chociaż muszę dodać, że mam też własne życie. Ja nie umarłam w 1980 roku. Ja żyję.
..


Yoko Ono wbrew sugestii Wiesława Weissa nie chciała przyłączyć się do krytyki wydanej w ub.roku płyty "Love" (na nowo zmiksowane utwory Beatlesów), choć wyczuwa się, iż nie była gorącą zwolenniczką tego projektu.
Natomiast udało się redaktorowi TR namówić żonę ex-Beatlesa na chwilkę gdybania, co zrobiłby John mając do dyspozycji takie medium jak internet.
Otóż -jak mówi Yoko Ono- powiedziałby: "A niech tam!" i .. za darmo udostępniłby fanom swoje archiwa :o

Tak powiedziała artystka i biznes-woman, której w młodości nie cierpiałem jak prawie każdy miłośnik Wielkiej Czwórki, a teraz -na stare lata - zdejmuję pokornie czapkę na sam dźwięk Jej imienia ...

8)
Ewa
2007-03-14 14:39:22
Wyczytałam właśnie, że Yoko Ono postanowiła udostępnić prawa autorskie do niektórych nagrań Johna Lennona:
http://muzyka.onet.pl/0,1502366,newsy.html

Podobało mi się zdanie Yoko, że doświadcza bliskości z Johnem, przygotowując do wydania jego nagrania i obcując z jego twórczością.
Co do porównań, które nam się cisną, to myślę, że mamy tu do czynienia z trochę innym podejściem. Twórczość męża jest dla niej sprawą najważniejszą, od lat robi wszystko, by pamięć o Johnie nie zaginęła, mimo, że zajmuje się też różnymi swoimi projektami. Naprawdę jej postawa jest godna podziwu.
matt
2007-03-14 18:19:39
MarkovitzW marcowym numerze TERAZ ROCKa
Natomiast udało się redaktorowi TR namówić żonę ex-Beatlesa na chwilkę gdybania, co zrobiłby John mając do dyspozycji takie medium jak internet.
Otóż -jak mówi Yoko Ono- powiedziałby: "A niech tam!" i .. za darmo udostępniłby fanom swoje archiwa :o


A ja wcale nie chce nagran :n:-a za darmo. Z checia za nie zaplace. Tylko zeby w koncu sie pojawily...


Zreszta jesli muzycy tworza muzyke i jest to ich praca to niby dlaczego mieliby oddawac efekty tej pracy za darmo :?: Normalne jest, ze powinno sie im za to zaplacic.
Ciekaw jestem jak dlugo taki artysta bylby w stanie tworzyc bez srodkow do zycia...
Markovitz
2007-04-04 09:37:20
W pięćdziesiątym numerze TERAZ ROCKA (IV 2007) zamieszczone jest zestawienie dokonane przez dziennikarzy tego miesięcznika:50 na 50 - najważniejsze płyty polskiego rocka.
Ujawniona rozpiętość gustów chyba dobrze oddaje obecne upodobania wielopokoleniowej redakcji.

Najwięcej głosów w dziennikarskiej ankiecie otrzymał album Niemen Enigmatic.
Mnie oprócz najbardziej znanych z tej płyty utworów : Rapsodu i Jednego serca już przed laty bardzo spodobały się : gitara Tomasza Jaśkiewicza, improwizacje Zbigniewa Namysłowskiego i hipnotyczny rytm sekcji Czesław Bartkowski- Janusz Zieliński (szczególnie w Kwiatach ojczystych), że o chórze Romualda Miazgi i Alibabkach wspominać nie muszę.
Wymowne potwierdzenie, że nasz Bitels wiedział, co robi wybierając avatar 8)

Uznanie recenzentów zyskał także album Marionetki ( :n:. vol.I i II). Więcej płyt Niemena w tym zestawie nie ma... Dziwi trochę * brak płyty Dziwny jest ten świat, ale jest to bardziej pokłosie sporu : co jeszcze można, a czego już nie należy nazywać rockiem, niż rzeczywiste przeoczenie.

Natomiast nie dziwi brak w tego rodzaju podsumowaniach znakomitych albumów: Strange is this World, Ode to Venus i Mourner's Rhapsody, bo wynika to po prostu z zaniechania wydania tych płyt w Polsce. Nie wymagajmy od recenzentów, aby docierali do kolekcjonerskich rarytasów albo do niemieckich wznowień tych płyt (na CD) uznawanych za pirackie.

Zaskoczeniem jest tylko jedna płyta SBB. :o Wybór redaktorów padł na "jedynkę", czyli koncertowy odlot... Widocznie głosy rozłożyły się na kilkadziesiąt tytułów z trzech boxów !

Obecność w zestawieniu trzech płyt Breakoutu zdopingowała mnie wreszcie do nabycia "tej trzeciej" - Karate, bo Na drugim brzegu tęczy i Blues to już oczywistość (dostępne w boxach i oddzielnie). Tadeuszowi Nalepie i Breakout poświęcona jest specjalna wkładka (z omówieniem wszystkich płyt i wspomnieniami J.Skrzeka i D.Kozakiewicza).

Z płyt zespołów popularnych w latach 80-tych i 90-tych w zestawieniu znalazły miejsce aż trzy płyty Dżemu, dwie płyty TSA (w tym Live) i po jednej : Budki Suflera (Cień wielkiej góry) Lady Pank, Maanamu, Oddziału Zamkniętego oraz Perfectu.
Myslovitz i grupa-efemeryda pod nazwą Lenny Valentino (A.Rojek, muzycy z Negatywu i Ścianki (zafascynowani brzmieniem Marionetek) również mają w zestawieniu po jednym tytule .

K.Staszewski występuje w zestawieniu dwukrotnie: jako Kazik na żywo i płytą Kultu (Posłuchaj, to do ciebie). I co znamienne - są dwie płyty Republiki plus solowy album Obywatela GC (ciągle w sprzedaży) oraz dwie solowe płyty Janerki plus Klaus Mitffoch (również niedawno wznowione).

Z podsumowań robionych w ostatnich latach wynika niezbicie, że twórczość Grzegorza Ciechowskiego, Lecha Janerki i Kazika jest lepiej znana miłośnikom współczesnej muzyki rockowej niż dokonania Niemena.
A drugi wniosek : stale rośnie w tych zestawieniach liczba tytułów płyt koncertowych...

Cieszy mnie jeszcze uznanie tuzów rockowej krytyki dla albumów gwiazd tegorocznego Union of Rock Festiwal : T.Love, Happysad, 2Tm2,3 i Voo Voo.

* Btw : już mało co dziwi
Maciek
2007-04-05 16:15:38
MarkovitzCieszy mnie jeszcze uznanie tuzów rockowej krytyki dla albumów gwiazd tegorocznego Union of Rock Festiwal : T.Love, Happysad, 2Tm2,3 i Voo Voo.
* Btw : już mało co dziwi


Mnie natomiast martwi brak uznania dla " Korowodu " Marka Grechuty i Skaldów. W przypadku tych ostatnich to normalka u panów z Teraz Rocka. Wczoraj miałem przyjemność wziąść udział w przygotowywanym przez TVN programie " Rozmowy w toku " z udziałem: Skaldów, Krystyny Prońko, Andrzeja Dąbrowskiego, Wandy Kwietniewskiej i Joanny Rawik. Zaproszeni do programu artyści wspominali początki wojej kariery i ludzi z którymi współpracowali m.in. Czesława Niemena.
Ewa
2007-04-05 16:32:34
Daj znać, Maćku, kiedy będzie emisja tego programu. :)
Dasza
2007-04-21 18:12:28
"Rozmowy w toku " z udziałem Skaldów
i innych wymienionych przez Maćka artystów
w najbliższy poniedziałek w TVN.
Markovitz
2007-09-05 14:06:57
Edytowany 1 raz(y), ostatnio 2007-09-05 14:06:57 przez Markovitz
W numerze wrześniowym TERAZ ROCKA ukazała się recenzja Wojciecha Machały albumu "NIEMEN. Dyskografia, fakty, twórczość".

Dobrze, że taka recenzja w końcu się w tym poczytnym piśmie ukazała, natomiast wielka szkoda, że jest tak powierzchowna.

Wojciechowi Machale umknęły w wyliczance zarzutów niepodważalne zalety książki Tadeusza Sklińskiego, tj. najobszerniejsza z publikowanych dotąd dyskografia i wykazy nagrań koncertowych, jak również : kalendarium, filmografia i wykaz sztuk teatralnych z muzyką Niemena.
Recenzent nie docenił należycie iście benedyktyńskiej pracy autora i zebranych w książce fotografii i reprodukcji okładek.
Ten album został potraktowany z nutką zupełnie dla mnie niezrozumiałej wyższości...

Wojciech Machała na łamach TRKolekcja Tadeusza Sklińskiego jest, jako się rzekło, imponujaca, ale autor prezentuje ją w sposób dosyć chaotyczny (...)

Jako czytelnik byłem pod wrażeniem. Ale pozostałem skołowany.

Najpoważniejsze pismo rockowe w tym kraju powinno zdobyć się na docenienie znaczenia pracy T.Sklinskiego w prezentacji dorobku artystycznego największego artysty polskiego rocka.
ratajczak bogdan
2007-09-05 14:42:40
Biegnę zaraz do kiosku. Cóż też "wysmarował" o książce Tadeusza Sklińskiego - nadworny recenzent "Teraz Rocka" - Wojciech Machała?
Nawet jeśli nie docenił wkładu pracy i pionierskiego przedsięwzięcia - czytelnicy "Dyskografii" - już ją docenili. I to się liczy.
Książka Tadeusza oczywiście ma drobne błędy. Sam staram się wyłuskać potknięcia, niedokładności, chochliki drukarskie, wszelkie dostrzeżone w trakcie lektury błędy, ale tylko po to, by w zapowiadanym, poszerzonym wydaniu, tych błędów jednak uniknąć.
Można byłoby zrobić - Tadeuszu - (już to osobiście sugerowałem) erratę i wszystko byłoby jasne.
Nikt nie jest doskonały i tylko ten, kto nie robi nic, błędów nie popełnia.
Piotr Starzyński
2007-09-05 15:38:24
ratajczak bogdan napisał:
Nikt nie jest doskonały i tylko ten, kto nie robi nic, błędów nie popełnia.

Masz rację, Bogdanie.
Lecz Ty robisz dużo- chociażby te 400 postów ( w tym wiele zamieszczonych przez Ciebie tekstów piosenek Cz. Niemena).
Za to (też) Tobie dziękuję i ...gratuluję tych postów.
Tak trzymać! :)
ratajczak bogdan
2007-09-05 21:09:25
Niedawno było 300, a tu już kolejna setka za mną?
Dziękuję Piotrze za miłe słowo. Będę starał się tę passę podtrzymać.
Ale wracając do recenzji książki Tadeusza Sklińskiego, zawartej w
"Teraz Rocku", chciałbym zauważyć, że "dobrze" się stało, iż prawie rok od ukazania się "Dyskografii" na rynku, w ogóle dostrzeżono jej istnienie.
Piszę dobrze w cudysłowie i z nutą sarkazmu, zakrapianego sporą dozą goryczy, albowiem zdumiewa mnie taka sytuacja, gdy odnotowanie faktu wydania, fundamentalnej w końcu, pozycji archiwizującej dokonania Niemena, ma tak duży poślizg, a mimo to, recenzent potrafi w końcowych słowach stwierdzić jedynie, że wprawdzie:
"(...) byłem pod wrażeniem. Ale pozostałem skołowany".
Dziwne wyznanie fachowca "od rocka w Polsce", wziąwszy pod uwagę, że niefachowcy z Forum, już od roku, dyskutują i oceniają tę książkę.
Dziwne w dwójnasób, zwłaszcza w kontekście, wieloletniej współpracy Niemena z tym właśnie pismem (ponoć: "jedynym pismem rockowym w Polsce").
Czy to jedynie przypadek? Czy jakaś, niezbyt dla mnie jasna, polityka pisma? Wygląda jednak na to, że jest to, w szerszej perspektywie, odzwierciedleniem faktycznej sytuacji kultywowania spadku po Niemenie i obraz rzeczywistej, skarlałej formy jej propagowania.

WM dostrzega, co należy przyznać, bogactwo zgromadzonych przez Tadeusza Sklińskiego archiwaliów i pasję autora, ale z treści tekstu wyraźnie widać, że krytyk zapoznał się z książką bardzo pobieżnie i nie zagłębił się w nią zbyt głęboko. Nie potrafi sprawnie poruszać się pośród zawartych w niej faktów (a przecież wiemy, iż i tak nie zawiera wszystkich, dostępnych i będących w posiadaniu autora, materiałów faktograficznych) i stąd wypływają jego liczne zastrzeżenia, odnośnie układu poszczególnych pozycji dyskograficznych.
Na to potrzeba czasu i częstego obcowania z "Dyskografią" i korzystania z niej na codzień. Wówczas "skołowanie" mija i można raczyć się jej zawartością. I tego należałoby oczekiwać od "fachowców - recenzentów".
Kilka uwag ma wprawdzie uzasadnienie (brak datowania "Terra Defloraty", recepcja recenzji z Jazz Yatry), ale obraz ostateczny - sentencja - burzy prawdziwy obraz tej pozycji, sugerując totalny chaos i "skołowanie" potencjalnego czytelnika.
Szanowny Panie Krytyku - więcej wnikliwości - a skołowanie minie, jak ręka odjął! Gwarantuję!
Stach
2007-09-14 09:00:53
Odniosłem podobne wrażenia( myślę tu o negatywnych) po przeczytaniu "Dyskografii" T.S.
"Teraz Rock",recenzja poprawna.Dobrze,że ma pojawic się 2. wydanie.
Markovitz
2007-09-14 10:02:55
StachOdniosłem podobne wrażenia (myślę tu o negatywnych) po przeczytaniu "Dyskografii" T.S.

"Teraz Rock" recenzja poprawna.

Dobrze, że ma pojawić się 2. wydanie.


Nie dziwię się swoistemu skołowaniu po lekturze DYSKOGRAFII tych Fanów, którzy dopiero poznają dzienniki, poezje i felietony Niemena zamieszczone kiedyś w numerach (TYLKO) TERAZ ROCKA.

Ale od recenzentów tego pisma można już wymagać nieco bardziej wnikliwych opinii i znajomości tematu...
Ewa
2007-11-04 11:49:06
W najnowszym, listopadowym numerze wzmianka o ostatnio wydanych płytach z nagraniami Niemena (więcej na ten temat ma być w grudniowym numerze), o powstawaniu okładki płyty "Niemen Aerolit" (wypowiedź Małgorzaty Niemen), no i rozmowa z J. Skrzekiem na temat opolskiego koncertu, nowego składu i nowych wydawnictw SBB.
Markovitz
2007-12-05 08:50:09
Jest już grudniowy numer TERAZ ROCKA, a w nim omówienie 12 płyt "Od początku" wznowionych w tym roku (artykuł Wiesława Królikowskiego - str.74), zestawienie najlepszych 50-ciu płyt dvd z koncertami a także ciekawe recenzje: 41 Potencjometrów- Pana Jana... pióra Grzegorza Kszczotka (str.73) oraz The Rock (SBB) autorstwa Marka Świrkowicza.
Jest też o 50-ciu najlepszych koncertach na DVD i artykuł o zespole Radio Bagdad - laureacie Union of Rock.

Kupcie, przeczytajcie i podzielcie się wrażeniami :)

Zachęcam też do wzięcia udziału w plebiscycie NAJLEPSI 2007 (na str.6).

Jest tam kategoria : Wykonawca wszech czasów...
W ubiegłym roku wybrano Niemena - chyba warto tą tradycję podtrzymać...

Również kategorie : płyta roku, wydarzenie roku (odsłonięcie pomnika w Opolu, festiwal Niemen Non Stop w Słupsku).. i najlepszy zespół - mogą Was zainteresować...
Markovitz
2008-02-04 07:47:14
Jest tam kategoria : Wykonawca wszech czasów...
W ubiegłym roku wybrano Niemena - chyba warto tą tradycję podtrzymać...
Również kategorie : płyta roku, wydarzenie roku .. i najlepszy zespół - mogą Was zainteresować...


Mogą , ale najwidoczniej nie zainteresowały :?

Czesław Niemen zdetronizowany. Rockowym wykonawcą wszech czasów wybrano zespół Dżem. Niemen zajął drugie miejsce, ale sądzę, że za rok wyprzedzi Go ( trzecia w tegorocznym zestawieniu) Republika. Dlaczego tak myślę ?
Po prostu więcej się dzieje wokół Republiki, więcej płyt, spektakli, koncertów, audycji -generalnie lepszy klimat. Ósme miejsce wśród legend zajął zespół SBB, ale powrót płytą "The Rock" nie został przez czytelników TERAZ ROCKa zauważony. Próżno też szukać wśród wydarzeń odsłonięcia pomnika w Opolu, czy festiwalu Niemen Non Stop w Słupsku, choć zauważono np. polską trasę Fisha.
Spory wpływ na ten stan rzeczy ma fakt, iż spadkobierczynie Artysty raczej odżegnują się od publiczności rockowej i postrzegają Niemena jako muzyka elitarnego.

Z innych artykułów lutowego numeru polecam odpowiedzi Artura Gadowskiego na pytania czytelników, gdzie poruszono m.in. sprawę wydania piosenki i teledysku WIARA (IRA z Przyjaciółmi).
Niestety- wygląda na to, że jeśli ktoś nie wykaże się inicjatywą, to nagranie spocznie na długie lata gdzieś na zakurzonej półce w archiwach.
Markovitz
2010-02-03 10:33:07
I znów - jak w poprzednich latach- w plebiscycie na Wykonawcę Wszech Czasów zwyciężył Dżem wyprzedzając Czesława Niemena, którego już niewiele dzieli od Kultu... Republika "dopiero" czwarta :wink: Na dziesiątym miejscu SBB.

Ale lutowy numer TERAZ ROCKA powinien znaleźć się w rękach fanów Niemena z innej przyczyny... Magnesem dla fanów NAE jest rubryka Follow My Dream, w której dość szczegółowo zilustrowano song Dziwny jest ten świat. Bartek Koziczyński wypytał Pawła Brodowskiego o wszystkie niuanse, których zabrakło w reportażu pokazanym przez TVP Info w cyklu Piosenka też jest dokumentem. I do tego dobrze dobrane fotografie.

Mocnym punktem tego numeru jest 50-tka zespołów uznanych za najciekawsze supergrupy w dziejach rocka. Okładkę zdobi fotografia jednej z nich- to trio złożone z Dave'a Grohla (Nirvana), Josha Homme'a (Quens Of The Stone Age) i Johna Paula Jonesa (Led Zeppelin). Wg mnie- formacja sław nr 1, ale wg TERAZ ROCKA jest nią Cream 8)
Stach
2010-02-04 16:09:57
MarkovitzTERAZ ROCK[/url] powinien znaleźć się w rękach fanów Niemena z innej przyczyny... Magnesem dla fanów NAE jest rubryka Follow My Dream, ...

Magnetyzm rubryki Follow My Dream jak to magnes ma dwa bieguny, które mnie przyciagając odpychają.Niektóre wypowiedzi drażnią mnie. I te "ogony", które wiecznie ciągną się za Niemenem. :?
Romuald Juliusz Wydrzycki
2010-02-04 21:46:42
Takie sa efekty efektownej antydzialalnosci dookola Niemena .
Temat bez przerwy sekowany w obronie nie wiem czego .
No i doczekalismy sie .
Na dobra sprawe w kazdym tworcy mozna sie doszukac wielkosci .
Ale jesli groza za to restrykcje to po co .
Sluchajmy disco polo na pokazach mody ktorej nikt nie kupi bo nie jest glupi !? :? :? :?
Stach
2010-02-05 15:43:24
Romuald Juliusz WydrzyckiTakie sa efekty efektownej antydzialalnosci dookola Niemena .

Romualdzie to ..."efektowna" i licząca na efektywnosc działalnośc. Dotyczy ona ludziej/nieludziej "działalności" osób od chwili śmierci Niemena. Przez dzisiątki lat siedzieli "jak zające pod miedzą", tacy "odważni", gdy Go już nie ma. Pojawiła sie cała karawana "pielgrzymów"... idących ku "odkrywczym " donosom.
ŚMIERDZĄCE sensacyjką informacje maja chyba zachecic do poczytnosci ale czy to ...poczytalne?
Romuald Juliusz Wydrzycki
2010-02-06 14:30:46
Ach ten Helmut . Agate nam wyrwal ! :o
Markovitz
2011-09-04 20:17:38
Z okazji jubileuszu znanego miesięcznika odświeżam wątek Teraz (Tylko) Rocka, z którym to czasopismem od początków jego istnienia współpracował Niemen. W latach 90. przywiązywał do swych dzienników dużą wagę. W najnowszym numerze (9/2011) w dziale wspominek nie zabrakło autoironicznego fragmentu o tzw. wapniactwie...

"Niemal wszystkie ideały we mnie grać przestały z innych powodów. Główna przyczyna- ogólna niemożność" (C.Niemen "Tylko Rock" nr 11 1992).

Szkoda, że zacytowano tylko jeden fragment "Pantheonu". Pamiętam kilka innych iskrzących się życiem opowieści. Wynika z nich, że czasem udawało się przerwać fatalną niemożność, czego przykładem były choćby koncerty pomocowe dla powodzian, czy ostatni solowy album.
Z czasopismem przez dwie dekady współpracowało wielu muzyków. Mówił o tym red.Wiesław Weiss dla TVP2. Redakcja miesięcznika przyznaje nagrodę p.n."Panteon". W tym roku otrzymali ją Kazik z Kultem i Hey.

P.S. I jeszcze foto z imprezy "Gwiazdy na urodzinach pisma "TERAZ ROCK"" (Plejada).

20-lecie przywitano nową odsłoną strony :arrow: TERAZ ROCK
Jednak dzienników "Pantheon" nawet we fragmentach tam nie ma.

edit
wladek
2011-10-02 10:23:10
i jeszcze zdjęcie muzy malu..................................tkie!
Ewa
2015-01-08 13:23:07
W styczniowym numerze Teraz Rock na stronach 94-96 w cyklu Teraz Historia artykuł W. Królikowskiego o zagranicznych płytach Niemena.
Markovitz
2017-05-04 08:26:33
Był w numerze kwietniowym wywiad z Pawłem Brodowskim o płycie "Dziwny jest ten świat", a w numerze z maja jest wywiad z córką Niemena- Natalią. Jest też mini-plakacik zapowiadający koncert "Motyw NIEMEN", jaki zaplanowano na tegorocznym festiwalu w JAROCINIE (14-16 lipca) tj. w 30. rocznicę obecności Czesława na tej imprezie.
Wśród wykonawców tego koncertu zaciekawienie budzą występy zespołów: Voo Voo, Organek, Hey, Lao Che, Mitch & Mitch i Happysad, a z solistów - Krzysztofa Zalewskiego, który tak udanie wespół z Natalią Niemen zinterpretował "Począwszy od Kaina" na jej albumie => "Niemen mniej znany". Gdybyż takich duetów było na tej płycie więcej :!:


PS W tym numerze (5/2017) w rubryce "Chwila ciszy" redakcja zamieściła notkę o zmarłym niedawno- autorze książkowej monografii artystycznej Niemena- Romanie Radoszewskim [*].

Zainteresowanym osobą Autora polecam => topik o książce Romana, który przez kilka lat pisał na tym Forum.
Domin189
2017-08-03 10:04:32
Kupiłem i się nieco rozczarowałem. Nic nowego - chciałoby się rzec ;)
Tadeusz
2017-08-03 10:49:04
Kupiłem i się nieco rozczarowałem. Nic nowego - chciałoby się rzec ;)


Bo nic nowego już nie będzie. Wszystko zostało już dawno powiedziane. Stąd też ta mizerota na forum
Domin189
2017-08-03 12:31:15
To bardzo krzywdzące dla tematu uogólnienie - czyżby istniało tylko sześć zdjęć Grupy Niemen? Czy wszystkie wspomnienia zostały utrwalone już w formie trwałej? W zestawieniu dwóch artykułów, Piotra Chlebowskiego (LIZARD) i Wiesława Królikowskiego (Teraz Rock), dla mnie bardziej wartościowym okazał się ten pierwszy - i to pomimo moich subiektywnych zastrzeżeń co do stylu autora. Redaktor Królikowski też wplótł kilka smaczków, lecz czegoś mi w tym artykule zabrakło. Dla przykładu, nasz forumowy kolega, Markovitz, napisał niegdyś niezwykle interesujący tekst na temat czerwonego albumu, zachowując dbałość o detale czy oprawę graficzną.
Ewa
2019-10-04 12:45:13
W najnowszym, październikowym numerze "Teraz Rocka" 2-stronicowy artykuł poświęcony utworowi "Sen o Warszawie" Niemena (str.34-35).
Informacje ogólnie znane, ale jest jedno unikatowe zdjęcie przedstawiające nowożeńców państwa Gaszyńskich i Niemena, który był ich świadkiem. :)
Markovitz
2019-11-10 14:48:43
Na stronie -> TERAZ ROCKA oraz w numerze 10/2019 można się dowiedzieć, że pomysłodawcą wykonania "Snu o Warszawie" na Stadionie Narodowym był pan Tomek Włodarczyk- fan Metalliki i znajomy basisty tego zespołu- Roberta Trujillo. O wyborze pieśni do chóralnego odśpiewania zdecydowano już kilka miesięcy przed koncertem.

Z kolei serwis Telewizji Polsat News poinformował, że "James Hetfield i pozostali członkowie zespołu spotkali się przed koncertem na Stadionie Narodowym z przedstawicielami fundacji Warszawskie Hospicjum dla Dzieci"
. Wręczyli im czek na ponad 220 tys. złotych.

Przedstawiciele Fundacji byli tym gest wobec polskich dzieci niezmiernie zaskoczeni i uradowani. Wielkie brawa dla Zespołu!

Źródło -> Polsat News

Fotka- oficjalny profil zespołu Metallica
001 MetallicaFb_ thanks from Forum Nae.jpg 001 MetallicaFb_ thanks from Forum Nae.jpg
Przejdź na: główną stronę z listą forów | listę wpisów z Cztery ściany świata | górę strony